ABS0LLUT
Komentarze do artykułów: 1487
@Ney: 'De mortuis aut bene, aut nihil'... przynajmniej dzisiaj, proszę.
Serduszka i słoniki z ceramiki na głównym zdjęciu to właśnie owe cegiełki, więc idealnie nadają się jako wisiorek. :)
Ja tam o Ojcu Dyrektorze złego złowa powiedzieć nie mogę... dobrego też nie... bo go nie znam. A na trzecim zdjęciu co to jest za gościu w ciemnych okularach, z białym kołnierzykiem, ten stojący obok Tusika?
Kilka dni temu rozmawiałem m.in. o Tusiku z naszym wspólnym Przyjacielem i jakoś tak zeszliśmy na temat 'Radia Maryja'. Żaden z nas go nie słucha, co nie znaczy, że jest nam całkowicie obce. Kolega wypowiedział się mniej-więcej tak: 'Nie słucham go, ale mi ono nie przeszkadza i tak samo chciałbym, żeby komuś nie przeszkadzało to, czego ja słucham. Jeśli ktoś je krytykuje, niech poda konkretne argumenty, nie zasłyszane slogany.'
@Doradco, moja opinia na temat czyjejś tożsamości mogłaby być nieobiektywna i uznana za nieetyczne zachowanie, dlatego pozwolę sobie nie ciągnąć wątku... przynajmniej teraz. ;) Dobrej! Co do Pana Dyrektora Muzeum - jakiś czas temu zadałem na portalu kilka pytań dotyczących m.in. okoliczności ujawnienia braku aktu lokacyjnego i pieczęci Miasta (nie w grudniu, ale znacznie wcześniej). Ponieważ na część z nich znam odpowiedź, tym bardziej dziwią mnie niektóre dalsze posunięcia w tej sprawie... Trudno, widocznie jestem mało kumaty.
@Doradco, jeden z powyższych cytatów jest wyrwany z kontekstu i sugeruje, że karol27 zwracał się bardzo niegrzecznie do Duniora, mianowicie: Dunior to jest prawda,bo jak ty liżesz i wazelinujesz się jak jesteś w urzędzie to prostytutka tak nie robi,trzymaj człowieku fason bo jesteś radnym. W rzeczywistości było napisane (do innego użytkownika): a co do lizania jak napisał Ci Dunior to jest prawda,bo jak ty liżesz i wazelinujesz się jak jesteś w urzędzie to prostytutka tak nie robi,trzymaj człowieku fason bo jesteś radnym. To zmienia chyba sens wypowiedzi? To tylko taka mała, być może przydługawa dygresja, co nie zmienia faktu, że karol27 chwali Burmistrza tylko wtedy, gdy mu to akurat pasuje, a cały czas wcześniej obrabiał mu d***, innym też.
@CUDNA: Trzeba rozszyfrować Enigmę we własnym zakresie. ;)
@Doradca: Ciicha noc, święta noc... Reszta ad ACTA. ;)
@Doradco, nie jestem osobą upoważnioną do wypowiadania się w takich kwestiach, ale zapewne jutro będzie można przeczytać na ten temat ciekawy artykuł... Czas do łóżka! ;)
Gdyby przynajmniej 1% kierowców w całej Polsce przeprowadził jednocześnie taką samą akcję, to byłoby piękne i przynioslo rezultaty. Cóż, dobrze być prekursorami. ;)
@ktos123: Ja zauważyłem jeszcze gorsze trendy - jeden siedział z drugim, drugi siedział z trzecim, więc wszyscy oni byli kumplami 'spod cellyy', a pierwszy obsmarowywał trzeciego... ;)
@slawek20: No właśnie, gdzie jest Krzyż?!?
Miłej zabawy, @Doradco i czekam na odwiedziny. :) Zapewniam, że dracula ząbków nie będzie wbijać. ;p
@Doradco, tak się składa, że TERKA nie jest kobietą. :)
@kutweif: Ze swojej strony przepraszam za powielenie błędu w nicku (cytowane/wklejane po TERKA;) @TERKA: Dalej zapewniam Cię, że to dwie różne osoby. Ja to WIEM, a gdybym nawet nie wiedział, to trzeba mieć faktycznie bardzo bujną wyobraźnię, by na podstawie słownictwa, składni i poruszanej tematyki łączyć ze sobą te dwa nicki.
@TERKA: Zapewniam Cię, że kutweit i dracula nie mają ze sobą nic wspólnego. Miałem napisać, że mnie podwyżki paliwa nie dotyczą, bo i tak zawsze tankuję za 50 zł, ale przecież ja nie mam samochodu ani prawa jazdy...
@tomash: ja mogę się założyć, że tekstu ACTA nie przeczytało 100%, łącznie z Głównym Organizatorem, sądząc po ślepo wykrzykiwanych sloganach... Ciekaw jestem, kto w pozwoleniu na manifę występował oficjalnie jako Org? Może ktoś z UM KLI odpowie tutaj i nie będę musiał występować pisemnie w trybie zapytania o informację publiczną? (lojalnie zapewniam, że wtedy pytania będą duuużo bardziej kłopotliwe).
To 'ponad 200 osób' jest mooocno przesadzone, ale i tak uważam, że nie zmarnowałem swojego cennego czasu przypatrując się bezpośrednio tej 'manifestacji', bo młodzież mamy - zaiste - z potencjałem. :)
Cytat z FB: 'Po dotarciu do miejsca docelowego (czyli miejsca przemówień itd.) wszyscy zaklejają sobie usta z motywem ACTA (czarne taśmy z czerwonym napisem ACTA), a następnie ktoś może przez megafon krzyknąć 'Nie zamkniecie nam ust!' i następuje zerwanie taśm (...)' Jeśli WSZYSCY zakleją sobie usta to jak ów KTOŚ będzie mógł cokolwiek krzyknąć? Moi Drodzy, bardzo się cieszę, że rośnie nam Społeczeństwo Obywatelskie, ale mam parę pytań do Organizatorów, mianowicie: 1. Czy ktokolwiek z Was osobiście pokusił się o przeczytanie pełnego tekstu ACTA wraz z komentarzem (czyt. porównania skutków ratyfikacji umowy w powiązaniu z już obowiązującym polskim prawem)? Czy aby nie ograniczyliście się tylko do przeczytania sloganów na portalach, typu 'zamykanie ust', 'cenzura', 'permanentna inwigilacja' etc.? 2. Czy macie świadomość, że Wasz protest przeprowadzony w tym miejscu, w tym czasie i w ten sposób nic nie zmieni (bo umowa i tak zostanie podpisana), a tylko utrudnicie przemieszczanie się Bogu ducha winnym mieszkańcom i przejezdnym? 3. Czy Organizator wystąpił do Burmistrza Miasta z wnioskiem o zamiarze zorganizowania zgromadzenia publicznego na co najmniej 3 dni przed planowaną akcją i uzyskał zgodę (choćby akcept niemy)? Jeśli nie, to pozwolą sobie zauważyć, że zgodnie z art. 52 ust. 1 kodeksu wykroczeń 'ten, kto: zwołuje zgromadzenie bez wymaganego zawiadomienia, przewodniczy takiemu zgromadzeniu lub zgromadzeniu zakazanemu, przewodniczy zgromadzeniu po rozwiązaniu go przez przewodniczącego lub przedstawiciela organu gminy, podlega karze aresztu do 14 dni, karze ograniczenia wolności do 2 miesięcy albo karze grzywny'. Ja nie straszę, tylko naświetlam ewentualne skutki pewnych nie do końca przemyślanych decyzji. Tzw. 'nieposłuszeństwo obywatelkie', do którego mamy prawo, a odpowiedzialność za nie - to dwie różne bajki. Potencjalne zagrożenie dla wolności w internecie to tylko nieznaczny ułamek całej treści ACTA i nie wypływa wprost z jego zapisów, lecz ewentualnych zmian legislacyjnych polskiego ustawodawcy (czyt. Sejmu). W tej chwili nasze krajowe prawo pozwala na to samo, a nawet więcej, co ma być przedmiotem umowy. Obawy może budzić jedynie chęć dążenia Państwa do wykorzystania w przyszłości tej 'antypodróbki' w celach niezgodnych z jej intencjami... I tu jest właśnie Wasza rola - wpływać na naszych Parlamentarzystów, by zmian szkodliwych i niebezpiecznych nie wprowadzali. O co walczymy? - nie będę tu robił wykładu z historii, ale bardzo chciałbym, żebyście po przeczytaniu tego być może trochę przydługawego wywodu umieli sami sobie odpowiedzieć na to pytanie. Niezależnie od powyższego - jutro (tzn. już dzisiaj) sercem, duchem i ciałem będę z Wami. :)
@Doradco, małe problemy techniczne były. Ps. Pana J. wstępnie potraktowałem jako osobę (poniekąd) publiczną, stąd nie uznałem tu za słuszne stosowania UoODO.