Wyniki najnowszego badania dotyczącego zdrowia dzieci w Polsce przeprowadzonego przez ARC Rynek na zlecenie Warty
Jak wynika z najnowszego badania ARC Rynek i Opinia „Czy Polacy wychowują swoje dzieci w zdrowiu?”, przeprowadzonego na zlecenie firmy ubezpieczeniowej Warta, 80 proc. rodziców twierdzi, że dba o zdrowie swoje i swojej rodziny. Jednak codzienność często odbiega od tych deklaracji. 63 proc. przyznaje, że rzadko lub wcale nie rozmawia z dzieckiem o zdrowym stylu życia, a tylko połowa regularnie wspiera swoje dzieci w podejmowaniu aktywności fizycznej. Co 4. rodzic zwraca uwagę na etykiety spożywcze czasami, tylko w przypadku niektórych produktów. Co może zaskakiwać, dotyczy to również rodziców najmniejszych dzieci. Jednocześnie część rodziców zapewnia dzieciom ubezpieczenie, ale w niewystarczającym zakresie, regularnie ponosząc koszty związane z leczeniem i rehabilitacją ich dzieci (44 proc.).
Z badania „Czy Polacy wychowują swoje dzieci w zdrowiu?” wynika, że zdrowie dziecka jest dla rodziców tematem ważnym - przynajmniej w deklaracjach. 80 proc. twierdzi, że podejmuje konkretne kroki, aby na co dzień dbać o zdrowie swojej rodziny - częściej są to kobiety. Najczęściej spędzamy czas na świeżym powietrzu i ograniczamy spożycie słodyczy oraz przetworzonej żywności. Rodzice dzieci do 6 roku życia częściej zwracają uwagę na aktywność na dworze, higienę snu oraz ograniczenia korzystania z ekranów. Rodzice nastolatków przykładają większą wagę do dbania o zdrowie psychiczne, np. relaks i ograniczenie stresu.
Deklaracje kontra rzeczywistość
Gdy przyjrzeć się pozostałym odpowiedziom respondentów, pojawia się luka między tym, co mówimy, a tym, co faktycznie robimy. Aż 63 proc. rodziców przyznaje, że tylko czasami, rzadko lub wcale nie rozmawia z dzieckiem o tym, jak dbać o zdrowie i zdrowy tryb życia. Regularnie ten temat w rozmowach częściej poruszają kobiety oraz rodzice dzieci w wieku szkolnym (7-14 lat).
Zobacz również:Jeśli chodzi o czytanie etykiet spożywczych, 10 proc. zadeklarowało, że raczej lub w ogóle nie zwraca uwagi na skład kupowanych produktów. Natomiast co 4. rodzic zwraca na nie uwagę jedynie czasami, tylko w przypadku niektórych produktów. Co istotne, taką odpowiedź wskazało aż 20 proc. rodziców najmniejszych dzieci (0-6 lat).
Aktywność fizyczna w praktyce
Tylko połowa rodziców (47 proc.) regularnie wspiera swoje dzieci w podejmowaniu aktywności fizycznej. 10 proc. robi to rzadko, nie mając na to czasu lub nie przykładając do tego wagi. Co 5. rodzic nie uprawia wspólnie z dziećmi żadnych sportów. Najwięcej takich odpowiedzi wskazali rodzice nastolatków i młodych dorosłych. Jeśli już rodzice wspólnie uprawiają z dzieckiem sport, częściej są to mężczyźni.
Co więcej, niemal połowa respondentów (44 proc.) wskazała, że ich dzieci nie biorą udziału w dodatkowych zajęciach sportowych. Jednocześnie 36 proc. rodziców przynajmniej raz wypisało dziecku nieuzasadnione zwolnienie z lekcji wychowania fizycznego.
Polskie dzieci tyją najszybciej w Europie
82 proc. respondentów stwierdziło, że ich dzieci nie mają problemów z nadmierną wagą ani brakiem aktywności fizycznej. Jak wskazują badania, polskie dzieci mają poważny problem z otyłością. Co trzecie dziecko w wieku wczesnoszkolnym zmaga się z nadmierną wagą, a aż 15 proc. ośmiolatków choruje na otyłość. Dynamika wzrostu otyłości wśród dzieci w naszym kraju jest jedną z najwyższych w Europie .
„Choć mogłoby się wydawać, że dziś już każdy wie, jak wielkie znaczenie dla zdrowia ma odżywianie, w praktyce wygląda to inaczej. Wyniki badania „Czy Polacy wychowują swoje dzieci w zdrowiu?” pokazują, że wielu rodziców wciąż nie dostrzega, jak duży wpływ mają codzienne wybory żywieniowe na przyszłość ich dzieci. To ważna wskazówka dla specjalistów - warto pokazywać, że nie trzeba rewolucji, by zadbać o zdrowie najmłodszych - mówi mgr Zuzanna Wędołowska, dietetyczka, psycholożka i specjalistka w żywieniu dzieci. - To właśnie my, dorośli, decydujemy, co trafia na domowy stół. Nasze podejście do jedzenia - różnorodnego, smacznego i wartościowego - staje się dla dzieci lekcją na całe życie. Małe, codzienne gesty, takie jak wspólne posiłki, dostępność świeżych warzyw i owoców czy rozsądne podejście do przekąsek i słodyczy, mają ogromną moc. Pomagają nie tylko tu i teraz, ale też kształtują nawyki, które będą wspierać zdrowie dziecka przez całe dorosłe życie”.
„Zaskakuje mnie w raporcie, że aż 82% rodziców uważa, iż ich dzieci nie mają problemów z nadwagą czy brakiem ruchu, mimo że nasze dane i WHO pokazują, że aż co trzecie polskie dziecko ma nadwagę lub nadmierną masę ciała, a aż 15% ośmiolatków choruje na otyłość. Problem zaczyna się więc - od jego niezauważania. Jednocześnie niepokoi, że aż co trzeci rodzic wystawił dziecku nieuzasadnione zwolnienie z WF. Tymczasem wiemy, że ruch to nie tylko zdrowie fizyczne, ale i odporność, sen, koncentracja i profilaktyka zaburzeń psychicznych. W Warszawskim Uniwersytecie Medycznym zalecamy aktywność i ćwiczenia jako kluczowy element postępowania w wielu, nawet bardzo poważnych chorobach. Nie potrzebujemy kolejnych leków - potrzebujemy powrotu do podstaw: powietrza, zieleni, zabawy, wspólnego, rodzinnego ruchu. Zdrowe nawyki rodzinne zaczynają się już od urodzenia” - podkreśla Prof. Wojciech Feleszko, pediatra, immunolog, Klinika Pneumonologii i Alergologii Wieku Dziecięcego WUM.
Poważniejsze problemy zdrowotne nie omijają dzieci, a rodzice nie są zabezpieczeni finansowo
Jak przyznają badani, 35 proc. dzieci doznało kontuzji wymagającej rehabilitacji lub dłuższej przerwy w aktywności. Skoro zatem dzieci często ulegają wypadkom, czy rodzice są na nie zabezpieczeni finansowo? Niestety nie wszyscy i w niewystarczającym zakresie. Rodzice ubezpieczają swoje dzieci najczęściej od NNW (64%), dotyczy to głównie dzieci w wieku szkolnym (7-14 lat). Tylko ok. połowa rodziców wykupiła swoim dzieciom ubezpieczenie obejmujące pobyt w szpitalu czy poważną chorobę. Najrzadziej wykupioną opcję rehabilitacji lub utraty zdrowia deklarują rodzice młodych dorosłych.
Brak odpowiedniego zabezpieczenia finansowego w kwestiach zdrowotnych widać w pozostałych odpowiedziach respondentów. 44 proc. przyznało, że ponosi comiesięczne dodatkowe wydatki na prywatne leczenie lub rehabilitację dziecka, najczęściej w granicach 100-199 zł (14 proc.) lub 200-399 zł (13 proc.).
„Nie możemy jednak być pewni w stu procentach, że profilaktyka uchroni nas od nieprzewidzianych zdarzeń - zauważa Karolina Kołaszewska, ekspertka Warty. - Kontuzje, poważne zachorowania czy dłuższa rehabilitacja mogą przydarzyć się każdemu, nawet jeśli na co dzień dbamy o zdrowie dziecka. Dlatego wsparcie finansowe, takie jak ubezpieczenie, to nie dodatek - to integralna część troski o zdrowie i bezpieczeństwo. To także praktyczna lekcja odpowiedzialności. Codzienne decyzje rodziców budują nie tylko zdrowe nawyki, ale też postawę, w której dziecko uczy się, że warto być przygotowanym - również na sytuacje, których nie da się przewidzieć. To ważny krok w edukacji finansowej, której podstawy kładziemy właśnie w domu”.
Źródło informacji: Warta
Może Cię zaciekawić
Projekt o zakazie trzymania psów na uwięzi
Poselski projekt zakazujący trzymania psów na uwięzi jest pierwszym, który po pierwszym czytaniu w komisji nadzwyczajnej trafił do drugiego czyta...
Czytaj więcejGW”: Polacy mieszkający za granicą nie unikną mobilizacji w razie wojny
Jak podaje „GW”, dotychczas ustawa o obronie ojczyzny nie określała precyzyjnie, czy Polacy mieszkający za granicą muszą stawić się na wnio...
Czytaj więcejDo 25 września można wypisać dziecko z edukacji zdrowotnej
Edukacja zdrowotna to przedmiot, który w tym roku szkolnym zastąpił wychowanie do życia w rodzinie - w szkołach podstawowych w klasach IV-VIII (w...
Czytaj więcejSikorski do Rosji: jeśli kolejna rakieta lub statek powietrzny zostanie zestrzelony, nie przychodźcie tu ze skargami
- Mam tylko jedną prośbę do rządu rosyjskiego: jeśli kolejny pocisk lub samolot wleci w naszą przestrzeń powietrzną bez pozwolenia, celowo lub...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejPozostałe
Premier: na ten moment nie stwierdzono przypadku uzbrojonego drona, który mógłby zaszkodzić mieszkańcom
W poniedziałek premier pytany był na briefingu prasowym w Sierakowicach (woj. pomorskie), dlaczego wciąż nie wiadomo, ile dronów spadło na teren...
Czytaj więcejDziś rozpocznie się astronomiczna jesień. Co zobaczymy na niebie?
Astronomiczna jesień przychodzi, gdy Słońce przejdzie przez punkt zwany punktem Wagi. W tym roku będzie to 22 września o godzinie 20.19 czasu obo...
Czytaj więcejW Małopolsce grzybiarz ujawnił element obiektu przypominającego drona
„Dzisiaj około godz. 12 w lesie w miejscowości Goszcza w powiecie krakowskim grzybiarz ujawnił element obiektu przypominającego drona. Policjanc...
Czytaj więcejTrump: USA pomogłyby Polsce, gdyby ze strony Rosji nastąpiła eskalacja
Na pytanie jednego z dziennikarzy zebranych na trawniku przed Białym Domem, czy w razie eskalacji ze strony Rosji Trump pomógłby Polsce i państwom...
Czytaj więcej- Poród na stacji benzynowej
- Pete Hegseth: koniec utopijnego idealizmu, czas na „twardy realizm”
- Dzień modlitwy i pomocy materialnej Kościołowi na Wschodzie
- Zapach świąt - jak aromaty w sklepach wpływają na nasze portfele
- Ekspert: jeśli nie zainwestujemy w energetykę, za pięć lat grozi nam „luka mocowa”
Komentarze (0)