Po wyborach parlamentarnych. Kazachstan w nowej odsłonie
„Odwiedzając co jakiś czas Kazachstan, a przede wszystkim jego stolicę Nur-Sułtan, dawniej Astana, najlepiej samemu można się przekonać, jak ten kraj się zmienia. Piętnaście lat temu, gdy przyjechałem tam pierwszy raz, był to wielki plac budowy z szerokimi ulicami i pięknymi nowymi budynkami, w tym perełkami zaprojektowanymi przez najlepszych światowych architektów. Dzisiaj Nur-Sułtan to światowa metropolia” - pisze w korespondencji z Kazachstanu Andrzej Kazimierski.
Pięć lat temu stolica już w swojej centralnej części praktycznie była gotowa, łącznie z operą czy licznymi centrami handlowymi, ale w dalszym ciągu były to budynki już wprawdzie nie w stepie, ale jeszcze nie w takiej miejskiej infrastrukturze, jaką znamy, czegoś brakowało, chociażby zieleni lub może było jej bardzo mało. Pojawiła się w 2017 roku, gdy w Astanie zorganizowano EXPO. Nie dość, że się pojawiła, to praktycznie zdominowała miejską infrastrukturę - ówczesna Astana stała się miastem zieleni. A dzisiejszy Nur-Sułtan, widziany z perspektywy sprzed kilku dni, to już normalna światowa metropolia ze swoim klimatem, kafejkami, rozpoznawalnymi obiektami czy korkami ulicznymi, bo te, pomimo szerokich dwupasmowych ulic, wciąż tu są.
Nur-Sułtan jest bowiem pewnym wskaźnikiem tego, jak zmienia się sam Kazachstan, jak z kraju kiedyś opierającego swój dochód na pracy stepowych rolników i hodowców, poprzez drobny przemysł i wydobycie surowców, dziś stał się nowoczesnym państwem, gdzie funkcjonują wielkie centra finansowo-biznesowe, rozwijane są najnowsze technologie, w tym te oparte o zasady ochrony środowiska czy ekologiczne źródła energii, z wykorzystaniem wszechobecnego tu wiatru czy słońca. A najważniejsze jest to, że Kazachstan stał się krajem, gdzie wreszcie coraz szybciej postępuje wzrost i demokratyzacja życia mieszkańców, jak i całego systemu rządzenia. Przykładem jest chociażby przystąpienie do Drugiego Protokołu Fakultatywnego Międzynarodowych Praw Obywatelskich i Politycznych, czego jednym z pierwszych efektów było m.in. zniesienie kary śmierci.
To, jak się ten kraj zmienia i demokratyzuje, potwierdziły także ostatnie, właśnie zakończone wybory do niższej izby parlamentu Kazachstanu Mażylisu i lokalnych Maslichatów wszystkich szczebli (polskie sejmiki, rady powiatów i gmin). Po raz pierwszy odbyły się one w nowej formule wielopartyjnego uczestnictwa opartego na programach, często krytycznych dla działań władz. W nowym parlamencie opozycja uzyskała statut instytucji opozycji parlamentarnej. Otrzymała stanowisko jednego przewodniczącego i dwóch sekretarzy stałych komisji parlamentarnych. Nowością jest fakt, że na listach partyjnych minimum 30 procent muszą stanowić kobiety i młodzież. To tylko niektóre z nowych elementów demokratyzujących system wyborczy Kazachstanu.
Zobacz również:Kilka opozycyjnych partii odmówiło udziału w kampanii wyborczej, twierdząc, iż jest ona za mało demokratyczna i zawiera w sobie za dużo ograniczeń i progów. Ostatecznie w kampanii wyborczej uczestniczyło pięć kazachskich partii politycznych. Największa to licząca ponad 800 tys. członków i kierowana przez byłego prezydenta Nursułtana Nazarbajewa Nur Otan; następnie ADAL; AUYL; Narodowa Partia Kazachstanu (dawni komuniści) i Partia Demokratyczna AQ JOL.
Każda z nich w swoich programach przede wszystkim zwracała uwagę na dalszy rozwój kraju z uwzględnieniem spraw ludzkich i wzrostu poziomu życia obywateli, chociaż realizowanych w różny sposób.
Siedemnaście priorytetów Nur Otan, które mają być zrealizowane do 2026 roku, to m.in. troska o wzrost poziomu życia mieszkańców (2,5-krotny wzrost płac), jak i zabezpieczenie pełnej sfery socjalnej oraz infrastruktury. To także w dalszym ciągu realizacja programu stwarzania szans dla rozwoju młodzieży, dawania jej możliwości kształcenia, wchodzenia na rynek pracy. Jednym z haseł wyborczych Nur Otan jest stwierdzenie, że ich program gospodarczy jest ewolucyjny, podobnie jak i pakiet politycznych reform.
Dla Narodowo-Demokratycznej Partii AUYL, która nazywa się partią ludową, rodzinną, najważniejsze jest oparcie się na narodowym kazachskim patriotyzmie obywateli wszelkich nacji, przede wszystkim mieszkańców terenów wiejskich. I to do nich partia skierowała najważniejsze punkty swego programu wyborczego.
ADAL przede wszystkim skupił się na kwestiach socjalnych, demokratyzacji życia obywateli i kwestiach politycznych. Za ważną uznał troskę o współpracę w regionie środkowej Azji, gdzie Kazachstan wyrasta na lidera przemian.
„Naród, Ziemia, Sprawiedliwość” - pod takim hasłem do wyborów przystąpiła Narodowa Partia Kazachstanu, czyli dawna partia komunistyczna. Jako pełna lewicowych haseł, za główne w swoim programie uznała te związane z poziomem życia obywateli, służbą zdrowia i różnymi projektami socjalnymi.
Zmiany systemu zarządzania krajem z prezydenckiego na parlamentarny w swoim programie domagała się skupiająca głównie ludzi wykształconych i intelektualistów Demokratyczna Partia AQ JOL. Dopiero w systemie parlamentarnym będzie można szybciej i w większym zakresie, zachowując troskę o interesy narodowe, zrealizować nie tylko program gospodarczy kraju, ale też polityczny z pełnym otwarciem na współpracę z organizacjami międzynarodowymi, w tym przede wszystkim z Unią Europejską.
Wybory parlamentarne odbyły się 10 stycznia. Były ósmymi od uzyskania w 1991 r. niepodległości, ale pierwszymi, odkąd krajem kieruje prezydent Kasym-Żomart Tokajew. Głosowano w ponad 10 tys. lokali wyborczych. Uprawnionych do głosowania było 11,9 mln osób, a frekwencja, według danych Centralnej Komisji Wyborczej, wyniosła 63,3 proc.
W wyborach do Mażylisu oraz do Maslichatów , jak podała Centralna Komisja Wyborcza, zwyciężyła partia rządząca krajem - Nur Otan, uzyskując w nich ok. 71% głosów, tj o 10 proc. mniej niż w wyborach poprzednich. Siedmioprocentowy próg wyborczy przekroczyły również dwa inne ugrupowania - Demokratyczna Partia Kazachstanu AQ JOL - ok. 10% oraz Ludowa Partia Kazachstanu, czyli dawni komuniści - ok. 9%.
Wybory obserwowało 398 zagranicznych obserwatorów, wśród nich był polski poseł PO Tomasz Lenz. Obserwatorzy reprezentowali 10 organizacji zagranicznych i 31 państw. 51 obserwatorów było z Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy Europejskiej (OBWE), z czego dziewięcioro było przedstawicielami Zgromadzenia Parlamentarnego OBWE, zaś czterdziestu dwóch reprezentowało Biura Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka (ODIHR) OBWE.
(Źródło informacji: Ambasada Kazachstanu w Polsce)
Może Cię zaciekawić
Od dziś większe uprawnienia dla Straży Granicznej
Rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych i administracji w sprawie uzbrojenia Straży Granicznej, które w piątek weszło w życie, rozszerza kat...
Czytaj więcejRok po śmierci pobitego strażaka nie ma zarzutów; rodzina zapowiada protest
– Postępowanie znajduje się na bardzo zaawansowanym etapie, jednak nadal czekamy na dwie kluczowe opinie – z zakresu badań toksykologicznych i ...
Czytaj więcejKard. Krajewski: bardzo dotknęło mnie to, co działo się niedawno w Polsce
W czasie mszy w polskim ośrodku Jubileuszu Młodzieży – Casa Polonia – w rzymskiej dzielnicy Rebibbia kardynał Krajewski zaznaczył: – Kości...
Czytaj więcejNie żyje mężczyzna postrzelony policję w Sosnowcu. Jest nagranie
Prokuratura Okręgowa w Sosnowcu wszczęła śledztwa w sprawie napaści na policjantów oraz ewentualnego przekroczenia uprawień przez mundurowych, ...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejPozostałe
Nie żyje mężczyzna, postrzelony przez policjantów po ataku maczetą
Według relacji mundurowych, interweniowali oni około godz. 5.00 na ul. Stanisława Mikołajczyka w Sosnowcu. Zostali wezwani do pobudzonego mężczy...
Czytaj więcejRaport Funduszu Sprawiedliwości - możliwe zawiadomienia do prokuratury
Najwyższa Izba Kontroli zakończyła czynności kontrolne dotyczące Funduszu Sprawiedliwości i 1 lipca br. przesłała do ministra sprawiedliwości...
Czytaj więcejProjekt znoszący dwukadencyjność - do 7 sierpnia w konsultacjach społecznych
Na początku lipca PSL złożyło w Sejmie projekt, który znosi zasadę, że wójtem, burmistrzem czy prezydentem miasta można być tylko przez dwie...
Czytaj więcejTusk o tym, czy Sikorski będzie jego następcą: wszystko jest możliwe
Podczas wywiadu w TVN24 Tusk został zapytany o to, jak widzi przyszłość polityczną Radosława Sikorskiego, który w wyniku rekonstrukcji rządu z...
Czytaj więcej- Pete Hegseth: koniec utopijnego idealizmu, czas na „twardy realizm”
- Dzień modlitwy i pomocy materialnej Kościołowi na Wschodzie
- Zapach świąt - jak aromaty w sklepach wpływają na nasze portfele
- Ekspert: jeśli nie zainwestujemy w energetykę, za pięć lat grozi nam „luka mocowa”
- Terlecki przeprosił Nitrasa w Sejmie: ubolewam nad swoim zachowaniem
Komentarze (0)