Sejm uchwalił zmiany w oświacie - gimnazja do likwidacji
Posłowie podczas 32. posiedzenia Sejmu RP uchwalili ustawy wprowadzające zmiany w prawie oświatowym.
Zgodnie z ustawą Prawo oświatowe i ustawą Przepisy wprowadzające ustawę – Prawo oświatowe zmieni się docelowa struktura szkół, nastąpi stopniowe wygaszanie gimnazjów, wydłużona zostanie także nauka w liceach ogólnokształcących i technikach. Zmiany dotyczyć będą również kształcenia zawodowego oraz organizacji i funkcjonowania szkół oraz placówek oświatowych.
Wśród poprawek zgłoszonych przez posłów i przyjętych w głosowaniu znalazła się m.in. ta dotyczącą możliwości przeniesienia uczniów z jednej szkoły podstawowej do drugiej jeśli w wyniku zmiany sieci szkół zmienią się obwody dotychczasowych szkół. Posłowie przyjęli wniosek mniejszości w zakresie definicji niepełnosprawności sprzężonych i wprowadzeniem rozróżnienia między Zespołem Aspergera i autyzmem.
Reforma edukacji ma charakter ewolucyjny. Zmiany zaczną się w roku szkolnym 2017/2018, a zakończą w roku szkolnym 2022/2023. Z kolei zmiany w liceach ogólnokształcących i technikach zapoczątkowane mają być od roku szkolnego 2019/2020, a zakończą się w roku szkolnym 2023/2024.
Nowy system, oprócz 8-letniej szkoły podstawowej i 4-letniego liceum, obejmowałby też: 5-letnie technikum, 3-letnią branżową szkołę I stopnia, 3-letnią szkołę specjalną przysposabiającą do pracy, 2-letnią branżową szkołę II stopnia oraz szkołę policealną.
Branżowa szkoła I stopnia ma umożliwić otrzymanie dyplomu potwierdzającego kwalifikacje zawodowe i uzyskanie wykształcenia zasadniczego branżowego. Jej absolwenci byliby przygotowani zarówno do podjęcia pracy, jak i do kontynuowania kształcenia w branżowej szkole II stopnia.
Zgodnie z przyjętymi ustawami, uczniowie kończący klasę VI szkoły podstawowej w roku szkolnym 2017/2018 będą podlegać promocji do klasy VII. Tym samym rozpocznie się wygaszanie gimnazjów – nie będzie już prowadzona rekrutacja do tych szkół. Wygaszanie gimnazjów może być realizowane m.in. przez przekształcenie ich w ośmioletnią szkołę podstawową lub włączenie do takiej placówki. Projekt przewiduje też płynne przechodzenie nauczycieli ze szkół starego systemu do szkół nowego systemu – bez konieczności rozwiązywania i ponownego zawierania umów o pracę.
Przekształcanie szkół pociągnie za sobą potrzebę stworzenia przez samorządy nowej sieci szkół. Termin podjęcia uchwał w tej sprawie będą miały one do 31 marca 2017 r. Przygotowane sieci zaopiniowane zostaną następnie przez kuratorów, a ich opinia będzie dla samorządów wiążąca.
Za przyjęciem ustawy Prawo oświatowe głosowało 230 posłów, 199 było przeciw, wstrzymało się 5 posłów. Z kolei za przyjęciem ustawy Przepisy wprowadzające ustawę – Prawo oświatowe głosowało 229 posłów, 199 było przeciw, wstrzymało się 5 posłów.
***
Tym samym w trudniej sytuacji znajdą się dwie szkoły na Limanowszczyźnie: Gimnazjum im. Michała Sędziwoja w Łukowicy oraz Gimnazjum Samorządowe im. Króla Kazimierza Wielkiego w Tymbarku, których kadra teraz boi się o swoje losy.
(Fot. Rafał Zambrzycki)
Może Cię zaciekawić
Coraz więcej szkód przez wilki. Wiceminister: potrzebna jest kontrola liczebności
"Do najczęstszych zgłaszanych do ministerstwa rolnictwa szkód wyrządzanych przez wilki należą ataki na zwierzęta hodowlane i domowe. Problem do...
Czytaj więcejWnuczka zadała babci kilkadziesiąt ciosów nożem
"Ze wstępnych ustaleń wynika, że przyczyną zgonu pokrzywdzonej były obrażenia ciała. Biegły wskazał, że pokrzywdzonej zadano z dużą siłą...
Czytaj więcejZmarł Tomasz Komenda; miał 46 lat
Jak informują media, Tomasz Komenda zmagał się z chorobą nowotworową. "Wydawałoby się, że po tych 18 latach nareszcie mu się życie ułoży,...
Czytaj więcejTragiczny finał poszukiwań 22-latka
Poszukiwania zaginionego mężczyzny prowadzone przez funkcjonariuszy Policji trwały nieprzerwanie od godzin popołudniowo-wieczornych w ponied...
Czytaj więcejSport
Większość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejZmarł Andrzej Dorula, legenda Sandecji, grał też w LKS Jodłownik
W Jodłownik grał w latach 2002-2004. W sezonie 2002/2003 wywalczył wraz zespołem awans do ligi okręgowej. Wcześniej przez wiele lat był liderem...
Czytaj więcejStoki, trasy i wyciągi narciarskie dostępne tylko w ramach sportu zawodowego
W nocy z poniedziałku na wtorek w Dzienniku Ustaw opublikowano rozporządzenie rządu ws. ustanowienia ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z ...
Czytaj więcejPozostałe
Ostra reakcja posła Arkadiusza Mularczyka na decyzję o zaprzestaniu upamiętniania "Ognia"
W niedawnym oświadczeniu, poseł na Sejm RP, Arkadiusz Mularczyk, wyraził swoje głębokie niezadowolenie i sprzeciw wobec decyzji obecnego rządu,&...
Czytaj więcejKoniec upamiętniania Józefa Kurasia "Ognia”
W poprzednich latach organizował je podległy resortowi Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych. MRiPS wskazało w informacji opublikowanej...
Czytaj więcejMisjonarz z Męciny relacjonuje uwolnienie porwanej polskiej lekarki w Czadzie
W piątek, 9 lutego 2024 roku w godzinach południowych, w Czadzie, w miejscowości Donamanga, w prowincji Tandjilé, została porwana polska lekarka,...
Czytaj więcejJest szansa na wcześniejsze otwarcie DK 28
Przed chwilą skończyły się w Krakowie obrady Małopolskiego Zespołu Parlamentarnego. Jednym z poruszonych tematów było stwarzające duże prob...
Czytaj więcej
Komentarze (31)
Co te dwie szkoły zrobiły ?, że inne nie będą w trudniejszej sytuacji i kadra nie boi się zwolnienia. Jak będzie nadmiar nauczycieli, to będą pracować MNIEJ GODZIN W TYGODNIU I BĘDZIE IM LŻEJ. :)
Przecież istnieje dowolność dobierania sobie sposobu nauczania, wprowadzanie elementu dyskusji i wdrażanie technik mobilizujących do samodzielnego myślenia, analizowania itp. Tutaj duże pole do działania leży po stronie nauczycieli.
Wtedy jednak czasy były inne. Nie było gier komputerowych, internetu. Inaczej też się uczyliśmy. Żeby umieć coś wiecej trzeba było iść do biblioteki lub załatwiać książki- choćby kultowa biologia, o której wspomina Pani Grażyna. Wiedza zostawała w głowie, materiał był łatwiej zapamiętywany- wertowanie książek, robienie notatek. Za 3 błędy ortograficzne dostawało się dwóję i nikt nie słyszał o dysleksji. Teraz co drugie dziecko jest dyslektykiem, dysgrafikiem i ma dyskalkulię. I pewnie ją ma...... Mózg małego dziecka patrzącego w ekran smartfona, tabletu itd rozwija się inaczej. Dzieci zamiast mieć normalne dzieciństwo- poznawać świat przez dotyk poznają go z ekranu. Uczniowe w szkole nie korzystają już ze słowników, encyklopedii, bo wystarczy wpisać w google i ma się wszystko. Tyle, że nie czytamy wszystkiego - tak jak kiedyś korzystając z książek, a jedynie początek, trochę środek i sam koniec. Na takie wybiórcze czytanie może sobie pozwolić mózg dorosłego, wyedukowanego już człowieka, a nie dziecka. Potem się dziwimy, że spada poziom nauczania, że uczniowe nie myślą logicznie, że mają problemy z matematyką. Matematyki, logicznego myślenia powinny się dzieci uczyć już w przedszkolu i nie mówię tu o liczeniu, mówię o nauce logicznego myślenia.
Jak słyszę, że lepiej żeby nie było zadań domowych, bo uczniowie powinni je rozwiązywać z nauczycielem to pytam się kiedy to dziecko ma się nauczyć samodzielności i odpowiedzialności, ponoszenia konsekwencji? Czy maturę i inne egzaminy też będzie pisało z nauczycielem? A kiedy ma dojrzeč na studia- dojrzeć do samodzielnej pracy?
I jeszcze jedno- kiedyś była współpraca nauczyciel- rodzic. Dzisiaj większość rodziców prezentuje postawę roszczeniową, zrzucając większość obowiązków wychowawczych na szkołę.
Mając powyższe na uwadze nie sądzę, aby zmiana w systemie oświaty przyniosła zmianę w edukacji naszych dzieci.
W nowym programie podoba mi się powrót do obowiązkowych lektur w szkołach. Czytanie wzbogaca co do tego nie ma żadnych wątpliwości.
Jeszcze jedno oprócz wiedzy teoretycznej powinno być więcej zajęć praktycznych to te wspomniane prace w grupach gdzie uczniowe mają zadane różne zadania i każda grupa przedstawia swoja wizje rozwiązania tego zagadnienia. Tutaj bowiem pojawia sie element różnorodności, tak zwanej 'burzy mózgów'.
- a no może wprowadza się ją tak bardzo 'na siłę' żeby uzasadnić i poniekąd ukryć przed opinią publiczną absurdalne zmiany programowe? teraz bez większych protestów wprowadzi się nową lepszą historię, większy nacisk położy się na przewodnią rolę kościoła, imperium ojca dyrektora i jedynej partii kładąc nacisk na 'prawdziwy patriotyzm' i 'czystą polskość'... smutne to wnioski ale tak to wygląda...
Hiena wróżbitą/wróżką jesteś?
Prawda jest bowiem taka , że w obecnych , nadal obowiązujących podręcznikach takiej wzmianki nie ma. Mówi się tam o wkładzie Solidarności i opozycjonistów.
Kwestie światopoglądowe nie są (po 1989 roku) i nie bedą nikomu narzucane poprzez programy oświatowe. Tutaj nadrzędną role przypisuje się rodzinie oraz dorastającemu dziecku w budowaniu swoich przekonań. Tak patrząc na to zupełnie bez emocji w czasach PRL-u nie pisano w podręcznikach historii o Katyniu, napaści ZSRR na Polskę w czasie II wojny światowej itp a pomimo tego wiedzielismy o tym z relacji naszych dziadków, rodzicow, znajomych.
Trudno mówić w dobie internetu i dostępu do różnych książek , publikacji, szerokiego wachlarza różnych, często konkurencyjnych mediów o sytuacji jednokierunkowego narzucania ideologii, systemu światopoglądowego. Jak już wspomniałam wychowanie, światopogląd to głównie rola rodziny.
Kwestia kosztów: osobiście uważam, że wiedza , edukacja to najlepsza iwestycja w życiu każdego czlowieka. Z tego właśnie powodu element oszczędzania nie jest wskazany. Według oficjalnych danych nie bedzie to kosztowny proces.Wątpię w to, że w programie nauczania będzie mowa o roli koscioła , tudzież ojca Rydzyka. Tak jak już wielu tutaj zauważyło wszystko w rękach kadry nauczycielskiej.
- inną rzeczą jest oszczędzać na edukacji i to jest złe a inną destabilizować i jeszcze za to słono płacić...
- 'pożyjemy - zobaczymy' ...odpowiedział karp na pytanie 'co robisz w święta?'
Spodobal mi się ten motyw z karpiem :)
I tak w przedświątecznej atmosferze wyszukalam więcej dowcipów z tej branży:
Cytuję:
1)'Wędkarz po długim szamotaniu się z rybą wyciąga na brzeg ogromnego karpia. Widzący to inny wędkarz, z zazdrością komentuje:
- Ma pan szczęście! Teraz upłynie co najmniej dziesięć lat , zanim uda się panu złowić taką dorodną rybę!
Po kilku minutach Wędkarz znów wyławia karpia, jeszcze większego, niż poprzednio i mówi:
- Jak ten czas szybko płynie! '
2) 'Karpiarz pyta chłopa:
- Czy to pański staw?
- Mój.
- A czy nie byłoby grzechem, gdybym tu złowił Karpia?
- Grzechem? Nie, raczej cudem! '
3 ')Rozmawiają dwaj wędkarze:
- Nie uwierzysz, złowiłem wczoraj 5-kilogramowego karpia!
- A ja węgorza, który miał 4 metry!
- Niemożliwe!
- To prawda! - potwierdza żona - Józek go cały dzień rozciągał! '
4)'Przepis na karpia po żydowsku?? kupić karpia, sprzedać drożej...'
5)' Jak blondynka zabija karpia na wigilię? Topi go.'
6)'Dwaj wariaci wybrali się łódką na ryby. Po powrocie wariat pyta drugiego: - Czy zaznaczyłeś jakoś miejsce, w którym ryby dobrze brały?
- Tak. Narysowałem krzyżyk na burcie łodzi.
- Ty idioto, trzeba było zaznaczyć jakoś inaczej. A jak jutro weźmiemy inną łódź?'
7) Ryba śnięta to nie święta.
Czy reforma przyniesie skutek? Czas pokaże. Z pewnością obecny system ma sporo wad i mam nadzieje, że moje dzieci skorzystają na reformie.
i nadal uważam, że diametralna zmiana systemu jest bez sensu bo w ramach obydwóch są takie same możliwości dobrego kształcenia młodzieży
(a co mają gimnazja lub ich brak do karty nauczyciela i Twojego @twardy braku szacunku dla nauczycieli? bo nie kumam... jak zlikwidujemy gimnazja to kiepscy nauczyciele staną się dobrymi nauczycielami?)
Sam odpowiedziałeś na wątpliwości wobec mojego wpisu. Kiepscy nauczyciele nie staną się lepszymi - za to powinien odpowiadać system ocen pracy nauczyciela. Natomiast brak szacunku (zaznaczam, że tylko dla nielicznych których znam) i karta nauczyciela (żadna grupa zawodowa nie powinna być uprzywilejowana) - to powinno być przedmiotem dyskusji. Zmiana zwłaszcza szkół zawodowych jest zwykłą koniecznością wobec obecnego nauczania.
'za to powinien odpowiadać system ocen pracy nauczyciela'
- no to ja pytam po co zmieniać cały system nauczania wraz z likwidacją gimnazjów jak można poprawić system ocen pracy nauczyciela w ramach obecnego systemu - taniej i wygodniej..?
piszesz tak:
'Zmiana zwłaszcza szkół zawodowych jest zwykłą koniecznością wobec obecnego nauczania.'
- załóżmy, że masz rację (bo nie wiem dokładnie o co chodzi) ale tu też potrzeba wywalania całego systemu nauczania do góry nogami wraz z likwidacją gimnazjów czy wystarczą te potrzebne reformy 'zawodówek'?
kartę nauczyciela chyba też można zmienić albo zlikwidować bez likwidacji gimnazjów?
nie gniewaj się ale do tej pory nikt mi nie wytłumaczył logicznie zasadności zmiany całego systemu a te problemy, o których piszesz nie wymagają rewolucji dla uczniów i rodziców a jedynie zmian organizacyjnych dla nauczycieli... i to jest właśnie polityka - zrobić coś wielkiego, kosztownego i skomplikowanego a niekoniecznie potrzebnego czym będzie można się na siłę pochwalić... a przy okazji same nasuwają się podejrzenia o ukryte cele takiej rewolucji..