Prezydent Duda ma marzenie o Gorcach
W najbliższych miesiącach mojego urzędowania moim podstawowym zadaniem będzie troska o bezpieczeństwo Polski - powiedział prezydent Andrzej Duda. Po zakończeniu prezydentury chciałby "pójść w góry i móc być sam, móc usiąść w Gorcach na polanie i być sam".
Prezydent Duda, zapytany w piątkowym wywiadzie na Kanale Zero, jakie są jego plany po zakończeniu urzędu prezydenckiego, odpowiedział, że na razie nie będzie zajmował się sprawami, które mogą mu przeszkadzać w wykonywaniu bieżących zadań.
Jak zaznaczył, "mam dziś bardzo poważne zadanie do wykonania". "Wojna, którą wywołała Rosja na Ukrainie, jest dziś niewyobrażalnie gigantycznym problemem. W związku z tym, bezpieczeństwo Polski to jest dziś moje podstawowe zadanie" - oświadczył Duda. "Ludzie po to powierzyli mi te obowiązki, żebym z pełną odpowiedzialnością robił to do ostatniego dnia swojej służby" - dodał.
Zwrócił uwagę, że końcówka jego prezydentury będzie związana z jego dużą aktywnością, jako głowy polskiego państwa.
Zobacz również:"Polska będzie stała na czele prezydencji w Unii Europejskiej i mamy tej prezydencji priorytety. Poza tym, po wyborach w Stanach Zjednoczonych będzie nowy prezydent, a w związku z tym, w jakimś stopniu, będzie to także nowa sytuacja, co oznacza, że będzie wiele zadań do wykonania" - powiedział Duda.
Dopytywany, jak odnajdzie się po skończeniu swojej prezydentury - biorąc pod uwagę głębokie podziały polityczne w społeczeństwie - Duda zapewnił, że ma świadomość nastrojów społecznych.
"Poradzę sobie. Proszę się o mnie nie martwić. Zawsze sobie radziłem i dam sobie spokojnie radę" - powiedział.
Zaznaczył, że stoi przed nim bardzo dużo wyzwań.
"Myślę, że mam jeszcze przed sobą wiele zadań i doświadczenie, które zdobyłem przez prawie dziewięć lat, a jak będzie kończyła się prezydentura, to będzie dziesięć lat. To będzie bardzo poważny - w pozytywnym sensie tego znaczenia - bagaż, z którego będę mógł wielu, wielu ludzi obdzielić swoimi doświadczeniami, doradzając im także wtedy, kiedy będzie trzeba. Bardzo mi zależy, aby obóz polityczny ludzi, którzy mają podobne poglądy na Polskę jak ja, miał w kraju jak najwięcej do powiedzenia - żeby wygrywał, żeby mógł prowadzić polskie sprawy" - podkreślił Duda.
Dopytywany, co chciałby zrobić po zakończeniu prezydentury, prezydent Duda wyznał, że chciałby "pójść w góry i móc być sam, móc usiąść w Gorcach na polanie i być sam". "Żeby nikt nie patrzył na mnie, żeby nikt mnie nie obserwował" - wyznał prezydent. Przyznał, że osoba prezydenta jest 24 godziny na dobę obserwowana przez ochronę.
Zapytany, kiedy ostatni raz zmieniał opony na zimowe, Duda odpowiedział, że to było w roku 2014. "Moim drugim marzeniem jest poprowadzić znowu auto" - wyznał. Zastrzegł, że nie uważa siebie za mistrza świata, jeśli chodzi o kierowanie. "Jestem zwykłym kierowcą amatorem", zaś "kierowcy, z którymi jeżdżę, są zawodowcami".
Może Cię zaciekawić
Zakonnice odpowiedzą za przemoc fizyczną przed sądem
Zdjęcia i nagrania z tego, co działo się w jordanowskim DPS-ie ujawniła w czerwcu 2022 roku Wirtualna Polska. Zakonnice i pracownicy DPS-u miały ...
Czytaj więcejSejm za ustawą o pigułce "dzień po". Jak głosowali nasi posłowie? Urszula Nowogórska "przeciw"
Najpierw Sejm odrzucił wniosek Konfederacji o odrzucenie projektu w całości. Odrzucono też wnioski mniejszości. W głosowaniu nad całością us...
Czytaj więcejNa cały program 100 obwodnic brakuje ok. 8 mld zł
"Nie ma żadnych planów zaprzestania planu budowy 100 obwodnic" - oświadczył Gancarz, odpowiadając na pytania posłów. Jak zaznaczył, do 2030 r....
Czytaj więcejPremier: narasta napięcie związane z sytuacją na froncie w Ukrainie
Narasta napięcie związane z sytuacją na froncie w Ukrainie; sprawa jest poważna i wiąże się też z mobilizacją państw Zachodu, aby wspólnota...
Czytaj więcejSport
Większość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejZmarł Andrzej Dorula, legenda Sandecji, grał też w LKS Jodłownik
W Jodłownik grał w latach 2002-2004. W sezonie 2002/2003 wywalczył wraz zespołem awans do ligi okręgowej. Wcześniej przez wiele lat był liderem...
Czytaj więcejStoki, trasy i wyciągi narciarskie dostępne tylko w ramach sportu zawodowego
W nocy z poniedziałku na wtorek w Dzienniku Ustaw opublikowano rozporządzenie rządu ws. ustanowienia ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z ...
Czytaj więcejPozostałe
Sejm na żywo - transmisja z obrad
Przybliżony czas rozpatrywania punktów porządku dziennego na 6. posiedzeniu Sejmu w dniu 22 lutego 2024 r. (czwartek)godz. 9:00 – 11:15 - Pytania...
Czytaj więcejCoraz więcej szkód przez wilki. Wiceminister: potrzebna jest kontrola liczebności
"Do najczęstszych zgłaszanych do ministerstwa rolnictwa szkód wyrządzanych przez wilki należą ataki na zwierzęta hodowlane i domowe. Problem do...
Czytaj więcejOstra reakcja posła Arkadiusza Mularczyka na decyzję o zaprzestaniu upamiętniania "Ognia"
W niedawnym oświadczeniu, poseł na Sejm RP, Arkadiusz Mularczyk, wyraził swoje głębokie niezadowolenie i sprzeciw wobec decyzji obecnego rządu,&...
Czytaj więcejKoniec upamiętniania Józefa Kurasia "Ognia”
W poprzednich latach organizował je podległy resortowi Urząd ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych. MRiPS wskazało w informacji opublikowanej...
Czytaj więcej
Komentarze (32)
tak działa MAFIA
kamiński juz pojechał dołączą BĄKIEWICZ , MEJZA , KURSKI
Ale dlaczego się unosisz? Taka jest prawda, Duda złamał Konstytucję RP ponad 14 razy, nie mówiąc już o ułaskawieniu przestępców bo są kolesiami partyjnymi. I tu wcale nie trzeba być ani za PIS ani za PO bo Konstytucja jest jedna a nie Polska i PISowska
Kwestia sympatii to jedno a kwestia racjonalnej oceny jego prezydentury to druga sprawa.
Ludzie są pochłonięci propagandą z dwóch stron, jedni go uwielbiają i nie widzą wad a drudzy go nienawidzą. Zarówno jedni jak i drudzy są w błędzie.
Konstytucji i praworządności będzie szybko rozliczone i osądzone. W tym celu postawimy przed Trybunałem Stanu:
Andrzeja Dudę – za odmowę przyjęcia ślubowania od trzech prawidłowo wybranych przez Sejm VII kadencji sędziów Trybunału Konstytucyjnego oraz za zastosowanie prawa łaski w stosunku do nieprawomocnie skazanych Mariusza Kamińskiego, Macieja Wąsika i dwóch innych funkcjonariuszy.
Jedna ze 100 obietnic, czekamy, licznik tyka.
Konstytucji i praworządności będzie szybko rozliczone i osądzone. W tym celu postawimy przed Trybunałem Stanu:
Andrzeja Dudę – za odmowę przyjęcia ślubowania od trzech prawidłowo wybranych przez Sejm VII kadencji sędziów Trybunału Konstytucyjnego oraz za zastosowanie prawa łaski w stosunku do nieprawomocnie skazanych Mariusza Kamińskiego, Macieja Wąsika i dwóch innych funkcjonariuszy.
Jedna ze 100 obietnic, czekamy, licznik tyka.
z pewnością znajdą sie sedziowie, którzy za te przewinienia orzekna karę śmierci
i znajda sie tacy, którzy ja wykonają
ale brak przyjęcia slubowania jest mocno wątpliwym zarzutem
https://www.rp.pl/opinie-prawne/art4089121-spor-o-trybunal-prezydent-nie-moze-przyjac-slubowania
co do prawa łaski Trybunał Konstytucyjny w pięcioosobowym składzie orzekł, że prezydent miał prawo ułaskawić Mariusza Kamińskiego
niewątpliwie sprawowanie funkcji publicznych wiąze się zawsze z kontrowersyjnymi decyzjami na granicy naginania prawa
za Wałesy funkcjonowało nawet określenie "falandyzacja" prawa
nikt wałesy nie postawił jednak przed Trybunałem
i najlepsze na koniec rudy płonie żądzą zemsty, i zrobi przetarcie szlaku ale po rudym mogą przyjść gorsi, którzy wyrwą mu cojones za to co teraz robi - beda wiedzieć jak to sprawić