mnimitz
Komentarze do artykułów: 1388
Więcejmój głuchy kot kiedyś się zgubił...włazł głupol do obcego samochodu i ten człowiek go wywiózł żeby jeszcze kierowca powiedział mi o tym zdarzeniu...miesiąc go szukaliśmy (i to listopad)po nieprawdopodobnych splotach okoliczności został namierzony 50 kilometrów od domui odzyskanyna marginesie nie lubię zwierząt w domu to mało powiedziane ale został przygarnięty i będę sie nim opiekował do mojej lub jego smierci(czyli nie tak długo)taki mamy układtaki niepisany i niesłyszanybo jest niepiśmienny i niesłyszalny jak wcześniej wspomniałemżyczę odnalezienia zwierzącia
aby uzyskać pozwolenie na budowę wnioskodawca musi złożyć oświadczenie o prawie do dysponowania gruntem...dla portalu byłaby to gratka gdyby dotarli do tego oświadczenia...kto ze strony inwestora to podpisał
jest taka fundacja, która wynajmuje "staczy", którzy pod kauflandem w mojej miejscowościzgarniają kasę...stacze trzymają jakieś zdjęcie chorego dziecka, że to na to dzieckoprezesem fundacji nie jest Polakfundacja się rozlicza z każdej złotówki co ciekawe...być może, że takie chore dziecko naprawdę istnieje i jeszcze co ciekawsze być może że to dziecko coś dostanie ze zbiórki...dlaczego w takim razie czuję obrzydzenie jak idę koło tych "staczy" ???
Odpowiedzi na forum: 1
WięcejMeindl