Nowe dane Ministerstwa Zdrowia. Czwarta fala w sierpniu? Do września szczepienie darmowe
Najnowsze informacje o COVID-19:
11:12 Istnieje prawdopodobieństwo, że czwarta fala pandemii pojawi się w drugiej połowie sierpnia. Musimy przyzwyczaić się do noszenia maseczek w przestrzeniach zamkniętych - powiedział we wtorek w Radiu Plus minister zdrowia Adam Niedzielski. Dodał też, że do końca września jest gwarancja, że szczepienie przeciw COVID-19 będzie nieodpłatne. Minister zwrócił uwagę, że to, co działo się z epidemią w Wielkiej Brytanii, po około miesiącu rozpoczyna się również w Polsce. "Teraz mamy apogeum zakażenia w Wielkiej Brytanii (...) U nas ewentualność pojawienia się tej czwartej fali to jest prawdopodobnie druga połowa sierpnia. Pod tym względem, jeśli ten przejściowy wzrost zachorowań miałby miejsce we wrześniu (...), to siłą rzeczy maseczki pozostaną tym obostrzeniem" - zaznaczył. Niedzielski, komentując aktualny wzrost zachorowań na COVID-19 w Wielkiej Brytanii i Izraelu zauważył, że wraz z powrotem życia do normalności, przywracaniem mobilności społecznej i zwiększeniem relacji międzyludzkich, pojawia się więcej okazji transmisji wirusa. "Pojawiła się mutacja, która też jest bardziej zakaźna, więc jakiś efekt musi być" - powiedział. Jego zdaniem, z tej sytuacji można wysnuć dwa wnioski. "Pierwszy jest taki, że mimo zaszczepienia możemy mieć do czynienia z przyrostem zakażeń, który teraz jest o wiele mniejszy niż w poprzednich falach. A druga rzecz jest taka - to najważniejsza nauka dotycząca szczepień - że jest zdecydowanie mniej hospitalizacji i - co najważniejsze - jest zdecydowanie mnie zgonów" - zaznaczył. Równocześnie stwierdził, że szczepienia w obu tych krajach spełniają swoją funkcję. Niedzielski pytany był również o to, czy można się spodziewać wprowadzenia kolejnych restrykcji, gdyby doszło w Polsce do wzrostu zachorowań. "W tej chwili w Wielkiej Brytanii jest powyżej 20 tys. przypadków. Odnosząc to do skali Polski, mówię tu o proporcji populacyjnej, oznacza to, że mielibyśmy około 15 tys. zakażeń (...) To jest już oczywiści dużo i ona na pewno będzie wywoływała konieczność jakieś reakcji" - zauważył. Jednocześnie jednak minister podkreślił, że taka skala nowych przypadków nie przełoży się, tak jak w poprzednich falach epidemii, na liczbę hospitalizacji i zgonów. "Może być przyrost zakażeń, ale on w mniejszym stopniu będzie obciążał infrastrukturę szpitalną" - stwierdził. Ponadto szef resortu zaznaczył, że musimy się przyzwyczaić do tego, że koronawirus pozostanie w naszym otoczeniu, ale chorobę COVID-19 będziemy coraz bardziej traktowali jak zwykłą chorobę i w mniejszym stopniu będzie angażowała infrastrukturę szpitalną. "To nie będzie już tak zaburzało życia społecznego i gospodarczego, o ile liczba zachorowań nie wymknie się spod kontroli" - dodał. Minister powiedział, że w obecnej sytuacji epidemicznej zaszczepieni ze względu na to, że nie stwarzają zagrożenia, nie będą podlegać pewnym obostrzeniom, np. kwarantannie granicznej. Natomiast odnosząc się do nakazu noszenia maseczek powiedział, że przyglądając się temu, co dzieje się w Wielkiej Brytanii i Izraelu "musimy przyzwyczaić się do noszenia maseczek w przestrzeniach zamkniętych". Dodatkowo szef resortu zdrowia pytany był również o to, czy za szczepienia będziemy musieli wkrótce zapłacić. "Prowadzimy różne analizy i dyskusje. Przede wszystkim gwarantujemy, że do końca września na pewno te warunki szczepień się nie zmienią, czyli każdy, kto chce się zaszczepić do końca września, na tych samych warunkach będzie mógł to uczynić" - zapewnił. Przypomniał, że sama usługa szczepienia kosztuje 60 zł - tyle NFZ refunduje przychodniom za jego wykonanie. Minister zapewnił też, że na razie nie podjęto również decyzji w sprawie wprowadzenia obowiązku szczepienia przeciw COVID-19. "Mamy też taką sytuację (...), że tych chętnych i zaszczepionych jest sumarycznie 70 proc. i to przestało się zwiększać. Niestety mam wrażenie, że dochodzimy do pewnego szklanego sufitu. Trudno jest po prostu przekonać tych nieprzekonanych, bo wszystkie argumenty i różne działania zostały już podjęte" - powiedział. Minister podkreślił, że rozważany jest na przykład scenariusz, by obowiązkowemu szczepieniu podlegały w pierwszej kolejności osoby z grupy najwyższego ryzyka, czyli seniorzy i personel medyczny. Wśród tematów pojawił się również wątek powrotu dzieci do szkół od września. "Tak jak deklarowaliśmy wcześniej, zrobimy wszystko, by dzieci mogły normalnie chodzić do szkoły. To niechodzenie ma ogromne koszty, m.in. psychologiczne. Tutaj ta skłonność do akceptacji ryzyka jest zdecydowanie większa po naszej stronie" - powiedział.(PAP) |
11:11 POWIAT LIMANOWSKI |
11:10 MAŁOPOLSKA |
11:09 POLSKA |
Może Cię zaciekawić
Abp Jędraszewski w liście na adwent wzywa do obrony krzyża i lekcji religii
Hierarcha przypomniał, że zgodnie z wolą papieża Franciszka Rok Jubileuszowy, obchodzony przez Kościół katolicki co 25 lat, rozpocznie się w d...
Czytaj więcejKraków: PiS przeciw kryterium wykształcenia w programie „Mieszkanie za remont”
Radni przygotowali w tej sprawie projekt uchwały, który ma trafić pod obrady rady miasta w środę. Program "Mieszkanie za remont" każdego roku c...
Czytaj więcejOstatnie godziny na złożenie wniosków o wyprawkę szkolną
Program "Dobry start" to dofinansowanie do wyprawki szkolnej dla każdego dziecka, które się uczy. Rodzice – bez względu na dochody – mogą otr...
Czytaj więcejBlack Friday - trzeba uważać m.in. na zwodnicze interfejsy
PAP zwróciła się do UOKiK o rekomendację, które urząd przekazuje konsumentom podczas tegorocznego "Black Friday". "Apelujemy o sprawdzanie najn...
Czytaj więcejSport
Większość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejZmarł Andrzej Dorula, legenda Sandecji, grał też w LKS Jodłownik
W Jodłownik grał w latach 2002-2004. W sezonie 2002/2003 wywalczył wraz zespołem awans do ligi okręgowej. Wcześniej przez wiele lat był liderem...
Czytaj więcejStoki, trasy i wyciągi narciarskie dostępne tylko w ramach sportu zawodowego
W nocy z poniedziałku na wtorek w Dzienniku Ustaw opublikowano rozporządzenie rządu ws. ustanowienia ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z ...
Czytaj więcejPozostałe
Biskup Tarnowski odnosi się do ostatnich publikacji medialnych
Biskup tarnowski Andrzej Jeż wydał komunikat w związku z medialnymi zarzutami sugerującymi, jakoby diecezja tarnowska przypisywała współwinę o...
Czytaj więcejDziś w południe zawyją syreny samochodów policyjnych i straży
"W miniony weekend zginął na służbie 34-letni asp. szt. Mateusz Biernacki, policjant Komendy Rejonowej Policji Warszawa VI. Pozostawił pogrążon...
Czytaj więcejIntensywne opady śniegu w południowej Małopolsce. Może spaść nawet 20 cm śniegu
Prognozowane są intensywne opady śniegu, które mogą znacząco wpłynąć na warunki na drogach. Ostrzeżenie meteorologiczne: Intensywne opady ś...
Czytaj więcejWigilia będzie dniem wolnym od pracy, ale to nie jedyna zmiana
Za nowelizacją ustawy o dniach wolnych od pracy oraz niektórych innych ustaw głosowało 403 posłów, przeciw było 10, wstrzymało się 12. Wcze�...
Czytaj więcej- Sondaż: 52,9 proc. respondentów uważa, że życie po zmianie rządu stało się trudniejsze
- 35 lat temu polski orzeł odzyskał koronę, a Polska Rzeczpospolita Ludowa stała się Rzeczpospolitą Polską
- Znane przyczyny wzrostu cen jajek, w śród nich grypa
- W katastrofie lotniczej w Korei Południowej zginęło 120 osób
- Romanowski: moja misja nad Dunajem - odsunięcie od władzy szkodliwego dla Polaków reżimu
Komentarze (17)
Co nie przeszkadzało mnie zawiesić. No ale nie jestem z pisu wiec na wsparcie nie mogę itp.
Przeciwko grypie tez zrobili szczepionkę zdążyłem 3 razy. Pierwszy raz pomogło , drugi 50 proc a za trzecim razem grypa ja olała