Ile osób chodzi do kościoła? Wskaźniki w diecezji są wysokie
Diecezja tarnowska. Po raz kolejny dekanat ujanowicki przoduje w statystykach diecezji tarnowskiej – w niedzielnych mszach św. uczestniczy tam 93,5% wiernych. Wskaźniki praktyk religijnych opracowano na podstawie liczenia wiernych w kościołach, które miało miejsce w październiku.
Może Cię zaciekawić
Premier Tusk: zagrożenie konfliktem globalnym jest poważne i realne
Podczas 43. Krajowego Zjazdu Delegatów ZNP szef rządu zwracał uwagę, że wojna na wschodzie w rozstrzygającą fazę. "Wszyscy to wiemy. Czujemy, ...
Czytaj więcejOstrzeżenie: uwaga na oblodzenie! W nocy nawet - 8 st. C
Prognozowane są oblodzenia mokrych nawierzchni dróg i chodników po opadach mokrego śniegu, co może znacząco wpłynąć na bezpieczeństwo mieszk...
Czytaj więcejBędzie obowiązek montowania czujek pożarowych nawet w budynkach mieszkalnych
Europejski Dzień Czujki Dymu obchodzony jest 22 listopada. Podczas konferencji w Akademii Pożarniczej w Warszawie minister spraw wewnętrznych i adm...
Czytaj więcejBadanie: 38 proc. Polaków ma kłopoty finansowe; podobny odsetek stresuje sytuacja materialna
Autorzy badania zauważyli, że liczba osób z kłopotami finansowymi spadła w ciągu roku o 10 pkt proc., deklaruje je 38 proc. badanych. Natomiast ...
Czytaj więcejSport
Większość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejZmarł Andrzej Dorula, legenda Sandecji, grał też w LKS Jodłownik
W Jodłownik grał w latach 2002-2004. W sezonie 2002/2003 wywalczył wraz zespołem awans do ligi okręgowej. Wcześniej przez wiele lat był liderem...
Czytaj więcejStoki, trasy i wyciągi narciarskie dostępne tylko w ramach sportu zawodowego
W nocy z poniedziałku na wtorek w Dzienniku Ustaw opublikowano rozporządzenie rządu ws. ustanowienia ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z ...
Czytaj więcejPozostałe
ZUS: „renta wdowia” - wnioski od stycznia 2025 r.; jakie warunki należy spełnić
Nowe przepisy umożliwią łączenie renty rodzinnej z innymi świadczeniami emerytalno-rentowymi przysługującymi w organach, takich jak Zakład Ube...
Czytaj więcejProkuratura Krajowa dla PAP: Pierwszy akt oskarżenia ws. Funduszu Sprawiedliwości wobec 9 osób już w najbliższych tygodniach
Przygotowywany obecnie akt oskarżenia, który głównie dotyczy przyznania ponad 98 mln zł dotacji dla Fundacji Profeto, z których 66 mln zł zosta...
Czytaj więcejChcesz skorzystać z wakacji składkowych w ZUS jeszcze w tym roku? Ostatnie dni na złożenie wniosku
Co to są wakacje składkowe w ZUS? Wakacje składkowe to możliwość jednorazowego w roku kalendarzowym zwolnienia z opłacania składek na ubezpie...
Czytaj więcejZnana cena prądu w 2025 roku - projekt
W projekcie nowelizacji ustawy o środkach nadzwyczajnych mających na celu ograniczenie wysokości cen energii elektrycznej oraz wsparciu niektórych...
Czytaj więcej- Premier Tusk: zagrożenie konfliktem globalnym jest poważne i realne
- Ostrzeżenie: uwaga na oblodzenie! W nocy nawet - 8 st. C
- Będzie obowiązek montowania czujek pożarowych nawet w budynkach mieszkalnych
- Badanie: 38 proc. Polaków ma kłopoty finansowe; podobny odsetek stresuje sytuacja materialna
- ZUS: „renta wdowia” - wnioski od stycznia 2025 r.; jakie warunki należy spełnić
Komentarze (39)
Twoi Rodzice zrobili dla Ciebie to, co uważali za najlepsze. Zrobili to, co było zgodne z ich sumieniem oraz wiarą.
Jeżeli nie Jesteś ubezwłasnowolniony, Jesteś niewierzący a w dodatku przeszkadzają Ci te 'miliony' płynące do Kościoła za Twoją szacowną osobę.
Zawsze zostaje Ci Apostazja.
To może być Twój wybór jako osoby dorosłej, świadomej...
Tak na marginesie ta statystyka jest tak prawdziwa jak spis grobowców na cmentarzu komunalnym z adnotacją, że spoczywają w nich tylko wierni. Poprostu KK za każdy łeb zgodnie z konkordatem dostaje kasę, więc w tym roku liczyli nawet nieobecnych. Dodatkowo wykażą w tabelce prezydentowi Watykanu, iż jego elektorat na prowincji wzrasta. Działanie takie jest zapewne podyktowane faktem zignorowania przez Franciszka księży z Polski w nominacji na biskupów. Chcą zatem wykazać się dbałością o wzrost liczby wiernych, bo innych sukcesów sfałszować nie mogą. Obłuda i fałsz, ale żeby w kombinacie awansować statystyki w tabelach muszą iść w górę czyli obłuda,fałsz i robienie kariery.
Popieram tych co chodzą do kościoła są prawdziwymi katolikami dla których dekalog to rzecz święta.
Nie toleruję tych co udają pobożność .
W naszych stronach funkcjonuje też takie stwierdzenie: Panie, ja chodzę do kościoła wiec spokojnie możesz mi zaufać.
Kilku już zaufałem i do dzisiaj żałuje.
Cóż Cię interesuje 'czyjaś' ciemnota? Zajmij się własną i żyj dalej w kółku wzajemnej adoracji osób 'wierzących' w ciemną dziurę.
Nie rozumiem, że osoby, które uważają się za niewierzące mają najwięcej do powiedzenia na temat Kościoła.
Co do statystyk, to zapewne dla każdego będą one inne, gdyż również środowisko w którym przebywamy wpływa na nasze postrzeganie 'rzeczywistości'. Czy są rzetelne hmm.. mam nadzieję.
Niewierzący bronią jedynie siebie przed destrukcyjnym wpływem wszelakich religii na ich życie. Ty tego nie zrozumiesz niestety.
postrzeganie statystyk poprzez pryzmat środowiska w jakim się znajdujemy świadczy jedynie o ciemnocie intelektualnej i braku umiejętności racjonalnego analizowania rzeczywistości.
Podobnie z religiami . Po co się szarpać jak finalnie każdy wierzy w to co chce. Na szczęście multikulturowość jest prawnie dozwolona, a mentalnie kiedyś do tego dorośniemy.
Wiadomo, że to zależy od wychowania, miejsca urodzenia i cech osobowości. Pamiętaj jednak, że nauka też jest oparta na założeniach. Są one oczywiście bardzo logiczne, ale przez lata też były modyfikowane i podważane. Nauka się zmienia pod wpływem nowych odkryć razem z nami. Piszę o tym dlatego, że uważam, że nawet ateiści są wierzący - wierzący w naukę. Żadna z grup nie wykazuje ciemnoty, tylko broni swoich przekonań.
Istnieje bardzo, bardzo ważna różnica między z jednej strony, silnym, wręcz żarliwym uczuciem w jakiejś sprawie, o której myśleliśmy i badaliśmy dowody, a silnym uczuciem w jakiejś sprawie, ponieważ została nam wewnętrznie objawiona lub wewnętrznie objawiona komuś innemu w historii i stała się następnie uświęconą tradycją. Istnieje ogromna przepaść między przekonaniem [belief], którego jest się gotowym bronić przez podawanie dowodów i logiki, a przekonaniem [belief], które nie jest poparte niczym poza tradycją, autorytetem lub objawieniem.
Następnym razem więc, kiedy usłyszysz, jak ktoś opisywany jest jako „człowiek wiary', pamiętaj, że chociaż zamiarem była pochwała, w rzeczywistości jest to zniewaga.
No Faith in Science
I nie gorączkuję się absolutnie, traktuje to jako rozrywkę w dniu wolnym :)
Przeciez sa osoby starsze, chore, male dzieci, oraz takie, ktore wyjechaly, lub poszly do innego kosciola, np. nie przypisanego do zadnej parafii.
Wczoraj czytałam o fenomenie (CUDZIE) Wizerunku Matki Bożej z Guadalupe.
Nie na mawiam Cię do lektury, ale można dowiedzieć się ciekawych rzeczy i zobaczyć gdzie jest w Takim Przypadku miejsce na jedyny (wg Ciebie) 'pewnik' - naukę.
@edi60, piszesz: bo czasem osoby ktore nawet takie ktore na codzien przystepuja do komuni św.a po wyjsciu z kosciola sa gorsi niz ci ktorzy niewierza w Boga.
Mam rozumieć, że ci co wierzą są jacyś lepsi od tych co nie wierzą z małymi wyjątkami pośród tych wierzących, którzy są gorsi od tych lepiej wierzących?
Poza tym nie wiem czy zauważyłeś, ale częściowo poparłeś to co było w moim komentarzu ujęte.
Oczywiście częściowo z Twoim komentarzem się zgadzam, natomiast część poddaję dyskusji.
Hiena
Z którą częścią się zgadzasz komentarza Kaczmarka się zgadzasz, a którą 'poddajesz dyskusji', bo tak tajemniczo napisałeś, że chętnie się zapoznam z Twoją pełną opinią.
Nie wiem czy jestes rodzicem czy nie, ale jesli zostales ochrzczony jako dziecko, a nie chcesz miec nic wspolnego z KK z jakiegos powodu bedac teraz doroslym, to powinienes moze miec pretensje do swoich rodzicow, bo to na ich wniosek lub decyzje zostales do niego wlaczony. Ksieza i biskupi nie lataja z batem w reku czy obledem w oczach szukajac kolejnych dzieci do ochrzczenia.
Jak zapewne wiesz, w dawnej tradycji Kosciola chrzest przyjmowali dorosli, wiec jako odpowiedzialny rodzic, nie widze zadnej przeszkody, bys tego nie mogl praktykowac. Nikt nie moze Ci tego zabronic.
Zgodzisz sie z tym, ze posiadanie potomstwa czy bycie rodzicem to nie tylko zaszczyt, obowiazek ale rowniez wielka odpowiedzialnosc. Ja jako ojcie poczuwam sie do tej odpowiedzialnosci uczyc dzieci nie tylko gdzie sie 'siku i kupke' robi, co nadaje sie do jedzenia a co nie itd., dbam rowniez o ich kregoslup moralny, fundament ich duszy i zycie religijne. KK bardzo mi w tym pomaga.
Nie oznacza to, ze nie przerabiamy rowniez w domu roznych tematow, asertywnosci lub wlasnych przekonan Dawkinsa czy Darwina lub poczatkow ludzkosci na Ziemi ktore 'przylecialo' np. z Marsa itp.
Wszystko jest dla ludzi, mozna dyskutowac o wszystkich tezach i zgodze sie z tym, ze kazdy z nas ma wybor...ale prosze, nie ranmy innych i nie posadzajmy o latwowierniosc, podatnosc, naiwnosc, kisiel z mozgu, hipokryzje, oblude, ciemnote wiejskiego spoleczenstwa itd...
Nie chce sie za duzo sie rozpisywac i polemizowac z Toba, ale odczulem takie wrazenie, iz z jakiegos powodu bardzo Ci przeszkadzaja te wysokie wskazniki praktyk religijnych KK w diecezji tarnowskiej o ktorych jest ta publikacja. Mam rozumiec ze niedlugo bedzie Ci rowniez przeszkadzalo to, ze bede nadal wysylal kartki swiateczne lub pisal publicznie na necie zdania z wyrazami takimi jak Boże Narodzenie lub Zmartwychwstanie Chrystusa?
Cieplo pozdrawiam, zycze wiecej dystansu do praktyk religijnych nie tylko Kosciola Katolickiego i nie tylko w diecezji tarnowskiej. ( ͡° ͜ʖ ͡° )
http://z5.kowbojki.pl/4ecde864d16d32e121073c5e57c72de6/00d34f49a242.jpg
Tyle w temacie, nie wiem o co się kłócicie.
Z ogólnej liczby osób które 'chodzą' do kościoła może jedna na dziesięć udaje się tam faktycznie w celu modlitwy i spotkania z Bogiem.
Pozostałe to te które chcą się pokazać prawie nowym 'niebitym' wozem od dziadka z Niemiec, objawić nowym futrem lub fryzurą albo strojem nastolatki mimo że szósty krzyżyk na karku.
Są jeszcze ci co idą pooglądać innych żeby ich potem dokumentnie obgadać a także ci co to zwyczajnie chcą poplotkować.
A, i jeszcze mamusie/tatusie które chcą się pochwalić potomstwem bezstresowo chowanym.
w Boga? Uznajesz np. jakieś przykazania - może tylko te wygodne dla Ciebie ?
Nie będziesz brał imienia Pana Boga twego nadaremno.
Pamiętaj, abyś dzień święty święcił.
Czcij ojca swego i matkę swoją.
Nie zabijaj.
Nie cudzołóż.
Nie kradnij.
Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.
Nie pożądaj żony bliźniego twego,
Ani żadnej rzeczy, która jego jest.
1. Będziesz miłował Pana Boga twego z całego serca swego, z całej duszy swojej i ze wszystkich myśli swoich.
2. A bliźniego swego jak siebie samego.
To jest to czego powinniśmy przestrzegać . A my wybieramy sobie te przykazania które nam są na rękę parę z nich zmieniamy bo przecież Pan Bóg jest Miłosierny, ale czy jest ślepy ?.
To tak jakbyś kochała rodziców a nie spotkała się z nimi od 20 lat.Po drugie bardzo dużo piszesz o pieniądzach - jesteś wielką materialistką a to bardzo przeszkadza w wierze.