Dziś weszły w życie przepisy ustawy o ochronie sygnalistów
Od środy, 25 września, osoby zgłaszające nieprawidłowości w kontekście związanym z pracą zyskają ochronę przed działaniami odwetowymi, np. zwolnieniem z pracy. Status sygnalisty jest przyznawany w momencie dokonania zgłoszenia. Tożsamość takiej osoby musi być zachowana w tajemnicy.
Ustawa o ochronie sygnalistów będzie wchodziła w życie etapami. Państwowa Inspekcja Pracy zaznacza, że od 25 września 2024 r. osoby zgłaszające nieprawidłowości zyskają ochronę, natomiast przepisy określające zasady składania przez nich zgłoszeń o nieprawidłowościach będą wchodziły w życie w późniejszych terminach. Nowe procedury zaczną więc w pełni obowiązywać dopiero od 1 stycznia 2025 r.
Z przepisów ustawy wynika, że firmy zatrudniające co najmniej 50 osób (niezależnie od umowy) są zobowiązane do wdrożenia procedury zgłoszeń wewnętrznych i stworzenia kanałów do ich przyjmowania.
Wyjątkiem są m.in. podmioty działające w sektorze finansowym (np. banki), które mają obowiązek stworzenia kanałów zgłoszeń w każdym przypadku. Nie dotyczy to też działalności w zakresie przeciwdziałania praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu, bezpieczeństwa transportu i ochrony środowiska oraz jednostek organizacyjnych gminy lub powiatu liczących mniej niż 10 tys. mieszkańców.
Zobacz również:
Zlot zabytkowych pojazdów odwiedzi Limanowszczyznę
Młodzieżowe drużyny pożarnicze na letnim obozie szkoleniowym
Sygnalistą może być każda osoba narażona na działania odwetowe po dokonaniu zgłoszenia, niezależnie od podstawy i formy świadczenia pracy. Taka sama pomoc będzie przysługiwała również osobie pomagającej sygnaliście i osobie z nim powiązanej. Działania odwetowe mogą polegać np. na pozbawieniu awansu, podwyżki, nagrody lub w skrajnych przypadkach zwolnieniu z pracy.
Resort pracy podkreślił, że status sygnalisty jest przyznawany w momencie dokonania zgłoszenia. Tożsamość takiej osoby musi być zachowana w tajemnicy. Do firmy należy decyzja, czy przyjmowane będą anonimowe zgłoszenia.
W ciągu siedmiu dni od zgłoszenia sygnalista powinien otrzymać potwierdzenie, że jego zawiadomienie zostało przyjęte. Następnym krokiem jest podjęcie przez pracodawcę działań następczych, które najczęściej polegają na wszczęciu postępowania wyjaśniającego.
"Ustawa nie narzuca szczegółowych reguł dotyczących powołania komisji, czy zespołu do zbadania sprawy, ale w praktyce rozpoznanie zgłoszeń będzie wyglądało podobnie jak w przypadku procedury antymobbingowej" – wyjaśniła w rozmowie z PAP radca prawny dr Monika Wieczorek.
Zwróciła uwagę, że w ustawie nie ma też wymogu, ile ma trwać postępowanie wyjaśniające. W ciągu trzech miesięcy sygnalista powinien otrzymać informację zwrotną na temat planowanych lub podjętych działań następczych w związku ze zgłoszeniem i powodów takich działań. Nie musi to jednak oznaczać zakończenia rozpoznawania zgłoszenia, chociaż rekomenduje się tu szybkie i sprawne działanie.
W katalogu obszarów, w ramach których będzie można dokonać zgłoszenia, znalazły się m.in.: korupcja, przeciwdziałanie praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu; bezpieczeństwo produktów i ich zgodności z wymogami; bezpieczeństwo transportu; ochrona środowiska; zdrowie i dobrostan zwierząt; zdrowie publiczne; ochrona konsumentów; ochrona prywatności i danych osobowych; bezpieczeństwo sieci i systemów teleinformatycznych, a także konstytucyjne wolności oraz prawa człowieka i obywatela.
Wieczorek zaznaczyła, że choć na etapie prac parlamentarnych ostatecznie wykreślono prawo pracy z katalogu obszarów zgłoszeń, to pracodawca może je uwzględnić w procedurze zgłoszeń wewnętrznych.
"Ustawa zezwala na to, żeby pracodawca umożliwił zgłaszanie naruszeń regulacji wewnętrznych lub standardów etycznych. Należą do nich m.in. polityki antymobbingowe i antydyskryminacyjne. Jeżeli taka już w firmie działa, to można do zgłaszania tego rodzaju naruszeń stosować procedurę zgłoszeń wewnętrznych na podstawie ustawy o ochronie sygnalistów" – wskazała Wieczorek.
Oprócz zawiadomienia wewnętrznego zgłaszający może skorzystać z dwóch innych opcji sygnalizowania. Pierwsza to zgłoszenie zewnętrzne do Rzecznika Praw Obywatelskich lub organu publicznego. Zgodnie z ustawą ta możliwość wejdzie w życie od 25 grudnia. Druga to ujawnienie publiczne, np. poprzez media albo serwisy społecznościowe.
Ministerstwo pracy wskazało jednak, że dokonanie ujawnienia publicznego nie powinno być pierwszym krokiem. Resort zaznaczył, że w razie braku zaufania do pracodawcy powinno zostać dokonane zgłoszenie zewnętrzne do organu publicznego lub dokładana weryfikacja zasadności skorzystania z kanałów wewnętrznych.(PAP)
Może Cię zaciekawić
Od dziś większe uprawnienia dla Straży Granicznej
Rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych i administracji w sprawie uzbrojenia Straży Granicznej, które w piątek weszło w życie, rozszerza kat...
Czytaj więcejRok po śmierci pobitego strażaka nie ma zarzutów; rodzina zapowiada protest
– Postępowanie znajduje się na bardzo zaawansowanym etapie, jednak nadal czekamy na dwie kluczowe opinie – z zakresu badań toksykologicznych i ...
Czytaj więcejKard. Krajewski: bardzo dotknęło mnie to, co działo się niedawno w Polsce
W czasie mszy w polskim ośrodku Jubileuszu Młodzieży – Casa Polonia – w rzymskiej dzielnicy Rebibbia kardynał Krajewski zaznaczył: – Kości...
Czytaj więcejNie żyje mężczyzna postrzelony policję w Sosnowcu. Jest nagranie
Prokuratura Okręgowa w Sosnowcu wszczęła śledztwa w sprawie napaści na policjantów oraz ewentualnego przekroczenia uprawień przez mundurowych, ...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejPozostałe
Raport Funduszu Sprawiedliwości - możliwe zawiadomienia do prokuratury
Najwyższa Izba Kontroli zakończyła czynności kontrolne dotyczące Funduszu Sprawiedliwości i 1 lipca br. przesłała do ministra sprawiedliwości...
Czytaj więcejProjekt znoszący dwukadencyjność - do 7 sierpnia w konsultacjach społecznych
Na początku lipca PSL złożyło w Sejmie projekt, który znosi zasadę, że wójtem, burmistrzem czy prezydentem miasta można być tylko przez dwie...
Czytaj więcejBurze z silnym deszczem do 30 l/m2
Ostrzeżeniami I stopnia przed burzami zagrożeni są mieszkańcy woj. świętokrzyskiego, podkarpackiego, pomorskiego, kujawsko-pomorskiego, łódzki...
Czytaj więcejCzekają nas chmary komarów? Możliwy wzrost aktywności kleszczy
Obfite opady i temperatury przekraczające 20 st. C to – jak ocenił w rozmowie z PAP prof. Myczko z Katedry Zoologii UPP – warunki idealne do poj...
Czytaj więcej- Pete Hegseth: koniec utopijnego idealizmu, czas na „twardy realizm”
- Dzień modlitwy i pomocy materialnej Kościołowi na Wschodzie
- Zapach świąt - jak aromaty w sklepach wpływają na nasze portfele
- Ekspert: jeśli nie zainwestujemy w energetykę, za pięć lat grozi nam „luka mocowa”
- Terlecki przeprosił Nitrasa w Sejmie: ubolewam nad swoim zachowaniem
Komentarze (4)
sygnalista sam się zwolni z powodu ostracyzmu
nie mówiąc, że w mniejszych miejscowościach (tak do 50 k mieszkańców) taki człowiek nie będzie miał co robić