powrotdzedaja
Komentarze do artykułów: 2002
TSilver, ty potrafisz w ogóle, biedaku umysłowy, czytać? Zapytałem, kto to jest Żeleński. Rozumiem, że ty wiesz.
A kto to jest Żeleński? Nie znam takiego kogoś.
Ten znowu o PIS-ie. Chociaż wydaje mi się, że po wojenkach ze mną i już nie ma takiego animuszu. Jeszcze czekam na debilkę kazię. cip, cip.
Niech zbudują schronisko dla zwierząt, szony!
Dwukropek, pauza, nawias, dwukropek, pauza... Ktoś pisał o uwstecznianiu? Przynajmniej mam z czego. Ty fizycznie nie byłbyś w stanie się uwstecznić, bo nie miałbyś z czego.
Rynsztok znowu stracił panowanie nad sobą? Więcej nie trzeba, przecież on zawsze sam się ośmiesza. Nawet przedstawił nam kolejną ciekawostkę ze swojego życia. Jeśli można to w ogóle życiem nazwać.
papuas, co ty tam do mnie szczekasz, ty kretynie?
lesbijanka lekarzem. Ahahahaha.
O, a co to? lezbijanka znowu swój jad wylewa na innych? Znowu rynsztokowy rzyg się uzewnętrznił? Mało ci, ty eunuchu?
papuas, ty się już tam zamknij, bo sam idiotą jesteś niebywałym. I od wydania wyroków to nie jesteś, bo zapewne uja wiesz w tej sprawie. Więc stul swój śmierdzący dziób i grzecznie do kąta.
Tak uważasz, że się nie da? A chciałbyś może się przejechać na Ukrainę? I tam najlepiej zostań. Albo może chociaż do Libanu.
siures, może on nie chce doić państwa polskiego, jak ty robisz na udawanej rencie. I to jeszcze z PIS-owskich ciągniesz. Nie wstyd ci? Przez ciebie jakiś PIS-owski aparatczyk nie kupi córce na święta prezentu, bo nie dostanie premii. Nie żal ci małego dziecka?
Ilu obecnie jest przewoźników na tej trasie? Nadal Maxbus i Telesfor?
Nie obrażaj mnie.
Tobie właśnie zawsze to słowo pasuje. Stosujesz je jak polskie "no".
Po prostu się hamujesz przeze mnie.
siures, brakło ci jednej nazwy.
siures, a świstak siedzi i zawija je w te sreberka.
Tak myślałem, że uciekniesz od deklaracji. A przydałoby się, żeby podnieść twoją ...ekhm... kulturę, bo zaniżasz standardy tego portalu. Chociaż przyznam lesbijanka jest jeszcze większym problemem, a perskie oczko to już w ogóle rynsztok i pomyje, i przy tym ostatnim zawsze smród ciągnie się tygodniami.