PKO BP - Kamil Konikiewicz, dyrektor Biura Rozwoju Sztucznej Inteligencji w PKO BP
Dzisiaj niemożliwe stało się faktem. Technologia dogania nas w zakresie analizy obrazu, komunikacji językowej, a nawet… tworzenia sztuki, czy wirtualnej rzeczywistości. Mając zdjęcie osoby można z tego jednego zdjęcia stworzyć wideo, a dysponując dodatkowo zapisem jej głosu, fachowiec jest w stanie zbudować syntezator mowy i sprawić, że powie własnym głosem rzeczy, których nigdy nie powiedziała – mówi Kamil Konikiewicz, dyrektor Biura Rozwoju Sztucznej Inteligencji w PKO BP w rozmowie z PAP.
Tegoroczna pandemia Covid-19 znacząco przyspieszyła proces cyfryzacji. Inteligentne rozwiązania w postaci „uczących się” algorytmów stosowanych w programach komputerowych czy w aplikacjach na smartfony stały się powszechne. Wprowadzamy AI (ang: Artificial Intelligence) do naszego życia korzystając z serwisów społecznościowych, platform streamingowych, instalując różne urządzenia i wyrażając zgodę na przetwarzanie danych nas dotyczących.
Jak wyjaśnia Kamil Konikiewicz, nie istnieje dotąd w pełni autonomiczna AI, co oznacza, że algorytmy nie są w stanie uczyć się bez nadzoru człowieka. Ktoś musi im wskazać, że na tym konkretnym zdjęciu znajduje się pies albo, że rozmowa dotyczy koronawirusa. Dane muszą być w odpowiedni sposób przygotowywane, kategoryzowane i opisywane. Dopiero po dostarczeniu odpowiednio dużej ich próby algorytm zaczyna się uczyć.
„Umiejętności, które nabywają algorytmy w zakresie punktowych zastosowań są niesamowite. Potrafią już np. lepiej niż ludzie opisywać to co widzą na zadanym obrazie, a nawet tworzyć sztukę – >>malując<< obrazy lub komponując utwory muzyki klasycznej. Są też świetne w gry - dzisiaj ucząc ich np. gry w szachy sadzamy naprzeciw siebie dwa algorytmy, wczytujemy im zasady gry, one zaczynają ze sobą grać i w ciągu kilku godzin za pomocą tzw. uczenia wzmacnianego osiągają poziom arcymistrzowski” – wyjaśnia Konikiewicz.
Dyrektor Biura Rozwoju Sztucznej Inteligencji w PKO BP jest współtwórcą asystenta głosowego w bankowej mobilnej aplikacji IKO. Asystent wykorzystuje zaawansowaną analitykę i algorytmy sztucznej inteligencji, aby umożliwić użytkownikom załatwianie spraw bankowych przy pomocy komend głosowych, np. przelewu, doładowania telefonu, wyszukiwania transakcji w historii konta, podania kodu BLIK.
System rozumie język naturalny i nie narzuca sposobu komunikacji. Można komunikować się z nim w zupełnie nieskrępowany sposób. Do jego uczenia użyto już ponad 100 tys. zwrotów, również kolokwialnych. Sprawdzenie stanu konta można zlecić na ponad 2 tys. sposobów, a przelew zrobić, mówiąc na przykład: „pchnij stówkę do Janka”. Co ważne, lista zwrotów które zrozumie algorytm jest znacznie większa, można rozmawiać z nim w sposób zupełnie naturalny.
Aplikacje bankowe działają jednak w bardzo surowym reżimie prawa polskiego i europejskiego nakładającego wymagania, co do zabezpieczenia transakcji . Każde logowanie i istotna transakcja muszą być potwierdzone mocną metodą autoryzacyjną – wpisaniem PIN-u czy podaniem kodu autoryzacyjnego. Przewidziana jest również możliwość ustawienia funkcji odcisku palca lub rozpoznawania twarzy.
„Przenieśliśmy sporo życia do sieci, a w ślad za nami ruszyli tam cyberprzestępcy – zwraca uwagę Konikiewicz. - Jako duży bank jesteśmy narażeni - my i nasi klienci - na różnego rodzaju ataki czy zagrożenia, natomiast stopień naszych zabezpieczeń jest bardzo wysoki – nie tylko na poziomie aplikacji i systemów, ale również na poziomie zabezpieczeń konta e-mail czy służbowego telefonu. Mamy też bardzo prężnie funkcjonujące działy bezpieczeństwa i cyberbezpieczeństwa” – zapewnia.
Jak zaznacza dyrektor Biura Rozwoju AI w PKO BP, „sztuczna inteligencja ingeruje w nasze życie na tyle, na ile jej pozwolimy”. „Ludzie potrafią w rozmowie z wirtualnymi asystentami zdradzać informacje, których nie powinni, nawet dane wrażliwe. Projektanci tego typu rozwiązań powinni te dane chronić, czasem nawet ”ustami” bota powstrzymać przed ich ujawnianiem, kiedy nie jest to wymagane” – podkreśla Konikiewicz.
Jego zdaniem, świat wirtualny niesie ogromne szanse, ale też pewne zagrożenia. Popularyzacja mediów społecznościowych oraz smartfonów (także cyfrowych smart-zegarków czy opasek) powoduje, że gromadzą one coraz więcej danych o użytkownikach i ich otoczeniu. „Fałszywe informacje, materiały dźwiękowe i wizualne to gigantycznie wyzwania, na które nie jesteśmy jeszcze cywilizacyjnie gotowi” – zaznacza Konikiewicz.
Ogromnym wyzwaniem stojącym przed instytucjami regulującymi zagadnienia sztucznej inteligencji jest wykładniczy rozwój tej dziedziny – tzn. liczba zastosowań jest tak gigantyczna, że stworzenie uniwersalnego prawa, regulującego wszystkie możliwe warianty zastosowań AI, jest skrajnie trudne.
Dla twórców programów i aplikacji wyzwanie stanowi dostępność danych (w przypadku asystenta głosowego konkretnych rozwiązań dla języka polskiego) oraz regulacje dotyczące prywatności.
„Najtrudniej jest regulować i nadzorować wielkie organizacje globalne, jak GAFA (Google, Amazon, Facebook, Apple), więc przymyka się oko na przypadki działania w „szarej strefie”. Jeżeli np. w popularnym komunikatorze internetowym pojawiają się reklamy w kontekście tego, co powiedziałem lub zobaczyłem w trakcie wideo-rozmowy z moim znajomym – to coś jest nie w porządku, bo nie przypominam sobie, żebym zezwalał na analizowanie strumienia wideo albo strumienia dźwięku z prywatnych rozmów” – zauważa Konikiewicz.
„Największe mocarstwa światowe inwestują grube miliardy dolarów w rozwój AI. Kto zawojuje ten rynek – zawojuje mocniejszą pozycję geopolityczną w przyszłości - dodaje. - Mamy mnóstwo inteligentnych, zdolnych ludzi znających się na tej technologii i dobrze byłoby zrobić z tego użytek – zbudować centra rozwojowe, centra edukacyjne i użyć potencjału intelektualnego, żeby przygotować społeczeństwo na odpowiedzialne wykorzystanie takiej technologii” – wskazuje.
W opinii eksperta, byłoby pożyteczne, żeby technologia związana ze sztuczną inteligencją rozwinęła się przede wszystkim w sektorze publicznym - w szczególności we wsparciu diagnostyki w ochronie zdrowia, bezpieczeństwie, cyberbezpieczeństwie, w rozwiązywaniu problemów społecznych takich jak przemoc domowa, bezrobocie, a także przy monitorowaniu ochrony środowiska.
Rozwój technologii to również zapotrzebowanie na wysokiej klasy specjalistów: Data Scientists, Inżynierów AI, programistów, projektantów UX, a w przypadku asystentów głosowych, również lingwistów.
Według Konikiewicza, potrzebne są inicjatywy, które spowodują, że tzw. „przeciętny obywatel ” będzie wiedział więcej na temat AI. W Polsce są wprawdzie nieśmiałe próby wprowadzania programów edukacyjnych i inwestycyjnych czy działania fundacji pro publico bono, które mają na celu kształcenie obywateli. Jednak zbliżenie sektora naukowego i biznesowego, jeżeli chodzi o polski rynek, na razie jest jeszcze na zbyt wczesnym etapie w stosunku do rozwoju i popularyzacji tej technologii.
Konikiewicz wskazuje również na potrzebę wprowadzenia już na poziomie szkoły podstawowej przedmiotu „media cyfrowe”, podczas którego dzieci i młodzież zdobywałyby wiedzę o możliwościach nowoczesnych technologii, ale i o niebezpieczeństwach związanych z ich niewłaściwym stosowaniem.
„Materiału wystarczyłoby na kilka lat nauczania” – podkreśla ekspert PKO Banku Polskiego.
Źródło informacji: PAP MediaRoom
Może Cię zaciekawić
Tusk: będzie lista "precyzyjnych postulatów" co do zmian w Zielonym Ładzie
Premier Donald Tusk zapowiedział w czwartek po spotkaniu z liderami protestujących organizacji rolniczych, że wraz z rolnikami zostanie przygotowan...
Czytaj więcejPrezydent Majchrowski z zarzutami, w tle kamienice
Jak przekazała prokurator, zarzuty zostały przedstawione Majchrowskiemu w czwartek. "Chodzi o niedopełnienie obowiązku przez funkcjonariusza publi...
Czytaj więcejBezpłatne szkolenie kulinarnych mistrzów z Karolem Okrasą
Podczas bezpłatnego szkolenia uczestnicy będą mieli okazję nie tylko do spotkań z czołowymi postaciami świata kulinarnego, ale także do zgłę...
Czytaj więcejTarnów: 78-latek stracił blisko milion złotych, bo chciał zainwestować w kryptowaluty
Jak poinformował w środę oficer prasowy tarnowskiej policji asp. sztab. Paweł Klimek, w połowie lutego do komisariatu w Tarnowie przyszedł 78-le...
Czytaj więcejSport
Większość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejZmarł Andrzej Dorula, legenda Sandecji, grał też w LKS Jodłownik
W Jodłownik grał w latach 2002-2004. W sezonie 2002/2003 wywalczył wraz zespołem awans do ligi okręgowej. Wcześniej przez wiele lat był liderem...
Czytaj więcejStoki, trasy i wyciągi narciarskie dostępne tylko w ramach sportu zawodowego
W nocy z poniedziałku na wtorek w Dzienniku Ustaw opublikowano rozporządzenie rządu ws. ustanowienia ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z ...
Czytaj więcejPozostałe
Od 1 marca renciści i wcześniejsi emeryci dorobią więcej
Do emerytur i rent można dorabiać, trzeba jednak pamiętać o tym, że istnieją limity przychodów. Ich przekroczenie może spowodować, że ZUS zm...
Czytaj więcejTVP Kraków ma nową dyrektor
W środę w siedzibie krakowskiej Telewizji Polskiej odbyło się śniadanie prasowe dotyczące zmian na antenie. "Chcemy zrobić wszystko, żeby odbu...
Czytaj więcejHelicobacter pylori – jedna bakteria, wiele skutków
Demencja przez bakterię Mikroorganizm, który upodobał sobie żołądki ludzi, może podnosić zagrożenie chorobą Alzheimera – donieśli n...
Czytaj więcejBudka Suflera ma 50 lat. "Nas wszystkich uformowała"
Polska Agencja Prasowa: Mija 50 lat od pierwszych nagrań grupy Budka Suflera. Jakie były pana początki w zespole, z którym nagrał pan wszystkie p...
Czytaj więcej- MSZ Rosji: amerykańska baza w Polsce od dawna jest jednym z celów wojskowych
- Daniel Obajtek stawił się w siedzibie NIK na przesłuchanie ws. fuzji Orlenu i Lotosu
- Prokuratura Krajowa dla PAP: Pierwszy akt oskarżenia ws. Funduszu Sprawiedliwości wobec 9 osób już w najbliższych tygodniach
- Trzaskowski: wybory prezydenckie będą m.in. o bezpieczeństwie
- Chcesz skorzystać z wakacji składkowych w ZUS jeszcze w tym roku? Ostatnie dni na złożenie wniosku
Komentarze (0)