-°   dziś -°   jutro
Sobota, 23 listopada Adela, Klemens, Klementyna, Felicyta

Jezus nie gryzie – czyli jak wyznać w Nim Pana i Zbawiciela!

Opublikowano 16.09.2012 07:28:25 Zaktualizowano 04.09.2018 16:34:01 top

Słowo na XXIV Niedzielę Zwykłą ks. Michała Olszewskiego.

XXIV Niedziela Zwykła (Mk 8, 27-35)

Potem Jezus udał się ze swoimi uczniami do wiosek pod Cezareą Filipową. W drodze pytał uczniów: Za kogo uważają Mnie ludzie? Oni Mu odpowiedzieli: Za Jana Chrzciciela, inni za Eliasza, jeszcze inni za jednego z proroków. On ich zapytał: A wy za kogo mnie uważacie? Odpowiedział Mu Piotr: Ty jesteś Mesjasz. Wtedy surowo im przykazał, żeby nikomu o Nim nie mówili. I zaczął ich pouczać, że Syn Człowieczy musi wiele cierpieć, że będzie odrzucony przez starszych, arcykapłanów i uczonych w Piśmie; że będzie zabity, ale po trzech dniach zmartwychwstanie. A mówił zupełnie otwarcie te słowa. Wtedy Piotr wziął Go na bok i zaczął Go upominać. Lecz On obrócił się i patrząc na swych uczniów, zgromił Piotra słowami: Zejdź Mi z oczu, szatanie, bo nie myślisz o tym, co Boże, ale o tym, co ludzkie. Potem przywołał do siebie tłum razem ze swoimi uczniami i rzekł im: Jeśli kto chce pójść za Mną, niech się zaprze samego siebie, niech weźmie krzyż swój i niech Mnie naśladuje! Bo kto chce zachować swoje życie, straci je; a kto straci swe życie z powodu Mnie i Ewangelii, zachowa je.

Jezus nie gryzie – czyli jak wyznać w Nim Pana i Zbawiciela!

1.    Wyznanie
Jako chrześcijanie, stajemy dzisiaj w podobnej sytuacji jak Apostołowie, wobec pytania Jezusa o to, za kogo uważają Go ludzie? Można by pozbierać kilka dwudziestopierwszowiecznych opinii i stwierdzić, że jedni mają Go za szaleńca, inni za oszusta, jeszcze inni za kogoś, kto mimo stwierdzenia Jego historyczności i tak wkłada Go między „fakty i mity” dzisiejszego czasu.
A ja… Za kogo uważam Jezusa? Czy jestem w stanie wyznać pośród tych opinii, że nasz Pan jest Bogiem żywym? Czy potrafię ogłosić przed światem, że jest moim Panem i Zbawicielem?

2.    Wątpliwość
Trzeba jednak powiedzieć, że owo wyznanie w Jezusie Pana i Zbawiciela nie jest łatwe, szczególnie dzisiaj. Jestem jednak przekonany, że za każdym razem, gdy w sercu człowieka ochrzczonego pojawiają się wątpliwości, co do Osoby Jezusa i jakiś lęk w wyznawaniu wiary, to Duch Święty tak organizuje naszą codzienność, że jakby mnożą się okazje do zamanifestowania naszej przynależności do Pana Boga. Co więcej, dzięki Jego łasce i sile do dawania świadectwa, nasza wiara się umacnia, demaskowane jest zło, a wątpliwości znikają!
 
3.    Decyzja
Potrzeba też jasnej decyzji w sercu, takiej Piotrowej, żeby nie cofnąć się przed odpowiedzią na pytanie Jezusa: A wy za kogo mnie uważacie? Jeśli nasze serce stanie po stronie Jezusa, to również i usta znajdą siłę, by wyznać przed światem wiarę w naszego Pana. Tak ważne jest, by z tą decyzją iść mocno w codzienność i nie dać się zepchnąć w przestrzeń religijnej ciszy, której tak wielu od nas wymaga.

Z błogosławieństwem +
ks. Michał Olszewski SCJ
www.slowopana.com



Ewangelizacja Nadmorska, cz. 4.

 

(Fot. sxc.hu)

Zobacz również:

Komentarze (1)

konto usunięte
2012-09-16 14:01:39
0 0
Przeraża mnie taka postawa duszpasterzy, bo wyznaję postawę bycia, po którejś stronie. Jeżeli jako człowiek wierzący jestem po stronie Chrystusa, a gdy przychodzę do kościoła, kapłan mówi o jakichś wątpliwościach, to tym samym drąży w mej świadomości jakieś wątpliwości.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Jezus nie gryzie – czyli jak wyznać w Nim Pana i Zbawiciela!"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]