-°   dziś -°   jutro
Niedziela, 29 grudnia Dawid, Tomasz, Dominik, Dionizy

Zwierze nie jest rzeczą

Opublikowano  Zaktualizowano 

Policjanci apelują do właścicieli zwierząt o zapewnienie im należytej opieki w wakacje. Okres urlopowy, to czas wyjazdów i odpoczynku, a jednocześnie najgorszy okres dla niektórych zwierząt, które w letnich miesiącach są porzucane i krzywdzone.

Policjanci każdego roku w okresie wakacyjnym zwracają uwagę na zjawisko porzucania zwierząt, najczęściej psów i kotów. Dzieje się tak z powodu nieprzemyślanej decyzji o posiadaniu zwierzęcia, braku wiedzy jak należy się nim opiekować oraz jakie obowiązki są z tym związane. Często niestety zwierzęta kupuje się komuś w prezencie. Osoba obdarowana, gdy zwierzę zaczyna sprawiać kłopot najczęściej pozbywa się go. Właśnie w wakacje domowe zwierzęta stają się prawdziwym utrapieniem, kiedy okazuje się, że na letni wypoczynek nie możemy zabrać psa, czy kota.

Policja przypomina, że porzucenie zwierzęcia przez właściciela bądź przez inną osobę, pod której opieką zwierzę pozostaje, jest prawnie uznane za znęcanie się nad zwierzęciem. Jeżeli widzimy, że ktoś porzuca zwierzę, wyjechał i pozostawił je bez opieki i nikt do niego nie zagląda, zwierzę zostało przywiązane do drzewa, błąka się, wygląda na zagubione, a także inne przypadki gdy zwierzęciu dzieje się krzywda, powinniśmy zawiadomić Policję, Straż Miejską, czy inne właściwe służby.

Zwierzę potrącone przez samochód również wymaga pomocy człowieka.

- Kierowca, który potrąci psa albo sarnę niekiedy zastanawia się jaką poniósł stratę finansową, ile będzie kosztował stłuczony reflektor czy naprawa lakiernicza, pamiętajmy jednak, że najbardziej poszkodowaną stroną w takim zdarzeniu jest zwierzę - przypomina policja. - W artykule 1 ust. 1 ustawy o ochronie zwierząt czytamy: „Zwierzę, jako istota żyjąca, zdolna do odczuwania cierpienia, nie jest rzeczą. Człowiek jest mu winien poszanowanie, ochronę i opiekę.” W Polsce obowiązują przepisy prawa, które nakazują kierującym pomoc rannym w wypadkach zwierzętom. Artykuł 25 cytowanej wyżej ustawy stanowi: „Prowadzący pojazd mechaniczny, który potrącił zwierzę, obowiązany jest, w miarę możliwości, do zapewnienia mu stosownej pomocy lub zawiadomienia jednej ze służb, o których mowa w art. 33 ust. 3.”

Art. 33 ust. 3 mówi zaś: „W przypadku konieczności bezzwłocznego uśmiercenia, w celu zakończenia cierpień zwierzęcia, potrzebę jego uśmiercenia stwierdza lekarz weterynarii, członek Polskiego Związku Łowieckiego, inspektor organizacji społecznej, której statutowym celem działania jest ochrona zwierząt, funkcjonariusz Policji, straży ochrony kolei, straży gminnej, Straży Granicznej, pracownik Służby Leśnej lub Służby Parków Narodowych, strażnik Państwowej Straży Łowieckiej, strażnik łowiecki lub strażnik Państwowej Straży Rybackiej”

Komentarze (1)

gorc
2018-08-03 10:38:32
0 0
Art. 33 ust. 3 mówi zaś: „W przypadku konieczności bezzwłocznego uśmiercenia, w celu zakończenia cierpień zwierzęcia, potrzebę jego uśmiercenia stwierdza między innymi funkcjonariusz Policji.
Co wìęcej ma uczynić to szybko kożystając z broni służbowej bo po to ją nosi a nie wzywać weterynarza czy wyręczać się myśliwym.
Ile razy w ostatnich latach użyto broni w tym celu w KPP Limanowa?
Nie zapomnę widoku konia miotającego się z przetrąconymi w wypadku kończynami wet przyjechał po 2 godzinach.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Zwierze nie jest rzeczą"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]