-°   dziś -°   jutro
Środa, 06 listopada Feliks, Leonard, Ziemowit, Jacek, Arletta

Włochy: polemika po słowach lekarza o tym, że koronawirus już nie istnieje

Opublikowano 02.06.2020 00:02:00 top

Z klinicznego punktu widzenia koronawirus już nie istnieje - te słowa ordynatora oddziału intensywnej terapii szpitala w Mediolanie wywołały burzę we Włoszech i protesty naukowców, którzy zarzucili mu przekazywanie niebezpiecznych i błędnych informacji.

Profesor Alberto Zangrillo ze szpitala uniwersyteckiego San Raffaele w wywiadzie dla telewizji RAI powiedział w niedzielę: "Miesiąc temu słyszeliśmy, że epidemiolodzy obawiają się nowej fali zakażeń na przełomie maja i czerwca oraz wielu zajętych łóżek na intensywnej terapii".

Podkreślił, że to, iż wirus z klinicznego punktu widzenia nie istnieje potwierdzają badania przeprowadzone w jego szpitalu, a także inni naukowcy, między innymi z uniwersytetu Emory w Atlancie w USA. W ocenie Zangrillo "ktoś terroryzuje kraj".

W poniedziałek w wywiadzie dla włoskiej telewizji publicznej słowa Zangrillo potwierdził rektor uniwersytetu San Raffaele Enrico Gherlone. Jak podkreślił, taki komunikat ma wartość "pocieszającą" i niesie z sobą następujący przekaz: można wychodzić, podróżować, ale wciąż z zachowaniem środków ostrożności.

Zobacz również:

Przeciwko tezie lekarza protestują naukowcy z komitetu doradzającego rządowi Włoch w sprawie epidemii.

Koordynator komitetu techniczno-naukowego Agostino Miozzo oświadczył, że taka teza nie ma poparcia w dowodach. "Tego typu powierzchowne i wprowadzające w błąd stwierdzenia są zdecydowanie niebezpieczne w obecnym krytycznym momencie przejścia z fazy zamknięcia nie tylko Włoch, ale także całego świata" - ocenił Miozzo.

Zaskoczenie i niezadowolenie wyraził szef krajowej Rady Służby Zdrowia profesor Franco Locatelli. "Wystarczy spojrzeć na liczbę potwierdzonych nowych przypadków zakażeń każdego dnia, by mieć dowód dalszego krążenia wirusa we Włoszech" - powiedział.

Polemikę wywołała także wypowiedź szefa kliniki chorób zakaźnych szpitala w Genui Matteo Bassettiego, który w wywiadzie dla agencji Ansa postawił tezę, że koronawirus zmodyfikował się i nie ma już takiej "siły ognia", jak dwa miesiące temu.

"To oczywiste, że dzisiaj choroba Covid-19 ma inny przebieg, znacznie lżejszy" - dodał powołując się na wyniki obserwacji pacjentów w swoim szpitalu.

"Nie ma żadnego dowodu naukowego wskazującego na to, że wirus SarsCov2 zmutował się" - oświadczył w odpowiedzi lekarz Giuseppe Ippolito z rzymskiego szpitala zakaźnego Spallanzani.

Jego zdaniem fakt, że jest teraz mniej ciężkich przypadków to dowód na to, że rezultaty przynoszą kroki na rzecz ograniczenia szerzenia się wirusa.

Przed przekazywaniem błędnych informacji przestrzegła wiceminister zdrowia Włoch Sandra Zampa.

(Źródło: PAP)

Komentarze (3)

ptanoc
2020-06-02 08:51:55
0 3
Cesarz jest nagi. Sumienie ruszyło i zaczęli mówić prawdę, ciekawe kiedy następni.
Odpowiedz
Tusik
2020-06-02 11:46:45
0 4
@Pranoc, niestety, chociaż maseczki pozwolili ściągnąć z nosa - bo ludzie już się buntowali na te "kagańce" i wielu w nich się dusiło, to ,chyba jednak długo jeszcze nie pozwolą ściągnąć maseczek z oczu. Gdyż łatwo steruje się ludźmi, którzy się boją. Chyba że ludzie przestaną się bać, a tutaj to trzeba by wyłączyć wszystkie media., a włączyć myślenie.
Odpowiedz
jarekz
2020-06-02 13:29:37
0 2
Może jedyny, który wreszcie powiedział prawdę.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Włochy: polemika po słowach lekarza o tym, że koronawirus już nie istnieje"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]