W Polsce żyje ok. 45 tysięcy par bocianów
Na terenie Polski żyje ok. 45 tysięcy par bocianów, co stanowi około jednej szóstej światowej populacji tego gatunku. Taki jest wstępny wynik światowego liczenia tego gatunku, przeprowadzonego przez naukowców, przyrodników i wolontariuszy w 2024 roku.
Na świecie żyje około 280 tys. bocianich par, co oznacza, że polska populacja stanowi jedną szóstą światowej - powiedział PAP koordynator krajowy międzynarodowego liczenia bocianów białych, dr Marcin Tobółka z Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu.
Międzynarodowe liczenia bocianów odbywają się co 10 lat. Pozwalają zgromadzić informacje potrzebne do planowania ochrony bociana, a także innych rzadkich i zagrożonych gatunków oraz siedlisk. Spis na terenie Polski przeprowadzili naukowcy i ornitolodzy z Grupy Badawczej Bociana Białego przy wsparciu armii wolontariuszy, którzy w czerwcu i lipcu 2024 r. odwiedzali gniazda w gminach i notowali efekty lęgów.
Równolegle, w oparciu o inną metodykę, odbywało się oszacowanie koordynowane przez naukowców z Muzeum i Instytutu Zoologii PAN w Warszawie. Ostatecznie wyniki uzyskane dwiema metodami zostaną porównane, aby jeszcze dokładniej poznać wielkość krajowej populacji - wyjaśnia dr Tobółka.
Zobacz również:Jak powiedział, większość województw przekazała już szczegółowe dane i oszacowania. Wzrosty odnotowano np. w województwie lubuskim (o 30 proc. więcej, niż wykazał spis przeprowadzony 10 lat temu), wielkopolskim (o 20 proc.), łódzkim (o 12 proc.), świętokrzyskim (wzrost o 13 proc.), małopolskim (wzrost o 14 proc.) czy lubelskim (wzrost o 8 proc.). W części województw, np. opolskim czy dolnośląskim, bocianów było natomiast mniej niż 10 lat temu.
Marcin Tobółka zwrócił uwagę, że rok 2024, w którym odbyło się liczenie, był dla bocianów w całej Polsce wyjątkowo dobry. "Wzrost zaczął się zresztą już w 2023, kiedy powstało sporo nowych gniazd. Ale 2024 to był prawdziwy bociani boom w niektórych okolicach" - przypomniał.
"Obecności bocianów sprzyjają tereny o dużym stopniu naturalności, na przykład doliny dużych i średnich rzek. W Wielkopolsce jest to dolina Noteci czy Warty, w woj. dolnośląskim i wielkopolskim - dolina Baryczy. Właśnie w takich miejscach ptaków przybyło najwięcej. Mamy też wiele doniesień z całego kraju, że większe zagęszczenia bocianów powstawały lokalnie w pobliżu składowisk odpadów. Było tak np. w woj. lubuskim koło Gorzowa, czy w woj. śląskim i wielkopolskim" - opowiada zoolog.
"To oznacza, że bocian +poszedł+ w dwie różne ścieżki ekologiczne. Jedna trzyma się krajobrazu tradycyjnego, rolniczego, z dużym udziałem środowisk naturalnych, np. łąk czy pastwisk. Ale mamy też regiony objęte zjawiskiem intensyfikacji rolnictwa i część bocianiej populacji, która odpowiedziała na to, zaczynając korzystać z bardzo antropogenicznego pokarmu: organicznych resztek na składowiskach odpadów. Ten wzorzec powtarza się w całym kraju. W wielu miejscach, gdzie są otwarte składowiska śmieci, bocianów przybywa; potworzyły się tam ich zbiorowiska czy nawet kolonie" - komentuje Marcin Tobółka.
Koordynator ogólnopolskiej akcji 2024 pozytywnie ocenił przebieg liczenia i frekwencję. "Odzew ludzi przeszedł moje oczekiwania. W ponad połowie województw zadeklarowano ich zbadanie w stu procentach. Niektóre województwa zostały zbadane co do gminy" - podsumował.
Po co prowadzone są takie spisy? Dr Tobółka przypomniał, że liczebność populacji ptaków na danym terenie można ocenić, badając losowo wybrane "kwadraty" (czyli wycinki terenu), a ich wyniki ekstrapolowane są na cały obszar. To znacznie mniej angażująca metoda i obecnie bardzo efektywna. Jednak zaangażowanie większej liczby ludzi do fizycznego policzenia gniazd w terenie pozwala potwierdzić "naukowo" zebrane dane. "Poznajemy też dokładne rozmieszczenie gniazd na ogromnym obszarze, mapujemy je. Możemy też ocenić, jak zmienia się ekologia gatunku. Widać na przykład, że obecnie większość gniazd zlokalizowana jest na słupach energetycznych, a jeszcze 40 lat temu to była rzadkość - większość znajdowała się na dachach krytych słomą czy na drzewach" - powiedział.
Dr Tobółka podkreślił, że udział w takich akcjach uwrażliwia ludzi na przyrodę i budzi w nich postawy proochronne. "Wiele osób lepiej poznało lokalną przyrodę, architekturę, ludzi. Uczestnicy podkreślają, że odkryli różne miejsca w swojej najbliższej okolicy, w gminie, gdzie inaczej raczej by nie dotarli" - podkreślił.
Tylko w największym z polskich województw, mazowieckim, w liczeniu bocianów (których jest 7650 par, o 7 proc. więcej, niż przy poprzednim leczeniu) wzięło udział około 300 osób - dodał koordynator spisu w tym województwie, dr Ireneusz Kaługa z siedleckiej Grupy EkoLogicznej. "Organizacja bocianiego spisu na tak dużym obszarze wymagała wielkiego zaangażowania osobowego. Dzięki zaangażowaniu wolontariuszy udało się przeprowadzić kontrole bezpośrednie wszystkich mazowieckich gmin, których jest 314" - zauważył.
Większość gmin (ok. 90 procent) została skontrolowana bezpośrednio: uczestnicy spisu objechali teren i policzyli gniazda. Dla pozostałych gmin zastosowano ekstrapolacje.
Według koordynatora krajowego ostatniej akcji, dane z najnowszego spisu są podobne do danych sprzed dekady. Dokładne porównanie jest jednak sporym wyzwaniem, gdyż brakowało części danych z 2014 r., a podsumowanie trwało kilka lat, a ostateczny wynik nie był precyzyjny. "Z oszacowań wynika, że w 2014 roku liczebność bocianów w Polsce wynosiła pomiędzy 43 a 47 tys. par. Z oszacowań naukowców z MiIZ PAN, prowadzonych inną metodą, wychodzi więcej - ok 52 tys. par. Jednak ta wartość ma związek z jeszcze wcześniejszym oszacowaniem danych, z 2004 r." - powiedział Marcin Tobółka. Można jednak stwierdzić na pewno, że po okresie spadku liczebności bocianów w Polsce, obecnie mamy stabilizację.
Może Cię zaciekawić
Druga osoba zatrzymana w związku z atakiem na 17-latka w centrum miasta
Według informacji przekazanych przez zastępcę prokuratora rejonowego w Tarnowie Sylwię Ciochoń, na policję w niedzielę zgłosiła się kolejna ...
Czytaj więcejTrwają rozmowy ws. połączenia partii PO, Nowoczesnej i Inicjatywy Polskiej
Łoboda w poniedziałek w Studiu PAP poinformowała, że nazwy poszczególnych partii wchodzących w skład klubu KO „mniej funkcjonują w przestrze...
Czytaj więcejOstrzeżenie meteorologiczne: burze z gradem i silnym wiatrem w Małopolsce
Powiaty objęte ostrzeżeniem: limanowskimyślenickitatrzańskinowotarskinowosądeckibrzeskibocheńskidąbrowskigorlickitarnowski ???? Szczegóły o...
Czytaj więcejZerwany dach kościoła i blisko 500 osób ewakuowanych w wyniku gwałtownej burzy
Rzecznik prasowy Małopolskiego Komendanta Wojewódzkiego PSP Hubert Ciepły poinformował, że w związku z burzami w regionie strażacy interweniowa...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejPozostałe
Politycy PiS: po wyborach parlamentarnych w 2023 r. w PiS nastąpiła ewolucyjna zmiana pokoleniowa
Pod koniec czerwca rzecznik PiS Rafał Bochenek zapowiadał, że na VII kongresie partii dojdzie do przebudowania i otwarcia decyzyjnych gremiów Praw...
Czytaj więcejIga Świątek triumfatorką Wimbledonu po wygranej w finale z Amerykanką Anisimovą
To jednocześnie szósty wielkoszlemowy triumf 24-letniej Polki, która wcześniej cztery razy była najlepsza w paryskim French Open (2020, 2022-24),...
Czytaj więcejUSA: Trump zapowiada 30-procentowe cła na towary z UE i Meksyku od 1 sierpnia
Trump zamieścił na Truth Social kopie listów w sprawie nowych taryf celnych. Wkrótce potem przedstawiciel UE powiedział agencji Reutera, że og�...
Czytaj więcejPolicja szuka napastnika, który zranił 17-latka w centrum miasta
poWedług ustaleń policji, w piątek ok. godz. 22 na ul. Katedralnej w centrum Tarnowa doszło sprzeczki pomiędzy kilkoma osobami zmierzającymi na ...
Czytaj więcej- Prezydent podpisał ustawę ws. wypowiedzenia konwencji zakazującej używania min przeciwpiechotnych
- Pierwsze posiedzenie rządu w nowym składzie, w porządku m.in. centralna e-rejestracja wizyt lekarskich
- Były żołnierz i tiktoker przedmiotem śledztwa pod kątem współpracy z rosyjskim wywiadem
- Cukier zmienia jelitowe bakterie i układ odpornościowy
- Dziś w kraju i na świecie (piątek, 25 lipca)
Komentarze (0)