Susza - jak rolnicy mogą starać się o pomoc?
W Małopolskim Urzędzie Wojewódzkim wicewojewoda Małopolski spotkał się z przedstawicielami organizacji rolniczych oraz instytucji zajmujących się pomocą rolnikom. Spotkanie było poświęcone programowi pomocy rządowej dla rolników poszkodowanych przez suszę.
31 sierpnia rząd podjął uchwałę w sprawie ustanowienia programu pomocy dla rolników i producentów rolnych, którzy ponieśli szkody spowodowane suszą. Zgodnie z nią od 11 września do 30 września br. rolnicy poszkodowani przez susze będą mogli składać wnioski o udzielenie pomocy. W tegorocznym budżecie zabezpieczone zostały środki na realizację pomocy w wysokości 450 mln złotych.
Udzielaniem pomocy zajmuje się Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa, a pomoc przyznawana jest na wniosek rolnika. Ubiegać się o nią mogą producenci rolni, u których wystąpiły szkody oszacowane przez komisję powołaną przez wojewodę.
Wartość szkód musi być wyższa niż 30 proc. średniej rocznej produkcji rolnej w gospodarstwie z ostatnich trzech lat. Stawka pomocy wynosi 800 zł/ha owocujących drzew i krzewów owocowych, 400 zł/ha pozostałych upraw.
W celu uzyskania pomocy producent rolny powinien złożyć do urzędu gminy właściwego ze względu na wystąpienie szkód wniosek o oszacowanie szkód. Druki formularzy, które właściciele gospodarstw rolnych i działów specjalnych produkcji rolnej winni składać oraz procedura postępowania są dostępne na stronach BIP Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie w zakładce Rolnictwo, a także w Urzędach Gmin i Powiatowych Zespołach Ośrodka Doradztwa Rolniczego. Warunkiem uzyskania pomocy jest między innymi oszacowanie szkód przez komisję powołaną przez Wojewodę Małopolskiego.
Szacowaniem nie będą objęte wnioski na uprawy roślin, dla których upłynął agrotechniczny termin zbioru, np. zboża.
Do dnia 3 września 2015 r., rolnicy złożyli około 950 wniosków o oszacowanie szkód spowodowanych zjawiskiem suszy rolniczej. Aktualnie trwają prace komisji szacujących szkody polegające na weryfikacji wniosków i ustalaniu wysokości i zakresu szkód.
- Zgodnie z definicją, z suszą mamy do czynienia wtedy, gdy w dowolnym sześciodekadowym okresie od 1 kwietnia do dnia 30 września danego roku klimatyczny bilans wodny (KBW) spada poniżej wartości krytycznych dla poszczególnych gatunków lub grup roślin uprawnych oraz kategorii glebowych - informują urzędnicy.
Wystąpienie krytycznych wartości klimatycznego bilansu wodnego powoduje przeciętnie 20% spadek plonów w stosunku do wartości średnich wieloletnich co nie wyklucza, iż w zależności od ukształtowania terenu szkody spowodowane suszą w niektórych gospodarstwach mogą sięgać 30-40 %.
Wartości krytyczne KBW dla okresu lipiec – sierpień dla nw. roślin w zależności od kategorii gleby wynoszą:
Według danych Instytutu Upraw Nawożenia i Gleboznawstwa – Państwowego Instytutu Badawczego w Puławach w okresie raportowania 1.VII-31.VIII stan zagrożenia suszą w województwie małopolskim odnotowano na terenie 176 gmin województwa małopolskiego w szczególności na glebach lekkich kategorii I i II a sporadycznie na glebach kategorii III w następujących uprawach:
Rośliny strączkowe - 95,1 % gmin, co stanowi 15,3% gruntów ornych;
Ziemniak - 74,4% gmin, co stanowi 25,4 % gruntów ornych;
Krzewy owocowe - 90,2 % gmin, co stanowi 25,4% gruntów ornych;
Chmiel - 59,1 % gmin, co stanowi 5,6% gruntów ornych;
Tytoń - 38,2 % gmin, co stanowi 3,9% gruntów ornych;
Warzywa gruntowe - 38,2 % gmin, co stanowi 3,9% gruntów ornych;
Kukurydza na kiszonkę- 44 % gmin, co stanowi 3,5% gruntów ornych;
Burak cukrowy- 8,9 % gmin, co stanowi 0,9% gruntów ornych;
Drzewa owocowe- 9,3 % gmin, co stanowi 0,5% gruntów ornych;
Maksymalne wartości KBW w tym okresie raportowania w województwie małopolskim wahają się w przedziale od -210 do - 219. Najniższe wartości odnotowano w gminach z terenu powiatu dąbrowskiego.
Szczegółowe dane dotyczące zagrożonych upraw na terenie poszczególnych gmin są publikowane w serwisie internetowym IUNG w Puławach pod adresem www.susza.iung.pulawy.pl
(Źródło: MUW)
Komentarze (9)
- w większości gospodarstw krowy nie uświadczy
- jabłka z zeszłym roku gniły ( takie poszanowanie owoców na małopolskiej wsi)
- jak pada to źle bo za mokro, jak ciepło to źle bo susza, jak jest zima to niedobrze bo wymrozi, jak nie ma śniegu i mrozu to źle bo za wcześnie urośnie - nie pamiętam roku, żeby rolnikom było dobrze
WNIOSEK - na naszym obszarze rolnictwo to jakaś utopia - może 10 proc. z wszystkich rolników rzeczywiście się zawodowo zajmuje rolnictwem, dla reszty to tylko przykrywka do tego , by wziąć dotacje z Unii, a jak się trafi okazja to i łapy po pieniądze za klęski żywiołowe wyciągnąć , no i rzecz jasna KRUS raz na kwartał ( co z tego ze delikwent pracuje za granicą) w KRUSIE się ubezpieczy
Święte słowa!