-°   dziś -°   jutro
Piątek, 10 maja Izydor, Antonina, Symeon, Jan

„Suchy” rok dla strażaków

Opublikowano 15.02.2016 21:18:18 Zaktualizowano 04.09.2018 19:17:35

3398 interwencji ratowniczych z czego 995 to pożary. Tak przedstawiają się ubiegłoroczne statystyki sądeckich strażaków. Niestety dużą liczbę tych zdarzeń bo 319 stanowią fałszywe alarmy.

W porównaniu do roku 2014 zdarzeń było o 6% mniej, za wyjątkiem pożarów, których niestety przybyło. Ze statystyk funkcjonariuszy wynika, że wyjeżdżali do akcji średnio co 2 godziny i 34 minuty. Zdarzenia nie związane z pożarami jak pomoc na drogach przy wypadkach, stanowiły ok. 70% wszystkich wyjazdów.
- Rok 2015 był dla nas rokiem suchym – mówi bryg. Janusz Basiaga, komendant miejski PSP w Nowym Sączu. – Zdarzeń związanych z usuwaniem skutków podtopień i ulew oraz wichur było stosunkowo niewiele. Dużo zdarzeń mięliśmy z kolei w wypalaniem suchych traw. Stąd też wzrosła nam liczba pożarów o około 29% w stosunku do roku 2014.
W przypadku suchych traw najwięcej interwencji było na terenie Nowego Sącza, dalej kolejno w Starym Sączu, Łącku, Rytrze, Piwnicznej i Chełmcu. – Próbujemy w tej kwestii działać z policją ale uchwycenie sprawców jest dziś bezskuteczne – przyznaje Janusz Basiaga.
Co do interwencji związanych z pomiarem ulatniającego się czadu – w ubiegłym roku było ich nieco ponad 30. Strażacy zauważają, że ta liczba zdarzeń wiąże się z tym, iż ludzie coraz częściej montują czujniki tlenku węgla.
Ważną kwestią dla strażaków jest również czas dojazdu do osób poszkodowanych. Na terenie Nowego Sącza od momentu przyjęcia zgłoszenia w 2015 roku zajmował on funkcjonariuszom w granicach: 5, 10 bądź 15 minut. Na terenach powiatu nowosądeckiego do 15 minut.
- Komenda PSP w Nowym Sączu ma niewątpliwie bardzo duży potencjał - przyznaje mł. bryg. Stanisław Nowak, małopolski komendant wojewódzki PSP. – Nowy Sącz, Kraków, Tarnów – to komendy, które determinują poziom bezpieczeństwa z uwagi na swoje zasoby, poziom wyszkolenia, posiadane specjalizacje w komendach czy jednostkach ratowniczo-gaśniczych. To filar, na którym opiera się małopolskie bezpieczeństwo.
fot. PSP Nowy Sącz
Zobacz również:

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"„Suchy” rok dla strażaków"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]