-°   dziś -°   jutro
Wtorek, 05 listopada Elżbieta, Sławomir, Dominik, Zachariasz, Balladyna

Socha: liczba urodzeń dramatycznie spada; wkrótce rząd przyjmie strategię demograficzną

Opublikowano 26.05.2022 19:39:00 Zaktualizowano 26.05.2022 19:40:16 top

Liczba urodzeń dramatycznie spada; wkrótce rząd przyjmie strategię demograficzną, która obejmuje wszystkie wpływające na dzietność aspekty życia, od tych związanych z mieszkalnictwem po elastyczne formy pracy – powiedziała w czwartek w Sejmie wiceminister rodziny Barbara Socha.

Posłowie PiS pytali w Sejmie przedstawicieli ministerstwa rodziny o spadek liczby urodzeń w Polsce i długofalowe działania mające poprawić byt polskich rodzin.

Wiceminister Barbara Socha zwróciła uwagę, że procesy demograficzne są długofalowe. "Liczba urodzeń spada dramatycznie. Trzeba mieć świadomość, że w okresie powojennym, między rokiem 1946 a 1960, był w Polsce ogromny wyż powojenny, w którego czasie rodziło się średnio rocznie około 700 tys. dzieci. Dzisiaj rodzi się około 350 tys. dzieci" – wskazała Socha.

Dodała, że powojenny wyż demograficzny oznacza, że obecnie możemy się spodziewać wzrostu liczby zgonów.

Zobacz również:

"I stąd tak szokujące, a jednak naturalne liczby związane ze wzrostem zgonów. Oczywiście pandemia miała na to niewątpliwy wpływ, ale ona nie tłumaczy w całości tych wzrostów liczby zgonów. Z nimi będziemy się mierzyć przez kolejną dekadę" – podkreśliła wiceminister.

Przypomniała, że po wyżu powojennym nastąpił kolejny wyż – tym razem przełomu lat 70. i 80. "Dzisiaj to są 40-latkowie, to kobiety, które już dzieci urodziły. Wiemy, że 95 proc. dzieci rodzi się do 40. roku życia matek. (...) Stąd bardzo dynamicznie spada nam liczba kobiet, które dzisiaj mogą urodzić dzieci. Tych kobiet jeszcze kilkanaście lat temu było ponad 10 mln, dzisiaj to około 9 mln" – poinformowała Socha.

Jak wskazała, o 200 tys. zmniejszyła się liczba kobiet w wieku rozrodczym między 2011 r. a 2015 r. "W latach 2016-2020 liczba ta spadła trzy razy bardziej o kolejne 580 tys. Z tego wynika, że nie możemy liczyć na wzrost liczby urodzeń, bo bardzo szybko spada nam liczba kobiet, które mogą urodzić dzieci" – wyjaśniła wiceminister.

Zwróciła uwagę, że skutki obecnej polityki prorodzinnej mogą być widoczne w perspektywie następnego pokolenia, czyli za 20 lat.

Socha przypomniała, że obecny rząd po wygranych wyborach w 2015 r. wprowadził program "Rodzina 500 plus", przeznaczył pieniądze na rozwój programu "Maluch plus", a w ostatnim czasie uruchomił nowe świadczenie – rodzinny kapitał opiekuńczy.

Wiceszefowa MRiPS zapowiedziała, że wkrótce rząd przyjmie strategie demograficzną, która obejmuje obszary życia społecznego związane m.in. z mieszkalnictwem, edukacją, zdrowiem i pracą.

"Głównym celem w momencie operacjonalizacji tego dokumentu będzie tworzenie dobrych warunków dla rodzin w Polsce tak, by nie musiały wyjeżdżać oraz by miały odpowiednie możliwości rozwoju" – podkreśliła.

Dodała przy tym, że dzietność rośnie w dużych miastach i ma to związek z wyższymi dochodami i stabilną pracą. "W obszarze rynku pracy przyjaznego rodzinie planujemy szereg inicjatyw: to praca zdalna, która w tym tygodniu została przyjęta przez Radę Ministrów, wdrażamy również dyrektywę unijną work-life balance" – wskazała Socha.

Przygotowywana przez resort nowela Kodeksu pracy ma na celu wdrożenie dwóch unijnych dyrektyw. Chodzi o dyrektywę w sprawie przejrzystych i przewidywalnych warunków pracy w Unii Europejskiej i o tzw. dyrektywę rodzicielską. Obie dyrektywy Polska musi wdrożyć do sierpnia 2022 r. – odpowiednio do 1 i 2 sierpnia.

Najważniejsze zmiany zakładają dłuższy urlop rodzicielski, elastyczną organizację pracy dla rodziców małych dzieci i nowy urlop opiekuńczy.

Komentarze (6)

goofy
2022-05-26 20:32:19
0 9
Ojojoj, 500+ i takie inne ,nie pomogło? To było do przewidzenia. Pokłosie tego będzie takie,że PISiory naprodukują nierobów i roszczeniowców.
Odpowiedz
Karolcia886
2022-05-26 21:08:19
0 5
W mojej byłej już pracy zostały tylko te dziewczyny, które pracowały na chorobowym w ciąży i na macierzyńskim, a że ja byłam na wychowawczym to o powrocie do pracy mogłam zapomnieć, tak właśnie wygląda rzeczywistość u prywaciarzy
Odpowiedz
Rita25
2022-05-26 22:13:45
0 5
To wszystko na nic, kobiety dzisiaj nie chcą rodzić dzieci 1 dziecko to w sam raz 2 to już dużo. Wcale się nie dziwię dzisiaj każdy szuka wygody i spokojnego życia " bo życie jedno jest" Starsze pokolenie widzi jaki pożytek z poświęcenia życia dzieciom, na starość dom opieki za który dzieci muszą płacić bo emerytura nie starczy a dzieci chcą żyć komfortowo i starzy starzy schorowani rodzice stają się ciężarem. Obserwuję życie i widzę jak się toczy.
Odpowiedz
jacklondon
2022-05-27 06:50:56
0 3
Zafundowali nam 2 lata tortur psychicznych, teraz cd. i się dziwią, że ludzie się nie decydują na posiadanie dziecka. BTW zachęcanie do szczepień ciężarnych kobiet ciągle woła o pomstę do Nieba! Do czasu tej pseudopandemi, kobieta w ciąży nie brała znieczulenia podczas leczenia kanałowego zęba, a teraz konowały naganiały do wstrzyknięcia sobie nie wiadomo czego, albo wiadomo.
Odpowiedz
jacklondon
2022-05-27 07:01:00
0 3
Tego typu głosy, jak P. Sochy, mają dać dodatkowy argument za przyjmowaniem wschodnich "braci". Widzę, żę co niektórzy ludzie powoli to łykają i zacierają ręce, że obywatele z UA będą pracować na ich emerytury.
Odpowiedz
leonia
2022-05-27 10:54:21
0 3
500 + to w zasadzie program polityczny przedstawiany jako społeczny . Pod wpływem kościoła rządzący dalej chcą rolę kobiety w tzw. 3K ( kościół , kuchnia , dzieci ) . Czas w jakim żyły Nasze babcie już dawno minął . Dzisiaj więcej kobiet ma wyższe wykształcenie od mężczyzn . Jak na to nałożymy trudne warunki rodzenia w szpitalach , problemy badań prenatalnych i praktyczny zakaz aborcji ( bo który szpital chce podejmować ryzyko oskarżenia ) to nie ma czemu się dziwić . Nie można wymagać by matka rodziło dziecko niepełnosprawne i niosła swój ból matczyny do końca życia swego lub dziecka . Nie wszystkie muszą akceptować postawę pani Godek . Najsmutniejsze jest to że najwięcej do powiedzenia mają mężczyźni którzy nie maja o tym zielonego pojęcia .
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Socha: liczba urodzeń dramatycznie spada; wkrótce rząd przyjmie strategię demograficzną"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]