Okrutny Wołyń - recenzja
Przeczytaj recenzję naszego Czytelnika filmu Wołyń, którego premiera odbyła się 7 października i obecnie jest grany w kinach w regionie.
Na ekranie pojawia się piękna blondynka, Zosia (nagrodzona za debiut na dużym ekranie na Festiwalu w Gdyni), zakochana po uszy w swoim ukraińskim koledze – Petro. Jest rok 1939. Tymczasem trwa ślub siostry Zosi ze swoim ukraińskim nowożeńcem. Na pozór trwa sielanka, lecz z ilością wypijanej wódki (nie pojawiła się ona najwyraźniej u nas za komuny) coraz głośniejsze są głosy o niedobrych Lachach (tak Polaków obraźliwie nazywają Ukraińcy).
Zosia zakochana jest nieszczęśliwie, ojcu w tamtych czasach sprzeciwić się nie mogła. Wyszła więc za dobrze sytuowanego wdowca z dwójką dzieci – Macieja Skibę. Wkrótce na świat przychodzi jej synek, który wyglądem z każdą minutą filmu bardziej jednak przypomina Petro.
Sytuacja wokół zaczyna się zmieniać, polskie godło pobłogosławione przez grekokatolickiego duchownego zostaje pochowane, a na Wołyń wkraczają Sowieci. Jest jeszcze więcej wódki i bajek o niepodległej Ukrainie w granicach Związku Sowieckiego. Wielu Polaków ląduje w bydlęcych wagonach na Sybir, ci co pozostali muszą potulnie dostarczać wikt dla okupanta.
W 1941 roku na Wołyń trafiają Niemcy. Witani owacyjnie przez Ukraińców na początek rozprawiają się z Żydami. Ludność wiejska tamtych stron widziała już wiele, bardzo wiele. I tak rozpoczyna się walka z polską mniejszością na Wołyniu, nierówna walka. Ukraińscy nacjonaliści nie oszczędzają nikogo. Niezależnie od wieku i stanu zdrowia, seryjnie jest mordowana polska mniejszość, gdzie tylko się da. I czym tylko się da. W ruch idą siekiery, widły, brutalne sceny pokazują nawet obdarcie ze skóry oraz przepołowienie żywcem przez pędzące konie.
Zosia podejmuje walkę o przetrwanie siebie i synka.
{{reklama}}
Z ambony gdy jeden grekokatolicki duchowny wzywa do pokoju, inny mówi o wyrywaniu chwastów. W świątyniach słuchają ich kazań ci sami oprawcy. Akcji odwetowych Polaków na ludności ukraińskiej w filmie nie pokazano, reżyser tłumaczy, że film kończy się we wczesnej fazie rzezi.
W filmie brakuje ukazania kontekstu II Rzeczypospolitej. Nawet nie wiemy o tym, że Polacy na Wołyniu to mniejszość. Nie wiemy ilu z nich przybyło wraz z powstaniem II RP, a ilu z nich to ludność autochtoniczna. Nie wiemy czy ktoś Ukraińcom odebrał ziemię, czy mieli równe szanse na karierę i edukację. Wobec okrucieństwa Wołynia, te argumenty i tak nikogo by jednak nie przekonały.
Film skłania do refleksji nad nacjonalizmem. Ukraińcy w konsekwencji II wojny światowej dostali ogromne państwo, którym nie potrafią zarządzać do dzisiaj. W lutym 2014 roku okazało się, że nie mają ani wojska ani policji, a ich prezydent kradnąc dziesiątki miliardów dolarów uciekł do Rosji. Raz jeszcze okazało się, że nie wielkość terytorium ani „czystość krwi” mieszkańców decyduje o pomyślności narodów. Coś co dawno zrozumieli Niemcy, a wciąż nie potrafią zrozumieć Rosjanie. Może z tej smutnej prawdy płynie też i wniosek do Polaków o uczciwe i rzetelne budowanie państwa w duchu wspólnoty.
Jan Paweł II z okazji 60 rocznicy rzezi wołyńskiej napisał: Nowe tysiąclecie wymaga, by Ukraińcy i Polacy nie pozostali zniewoleni przez swoje smutne wspomnienia o przeszłości. Niech spojrzą na siebie przez pryzmat pojednania. Jeśli Bóg przebacza nam w Chrystusie, wierzący powinni przebaczyć sobie swoje winy.
Może Cię zaciekawić
Badanie: 38 proc. Polaków ma kłopoty finansowe; podobny odsetek stresuje sytuacja materialna
Autorzy badania zauważyli, że liczba osób z kłopotami finansowymi spadła w ciągu roku o 10 pkt proc., deklaruje je 38 proc. badanych. Natomiast ...
Czytaj więcejZUS: „renta wdowia” - wnioski od stycznia 2025 r.; jakie warunki należy spełnić
Nowe przepisy umożliwią łączenie renty rodzinnej z innymi świadczeniami emerytalno-rentowymi przysługującymi w organach, takich jak Zakład Ube...
Czytaj więcejMSZ Rosji: amerykańska baza w Polsce od dawna jest jednym z celów wojskowych
Wroński ocenił też, że wobec ponawiania rosyjskich gróźb, NATO będzie musiało wzmocnić obronę przeciwlotniczą wschodniej flanki. Rzecznicz...
Czytaj więcejDaniel Obajtek stawił się w siedzibie NIK na przesłuchanie ws. fuzji Orlenu i Lotosu
Daniel Obajtek ma odpowiadać na pytania dotyczące fuzji Orlenu i Lotosu oraz o umowy sprzedaży udziałów Rafinerii Gdańskiej firmie Armaco. Info...
Czytaj więcejSport
Większość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejZmarł Andrzej Dorula, legenda Sandecji, grał też w LKS Jodłownik
W Jodłownik grał w latach 2002-2004. W sezonie 2002/2003 wywalczył wraz zespołem awans do ligi okręgowej. Wcześniej przez wiele lat był liderem...
Czytaj więcejStoki, trasy i wyciągi narciarskie dostępne tylko w ramach sportu zawodowego
W nocy z poniedziałku na wtorek w Dzienniku Ustaw opublikowano rozporządzenie rządu ws. ustanowienia ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z ...
Czytaj więcejPozostałe
Nowe przepisy zapewniające lepszą ochronę konsumentów na rynku telekomunikacyjnym
Prawo komunikacji elektronicznej (PKE) dostosowuje polskie przepisy m.in. do Europejskiego Kodeksu Łączności Elektronicznej. Regulacje te dotyczą ...
Czytaj więcejEkspert: nie potrafimy towarzyszyć umierającym bliskim, nie oswajamy śmierci
"Wyprowadziliśmy umieranie i śmierć z domu i nie myślimy o niej. Boimy się jej, więc udajemy, że jej nie ma" – powiedziała PAP prof. KUL Mon...
Czytaj więcejWystarczy jeden, by umrzeć
Ten groźny grzyb zawiera w sobie szereg związków toksycznych – to fallotoksyny, jak np. falloidyna czy fallolizyna oraz amatoksyny, jak np. amani...
Czytaj więcejNajwiększe zmiany w organizmie zachodzą w wieku 44 i 60 lat
Ich nowe badanie, którego wyniki ukazały się w sierpniowym wydaniu „Nature Aging” (https://www.nature.com/articles/s43587-024-00692-2), pokazuj...
Czytaj więcej- Badanie: 38 proc. Polaków ma kłopoty finansowe; podobny odsetek stresuje sytuacja materialna
- ZUS: „renta wdowia” - wnioski od stycznia 2025 r.; jakie warunki należy spełnić
- MSZ Rosji: amerykańska baza w Polsce od dawna jest jednym z celów wojskowych
- Daniel Obajtek stawił się w siedzibie NIK na przesłuchanie ws. fuzji Orlenu i Lotosu
- Prokuratura Krajowa dla PAP: Pierwszy akt oskarżenia ws. Funduszu Sprawiedliwości wobec 9 osób już w najbliższych tygodniach
Komentarze (27)
U nas komuna tak sprała mózg niektórym że uważają nacjonalizm za szowinizm czy inne chore ideologie.
Teraz mamy kompletnie inny rodzaj nowoczesnych ruchów narodowych w Europie, nie znanych do tej pory. W sumie zbliżonej do tego 3-go modelu, to znaczy każde państwo europejskie miało swoją niezależną kulturę i wspólne europejskie korzenie, zniszczone jednak poprzez tzw. poprawność polityczną dla islamistów, którzy nie respektują: praw, kultury i religii kraju do którego się 'wprowadzili'. Lewacy i liberałowie liderów europejskich odarli narody z własnej kultury i narodowości, każą nazywać wszystkich Europejczykami. Oni zaś w tych zislamizowanych krajach buntują się takiemu stanowi rzeczy. Chcą być Francuzami, Niemcami, Belgami itp. a nie jedną masa bez wartości narodowych. Tak więc nie zgadzam się z interpretacją , że Niemcy nie są narodowcami. Angela Merkel i Merkelopodobni może nie , ale cała zdecydowana większość zislamizowanych krajów, ich narody mówią NIE dla polityki poprawności politycznej dla islamistów i nazywania siebie Europejczykami tylko .
Pozdrawiam
1.01.1909= 1+0+1+1+9+0+9= 21=2+1=3
Pozdrawiam
Bieszczady straszą do dzisiaj dzikimi sadami, zapomnianymi studniami i podmurówkami, Jest to przestroga dla wszystkich.
'Prawda jest taka, że to Ukraińcy wyrzucili nas ze wschodu|'
To samo określiłabym , że rękoma Ukraińców' wyrzucili Polaków ze wschodu Rosjanie. To przecież oni (Rosjanie)obiecali Ukraińcom wolną Ukrainę. Ukraińcy w to uwierzyli, ponadto bali się , że po II wojnie swiatowej o te ziemie mogą upomnieć się Polacy, dlatego takie okrucienstwo zrobili Polakom.
To nikt inny jak Stalin postawił kropkę nad 'i'w temacie tych ziem w Jałcie ( Churchil i Roosevelt zostali zdominowani przez Stalina, bali się jemu przeciwstawić)
Wystarczą słowa hymnu sowieckiego i międzynarodówki komunistycznej: krwawy skończy się trud, gdy związek nasz bratni połączy ludzki ród. I może jeszcze to: Niech żyje nasz związek republik swobody, Ruś wielka na setki złączyła je lat..
Jak ruszyło sowieckie nastuplienije , nic Stalina zatrzymać nie mogło i miał daleko gdzies malutkie narodziki po drodze na Berlin, a może na Madryt. A Ukraińcy po latach głodomoru z lat 30 tych byliby ostatnimi, którzy by mu uwierzyli. Raczej wierzyli Zachodowi o rychłym wybuchu 3 wojny , podobnie jak my, naiwni o Andersie na białym koniu:
Jedna bomba atomowa
I wrócimy znów do Lwowa.
Stalin budował ZSRR , mogli liczyc tylko na jakąś forme autonomii w jego ramach, podobnie jak Pribałtyka. Po serii pacyfikacji przeprowadzonych również w Czechosłowacji, Węgrzech i Rumunii uporano się z Ukraińskim oporem..
Nie piszesz poważnie, że Stalin obawiał się, że Polacy upomną się o Lwów. On wiedział, że przesuwając Polskie granice nad Odrę spowoduje, że przywiąże Polski rząd do Moskwy.
Churchill i Roosevelt nie zostali zdominowani przez Stalina- po prostu, tak się dogadali a Polskę mieli gdzieś. Stalin wycofał się przeciez z Austrii i zostawił Finów w spokoju zadowoliwszy się jedynie zdobyczą terytorialną i kontrybucją. No i Jugosławię zostawił, bo jednak Tity się bał. Polska była przeciez państwem tymczasowym, przepierzeniem,zbudowanym z terytoriów zależnych od Rosji, Prus i Austrii- nikomu na wolnej Polsce nie zależało.
Niewątpliwie na stosunku Ukraińców do Polski zaważyła polityka rządów sanacyjnych, rajd Smorawińskiego w 38 roku, gdzie spalono ponad 130 cerkwi, zmuszanie do porzucania wiary prawosławnej itp itd
Kraje zachodnie wspierały UPA przez lata. Umożliwiono im ewakuację przez Austrię głównie do Kanady i blokowały procesy ekstradycyjne. Taka prawda.
Póki co link do kwestii islamizacji Europy i zagrożeń płynących z tolerancji, poprawności politycznej(wywiad)
http://fakty.interia.pl/autor/agnieszka-was-turecka/news-krasnodebski-toczy-sie-walka-kulturowa-z-islamem,nId,2288754
http://polskiedzieje.pl/ii-wojna-swiatowa/konferencje-wielkiej-trojki-i-ich-konsekwencje-dla-polski-i-swiata.html
'W okresie 28 listopada – 1 grudnia 1943r. odbyła się konferencja w Teheranie z udziałem F.D. Roosevelta (USA) , W.Churchilla (Anglia) oraz J. Stalina (ZSRR)
Granica zachodnia – w przypadku granicy zachodniej przyszłego państwa Polskiego , nie było rozbieżności . Wysunięto koncepcje przesiedlenia Niemców za linię Odra – Nysa .
Granica wschodnia –w przypadku granicy wschodniej przyszłego państwa Polskiego , zapowiedziana została przez w.Churchila linia Curzona . J. Stalin zażądał jednak włączenia Prus Wschodnich do ZSRR , jednakże Curchill zgodził się na wcielenie do granic ZSRR Litwy .W Teheranie nie podjęto wiążących decyzji w sprawie polskiej , a w protokole zapisano jedynie co następuje :
„Przyjęto w zasadzie , że siedziba państwa i narodu polskiego winna się znaleźć między tak zwaną linią Curzona a linia rzeki Odry , z włączeniem w skład Polski Prus Wschodnich i prowincji opolskiej . Jednakże ostatecznie wytyczenie granic wymaga dokładnych studiów i w niektórych regionach ewentualnego przesiedlenia ludności”.
Jałta
W okresie 4 – 11 lutego 1945r. Odbyła się konferencja w Jałcie . W konferencji tej brali udział szefowie Wielkiej Trójki oraz ministrowie spraw zagranicznych , szefowie sztabów i grób doradców . Do najważniejszych decyzji konferencji możemy zaliczyć :
Sprawa polska w Jałcie
Sprawa polska zaistniała w Jałcie , gdyż omawiano takie kwestie jak :
Oblicze rządu ,
Granice państwa polskiego .
W. Churchill chciał , aby polska znalazła się w orbicie wpływów Zachodnich i odcięła Niemcy od ZSRR . Potwierdzono ustalenia z Teheranu co do granic na wschodzie i na zachodzie . Ostatecznie zwyciężyła koncepcja J. Stalina , dotycząca reorganizacji Rządu Tymczasowego w Polsce i utworzeniu Tymczasowego Rządu jedności Narodowej .'
http://www.kresy.pl/kresopedia,historia,miedzywojnie?zobacz/ukrainski-nacjonalista-jozef-stalin
Do tematu powrócę później.
Pozdrawiam
Stalin faktycznie zwalczał ruchy narodowe, bo stały w konflikcie z jego wizją opanowania świata przez komunę.
W budowie ukraińskiego nacjonalizmu dużą rolę odegrały upadające Austro-Węgry, które przez wzmacnianie konfliktów narodowosciowych w Cesarstwie usiłowały utrzymać swoją władzę, co było sprzeczne same z sobą. Ukraińcom pomagała tez Turcja, rozgrywająca swoje interesy.
Szczyt ukraińskiego nacjonalizmu przypadł na czasy 2 wojny. Juz w 40 roku Frank w Krakau obwieścił, że Ukrainie nalezy sie niepodległość i był to krótki czas ukraińskiego narodowego triumfu.
Najcięższe walki prowadziło UPA z Armią Czerwoną, która wgniotła ich w ziemię i zainstalowała władzę radziecką. Obywatele na terenach ukraińskich otrzymywali obywatelstwo sowieckie , nie ukraińskie. Do dzisiaj niektóre odłamy polityczne Ukrainy wysuwają roszczenia terytorialne nie tylko do Polski, ale do Węgier i Słowacji.
Stalin zwalczał ruchy narodowe stosując masowe deportacje. Np Estonii groziło to, ze w Estonii nie będzie Estończyków, z Krymu wywoził Tatarów, z Ukrainy wywiózł Polaków, itp Gdyby nie zmarł w 53 roku, nie wiadomo jaką mielibyśmy dzisiaj historię.