-°   dziś -°   jutro
Poniedziałek, 25 listopada Erazm, Katarzyna, Elżbieta, Klemens

Kolejny wzrost zakażeń - dziś ponad 27 000. EMA: AstraZeneka bezpieczna, ale

Opublikowano 18.03.2021 00:02:00 Zaktualizowano 19.03.2021 07:28:41 top

Od 18 do 20 marca na szczepienie przeciw COVID-19 będą mogły rejestrować się osoby urodzone w latach 1952-1954 – przypomina w środę Centrum Informacyjne Rządu. CIR zaleca, by zapisywać się zdalnie – telefonicznie lub przez internet.

17:50


Wykryty w Brazylii wariant koronawirusa P.1 wykazuje tylko umiarkowanie większą zdolność do unikania przeciwciał wytworzonych w reakcji na stosowane obecne szczepionki - wynika z badania naukowców z Oksfordu. Największą odporność wykazuje wariant z RPA. 

Opublikowany w tym tygodniu artykuł to uaktualnienie badań nad wariantami koronawirusa i ich zdolnością do unikania przeciwciał powstałych w reakcji na szczepionki lub naturalną infekcję standardowym wariantem SARS-CoV-2. Jak czytamy, wyniki pokazują, że "co zaskakujące, P.1 jest znacząco mniej odporny" niż wykryty po raz pierwszy w RPA szczep B.1.351, posiadający podobne mutacje białka szczytowego (części wirusa, za pomocą której przedostaje się on do ludzkich komórek), które dotychczas były uważane za kluczowe dla większej odporności tego wariantu. 

W ramach badań naukowcy pobrali próbkę wirusa od chorego z Brazylii i poddali go działaniom próbek osocza od pacjentów, którzy wcześniej przeszli infekcję, zostali zaszczepieni preparatami koncernów AstraZeneca lub Pfizer albo otrzymali leki zawierające przeciwciała monoklonalne. P.1 potrafił "uciec" przed tymi ostatnimi, ale wykazał tylko nieznacznie zwiększoną odporność na przeciwciała u osób zaszczepionych oraz ozdrowieńców po Covid-19.

Wyniki te są zgodne z innymi badaniami, m.in. prowadzonymi przez naukowców Uniwersytetu Teksańskiego i Pfizera. Także i one wykazały, że o ile brytyjski wariant B.1.1.7 i brazylijski P.1 nie obniżają znacząco skuteczności szczepionek, o tyle w przypadku południowoafrykańskiego B.1.351 różnica jest bardziej wyraźna. Z badań oksfordzkich wynika, że neutralizacja tego wariantu wirusa jest 9-krotnie słabsza w przypadku zaszczepionych preparatem AstraZeneki i 7,6 razy słabsza w przypadku tych, którzy otrzymali szczepionkę Pfizer-BioNTech. Oznacza to zmniejszoną skuteczność szczepionek przeciwko wariantowi z RPA, choć według producentów drugiego preparatu nadal powinien on zapewniać ochronę przed Covid-19 u większości szczepionych. Mimo to, według autorów badania, B.1.351 "powinien być najwyższym priorytetem dla opracowujących szczepionki na całym świecie".

17:42

UE

Szczepionka przeciw Covid-19 firmy AstraZeneca jest bezpieczna i skuteczna, ale nie da się wykluczyć związku między zaszczepieniem a przypadkami zakrzepów krwi, które wystąpiły - poinformowała w czwartek na konferencji prasowej dyrektor Europejskiej Agencji Leków (EMA) Emer Cooke.

"Jest to bezpieczna i skuteczna szczepionka. Jej zalety związane z ochroną ludzi przed Covid-19 przeważają (...) nad ryzykiem. Szczepionka nie jest odpowiedzialna za ogólny wzrost przypadków zakrzepów krwi. Posługując się dostępnymi dowodami (...) ciągle nie możemy definitywnie wykluczyć związku między przypadkami, które wystąpiły, a zaszczepieniem" - oświadczyła Cooke. 

14:21

POLSKA
50 proc. badanych źle ocenia działalność rządu w walce z pandemią i jest to o 2 proc. więcej niż w lutym i o 5 proc. więcej niż w styczniu – wynika z badania CBOS "Obawy przed zakażeniem koronawirusem i ocena działań rządu w marcu".

Z badania CBOS wynika, że niezmiennie od miesięcy skalę obaw przed zarażeniem różnicuje przede wszystkim wiek badanych. Zakażenia boją się przede wszystkim respondenci mający co najmniej 55 lat (78 proc. deklaruje strach). Wśród młodszych strach deklaruje 32 proc. osób poniżej 25 lat, 52 proc. osób w wieku 25-44 lata i 62 proc. osób w wieku od 45 do 54 lat.

Większą częstością i nasileniem obaw wyróżniają się osoby niepracujące (67 proc. z nich). Możliwością zakażenia niepokoi się 78 proc. emerytów, a także 73 proc. rencistów. Wśród aktywnych zawodowo obawy najczęściej wyrażają rolnicy (68 proc.).

Jeśli chodzi o ocenę działalności rządu w kwestii pandemii, to systematycznie się ona pogarsza. 45 proc. badanych uważa, że rząd dobrze sobie radzi, ale 50 proc. ocenia politykę rządu w tym zakresie źle i jest to o 2 proc. więcej niż w lutym i o 5 proc. więcej niż w styczniu.

Badanie CBOS wykazało, że ocenę działań rządu wobec skutków epidemii różnicują wiek, status społeczno-ekonomiczny i miejsce zamieszkania. Starania rządu doceniają przede wszystkim osoby mające od 55 do 64 lat (60 proc.) i starsze (66 proc.), badani z wykształceniem podstawowym (69 proc.) i zasadniczym zawodowym (60 proc.) oraz osoby średnio i słabo sytuowane – o miesięcznych dochodach per capita nieprzekraczających 2000 zł (55 proc.), mieszkańcy wsi (49 proc.), a w tym głównie rolnicy (54 proc.).

Dezaprobatę wobec podejmowanych przez rząd działań wyrażają przede wszystkim młodsi respondenci (do 44 lat), w tym szczególnie mający od 18 do 24 lat (78 proc.), a ponadto osoby najlepiej wykształcone i sytuowane – 63 proc. badanych z wykształceniem wyższym, 70 proc. mających miesięcznie do dyspozycji co najmniej 3000 zł per capita i mieszkańcy dużych miast, zwłaszcza tych liczących co najmniej 500 tys. ludności (63 proc.).

W badaniu CBOS z lutego wprowadzane przez rząd restrykcje ponad dwie piąte ankietowanych oceniało jako nadmierne. Ale obecnie, wraz ze wzrostem liczby notowanych zakażeń, wyraźnie zmalał odsetek osób uznających istniejące obostrzenia za zbyt daleko idące (spadek o 9 proc.), przybyło zaś osób oceniających je jako niewystarczające (wzrost o 8 proc.). W odczuciu największej części badanych (40 proc.) istniejące ograniczenia są adekwatne do sytuacji. Pozostali częściej uważają je za nadmierne (34 proc.) niż za zbyt małe (15 proc.).

W opracowaniu CBOS wskazano jednocześnie, że stosunek do obowiązujących ograniczeń jest określony przez poziom obaw przed zarażeniem koronawirusem: osoby niedeklarujące takich obaw najczęściej uważają istniejące obostrzenia za zbyt daleko idąco. Ankietowani zaniepokojeni możliwością zakażenia uważają je na ogół za odpowiednie do sytuacji.

Ankietowani ocenili również pakiety mające pomóc branżom poszkodowanym przez pandemię. Tylko mniej niż co czwarty ankietowany (23 proc.) uważa, że przedsiębiorstwa i pracownicy otrzymują od państwa wystarczające wsparcie. Niemal trzy piąte (59 proc. o 2 więcej niż w lutym) uważa działania rządu za niedostateczne.

Badanie "Aktualne problemy i wydarzenia" przeprowadzono w ramach procedury mixed-mode na reprezentatywnej imiennej próbie pełnoletnich mieszkańców Polski, wylosowanej z rejestru PESEL. Zrealizowano je od 1 do 11 marca 2021 r. na próbie liczącej 1154 osoby (w tym: 44,5 proc. metodą CAPI, 41,2 proc. – CATI i 14,3 proc. – CAWI). (PAP)


11:20

POLSKA
Badania potwierdziły zakażenie koronawirusem u 27 278 osób, gdy tydzień temu (11 marca) resort informował o 21 045 nowych przypadkach i 375 zgonach, przy 73,3 tys. badań wykrywających SARS-CoV-2. Dwa tygodnie temu (4 marca) o 15 250 zakażeniach i 289 zgonach, przy 62,9 tys. wykonanych testach. 

Dotąd w tym roku najwięcej nowych przypadków (25 052) zanotowano w środę 17 marca.

10:34

POWIAT LIMANOWSKI
Liczba zakażonych: 22
Liczba zakażonych na 10 tys. mieszkańców: 1,670000
Liczba przypadków śmiertelnych: 0
Liczba osób objętych kwarantanną 317
Liczba wykonanych testów: 119
Liczba testów z wynikiem pozytywnym: 25 

10:32

MAŁOPOLSKA
Liczba nowych zakażeń: 2192
Liczba przypadków śmiertelnych: 21:
- choroby współistniejące wraz z COVID-19: 10
- wyłącznie z powodu COVID: 11
Liczba osób na kwarantannie: 27274
Liczba wykonanych testów: 6072
- w tym z wynikiem pozytywnym: 2327

10:30

Mamy 27 278 nowych i potwierdzonych przypadków zakażenia #koronawirus z województw:
-   mazowieckiego (4408), 
- śląskiego (3788), 
- wielkopolskiego (2493), 
- dolnośląskiego (2371), 
- małopolskiego (2192), 
- pomorskiego (1758), 
- kujawsko – pomorskiego (1734), 
- podkarpackiego (1449), 
- łódzkiego (1349), 
- warmińsko – mazurskiego (1109), 
- lubelskiego (874), 
- zachodniopomorskiego (820), 
- świętokrzyskiego (707), 
- lubuskiego (672), 
- opolskiego (637), 
- podlaskiego (486). 
431 zakażeń to dane bez wskazania adresu, które zostaną uzupełnione przez inspekcję sanitarną.

Z powodu #COVID19 zmarło 78 osób, natomiast z powodu współistnienia COVID-19 z innymi schorzeniami zmarło 278 osób.

Liczba zakażonych koronawirusem: 1 984 248 / 48 388  (wszystkie pozytywne przypadki/w tym osoby zmarłe). W związku z korektami wprowadzanymi na bieżąco przez laboratoria w systemie EWP, globalna liczba zakażeń i zgonów od początku pandemii może nie być sumą kolejnych dziennych zakażeń lub zgonów. 
08:14

Wprowadzenie dodatkowych obostrzeń w skali całego kraju jest konieczne, to jedyne wyjście – ocenił w środę prezes NRL Andrzej Matyja. Oprócz lockdownu musimy starać się wyprzedzić wirusa, bo wydaje się, że cały czas go gonimy – dodał. 

Matyja pytany w TVN24, czy jesteśmy w sytuacji krytycznej, odparł: "prawie jesteśmy w sytuacji krytycznej". "Musimy zrobić wszystko (…), by walczyć z pandemią. Jestem przerażony, jak myślę o tym, co się może stać z naszymi pacjentami, gdy fala będzie jeszcze większa" – powiedział szef lekarskiego samorządu. Ocenił, że decyzje Niedzielskiego zapowiadające lockdown są konieczne. "Jest to jedyne wyjście" – ocenił. "Ale musimy oprócz lockdownu starać się wyprzedzić wirusa, bo cały czas – tak mi się wydaje – go gonimy. Musimy jak najszybciej lokalizować ognisko zakażeń i otoczenie, by te osoby izolować. To jedyna droga byśmy przyspieszyli koniec epidemii" – stwierdził.

07:38

W kontekście naszej dzisiejszej konferencji prasowej, która przedstawiała zapaść branży narciarskiej w Polsce, informacja o ogłoszeniu kolejnego lockdownu przyjmujemy z rezygnacją - powiedziała PAP rzeczniczka stowarzyszenia Polskie Stacje Narciarskie i Turystyczne Sylwia Groszek. 

"Nawet nas już to nie jest w stanie dziwić, patrząc na niekonsekwentne decyzje rządu, jakie są podejmowane od roku. Wszyscy wiedzą, że zima w tym sezonie była bardzo dobra. Cóż z tego - my z niej skorzystać nie mogliśmy. Bez żadnej analizy, popartej merytorycznymi argumentami, zamknięto stacje w najważniejszym dla nas momencie - przerwa świąteczna, Nowy Rok, a ferii w ogóle nie było" - skomentowała dla PAP rzeczniczka stowarzyszenia po środowej decyzji rządu.  Zwróciła ona uwagę na fakt, że branża narciarska zarabia tylko przez 3 - 4 miesiące w roku. Dodała także, że stacje na Podhalu czy Dolnym Śląsku nadal mają bardzo dobre warunki narciarskie i mogły jeszcze działać. 

07:35

POLSKA
Bez dalszych obostrzeń trudno byłoby postawić tamę szybkiej transmisji koronawirusa. Najważniejszym zadaniem jest teraz ograniczenie kontaktów i mobilności – podkreśla rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz.

Minister Adam Niedzielski zapowiedział w środę, że od 20 marca do 9 kwietnia w całej Polsce swoją działalność muszą zawiesić, z pewnymi wyjątkami, m.in. hotele, galerie handlowe, teatry, kina i kluby fitness. Wszyscy uczniowie w Polsce – w tym także w klasach I-III – będą uczyć się zdalnie. Święta Wielkanocne będą więc z zaostrzonymi zasadami. 

"Jeżeli nie wprowadzilibyśmy bardziej kategorycznych obostrzeń, trudno byłoby postawić tamę tak szybkiej transmisji wirusa" – powiedział PAP Andrusiewicz. Zaznaczył, że wariant brytyjski koronawirusa odpowiada już w skali kraju za ponad 50 proc. zakażeń. "Wzrost skali zakażeń jest bardzo szybki" – dodał rzecznik. 

Najważniejszym zadaniem – jak podkreślił – jest obecnie ograniczenie kontaktów i mobilności. "W ten sposób możemy przerwać transmisje. Widzimy po województwie warmińsko-mazurskim, że ten model działania się sprawdza. W tym regionie po 14 dniach od wprowadzenia obostrzeń dynamika wzrostu zdecydowanie wyhamowała" – podał. 

00:02

Centrum Informacyjne Rządu akcentuje, że nie warto zwlekać z przyjęciem szczepionki.

Jest kilka sposobów zapisania się na szczepienie przeciw COVID-19. Można to zrobić przez infolinię 989, online na portalu pacjent.gov.pl, wysyłając SMS-a na nr 880-333-333 lub bezpośrednio w punkcie szczepień.

Od początku realizacji Narodowego Programu Szczepień, czyli od 27 grudnia 2020 r., do 17 marca we wszystkich punktach szczepionkę podano w sumie ponad 4 mln 600 tys. razy, w tym ponad 3 mln pacjentów otrzymało jedną dawkę preparatu.

W Polsce stosowane są szczepionki Pfizer/BioNTech, Moderna i AstraZeneca. Dostawa do Polski preparatu od Johnson & Johnson, także dopuszczonego w UE, może nastąpić w drugiej połowie kwietnia. Trzy pierwsze preparaty podaje się w dwóch dawkach, a szczepionkę Johnson & Johnson w jednej. 

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Kolejny wzrost zakażeń - dziś ponad 27 000. EMA: AstraZeneka bezpieczna, ale"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]