Kto i jak zagłosuje w wyborach samorządowych?
Badania CBOS zrealizowane na zamówienie Fundacji Batorego pokazują, że aż 81 proc. uprawnionych do głosowania respondentów planuje wziąć udział w wyborach samorządowych, ale eksperci szacują, że frekwencja wyborcza wyniesie 49 proc. Aż 76 proc. osób deklarujących, że pójdzie do urn jest przekonanych, że udział w wyborach jest obowiązkiem każdego Polaka.
Jarosław Flis przeanalizował wyniki wyborów samorządowych od 2002 roku i porównał je z wynikami wyborów parlamentarnych i europejskich. Dane te posłużyły do stworzenia obrazu dotychczasowych zachowań wyborczych Polaków.
„Analiza pokazuje, że frekwencja w wyborach samorządowych jest mocno uzależniona od wielkości miejscowości – im mniejsza miejscowość, tym frekwencja jest wyższa. To odwrotna zależność niż w przypadku wyborów parlamentarnych i europejskich” – tłumaczy Jarosław Flis, ekspert Fundacji Batorego.
Ekspert podzielił wyborców na trzy grupy: „totalnych”, „medialnych” i „lokalnych”. Ci pierwsi biorą udział we wszystkich wyborach, wyborcy „medialni” – tylko w wyborach, które dotyczą instytucji obecnych w mediach, czyli np. Sejmu, a wyborcy „lokalni” biorą udział w wyborach samorządowych, ale nie chodzą na wybory europejskie.
Adam Gendźwiłł na podstawie sondaży opinii publicznej publikowanych przed wyborami od 2002 do 2014 przewiduje ilu Polaków zagłosuje w zbliżających się wyborach samorządowych, czym będą wyróżniać się głosujący, a także co może kierować ich decyzjami. Analiza pokazuje rosnący trend udziału w wyborach.
Zobacz również:„W prowadzonych wcześniej sondażach respondenci mogą na wyrost deklarować chęć uczestnictwa w wyborach, ale biorąc pod uwagę tendencje – szacowana frekwencja w tych wyborach może wynieść 49 proc.” – ocenia Adam Gendźwiłł, ekspert Fundacji Batorego.
W wyborach samorządowych podobnie jak w wyborach parlamentarnych większą mobilizację do udziału w wyborach deklarują osoby wykształcone i o wyższych dochodach. W wyborach samorządowych bardziej niż w parlamentarnych zauważalna jest mobilizacja elektoratu lewicowego. Wyborcy największą wagę przywiązują do wyborów najniższego szczebla, najbardziej spersonalizowanych – na wójtów, burmistrzów i prezydentów miast. Jednocześnie niewielki odsetek uznaje wybory do sejmików za najważniejsze, co stoi w kontraście do tego, jaką wagę do wyborów do sejmików przywiązują politycy największych partii i część publicystów.
Marta Żerkowska-Balas przyjrzała się motywacjom osób deklarujących udział w wyborach na podstawie wyników sondażu CBOS zrealizowanego na zlecenie Fundacji Batorego w październiku 2018.
„Badania pokazują, że frekwencja w najbliższych wyborach może być rekordowa. Według deklaracji 21 października aż 81 proc. uprawnionych do głosu planuje odwiedzić lokale wyborcze. Są przesłanki pozwalające twierdzić, że wysoki odsetek osób deklarujących swój udział w wyborach wiąże się z faktem, że jest to działanie społecznie pożądane” – podsumowuje Marta Żerkowska-Balas, ekspertka Fundacji Batorego.
Najistotniejszym elementem różnicującym jest wykształcenie, poziom dochodów i aktywność religijna. Odsetek osób wahających się lub przekonanych o tym, że nie pójdą do urn jest wyższy wśród respondentów z niższym wykształceniem, niezadowolonych ze swojej sytuacji materialnej i nieregularnie uczestniczących w nabożeństwach.
Według Marty Żerkowskiej-Balas ze skłonnością do udziału w wyborach samorządowych wiąże się silna tożsamość lokalna. Poczucie związku z samorządem jest wyższe u osób zdecydowanych pójść na wybory niż u osób wahających się i deklarujących, że nie wezmą udziału w wyborach. Decyzja o udziale w wyborach jest mocno zdeterminowana przez czynniki o naturze politycznej. Osoby deklarujące pójście do urn są przekonane, że udział w wyborach jest obowiązkiem każdego Polaka (76 proc. wskazań respondentów). Wśród najczęściej wybieranych odpowiedzi na pytanie o przyczyny chęci udziału w wyborach pojawia się również przekonanie o tym, że głosując na swoich reprezentantów można poprawić sytuację w swojej miejscowości. Popularność tej odpowiedzi wiąże się z rosnącym przekonaniem, że mamy wpływ na to, co dzieje się w naszym najbliższym otoczeniu.
Znaczący odsetek badanych deklaruje, że zagłosuje w zbliżających się wyborach po to, by poprzeć konkretną osobę (47 proc. respondentów), partię (34 proc.) czy komitet wyborczy (23 proc.). Taki wynik świadczy o dużej personalizacji wyborów samorządowych. Najczęściej wybieraną odpowiedzią na pytanie o to, dlaczego respondent waha się lub nie zamierza wziąć udziału w wyborach samorządowych jest brak zainteresowania polityką (45,3 proc.).
Badanie CAPI zrealizowane na zlecenie Fundacji Batorego przez CBOS na losowej próbie reprezentatywnej 1016 dorosłych Polaków. Badanie zrealizowano w dniach od 4 do 11 października 2018 roku.
Może Cię zaciekawić
Krótszy tydzień pracy? Ministerstwo prowadzi analizy
Szefowa MRPiPS pytana była, czy rząd bierze pod uwagę wprowadzenie skróconego tygodnia pracy. "Rzeczywiście prowadzimy analizy dotyczące czasu p...
Czytaj więcejZatrzymano podejrzanego o pedofilię 25-latka z Tychów
O możliwości popełnienia przez 25-latka przestępstwa, poinformowali policję rodzice pokrzywdzonej małoletniej. Do ostatnich przestępstw przy wy...
Czytaj więcejLuty najcieplejszy od ponad 100 lat. Zimę zastąpi pora chłodna - twierdzą eksperci
Od kilku dni panują wiosenne temperatury, choć to dopiero przełom lutego i marca. Leszczyna zaczęła kwitnąć już w pierwszych dniach lutego, po...
Czytaj więcejCzy w wyborach samorządowych można głosować poza swoim okręgiem?
W wyborach samorządowych trzeba głosować w miejscu zameldowania 7 i 21 kwietnia odbędą się wybory samorządowe, w których wybierzemy radnych g...
Czytaj więcejSport
Większość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejZmarł Andrzej Dorula, legenda Sandecji, grał też w LKS Jodłownik
W Jodłownik grał w latach 2002-2004. W sezonie 2002/2003 wywalczył wraz zespołem awans do ligi okręgowej. Wcześniej przez wiele lat był liderem...
Czytaj więcejStoki, trasy i wyciągi narciarskie dostępne tylko w ramach sportu zawodowego
W nocy z poniedziałku na wtorek w Dzienniku Ustaw opublikowano rozporządzenie rządu ws. ustanowienia ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z ...
Czytaj więcejPozostałe
Przebudowa struktur PiS po wyborach. Nowy lider w regionie
Po październikowych wyborach, wskutek których Prawo i Sprawiedliwość straciło władzę w Polsce, dokonano zmian w organizacji struktur partyjnych...
Czytaj więcejSensacja! PiS traci dwa mandaty w tym Anny Paluch. Zyskuje Koalicja Obywatelska
Sensacja w "mateczniku" PiS Wszystko wskazuje na to, że komitet PiS w tegorocznych wyborach w okręgu wyborczym nr 14, który uznawany jest za "mate...
Czytaj więcejWybory i referendum - jak oddać ważny głos?
W niedzielę odbywają się wybory do Sejmu i Senatu oraz referendum ogólnokrajowe. W lokalach wyborczych na wyborców będą czekały trzy jednostr...
Czytaj więcejOstatnie chwile by pobrać zaświadczenie o prawie do głosowania lub zmienić miejsce głosowania
Wyborca, który nie wie, gdzie jest zapisany do spisu wyborców, może sprawdzić swoje dane w Centralnym Rejestrze Wyborców, poprzez stronę gov.pl ...
Czytaj więcej- Zwłoki prawdopodobnie dwóch dziewczynek znalezione w pogorzelisku
- Andrzej Adamczyk odwołany przez Kaczyńskiego, nowym przewodniczącym Łukasz Kmita
- EKG/ Wiceszef MAP: zastaliśmy bardzo trudną sytuację w wielu spółkach Skarbu Państwa
- Były limanowski wikariusz objął nową diecezję
- SN: jeśli auto naprawione, wysokość odszkodowania z OC powinna odpowiadać tym kosztom
Komentarze (3)
http://www.aferyprawa.eu/content/fundacja_batorego.html