-°   dziś -°   jutro
Sobota, 23 listopada Adela, Klemens, Klementyna, Felicyta

J. Kaczyński: marszałek Sejmu łamie prawo w sposób drastyczny i to będzie miało swoje daleko idące konsekwencje

Opublikowano 10.01.2024 08:20:00 Zaktualizowano 10.01.2024 08:21:30 top

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia nie może być spokojny – łamie prawo, w tym konstytucję w sposób drastyczny i to będzie miało swoje daleko idące konsekwencje; delikty konstytucyjne tutaj są zupełnie oczywiste – powiedział we wtorek w TV Republika prezes PiS Jarosław Kaczyński.

Prezes PiS był pytany w rozmowie z TV Republika o to, jakie jego zdaniem mogą być konsekwencje działań marszałka Sejmu w sprawie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Rozmowa odbyła się przed tym, jak podano informację, że doszło do ich zatrzymania przez policjantów.

Kaczyński powiedział, że "sytuacja polityczna jest dynamiczna", jak to w kraju, w którym są wybory.

"I pan marszałek (Sejmu, Szymon) Hołownia nie może być spokojny – łamie prawo, w tym konstytucję w sposób drastyczny i to będzie miało swoje daleko idące konsekwencje. Delikty konstytucyjne tutaj są zupełnie oczywiste, co do deliktów karnych to sądzę, że też by można było o nich mówić, ale tu musiałbym bliżej przyjrzeć się zapisom Kodeksu Karnego. Ale jeżeli to, co tutaj następuje - czyli całkowite już zniszczenie prawa - będzie postępowało, to tu wtedy wchodzą w grę bardzo ciężkie przepisy Kodeksu Karnego" - ocenił.

Zobacz również:

Mówiąc o sprawie Wąsika i Kamińskiego Kaczyński ocenił, że "Polska jest już dzisiaj krajem, w którym trudno mówić o jakiejkolwiek praworządności i że będziemy mieć więźniów politycznych". "I temu się trzeba przeciwstawić z całej siły" - dodał.

Dodał, że przesunięcie obrad Sejmu na kolejny tydzień nie zmieni nic, jeśli chodzi o zapowiedzianą przez PiS manifestację; jak zapowiedział, odbędzie się "wiec i marsz".

Prezes PiS był też pytany o kwestię możliwego przyjęcia mandatów poselskich po Wąsiku i Kamińskim. "My nie widzimy możliwości obsadzania tych mandatów przez kolejnych na liście, natomiast wiemy, że jeżeli chodzi o te osoby, które na tych listach były wysoko, można liczyć na ich lojalność, natomiast jeśli chodzi o tych, co byli tam niżej, to mam nadzieję, że można liczyć na ich lojalność" - powiedział. Zaznaczył, że jeśli któryś z polityków przyjmie mandat po b. posłach, nie wejdzie w skład klubu PiS.

Kaczyńskiego proszono także o komentarz do wtorkowej wypowiedzi premiera Donalda Tuska o kwestię skazanych polityków PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którzy zostali zaproszeni do Pałacu Prezydenckim na uroczystość powołania nowych doradców Andrzeja Dudy.

Premier mówił m.in., że "martwi go to, że prezydent włączył się w działania organizowane przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego i jego ludzi z PiS". Ocenił, że są to działania wymierzone w istotę, w fundamenty państwa polskiego.

Przytoczył art. 239 Kodeksu Karnego: "Kto utrudnia lub udaremnia postępowanie karne, pomagając sprawcy przestępstwa, w tym i przestępstwa skarbowego uniknąć odpowiedzialności karnej, w szczególności kto sprawcę ukrywa, zaciera ślady przestępstwa, w tym i przestępstwa skarbowego albo odbywa za skazanego karę, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5" - przeczytał. "Czytam ten artykuł, nie żeby podnosić atmosferę tego sporu, tylko żeby uświadomić panu prezydentowi, w co dał się uwikłać, w jakiej sytuacji postawił go prezes Kaczyński, w jakiej sytuacji znalazło się państwo polskie, tylko dlatego, że dwóch skazanych prawomocnym wyrokiem polityków uważa, że jest ponad prawem. (...) Panie prezydencie, mój gorący apel: dla dobra państwa polskiego musi pan przerwać ten spektakl, on prowadzi nas do bardzo niebezpiecznej sytuacji" - zwrócił się do prezydenta Dudy. "Zwracam się do prezesa Kaczyńskiego, prezydenta Dudy, innych liderów PiS - będziecie za to w pełni odpowiadać: za sabotowanie konstytucji, sabotowanie przepisów prawa, nieszanowanie wyroków sądu i nadużywanie władzy, którą jeszcze w wielu miejscach posiadacie, dla prywatnych interesów osób skazanych. (...) Będę osobiście o to dbał" - oświadczył Tusk.

Według Kaczyńskiego Donald Tusk "idzie tu bardzo daleko". "Już tutaj nie chodzi o mnie, chodzi o zarzucanie prezydentowi (...) przestępstwa. Mam nadzieję, że przyjdzie dzień, gdy on (Tusk) za tego rodzaju politykę, tego rodzaju działania, a także za tego rodzaju wypowiedzi, odpowie" - powiedział prezes PiS. (PAP)

Komentarze (5)

straznik5
2024-01-10 08:52:07
0 1
Ministrowie Mariusz Kamiński i Maciej Wasik nie są przestępcami. Zatrzymanie gości Prezydenta i wtargnięcie do Pałacu prezydenckiego wystawia Polskę na pośmiewisko. Koalicja 13 grudnia doprowadzi Polskę do anarchii. Pan Prezydent powinien rozwiązać Sejm aby ratować Polskę.
Hiena
2024-01-10 09:16:12
0 2
Do anarchii prowadzi pomocnictwo w ukrywaniu przestępców przez prezydenta. Świadczy to jak skorumpowane są to struktury a ich działania to iście mafijny kodeks.
Odpowiedz
Hiena
2024-01-10 08:52:19
1 2
Panie Kaczyński, Prawo a Pana,,prawo"to dwa różne pojęcia...
Odpowiedz
szaradaa
2024-01-10 09:43:04
0 0
Na pewno Wąsik i Kamiński przejdą do historii jako pierwsi więźniowie zatrzymani w Pałacu Prezydenckim.
Ewenement na niespotykaną skalę - może to z tego względu mówią o Nich "więźniowie polityczni"
Droga do nikąd.
Odpowiedz
malarz
2024-01-10 12:32:52
1 1
bezradne polskie sądy , królestwa przestępców są głównie nie z tego świata
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"J. Kaczyński: marszałek Sejmu łamie prawo w sposób drastyczny i to będzie miało swoje daleko idące konsekwencje"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]