-°   dziś -°   jutro
Piątek, 22 listopada Marek, Cecylia, Wszemiła, Stefan, Jonatan

Dietetyk: dieta propłodnościowa ma coraz większe znaczenie

Opublikowano 09.06.2018 11:47:20 Zaktualizowano 04.09.2018 15:39:47 top

Niepłodność stała się dziś problemem społecznym. Związana jest m.in. ze stylem życia, w tym też z dietą. Obecnie coraz większą wagę przywiązuje się do diety propłodnościowej i jej znaczenia dla kobiet i mężczyzn – uważa dietetyk kliniczny Sandra Ataniel.

Jak przypomniała ekspertka, Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) uznała, że niepłodność stała się chorobą cywilizacyjną i statystycznie dotyka jedną na sześć par w wieku reprodukcyjnym.

Według niej jednym z istotnych czynników mających duży związek z niepłodnością jest masa ciała. Dotyka to zarówno kobiet, jak i mężczyzn. Szczególnie kobiety z niedowagą i te z nadmierną masą ciała, są najbardziej narażone na problem niepłodności.

„Głównie jest to związane z tym, że kobiety, które mają zbyt małą ilość tkanki tłuszczowej nie są w stanie produkować hormonów żeńskich, zanika miesiączka i owulacje. Natomiast kobiety, które mają nadmiar tkanki tłuszczowej, narażone są na miesiączkowania bezowulacyjne, czyli problem niepłodności w ich przypadku zaczyna być bardzo duży” - wyjaśniła dietetyk.

Dodała, że w przypadku nadwagi ryzyko niepłodności występuje u ok. 30 proc. kobiet, a w grupie kobiet z otyłością ten odsetek jest niemal dwa razy większy.

Zadaniem specjalistki w przeciwdziałaniu niepłodności ważna jest odpowiednia struktura diety, bowiem niedobór pewnych składników odżywczych na pewno będzie wpływał na ogólne funkcjonowanie organizmu. Ważne jest zatem, żeby dostarczać do organizmu składniki propłodnościowe i eliminować z diety szkodliwe produkty.

W przypadku kobiet czynnikiem zwiększającym ryzyko niepłodności jest spożywanie zbyt dużej ilości kwasów tłuszczowych trans, które znajdują się w bardzo wielu produktach przetworzonych, np. w margarynach twardych, produktach w proszku, fast foodach, słodyczach czy tortach. 'Niestety, zbyt duża ilość kwasów tłuszczowych trans powoduje, że niepłodność zaczyna być coraz większym problemem” - dodała Ataniel.

Dietetyk zwróciła uwagę, że problemy z płodnością wiążą się także ze spożywaniem zbyt małych ilości kwasów tłuszczowych omega 3. Nie jesteśmy w stanie wytworzyć ich w naszym organizmie, więc powinniśmy je codziennie dostarczać. „Źródłem kwasów omega 3 są oczywiście ryby, głównie tłuste, dlatego przyszli rodzice – zarówno kobiety, jak i mężczyźni – powinni zwiększyć ilość tych produktów w swojej diecie” - podkreśliła.

Oprócz tego bardzo ważna jest gospodarka węglowodanowa, bowiem zbyt duża ilość przede wszystkim cukru prostego w naszej diecie, ale również produktów z wysokim indeksem i ładunkiem glikemicznym, wpływa znacząco na to, że owulacje są zaburzone.

Dlatego - wyjaśniła Ataniel - zaleca się, żeby dieta kobiet planujących ciążę charakteryzowała się niskim indeksem glikemicznym i sporą zawartością węglowodanów złożonych, pochodzących z produktów pełnoziarnistych, takich jak kasze, ryże, ryż dziki, brązowy. Panie powinny też dostarczać organizmowi naturalny błonnik w postaci warzyw i owoców oraz unikać cukrów prostych.

Przypomniała, że najnowsze badania pokazują, że również białko spożywane przez kobiety ma ogromny wpływ na ich płodność. Negatywnie wpływa na nią nadmierna ilość spożywanego białka zwierzęcego, szczególnie z drobiu. „Badania pokazują, że zamiana nawet 5 proc. energii pochodzącej z białka zwierzęcego na korzyść białka roślinnego, może zwiększyć płodność nawet o 20 proc.” - podkreśliła. Dlatego w diecie powinno pojawić się więcej białka roślinnego pochodzącego m.in. z fasoli, soi, ciecierzycy czy z orzechów.

Zdaniem dietetyk wśród składników mineralnych mających znaczący wpływ na zmniejszenie ryzyka niepłodności najważniejsze są kwas foliowy i żelazo.

Kwas foliowy jest zalecany jako podstawowa suplementacja dla kobiet, które planują ciążę. Oprócz tego, że będzie on bardzo dobrze wpływał na układ nerwowy u rozwijającego się płodu, to jako antyoksydant będzie zwiększał płodność kobiet. „Ważne jest, aby pamiętać o jego suplementacji, a oprócz tego spożywać spore ilości ciemnozielonych warzyw, tj. szpinak, brokuły, szczaw, brukselka, kapusta, które są znaczącym źródłem kwasu foliowego” - zaznaczyła.

Według niej ciekawostką w przypadku żelaza jest fakt, że choć najbardziej wartościowym dla człowieka jest żelazo hemowe pochodzące z produktów zwierzęcych, to w przypadku niepłodności dużo korzystniejszy wpływ ma żelazo niehemowe, które trochę gorzej się wchłania, ale pochodzi z produktów roślinnych.

„Kobiety planujące ciążę powinny zwrócić uwagę, aby zwiększyć ilość przyjmowanego żelaza roślinnego m.in. z produktów strączkowych, kaszy jaglanej, amarantusa, pestek dyni czy migdałów” - podkreślił Ataniel.

Na zaburzenia płodności u mężczyzn i pogarszanie się jakości męskiego nasienia wpływ ma bardzo wiele czynników m.in. środowiskowych, palenie papierosów czy stres.

W przypadku mężczyzn ważna jest także struktura diety, która – podobnie jak w przypadku kobiet – powinna być bogata w węglowodany złożone. Mężczyźni powinni także pamiętać o kilku składnikach mineralnych - takich jak cynk czy selen - i witaminach – głównie witaminie E - które mają bardzo duży wpływ na jakość nasienia, na ruchliwość i liczbę plemników.

„Niedobór cynku powoduje znaczne obniżenie płodności u mężczyzn, m.in. z powodu obniżenia się poziomu testosteronu we krwi. Cynk w dużych ilościach znajduje się w ostrygach i innych owocach morza, w produktach zbożowych, w nasionach roślin strączkowych” - dodała.

Panowie powinni pamiętać również pamiętać o selenie, który jest przeciwutleniaczem i wymiata wolne rodniki, na których obecność plemniki są bardzo wrażliwe. „Im więcej wolnych rodników, tym ruchliwość i ilość plemników jest coraz mniejsza. Dlatego suplementacja selenem oraz uzupełnianie go dietą jest bardzo ważna. Źródłem selenu w diecie mogą być m.in. ryby, jaja, mięso czy np. orzechy brazylijskie” - dodała ekspertka.

Nie można też pominąć witaminy E nazywanej „witaminą płodności”, która wpływa na płodność i mężczyzn, i kobiet. Źródłami tej witaminy są tłuszcze roślinne, a także m.in. awokado, orzechy, pestki słonecznika czy dyni. „Jeśli mamy jej niedobór, to niestety płodność na pewno będzie bardzo obniżona” - podkreśliła Sandra Ataniel.

(Źródło: PAP Nauka w Polsce)

Komentarze (9)

Hiena
2018-06-09 12:09:15
5 1
Zatem zamiast tych małych białych chipsów w kościołach powinni plasterkami awokado karmić. Będzie stado rosło...
Odpowiedz
Poludnie
2018-06-09 13:09:01
0 3
Hiena - Cymbał do kwadratu.
Odpowiedz
bulkatarta
2018-06-09 15:50:41
0 2
Dieta propłodnościowa dietetyka klinicznego i innych cudotwórców rozmnażania swoją drogą. Ale najważniejsze są prokreacyjne zalecenia ministerstwa zdrowia na przykładzie królików. Bowiem, jak głosi reklama za ok. 3 baniek , nikt inny jak one na świecie wiedzą , jak zadbać o liczne potomstwo za pięć stów miesięcznie. Wiec po pierwsze dużo się ruszamy , drugie zdrowo jemy po królikowemu , kolejne nie stresujemy się kiedy nie musimy oraz najlepsze : nie używamy sobie. Więc jeśli chcesz kiedyś zostać rodzicem weź przykład z królików. Wspieramy zdrowy styl życia. Ot i cała tajemnica rozrodu .
Odpowiedz
thenever1
2018-06-09 19:48:47
1 2
według badań profesorów z PiS-u,to ;jeżeli kobieta zje tygodniowo 1 kg marchewki,jej dzietność znacznie wzrośnie
Odpowiedz
zajec
2018-06-09 20:21:55
0 2
Grochu w żadnym razie.
Odpowiedz
thenever1
2018-06-09 20:41:51
0 2
mężczyzna natomiasy, powinien zjeść worek siana i miske owsa
Odpowiedz
szczypior85
2018-06-09 20:59:06
0 1
To może niech szanowne WHO zajmie się sprawą obecności polisorbatu 80 (zresztą nie tylko) w szczepionkach, cukrem oraz aspartamem , jakością ryb w których obecnie można znaleźć całą tablicę Mendelejewa, może czas bezwzględnie zakazać stosowania tłuszczu typu trans na rzecz np. NNKT, glifosatem. Pole do popisu szerokie ...
Odpowiedz
zajec
2018-06-10 07:06:04
0 0
Ciekawym zjawiskiem, jakie zaobserwowałem w moim długim obecnym życiu , jest ciąża na pożegnanie. Gdy para zdecydowała się rozstać, ale robią jeszcze ostatni , pamiątkowy bzyk, ostatni lot ku słońcu na pożegnanie, na nową drogę z nowym partnerem, On spina się na szczyt swoich możliwości, zapominają o ostrożności . Z nowym partnerem jest fantastycznie, a tu mdłości i dwie kreski. Zazwyczaj facet nigdy się nie dowie.
Odpowiedz
gutsno
2018-06-11 11:40:35
0 0
Standardowe zalecenia dietetyczne dziś opisywane w dosłownie każdej diecie. Najlepsza dieta propłodnościowa to dieta paleo, która spełnia wszystkie opisane funkcje i nadaje się dla każdego niezależnie od płci. Do poprzedników: zachęcam do prowadzenia merytorycznej dyskusji a nie wylewania swoich żalów.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Dietetyk: dieta propłodnościowa ma coraz większe znaczenie"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]