Cienista dolina - samobójstwa księży
Trwająca od 6 lat serii samobójstw księży w diecezji tarnowskiej stała się tematem głównym najnowszego numeru Tygodnika Powszechnego.
- Okno wciąż jest otwarte. Minął miesiąc, a ono nadal jest uchylone. Pani Józefa, mieszkanka Starego Sącza, spogląda na nie każdego dnia, chodząc po niewielkim ogrodzie. Nie może zrozumieć: dlaczego jeszcze nikt tego okna w mieszkaniu księdza nie zamknął? - pyta na łamach Tygodnika Powszechnego.
Ks. Wojciech Łowczowski miał 31 lat, był wikarym przy kościele św. Elżbiety w Starym Sączu. Pani Józefa wciąż go widzi: jak biegnie po kościelnych schodach („Zawsze przeskakiwał po dwa stopnie naraz”), jak mówi kazanie... Zawsze pogodny, zawsze miał dla człowieka dobre słowo. Mój Boże, przecież jeszcze w styczniu był u niej z kolędą: „ O, w tamtym fotelu siedział”.
Pani Józefa wciąż nie może przeboleć tej śmierci. Płacze każdego dnia.
ZNOWU U NAS
Nie tylko ona. Kogokolwiek spytać w Starym Sączu o księdza Łowczowskiego – przechodniów, przekupki na rynku, licealistów – na wszystkich ustach to samo pytanie, ten sam żal: „Taki dobry, młody ksiądz – dlaczego popełnił samobójstwo?!”.
Słychać też inne pytanie: „Dlaczego znowu u nas?”.
Według doniesień mediów, od 2006 r. w diecezji tarnowskiej ośmiu księży popełniło samobójstwo. Przyznajmy: w porównaniu z resztą kraju, gdzie takie przypadki są raczej odosobnione, to statystyka porażająca. Jeśli jednak sprawie przyjrzeć się dokładnie, okazuje się, że obok prawdziwych informacji mnóstwo tu przekłamań i uproszczeń.
Ks. proboszcz Aleksander Mroczek z Łukowicy koło Limanowej: 17 sierpnia 2006 r. rzekomo wypadł z okna własnej plebanii...
Obecny proboszcz, ks. Wiesław Majca, ma już dość słuchania (tak mówi) podobnych bzdur: – Tak, ks. Mroczek wypadł z okna, ale w domu swojej siostry w okolicach Pilzna, gdzie był na wakacjach. To był poza wszelką wątpliwością nieszczęśliwy wypadek - mówi Tygodnikowi Powszechnemu.
Ks. proboszcz Stefan Gardoń z Żelazówki koło Dąbrowy Tarnowskiej: śmierć na skutek przedawkowania leków 11 maja 2009 r.
– Słucham?! – dziwi się obecny proboszcz ks. Marek Lasek. Nie ma żadnych wątpliwości: ks. Gardoń zmarł na skutek choroby. Problemy z krążeniem, sercem. Przez długi czas się leczył, ale choroba okazała się silniejsza.
Skąd więc plotki? – Ktoś widocznie coś takiego chlapnął i poszło w eter – mówi tygodnikowi proboszcz.
Ks. Paweł Kocoł, wikary w Szczepanowie koło Brzeska: śmierć 22 marca 2011 r., rzekomo również z powodu przedawkowania leków.
Ks. proboszcz Władysław Pasiut: – Owszem, ks. Kocoł zażywał znaczne ilości leków – głównie uśmierzających ból. Ale sam widziałem jego kartę zgonu: przyczyną śmierci był rak żołądka i jelit.
Z ośmiu samobójstw zostaje zatem pięć. Tu już jednak co do przyczyny zgonu nie ma żadnych wątpliwości.
To tylko fragment artykułu. Całość można przeczytać w najnowszym numerze "Tygodnika Powszechnego"
Zobacz również:Może Cię zaciekawić
Potwierdzono ognisko wysoce zjadliwej grypy ptaków
Jak poinformował wojewoda podczas briefingu, w czwartek Małopolski Wojewódzki Lekarz Weterynarii otrzymał dodatni wynik badań laboratoryjnych pot...
Czytaj więcejEdward Siarka do Donalda Tuska "kula w łeb" - tłumaczy i przeprasza
Według relacji, Edward Siarka w reakcji na wypowiedź posła Zbigniewa Ziobry pod adresem premiera (“To jest bandytyzm, jesteście grupą przestęp...
Czytaj więcejKosiniak-Kamysz: Polska nie wyśle żołnierzy na Ukrainę, rządu nie trzeba do tego wzywać
Na początku czwartkowych obrad Sejmu szef MON zaznaczył, że bezpieczeństwo jest priorytetem dla polskiego rządu, posłów i obywateli, a inne spr...
Czytaj więcejSejm: Ziobro stawił się na komisji regulaminowej; Sroka: świadek demonstracyjnie lekceważy prawo
Na czwartkowe posiedzenie komisji regulaminowej przybyli członkowie komisji śledczej ds. Pegasusa. To komisja śledcza skierowała za pośrednictwem...
Czytaj więcejSport
Większość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejZmarł Andrzej Dorula, legenda Sandecji, grał też w LKS Jodłownik
W Jodłownik grał w latach 2002-2004. W sezonie 2002/2003 wywalczył wraz zespołem awans do ligi okręgowej. Wcześniej przez wiele lat był liderem...
Czytaj więcejStoki, trasy i wyciągi narciarskie dostępne tylko w ramach sportu zawodowego
W nocy z poniedziałku na wtorek w Dzienniku Ustaw opublikowano rozporządzenie rządu ws. ustanowienia ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z ...
Czytaj więcejPozostałe
Dzisiejsze obrady Sejmu – śledź relację na żywo
https://www.youtube.com/watch?v=rW9HyPfKpH4Plan obrad Sejmu (20 lutego 2025 r.) 10:00 – 11:30 Sprawozdanie Komisji o rządowym projekcie u...
Czytaj więcejSprawa usiłowana zgwałcenia 13-latki -prokuratura złożyła zażalenie w sprawie aresztu
"Prokuratura nie zgadza się z decyzją Sądu Rejonowego w Nowym Targu i w związku z tym na tą decyzję zostało złożone zażalenie" - powiedział...
Czytaj więcejWyższa "trzynastka" po złożeniu specjalnego wniosku podatkowego. Jednak nie opłaca się wszystkim
ZUS wraz z PIT-em wysyła do emerytów i rencistów wniosek o niepobieranie zaliczek na podatek od dochodu do 30 tysięcy złotych, czyli formularz EP...
Czytaj więcejKard. Grzegorz Ryś i s. Katarzyna Kowalska laureatami Nagrody im. ks. Stanisława Musiała
Jak poinformował w poniedziałek inicjator wyróżnienia Klub Chrześcijan i Żydów "Przymierze", uroczystość wręczenia nagrody odbędzie się 7 ...
Czytaj więcej
Komentarze (17)
@king115 od 3 tygodni jak nie dłużej bębnią o ustawie emerytalnej, a nie o księżach. [***]
Samobójstwa to raczej efekt nieprzystosowania społecznego tej grupy zawodowej.
Otóż np.umyślny skok na główkę z okna czy balkonu to wg niej nieszczęśliwy wypadek, żadne tam samobójstwo.
Oczywiście niczego na podstawie tych samobójstw nie można generalizować ani wysnuwać nieuprawnionych wniosków.
Coś jednak jest na rzeczy i należy się nad tą falą samobójczych śmierci duchownych głęboko zastanowić a nie starać się problemu tuszować i za wszelką cenę marginalizować.
Bo za chwilę pojawi się tutaj kohorta 'obrońców wiary i Kościoła'
która będzie krzyczeć że księżom wolno się jak najbardziej wieszać
bo to ich szyja i powróz i inne takie dyrdymały.
A problem dalej pozostanie.
którzy za sowitą opłatę byliby skłonni wynająć świątynię np. na wesele
ale na razie jeszcze boją się reakcji parafian.
Tylko tyle, aż tyle!