-°   dziś -°   jutro
Piątek, 15 listopada Albert, Leopold, Artur, Idalia

Chorzy czekają na wypożyczalnię

Opublikowano 18.04.2012 10:20:26 Zaktualizowano 05.09.2018 11:03:49 top

Do końca kwietnia można pomóc przy utworzeniu pierwszej w regionie, niekomercyjnej wypożyczalni sprzętu rehabilitacyjnego, którą chce utworzyć Stowarzyszenie Sursum Corda. Równolegle powstaje też portal darmowej wymiany takiego sprzętu.

- Mimo kłopotów, z jakimi borykamy się od dwóch miesięcy, kiedy to na skutek awarii wodociągowej kompletnie zniszczone zostało biuro Stowarzyszenia Sursum Corda, staramy się kontynuować rozpoczęte działania pomocowe. W pobliskim budynku kończymy remont pomieszczeń przeznaczonych na siedzibę wypożyczalni (w lokalu nie było nawet ogrzewania), finiszują także prace informatyczne przy serwisie internetowym. Przeznaczyliśmy na to w sumie 50 tys. zł – mówi Marcin Kałużny, prezes Sursum Corda.

Największym wyzwaniem jest zakup drogiego sprzętu rehabilitacyjnego do wypożyczalni. - Nie jesteśmy w stanie poradzić sobie z tym całkowicie samodzielnie. Dlatego zapraszamy ludzi i firmy dobrej woli – stwórzmy wypożyczalnię wspólnie! Do każdej wpłaconej przez darczyńców złotówki na zakup sprzętu my dołożymy drugą. W ten sposób dobro się podwoi – informuje Anna Jarosiewicz z Sursum Corda. Aby zobrazować skalę potrzeb, wystarczy podać ceny sprzętu: ok.1 tys. kosztuje np. ssak dla obłożnie chorego, aby kupić koncentrator tlenu potrzeba ok. 3 tys. zł, tyle samo kosztuje sterowane na pilota łóżko rehabilitacyjne. Aby wypożyczalnia miała odpowiednią ofertę sprzętu potrzeba na pierwsze zakupy 100-200 tys. zł.

- Dostęp do specjalistycznego i niestety drogiego sprzętu dla chorych jest konieczny nie tylko w codziennej egzystencji, ale także w szybszym powrocie do zdrowia. Nigdy nie wiadomo kto z powodu choroby stanie się potrzebujący. Takich osób nie wolno pozostawiać samym sobie – stanowczo stwierdza Marcin Kałużny.


W najbliższą niedzielę, 22 kwietnia, Kamil Nowak, amator biegów z Łącka, weźmie udział w XI Maratonie Krakowskim. To będzie Jego pierwszy w życiu maraton. Wyznaczył sobie dwa dobre cele – przebiec trasę 42.195 metrów z jak najlepszym wynikiem, do czego się intensywnie przygotowuje od wielu miesięcy, i skutecznie pomóc niepełnosprawnym ruchowo. Z tą myślą pewnego dnia stanął w drzwiach Sursum Corda, deklarując pomoc. Tak, poprzez wysiłek biegacza, powstał pomysł wsparcia powstającej wypożyczalni sprzętu rehabilitacyjnego.

- Muszę przyznać, że postawa Kamila nam zaimponowała. Trzeba mieć mocny charakter, żeby złożyć taką oryginalną deklarację pomocy i poprzeć to konsekwentnie ogromnym wysiłkiem treningowym. Kamil ma bardzo szlachetne marzenie, by poprzez swój maraton pomóc tym, którzy mają kłopoty z poruszaniem się. I już to zasługuje na wielkie uznanie. Oczywiście mocno mu kibicujemy, by osiągnął jak najlepszy czas i swoim zaangażowaniem zgromadził wokół charytatywnego celu wiele życzliwych osób – mówi Marcin Kałużny.

Wykorzystując platformę internetową DoMore.pl, promująca nowoczesną dobroczynność, Kamil postanowił zebrać 1.000,- zł na zakup sprzętu rehabilitacyjnego. Za tę kwotę Sursum Corda zakupi rotor elektryczny do rehabilitacji pacjentów z dysfunkcjami ruchu kończyn.

Cel konkretny, a przesłanie Kamila jest proste: - Jestem sprawny i mogę biegać, chcę przebiec swój pierwszy maraton i pomóc chorym i niepełnosprawnym. Dzięki sprzętowi na który, mam nadzieję, uda się zebrać datki, ktoś mający kłopoty ruchowe będzie mógł się odpowiednio rehabilitować i będzie sprawniejszy. Ruch to niezależność, siła i wolność. Każdy powinien mieć do tego prawo.

Podczas maratonu Kamila będą dopingować w Krakowie wolontariusze Sursum Corda. Dlatego już w niedzielę, po wpisaniu w facebooku hasła „wypożyczalnia sprzętu rehabilitacyjnego”, można będzie zobaczyć zdjęcia z maratonu oraz poznać czas i zdobyte miejsce przez Kamila. Warto dołączyć do inicjatywy maratończyka. On da z siebie olbrzymi wysiłek fizyczny, my możemy przed komputerem osiągnąć to samo. Pozostały ostatnie dni, by przelać choć symboliczną kwotę poprzez portal DoMore.pl. Pieniądze trafią do Sursum Corda z przeznaczeniem na sprzęt rehabilitacyjny. W serwisie www.DoMore.pl Należy szukać akcji pn. "Przebiegnę pierwszy w życiu maraton w dobrym celu". Kamil śledzi na bieżąco stronę akcji i liczy, że jego inicjatywa się uda.

Dodatkowo w najbliższą niedzielę, po mszach św. w Nowym Sączu, też będzie można dołożyć się na powstającą wypożyczalnię. – Dzięki otwartości księdza biskupa, na placach kościelnych będzie można wrzucić do puszek wolontariuszy wolny datek na zakup sprzętu rehabilitacyjnego. Przypominamy, że do każdej przekazanej złotówki dokładamy drugą. W efekcie wspólnie kupimy dwa razy więcej sprzętu. Już teraz dziękujemy wszystkim szlachetnym darczyńcom – mówi załoga Sursum Corda.

Darowizny na zakup sprzętu rehabilitacyjnego można także wpłacać na konto: Stowarzyszenie SURSUM CORDA, 89 8805 0009 0018 7596 2000 0110. Można też pomóc przekazując 1% podatku wpisując w deklaracji PIT nr KRS 0000020382.

Szczegóły akcji na stronie www.sc.org.pl/wypozyczalnia

Komentarze (0)

Nie dodano jeszcze komentarzy pod tym artykułem - bądź pierwszy
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Chorzy czekają na wypożyczalnię"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]