A oczywiście, że powinniśmy wyremontować Czecha, Kopernika, Targową Moniuszki i Berlinga. Powinniśmy też, dziady jedne, wybudować rondo w Sowlinach, i wyremontować Piłsudskiego, aha jeszcze wybudować obwodnicę. Powinniśmy zostawić również nadwyżkę, tak ze 100 mln, by biedna nowa władza miała za co żyć i nie musiała się trudzić. Tak mi ich żal, że nie wiem co mam na swoje usprawiedliwienie powiedzieć? :(

No oczywiście jest wspaniale, nic się nie stało i nic się nie dzieje, brawo! Przecież nie dało się zrobić tego lepiej:)) Ci kierowcy co stoją w korach powinni w tym czasie biec do urzędu i bić czołem już od samego wejścia z uwielbienia, że w ogóle nie zablokowano całkiem przejazdu, bo kto to widział jeździć samochodami, niech worki z cementem, meble, cegłę, chleb i pomidory wożą do sklepów, hołota jedna, na rowerach, a co?

Zrobiono dziesiątki innych bardzo ważnych inwestycji. Np. zmodernizowano /wybudowano/ oczyszczalnię ścieków, bo za wpuszczanie surowych do rzeki naliczone już były kary w wysokości grubo ponad 4 mln zł i codziennie przybywały nowe, nie wspomnę o pływalni i dziesiątkach, albo setkach innych, choćby uzbrojenie terenu po byłej cegielni pod inwestycje przemysłowe. A co się tyczy Czecha, to wykupiono od dziesiątków właścicieli dodatkowy pas gruntu pod poszerzenie drogi, na całym odcinku od cmentarza do Sowlin i wstępnie utwardzono, aby poprawić przejazd. A na Lipowej przed jakimikolwiek inwestycjami drogowymi należało wybudować kanalizację i przepompownię, mało??? Bardzo łatwo wypisywać głupoty jak się nic nie wie, lub udaje durnia. A poza tym chwalono się, że teraz co to nie będzie, a na poprzednikach nie pozostawiono suchej nitki, no to teraz wychodzi słoma z butów i sakramenckie zadupie.

Tak łatwo się godzimy na brak troski i nieprzemyślane działania. Świadczy to przecież wyłącznie o bezkrytycznym, ciekawy jestem dlaczego, podejściu do władz. Gdyby, przed remontem tak dużego odcinka ważnej drogi w Mieście usiadło kilka kompetentnych i doświadczonych ludzi, to na pewno taka tablica na skrzyżowaniu Kościuszki i ZA, przed remontem by była. A w ogóle to przed tym remontem powinny zostać wykonane niezbędne inwestycje na Czecha. Ten remont to nie dopust Boży, bo dało się go zaplanować tak by utrudnienia były dużo mniejsze. Ponadto remont Czecha wraz z mostami otwiera drogę do remontu Piłsudskiego i budowy ronda w Sowlinach. Kolejność inwestycji jest kluczowa dla funkcjonowania w Mieście i to jest przestroga na przyszłość, tylko pytam dlaczego ćwiczona na naszym garbie? Pierwszy mój wpis na tym portalu, zaraz po wyborach, to że rządzenie Miastem nie jest takie proste, jak się niektórym wydawało, a przecież mamy na karku połowę kadencji, drogi mój klakierku:)))

Zibi, czy ja Ci coś obiecywałem? Czy ja byłem albo jestem burmistrzem? Czy ja byłem, albo jestem na etacie w Urzędzie? Więc się ode mnie odpinkol. Pytaj się tych co obiecywali, tych co rządzą. W poprzednich kadencjach zrobiono sporo, choćby przygotowano pod inwestycje tereny po byłej cegielni i wybudowało tam swoje zakłady kilka firm. Włączono do Krakowskiej Strefy Ekonomicznej tereny po byłym CPN i uchwalono dla tamtejszych nowych inwestorów zwolnienie z podatku od nieruchomości. To wszystko mimo, że nie obiecywano, żeby się załapać za wszelką cenę, a teraz obiecano i co, kozaku, no co???

Niski, bredzisz. W którym miejscu ja napisałem, że UP podlega Miastu? Napisałem natomiast -'A gdzież są władze Miasta, przecież tak szumnie, w czasie kampanii wyborczej, zapowiadano skuteczne działania i tworzenie warunków sprzyjających nowym inwestorom.' Bo widzisz nowe miejsca pracy, to nie tylko dotacje i zwolnienia z ZUS i PIT, ale również tereny uzbrojone pod nowe inwestycje, nowi inwestorzy, zwolnienia z podatków lokalnych, np. od nieruchomości dla tych co zatrudnią nowych pracowników itd. Jeżeli Ty tego nie rozumiesz, to dlaczego zabierasz głos i to w takim tonie?, No dlaczego, bo jesteś naprawdę niski?:)))

Scheffos, tyle, że akurat to nie jest temat do żartów! Ja codziennie te korki widzę z okna i ci kierowcy naprawdę mają przekichane. Ci co jadą akurat teraz przez Limanową, zapamiętają tą gehennę na bardzo długo i będą nas omijać szerokim łukiem:(( Bo nie wystarczy coś zrobić, ale trzeba to robić z głową! Dlaczego zamiast Pana Asystenta nie przyjęto do Urzędu jakiegoś specjalisty z dużym doświadczeniem w zakresie inwestycji? Dlaczego nie słucha się ludzi, którzy dobrze radzą, czy może pijar i osobiste animozje są ważniejsze? No to mamy teraz zamiast pijaru do wypicia piwo, którego nam nawarzyli, oj mamy. Żeby chociaż oddali tą inwestycję w terminie, a nie przeciągnęła się na zimę, śnieg i zaspy.

No proszę, Starostwo jak zwykle aktywnie działa w rozlicznych, bardzo ważnych dla mieszkańców Powiatu, dziedzinach, brawo. A gdzież są władze Miasta, przecież tak szumnie, w czasie kampanii wyborczej, zapowiadano skuteczne działania i tworzenie warunków sprzyjających nowym inwestorom. Pytam zatem, czy robi się cokolwiek w tym temacie, bo ja o niczym takim nie słyszałem, a mijają niedługo dwa lata, połowa kadencji!

Przecież z uporem maniaka, od bardzo dawna piszę, że w pierwszej kolejności powinno się modernizować trasę od Krakowskiej do ronda Becka, a głównie poszerzenie mostów i mostków, oraz wyminę nawierzchni. No ale jak się chciało pokazać, że nowa władza załatwi dotację na ciąg Kopernika Targowa, no to załatwiono, planując równocześnie remont ulic Moniuszki i Berlinga. No bo do wyliczonej, tak olbrzymiej kwoty, 1 mln to każda komisja weryfikacyjna przecież przyzna, no i odtrąbiono 'sukces', a teraz Miasto jest totalnie, od rana do wieczora zakorkowane. Taki zalecany objazd niewiele pomoże, bo tam robią się przecież korki na rzeczonych mostach. Poza tym równoczesny remont tak długiego odcinka trasy, wzdłuż głównej osi Miasta, to skrajna nieodpowiedzialność.

Pinkolisz jak potłuczony, czytaj uważnie, przecież napisałem o tym, co Ty, bez mrugnięcia okiem, przewrotnie, jak rozumiem z dużej i niekłamanej sympatii, przypisujesz mnie, że to jest 'stek bzdur'. Czyż nie tak tam stoi?

No popatrz, Ty taki Uczony i wszystkowiedzący, nie wiesz co to takiego DGP i nigdy go nie czytałeś, a tutaj na limanowa.in ni z gruszki ni z pietruszki został zacytowany. I to w dodatku, do tego stopnia bezkrytycznie, że przepisano, bez żadnego komentarza cały stek bzdur, myląc Miasto z Powiatem, jak mniemam zresztą z miłości i uwielbienia do Pana Starosty:)))

To co Miasto nie będzie musiało tej faktury zapłacić? Nieważne jaka jest forma umowy, ważne że lwią część wpływów z uiszczanych przez nas opłat za parkowanie zabierze ta obca firma.

Jeżeli to ma być negatywny przykład działalności Starostwa, to ja chciałbym, by tak działała cała Polska, mielibyśmy tutaj druga Amerykę. No bo jeżeli kwoty rzędu kilku, lub kilkudziesięciu zł, maja być powodem uruchamiania całej procedury sądowo komorniczej, to komuś poprzewracało się we łbie. Problemem w naszym kochanym kraju są przekręty na miliardowe kwoty i wyciąganie niebotycznych pieniędzy na bardzo wielu stanowiskach zatrudnienia dla swoich. Tyle że wymienione wyżej 10,40 jest dla kontrolerów ważniejsze niż np. 1,5 mln nienależnych apanaży, które pobrali członkowie rady nadzorczej Elewarru, no bo gdyby nie taśmy, to pewni byśmy się o tym nie dowiedzieli, a przecież kontrolował tam ten że sam NIK.

Co to dokładnie znaczy, że na Konopnickiej ma być strefa ograniczonego parkowania?

Kopernika i LDK, to fatalny pomysł. To dopiero teraz chodniki będą pełne samochodów. Dziwię się radnym, bo przecież wielu od lat jest w samorządzie i powinni mieć jakieś wyobrażenie o życiu w Mieście. No bo nowa władza jest nie tutejsza z opinią mieszkańców, widać nie muszą się liczyć. Nie zazdroszczę kierowcom, którzy muszą parkować, bo dojeżdżają do pracy, a przy tutejszych zarobkach kogo będzie stać na wykupienie tak drogiego abonamentu. Miasto otrzyma w sumie niewiele kasy. Najwięcej zarobi obca firma kosztem mieszkańców.

A co do drugiego tematu, to ostania kadencja była najlepszą od 20 lat i to nie są przechwałki, tylko fakty. Kiedyś już pytałem, czy teraz byłaby możliwa wspólna ze Starostwem budowa kompleksu pływalni? Dlaczego w poprzedniej kadencji rondo Becka budowane było ze Starostwem 50/50%, a teraz w takiej samej sytuacji po Biedronką finansuje praktycznie samo Miasto, przecież te 30 tys to grosze w stosunku do całkowitego kosztu. Nawet pewnie nie pokryją przeniesienia pomnika.

To co Darek, jak jest w końcu w Mieście do d..., czy wspaniale, bo się pogubiłem? A może to ja jestem temu czemuś winien? Jak ktoś 'płacze', że jest bieda i nie ma na nic grosza, potem wydaje 218 tys. i pozostawia to na pastwę wandali i udaje, że nic się nie stało, mało tego dziwi się, że jeszcze wandale w ogóle są, to jest niepoprawnym optymistą, albo, ... a szkoda gadać. Dobry gospodarz jest racjonalny, przewidujący i pragmatyczny.

Rybak, taż to przecież jakaś 'księżycowa' filozofia. Jesteś niepoprawnym idealistą, no bo po cóż w takim razie policja i dziesiątki innych służb kontrolno prewencyjnych, prokuratura, sądy, po co? Skoro wcześniej i to nie tak dawno, była tam podobna dewastacja, a teraz środki techniczne pozwalają dość skutecznie zapobiegać wandalizmowi, to albo nieudolność, a przynajmniej niefrasobliwość władz, a może nawet 'tumiwisizm', że od razu nie zamontowano tam monitoringu.

Różnica pomiędzy poprzednimi władzami, a obecnymi jest taka, że wtedy media dowiadywały się, co się w Mieście dzieje, od władz Miasta, a teraz władze Miasta dowiadują się o tym z mediów:)) Powód jest jeden, nie ma kto informować Miastowych o tym co drzewiej w Mieście bywało. Wszystko już było po wielokroć przerabiane. Skromny, bo skromny plac zabaw był już kiedyś wybudowany i uległ dewastacji. Wystarczyło o tym wiedzieć. Przecież kamera jest tańsza niż teraz remont, tym bardziej, że główna instalacja i koszt został już w poprzedniej kadencji poniesiony. Na dewastację gwarancja nie działa.

Może tak odrobinę jaśniej:) Jakieś poplątanie z pomyleniem. Od kiedy to Starostwo pobiera podatek od nieruchomości i to wyłącznie od mieszkańców Limanowej???:))) No bo w artykule stoi jak byk - Mieszkańców Limanowej opisano jako tych, 'którzy mogą czuć się bezkarni i nie płacić podatków od nieruchomości czy innych zobowiązań względem samorządu. Bo – jak wykazała kontrola Najwyższej Izby Kontroli – w starostwie nikt specjalnie nie przejmuje się dłużnikami'.