Właśnie Tusik, to rzeczywiście wstyd...

W Limanowej to nawet nie było komu do puszki wrzucić, nie mówiąc już o imprezach towarzyszących :-/

kojot, mówię o tu i teraz, bo przeraża mnie rejon turystyczny, w którym na spacer nie wolno wychodzić, bolą mnie wydziały ochrony środowiska przy każdej jednostce administracyjnej, które nie mają 'narzędzi'na trucicieli, a głównym ich działaniem jest ogłaszanie komunikatów o stężeniach i o tym, że za kompleksową ustawę w tym temacie powinien stworzyć sztab specjalistów, a nie małoletnich, niedouczonych faworytów .

West, sądzę że taka ustawa będzie zawierała nie tylko kwestię pieców, ale będzie kompleksowa, uwzględniająca i inne czynniki i pójdzie za nią konkretne działanie rządu i konkretne pieniądze. Chyba że zlecą opracowanie jakiemuś Misiewiczowi dzień przed podpisaniem, to wtedy rzeczywiście, odbędzie się kosztem tych u dołu.

Jednego nie rozumiem: większość, o ile nie wszystkie obecne ustawy przeprowadzane są cichaczem, po nocach, nikt się nie pyta o zdanie nie tylko obywateli, ale nawet zdrowego rozsądku, okrada się ich bez powiadamiania nawet, a tu nagle w sprawie oczywistej maluczcy muszą się zorganizować i prosić rządzących o akt prawny. Jak się zaczyna ta petycja? Jaśnie nam panujący..?

elf1 wolałem 20 dkg szynki na miesiąc wtedy na kartki, niż tonę pompowanego trotu teraz. Zresztą nie mówiłem o wymieceniu półek sklepowych, bo to już była 'polityka' niezależna od rolników.

Nie gloryfikuje komuny, ale aż się ciśnie na klawiaturę pytanie, jak to możliwe, że Polska była wtedy wolna od wszelkich zaraz, rolnik nie musiał wypełniać ton papieru, prosić o zezwolenie na wszystko, na święta świnkę zabił, byczka sprzedał bez kłopotu, stajenka w szwach pękała a pola obrobione były łącznie z miedzą. No tak, ale to 'zacofane' było, teraz mamy wytyczne i standardy europejskie. Że hej...

Który to już odcinek kabaretu z Romami w roli głównej? Też jestem za tym, żeby traktować ich jak Polaków, dość więc specjalnych programów, dawania, opiekowania i hołubienia nierobów!

Ten list był do braci biskupów czy do owieczek?

Cała ta akcja to jak konkurs fotograficzny, czyli kiepskie obrazki do pooglądania. Tylko zastanawia mnie, za co te wypasione nagrody.

To są kur... jaja, żeby w turystycznym regionie zamiast spaceru na świeżym powietrzu ofiarowywano w zamian komunikaty o stężeniu,medykamenty i lekarza. Ile lat to trwa i co w tym czasie zrobiono??? Kilka razy pytałem, również na tym portalu, gdzie można zgłaszać drastyczne i notoryczne trucie ludzi- cisza. Urząd odpowiedział, że nie ma narzędzi.. Czyli pasuje zrobić tak, jak Pan Pieczka w spocie reklamowym: wziąć siekierę i...

Może czas wreszcie zacząć uczyć dzieciaki myśleć, wprowadzić zajęcia z ekonomii, ekologii, wolontariat w hospicjach, schroniskach dla zwierząt itd? Złożone ręce są bezużyteczne...

Niezła szopka, chociaż do jasełek jeszcze kawał czasu.

:-) Karetka jak miś na Krupówkach :-)

Mimo zdjęcia z numerem rejestracyjnym, które dostarczyli ludzie, policji i tym razem nie uda się ustalić sprawców i umorzą postepowanie z braku dowodów? A przykład Koszar jest świetnym przykładem, jak działają nasze organy ścigania w imię 'poprawności politycznej', q...m...

Gość się przyznał, znaleziono dowody, ale wymiar ścigania i sprawiedliwości wolałby, żeby był bardziej skuteczny i otruł kobietę, bo by im życie ułatwił, a tak to mają dylemat z kwalifikacją czynu, badaniami i orzeczeniem kary??? Czekam na nastepną decyzję, kiedy oskarżą kobietę o to, że dawała się podtruwać...

Jak czytam takie apele, to serce mi się kraje, bo czuję ból kruszynki od pierwszych godzin życia i taki o ile nie większy ból rodziców. Tylko proszę mi powiedzieć, jak to się ma do sztandarowego hasła obecnej władzy 'Za życiem', co to znaczy, że '...leczenie to nie jest refundowane przez NFZ i rodzina musi pokryć całość kosztów'? Dlaczego rodzice zostają sami z tak przerażającą alternatywą: albo znajdą pieniądze (a podejrzewam, że przy czwórce dzieci i pewnie jednym pracującym ich oszczędności wynoszą zero', albo... Takich apeli jest coraz więcej, w wiekszości dotyczą dzieci. Kto na nie odpowiada? Ludzie dobrej woli, rodzina, przyjaciele. I oni rzeczywiście są za życiem...

Święto Odzyskania Niepodległości, a program jak msza żałobna. Dlaczego my z niczego nie umiemy sie cieszyć, dlaczego zawsze taki dramatyczny wydźwięk? Rozumiem zabory, wojnę, okupację, ale odzyskanie niepodległosci?

:-) I to jest ta dobra wiadomość, na która czekałem. Terazpanowie policjanci znajdadrania i mamy kompletnie pozytywny finał sprawy, bo psiak chyba nie bedzie pamiętał...

Sąsiad, który mieszka obok, urządza co zimę komorę gazową dla całej okolicy. Wydział ochrony środowiska uprzejmie mnie poinformował, że 'nie ma narzędzi', żeby coś z tym zrobić. To kto ma??? Może redakcji limanowa.in uda się dowiedzieć, kto jest władny przyjechać na moje wezwanie, pobrać próbki z paleniska i nadać bieg sprawie. W przeciwnym wypadku 'Kawki', pieprzenie rządzących, apele i alarmujące statystyki potrwają do usranej a właściwie smogowej śmierci.