powrotdzedaja
Komentarze do artykułów: 2002
Jak czytam wypociny tego barana, że nie mieszka na księżycu i czuje tak samo jak inni, to mnie beczka śmiechu bierze. Skąd taki pajac się wziął na tej planecie? Dawno tak oderwanego człowieka od rzeczywistości nie widziałem. Przecież on jedynie potrafi wyzywać od chorych psychicznie. Tutaj znowu dwie osoby zaatakował. Niby nie chce się do nich czepiać, ale jednak zaczął swój post od ubliżania im, a potem będzie pisał, że to mnie tutaj nikt nie szanuje. Ja nikogo nie atakuję, a on co rusz kogoś obraża. I znowu jak mantra o wójcie. Przykry, mały, zakompleksiony wsiurek. Ależ on ma ból tyłka, że wójt jest wójtem, a on jest jedynie trollem na forum. Nie życzę ci nigdy, żebyś do czegokolwiek doszedł.
O proszę, i znowu wyzywa od chorych psychicznych. Jak pisałem, dzieci w przedszkolu mają na to świetną odpowiedź. Kto przezywa, ten sam się tak nazywa. A on jest przecież na poziomie gugu, bo zna te klasyfikację, dlatego że go dotyczy. Kolejny argument, który poda, to to też mnie nie było kilka dni. To chyba dobrze, psycholu, to znaczy że mam życie, a ty tutaj siedzisz, bo życia nie masz. Oczywiście jak zwykle jest zmienianie tematu. Wystarczy tutaj chociażby zobaczyć, że zmienił temat i potem pisał, iż to ja odchodzę od tematu. Odchodzę od jego tematu, który on zaczął, żeby przykryć mój temat. No i kto jest tutaj chory? No odpowiedź jest jedna, ty jesteś chory psychicznie i to ciebie wypuścili na przepustkę. To co piszesz do mnie do umęczenia, a to oznacza, że nie masz sił, nie masz pomysłu i nie masz argumentów. Małe dziecko, które ciągle wszystkich wyzywa. A ze mną nie potrafisz sobie poradzić już od wielu miesięcy. Twierdzisz, że niby coś łykam, ale nie potrafisz podać konkretnego przykładu. Tyle ciebie. Skoro mówisz, że stosujesz gierki, to sam się przyznajesz do knucia spisków i intryg. To ma być powód do chwały? Tym się chwalisz? Że jesteś prowokatorem? Agugu. Sam pisałeś, to twój poziom. Spiski i intrygi, to twój poziom i jedyne, co masz w życiu. A co to są te szerokozakresowe wywody? Przecież nawet takiego słowa nie ma. Oczywiście u pscyhola jak zawykle zero faktów, tylko sam figury retoryczne i to bez żadnego pokrycia. Także można jedynie się pośmiać z zaburzonego żulika.
siur i wiesio się dobrze bawili.
Jeśli już piszesz, że to niby wg mnie inni ludzie są debilami, to pragnę zauważyć, że tutaj ja kłócę się tylko z tobą, natomiast ty kłócisz się tutaj ze mną i jeszcze zaatakowałeś RAGTIME, który nic kompletnie do ciebie nie pisał. Tyle twoje merytoryki. Jak zwykle dużo szczekania, mało faktów i dużo manipulacji, a wręcz kłamstw.
To jest właśnie to, wystarczy mu wbić szpilę, napisać kawałek prawdy i już traci grunt pod nogami i zmienia temat. Ja do niego o łowsiku wyłącznie, a on już zmienia temat. Notorycznie zmienia tematy, wtedy kiedy nie wie, co odpisać. "Właściwie jestem chyba jedyną osobą na tym portalu, która zadeklarowała się, że cię lubi.ę To jest ta twoja sympatia? Ja przynajmniej jak kogoś nie lubię, to piszę, że go nie lubię. Bo ja się nie szmacę, jestem uczciwy. Ty się szmacisz. To jest różnica między nami. To jest takie typowe prowokowanie. Śmiać się komuś w twarz, a potem - to z sympatii się uśmiecham. Jak to dobrze być uczciwym człowiekiem, a nie taką zakłamaną kurwą. Więc wróć do tematu łowsika, bo z tego co pamiętam to ostatnio pokłóciłeś się z kilkoma osobami tutaj. Nie tak było? Analizuj sobie dalej. Robisz tak, bo tak ci dałem w pięty, że musisz to robić, żeby móc ze mną walczyć. Nikt nigdy wcześniej cię tak nie zgnoił jak ja. I to cię boli. Oczywiście możesz odwracać kota ogonem, co zawsze robisz i zawsze odnosisz się do określonych argumentów. Ale nie zamierzam wdawać się w twoje gierki. Za słaby manipulator jesteś dla mnie. Idź dalej na forum ścigaj ludzi, bo chyba lubisz to robić. Ja przynajmniej mam życie. Czekaj dalej, może się kiedyś doczekasz. "No wiadomo, że wszyscy inni" To jest właśnie przykład twojej manipulacji. Próbujesz nastawiać innych przeciwko mnie. Dokładnie jesteś przypadkiem osoby bez argumentów, która próbuje manipulować innymi. A skoro próbujesz to robić, to sam przyznajesz się do tego, że nie masz argumentów. Człowiek, który ma argumenty, nie manipuluje. Więc odpowiesz mi na kwestię owsika? "Możesz to zrobić? Czekam na odpowiedź w tej kwestii. Dla ciebie udzielenie takiej odpowiedzi nie będzie trudne, ponieważ jesteś inteligentny, pozytywnie przebiegły i przewidujący zamiary innych." Kto mieczem wojuje, ten od miecza ginie. Twoją sztuką jest prowadzenie konfliktów, co znaczy, że nie jesteś człowiekiem merytorycznym. Zadowalają ciebie konflikty, to możesz kogoś słownie pokonać, a nie to, że jesteś prawym człowiekiem. Dlatego jesteś taki nieszczęśliwy. I proszę, wykorzystał fakt, chociaż ciężko to nawet tak nazwać, że siedzi tutaj 24/7, a ja mam życie i napisał, że nie potrafię odpowiedzieć, co dokładnie sam zaprezentował w swojej odpowiedzi. Brak umiejętności odpowiedzi. Również mogę napisać, że ty we wszystkich innych tematach nie wiedziałeś, co odpisać, dlatego zniknąłeś. Oczko, ziemniaczku. Nie potnij się, bo wujek Daniel po ciebie przyjdzie w nocy.
siuras, chcesz powiedzieć, że lepiej było na łowiska oddać? Kasę najlepiej. W końcu gościu przez cały rok zarabia 10 tys. miesięcznie. To samo jego żona i z tego, co pamiętam firma córki też na tym zarabia. Rodzinny biznes ten pomaganie innym. Pomaganie sobie przede wszystkim. A on zarabia na takich poddanych frajerkach i cieszy się, że ktoś podąża za jego prostactwem.
Czego on nie jest ekspertem. Teraz okazało się, że również od parkingu i dodatkowo również specjalistycznie limanowskiego. Człowiek orkiestra, a może raczej człowiek do dupy? Jeszcze niech wejdzie na oddział onkologiczny limanowskiego szpitala i zacznie pouczać onkologów. Ba, może sam ich zacznie leczyć. Ale boję się, że nie będzie to wycinanie guzów, a leczenie a la Kaszpirowski. Wszelkie porażki będzie tłumaczył brakiem wiary pacjenta w niego. Nawet jak pacjent będzie mówił - wierzę, to on powie - tylko tak mówisz, ty k...!
siuras, 6 rano. Wstał, wyprowadził się na spacer jak psa, bo mam nadzieję, że psa nie ma. I potem poszedł kopać rowy. Wróci i będzie znowu pisał o leczeniu i przepustkach. Jego jedyne epitety. Nadal zaczepiasz dzieci z cukierkami?
Gdyby siuras nie napisał, że się leczę i mnie wypuścili na przepustkę, to nie byłby sobą. Post wcześniej mu to wytknąłem, a on na złość, zupełnie złośliwie, tylko dlatego żeby pokazać wyższość - tak, ja mogę ciebie obrażać i nie mam żadnych skrupułów, ale tobie będę to wypominał i robił z ciebie złego. Jednocześnie ten sam siuras post wcześniej zarzucał mnie wyzwiska i obrażanie. Ale uwaga - siuras nie każdemu pisze to, że się ten ktoś leczy i wypuścili go z przepustki. Pisze to tylko najgorszym wrogom. Wrogom, z którymi nie potrafi sobie poradzić. A ze mną nie potrafi sobie poradzić od ponad roku? Dwóch? I to jest właśnie siuras. Zarzuca komuś obrażanie, chociaż sam to robi, sam zaczął i sam prowokuje. Po wytknięciu mu tego, robi to specjalnie, mimo że chwilę wcześniej sam to zarzucał. Cały siuras. Tak właśnie robi człowiek chory psychicznie. Zarzuca komuś coś, a kiedy ktoś mu udowadnia, że on to robi, to znowu to robi, tylko po to, żeby pokazać swoją bezkarność i kogoś obrazić. Jednocześnie pisanie w kółko o leczeniu się i przepustce (ba, najbardziej oklepane wyzwisko) świadczy o kompletnej bezsilności i desperacji. Tak naprawdę jest pisaniem - to ja jestem chory i potrzebuję pomocy. Ale chwila... Czy ja tutaj czasem nie miałem rozmowy z saddaem? Więc jak tutaj pojawił się siuras? Nie wyczuł pisma nosem, że jest okazja do zaatakowania we dwóch? No dokładnie, bezsilny, niedorozwinięty, pogryziony siuras chciał się jedynie zemścić. Nie potrafił sam, więc znalazł okazję, gdzie może być mocny. I zaatakował z antyfanem łowsika, a jednocześnie od tego rozpoczął na mnie atak. Co za fałsz! Co za zakłamanie! Czyli nienawidzi mnie, bo napisałem kilka faktów o łowsiku, ale saddama kocha, bo pomaga mu walczyć ze mną. Beczka na całego. Jak można się samego siebie zeszmacić. Swoje ideały, tylko dlatego, że ktoś pokazał ci jaką dziifką jesteś. siuras, masz to, dzierżysz to. Ten tytuł jest twój. Rozumiem, że usłyszałeś kiedyś, iż sarkazm i ironia to oznaka inteligencji. Zgadza się. Ale tylko wtedy, kiedy potrafimy jej używać, głównie wobec samych siebie. Kiedy używamy jej do obśmiewania innych, to świadczy tylko o kompleksach i bezsilności. Jesteś dla mnie niedoścignionym wzorem głupoty i debilizmu. Uważasz się za mądrego, a jesteś tutaj największym idiotą. Pruj się dalej, próbuj być inteligentny. Tylko mi pomagasz, bo tylko pokazujesz swoją głupotę. Tak naprawdę nie muszę nic do ciebie pisać. Wystarczy, że ty piszesz i sam siebie ośmieszasz.
O, tatuś bękarcikowi pomaga, bo ten już niedołężny. Pobrudził zbroje i poprosił o pomoc. I tatuś wypuścili, bo w innym temacie sam już nie dał rady, ale będzie zgrywał herosa. Dobrze, pobawmy się w cytaty: "Gość chyba znów na leczeniu,bo go odcięło od pisania." "Dzedaj nie dostał przepustki na weekend?" I to tyle, na więcej nie mam szans. Zresztą już kiedyś cytowałem ciebie, co tam skrobałeś o Pani Czesławie i innych politykach. Chyba nawet dwa razy za to przepraszałeś. Reszty cytować nie muszę, bo przecież sam dobrze wiesz, jak wyzywasz tutaj ludzi. Ostatnio z kilkoma osobami miałeś konflikty.
saddam, włączył żarcik, bo na serio już nie dajesz rady?
Ja napisałem do ciebie jedynie w tym temacie, żebyś udowodnił, a ty zacząłeś do mnie rzygać coś o kundlach. Ty niby jesteś z tej ligi, do której ja nie mam szans się dostać?! Z takimi wyzwiskami? Nawet na kulturalną uwagę nie potrafisz odpowiedzieć. Zwykły burak i prostak.
Zawsze o innych piszesz źle, o sobie dobrze.
Nie pamiętam, żebyś próbował ze mną dyskutować. Pamiętam, że od samego początku rzuciłeś mi się do gardła, a potem idiotycznie się tłumaczyłeś. I to cię zabolało, że się tobie postawiłem i nie potrafiłeś logicznie wytłumaczyć swojego ataku. Zachowałeś się stronniczo i jeszcze stanąłeś po niewłaściwej stronie, ale to nie czas na wypominki w tym temacie. Ale skoro zacząłeś ten wątek... Jak widać żyjesz tą sytuacją, którą sam zacząłeś i dlatego jest to komiczne. Oczywiście napisałeś dużo oskarżeń, jak zwykle bez pokrycia, co jest już typowe dla ciebie. Lubisz sobie dodawać, innym odejmować. Zawsze o sobie piszesz źle, o innych dobrze. Wtedy kiedy ci się postawiłem, to nie mogłeś tego przeboleć i zacząłeś mnie trollować w innych tematach i to takich, gdzie miałeś pomoc. Sam nie dawałeś rady. Tak było, dokładnie. Jesteś zwykłym tchórzem i frustratem. Uważasz się za inteligentnego i porządnego, a jest zupełnie odwrotnie. Dlatego tak dużo hałasu robisz wokół siebie, bo chcesz leczyć swoje kompleksy. Nie da się z tobą normalnie rozmawiać, więc nawet nie będę próbował. Sam atakujesz, a potem jeszcze twierdzisz, że ty próbowałeś normalnie rozmawiać. Niezła beczka. Jedyne co ty potrafisz, to udowodnić swoją tępotę. Udajesz, że się znasz na wszystkim, a nie znasz się na niczym. Twoje rady trafiają w pustkę, bo nikt cię nie szanuje. Całe swoje życie spędzasz w internecie i notujesz czyjeś wypowiedzi sprzed roku, dwóch, trzech... Oczywiście możesz dalej pisać stek tych pomyj, ale to tylko odwracanie uwagi od istoty kwestii. Więc nie produkuj się, tylko do rzeczy. Chciałem od ciebie wyjaśnień, bo już nie chcę, tak samo jak ty żądałeś ode mnie i co? Ty ze mną nie będziesz rozmawiać. To dlaczego znowu odpisujesz? Tak bardzo cię zabolało? Bo to prawda była. Inaczej byś nie odpisał. Ale nie dlatego, że ja ci tak sugeruję, ale dlatego, że sam tak się zarzekałeś. I znowu nie dotrzymujesz słowa, kłamco!!! Kto jest kłamcą? Czyli puste słowa bez konkretów.
Ale jednak odpisałeś, więc rozumiem, że mnożysz swoją odpowiedź, tylko po to, żeby zakrzyczeć ten wątek. Cóż i taka taktyka jest ciekawa. To jest interesujące, że od innych się domagasz dowodów, wyjaśnień, ale sam śmiejesz się komuś w twarz w takiej sytuacji. Cała twoja inteligencja i kultura, rzekoma, padła. Ale pisz sobie dalej. Papier przyjmie wszystko, a ważne, żeby prowadzić wojnę na słowa. Nawet jak się nie ma racji i argumentów. Czyli puste słowa bez konkretów.
Nie no, dobra. Teraz zrozumiałem twoją odpowiedź. To jest po prostu przyznanie się do odbijania piłeczki bez sensu - nie umiem udowodnić, tak, to było puste słowa. Także nie musisz już nic odpisywać, bo się przyznałeś. Nie wprost, bo na to trzeba mieć jaja. A ty nawet ich nie masz w lodówce. Taki o to inteligent, co ucieka od odpowiedzi. Tchórz! Wracaj na Fabryczną.
Szkoda, że ja tak ci nie napisałem, kiedy oczekiwałeś ode mnie tłumaczeń. No ale cóż: 1. różnica w kulturze, 2. potrafiłem się wytłumaczyć, 3. właściwie twoja zaczepka nie była logiczna - nie było z czego się tłumaczyć. Nie obchodzi mnie, kim dla ciebie jestem, bo twoje zdanie się nie liczy. Oskarżyłeś mnie o coś i czekam na wyjaśnienie. Inaczej jesteś idiotą. A nie, i tak nim jesteś... Odbiłeś piłeczkę, więc udowodnij.
A ja z głupem nie gadam :):):) Nie za mało dwukropków i nawiasów? Już jestem wystarczająco infantylny? saddam, cytując klasyka, udowodnij mi to, co napisałeś. Czekam.
Puste słowa, saddam, puste. "tak sobie wynotowujesz wypowiedzi wszystkich użytkowników?" " oczywiście, że tak robisz" Miszcz inteligencji. Ludzie pisali, że inteligentny, ale żeby aż tak?
Serio, saddam, tak sobie wynotowujesz wypowiedzi wszystkich użytkowników? Współczuję ci, że nie masz życia. Ja nawet nie zamierzam szukać twoich wypowiedzi, a ty rzucasz czyjeś wypowiedzi z notatnika. Poproszę chrześcijan, żeby się za ciebie modlili.