Panowie,teraz jest era dziaderyzmu i nawet opozycja wpisuje się w ten trend jako że to jest aktualnie największy target wyborczy przy olewiżmie politycznym młodych.A trudno się dziwić seniorom ze bardziej obawiają się rozpędzonej elektrycznej hulajnogi niż roweru na którym to nawet kiedyś się jeżdziło.Poza tym polityk który nie wymyśla nowych ustaw,nieważne czy sensownych czy nie,w opini tegoż elektoratu jest nieproduktywny i pewnie jeszcze pobiera za duże wynagrodzenie.

Pacho,daruj sobie polemikę z kimś co ma ewidentne problemy z ogarnięciem słowa pisanego,mówionego inaczej niż w TVP zresztą też.To są tz.zachowania stadne,nie wynikające z jakiś ugruntowanych poglądów,tylko z potrzeby przynależności do frakcji stada.Trochę nobilituje,ale więcej ogłupia bo zabija resztki własnego pomyślunku.

No i widzisz drewniany,indolencja w temacie wypłynęła .te dziewczyny nie tylko wiedzą o tych sprawach duuużo więcej ,ale jeszcze ich to dotyczy.Jeżeli protestują to oznacza że chcą mieć dzieci,zdrowe i chciane dzieci ale w przeciwieństwie do Tobie podobnych znają ryzyko ciąż wadliwych i pojęcie gwałtów małżeńskich.

Yaris,szkoda zachodu,takie osobniki jak drewniany,scholastyka i inne południa nie potrafią włączyć analityki,za trudne,poza tym zburzyłoby niby poukładany świat,parafrazując klasyka,jak nie otworzymy oczu to i ciemności nie zobaczymy.

Scholastyka,a może by tak użyć choć troszeczkę małego rozumku,a nie powielać komunały .Otwórz oczęta nieco szerzej,oprócz Limanowej z bazyliką jest jeszcze "trochę" innego świata,ludzi, wzorców kulturowych,że nie wspomnę o wyznaniach.

Drewniany,pomyślunek to też masz chyba drewniany,te "dzieci" będą przyszłaścią i to od ich woli zależy ciągłość narodu,zastraszanie nic tu nie da,tym bardziej od grupy której przyszłaścią w większości jest już bycie tylko nawozem.

Hiena,mylisz się w ocenie zjawiska,to nie "wieś zapadła" jest praprzyczyną tylko zwykły konformizm prostych i z natury spokojnych ludzi.Za komuny władza też "walczyła" na wszelakie sposoby z patologią np.alkocholową by dać poczucie jakiegoś ładu i sprawiedliwości właśnie takiemu społeczeństwu.Pis z premedytacją wstrzelił się w takie własnie zapotrzebowanie i snuje ułudę porządku i niby sprawiedliwości społecznej dławiąc to co obnaża powierzchowność działań.Ja akurat dobrze pamiętam tamte czasy i kipiące bagno pod przykrywką "opieki władzy" Teraz o ironio "antykomuniści" powielają ten schemat zamiast zmierzyć się z problemami u żródła,no ale na to to brakuję niestety woli,umiejętności,empatii.

Oj tam,oj tam,sąd jak Piłat umył rączęta,sprawiedliwość sprawiedliwością a w tym kotle trzeba "jakoś"żyć,po co się wychylać w tak "błahej" sprawie.Tylko że jak przyjdą te naprawdę istotne to może też lekceważąco mrugnie okiem.

No,no po takim apelu hierarchy "pokorne owieczki i inne ragtimy okazały chrześcijańskie miłosierdzie bliżniego.Może rycerze niezłomni "podyskutowaliby" z innymi "braćmi w głębokiej wierze",co na co dzień noszą rytualne brody i całkiem nie rytualne kałachy.Można by się wykazać a i świętym męczennikiem niechybnie zostać aż to przecież rzecz nie do przecenienia w naszej narodowo-chrześcijańskiej spuściżnie .

beniz,jno widzisz trafiłeś problem w miętkie,palenie oponami skutecznie wypala sadzę w kominie i nawet kominiarz przy tobie nie zarobi,sąsiedzi może nie całkiem szczęśliwi,ale co tam,grunt to dobry cug którego niestety brakuje przy paleniu mokrym drzewem i odpadami z okolicznych stolarni.A na poważnie to główną przyczyną pożarów kominów jest spalanie zażywiczonego drewna odpadowego.WSI a nie widzisz niekonsekwencji w swoim poście?Kominiarza nie potrzebujesz bo Ci nie odpowiada standard usług a na ubezpieczycieli się użalasz,znajdż takich co będą odpowiedni lub olej ubezpieczenie,akurat to nie jest obowiązkowe, zdając się na opiekę boską.

Zazula,krytyka dla krytyki nie ma najmniejszego sensu,szczególnie jeśli opiera się tylko li na poglądach politycznych czy lubieniu/nielubieniu aktualnie rządzących,a ma zamknięte oczy na realne dokonania.Tymbark akurat od lat ma dobrą passę w temacie władz i sposobu wydawania publicznych pieniędzy na tle gmin ościennych.Czasem pewne inwestycje są ostro krytykowane na bieżąco a po latach okazują się zbawienne,przykładem niech będą ujęcia głębinowe wody,realizowane przez ekipę p.Pachowicza, bez których dzisiaj Tymbark by usychał.Tymbarski rynek jest jednym z ładniejszych i klimatycznych w okolicy i dodatkowe prace na pewno mu nie zaszkodzą tym bardziej że nikt rozsądny nie będzie tu stawiał czy remontował buzodromu.

jan_lasica,a ja pamiętam poprzednią rozsądną organizację gdy na tym rozjeżdzie nie było znaku stop,tylko trójkąt ustąp pierwszeństwa na drodze od kościoła w podłopieniu,nie był potrzebny ponieważ z tamtej strony jest dobra widoczność i wystarczyło zwolnić dojeżdżając do skrzyżowania,no ale właśnie o to chodzi ze urządnik,a szczególnie powiatowy,wi lepi.

Przykładem indolencji urzędniczej powiatu niech będzie zmiana organizacji ruchu na skrzyżowaniu drogi powiatowej na Podłopienu (K1632 z lokalną K1616)Poprzednia organizacja(wg.mnie poprawna)stanowiła drogę powiatową jako główną z pierwszeństwem jako intensywniej użytkowaną,natomiast lokalna M.G-Podł.jako podporządkowaną.Przy remoncie drogi powiatowej ktoś wymyślił ze trzeba coś zmienić(teraz domniemam dlaczego)i ustanowiono pierwszeństwo drogi lokalnej wynikiem czego jadący od Jodłownika do Tymbarku i Limanowej(ok80-90% ruchu na tym rozjeżdzie)muszą się zatrzymać i z wielką trudnością włączyć do ruchu ze względu na bardzo kiepską widoczność z prawej(Nie pomaga nawet ustawione póżniej lustro ponieważ parking przykościelny zasłania skutecznie drogę)Z nieoficjalnych rozmów wiem że nawet zaczęto w powiecie zdawać sobie sprawę z palniętej głupoty,no ale,jakby to odkręcać, to trzeba by było przyznać się do błędu,a tego nieomylni urzędnicy przecież nie zrobią.

Oj trza bedzie doszkalać elyty narodowe,bo w końcu to nawet propagandy narodowej nie skumają.

Widzisz Ragtime,wyzywasz od bolszewi; a sam powielasz schematy myślowe zapijaczonego kołchożnika ,nieważne ze w domu zimno,nie ma bieżącej wody,a kupkę to za stodółkę trzeba i nie zawsze po pijaku się zdąży,ważne ze sąsiada co mu trochę lepiej się wiedzie przez zaradność i że jakby główkę ma mniej zaczadziałą, w łagier wywieżli..Taka to pociecha maluczkich.

Najśmieszniejsze i żałosne jest to że "nowy"ustrój deklaratywnie odcinający i potępiający "komunę",stosuje dokładnie jej metody,tylko bardziej prymitywnie.Po wojnie też promowano doły społeczne i zwalczano bardziej kreatywną część spłeczeństwa,tylko działo się to bardziej finezyjnie.A tutejsze południe i podobni,no cóż jak po wojnie dworskiego fornala zrobili wójtem to też krzyczał na wiecach za nowym.

Faszyzm też zaczynał od dodatkowych podatków na żydowskie biznesy,w niektórych krajach muzułmańskich chrześcijanie też płacą podatek za inność,może nasi włodarze by się tam przenieśli jak im się tak podoba jednomyślność,no ale sfora kundelków jest odważna dopóki na horyzoncie nie ma wilków.

Niski i tu się mylisz,nowoczesna spalarnia nie spala śmieci ot tak,wcześniej je suszy a do tego trzeba sporo ciepła,to raz, dwa lokalizacja na terenie niezamieszkałym prędzej rokuje, w naszym zapyziałym społeczeństwie,możliwość realizacji( ze względu na protesty vide historia powstawania takiej w Krakowie)Poza tym taka lokalizacja optymalizowała by koszty dowozu a w przypadku nadwyżki uzyskiwanej energi jest aktualnie wiele technicznych sposobów jej spożytkowania.

Rozwiązanie problemu jest jedno i nie ma co kombinować, zaawansowana technologicznie spalarnia na subregion nowosądecki,umiejscowiona gdzieś na Wysokim i proszę nie pisać że to zatruwa środowisko,szczególnie w kontekście polskiej specjalności w utylizacji(co jakiś czas podpalamy składowiska)Nowoczesna spalarnia emituje mniej związków toksycznych niż domowe kotły gazowe,szczególnie że gaz ziemny zawiera sporo zanieczyszczeń tylko że nie tak widocznych jak ze spalania węgla.W Sztokcholmie jest kilka takich w środku miasta i jak ktoś nie wie o ich istnieniu to objawów działalności nie zauważy.W zasadzie nad kominem można zauważyć tylko parę kondensacyjną jak nad kotłownią limanowskiego szpitala.Reasumując nasi włodarze na górze jak i na dole mentalnie i intelektualnie są gdzieś w Ubu kraju i cała swoją szczątkową kreatywność lokują w kolejnych pseudo podatkach aby w korycie nie zabrakło.

Peres może i masz rację co do postury ministra,ale weż pod uwagę fakt iż politycy jedynie słusznej parti i poglądów nie mają jak ćwiczyć,przecież muszą pilnować koryta a im ono większe tym pilniejsza przy nim warta,wystarczy popatrzeć na znanego europosła i jego ewolucję w temacie.