Czy mam rozumieć, że jest to połączenie uniwersytetu trzeciego wieku ze świetlicą dla osób w podeszłym wieku? Pomysł jest dobry, ale mam dwie uwagi. Po pierwsze - czy dobrze jest coraz bardziej dzielić społeczeństwo na tych całkiem młodych, w średnim wieku i podeszłym, a nie próbować stworzyć miejsce odpowiednie dla wszystkich tych grup? Tak dla wymiany doświadczenia i energii międzypokoleniowej. Po drugie - czy nasze kochane państwo nie powinno te pieniądze przerzucić na sprawy pilniejsze, jak np. DPS-y czy paliatywne,? O tych mniej sprawnych zdaje się już powoli się zapomina, bo jest mniej efektownie i niezgodnie z obecną kulturą życia i wiecznej młodości.

Brzmi jak artykul sponsorowany :-) mnie nie bylo bo z okazji sezonu urlopowego jestem na urlopie z rodzinka I znajomymi.Z tego co jednak wiem, frekwencja na oko nizsza niz np.w tamtym roku, bo ludzie wybierali tez inne imprezy z tego terminu w okolicy. Podobno zaproszeni goscie tez nie dopisali. Jesli chodzi o pogode-tylko sie cieszyc, ale to zawsze loteria, wiec ta informacja to chyba taka zapchajdziura.

Chyba nikogo nie zdziwiła informacja o tym, że gminny filozof bez doświadczenia w rządzeniu, choćby jako brygadzista na zakładzie (tam mu nie zaufali na tyle pomimo stażu, a tu po kilku minutach rozmowy tak?) , zastąpi Sajdaka, po tym jak kolejny 'swój' starosty w postaci Dula został wciśnięty na stanowisko. Czy to jest sposób na rządzenie przez obecnego Wójta? Przysługa - nagroda lub brak przysługi - kara? To nie jest dialog ani tak podkreślana przez Wójta demokracja w 'małej ojczyźnie'. Tak oto mamy kierownika inwestycji, rodzinę obecnego radnego Kuca, w starostwie za odejście z klubu córka innego Radnego ma stanowisko, była radna Sowa także pracuje w urzędzie jako BHP-owiec, pomimo posiadania innej pracy, teraz przyszedł czas na Golonkę. Jeżeli to prawda, że za odejście z klubu innego radnego, jego żona jest w Urzędzie także to już wszystko jasne. Jeszcze ponad 3 lata i kilka stanowisk się znajdzie, więc tylko się zaprzyjaźnić z obecnym Wójtem, a zawsze da się wywalić kogoś, by inny ktoś pracę dostać mógł.

Droga wege617, plotki zawsze staram się weryfikować, czasami tylko pytam i odpowiedzi zaprzeczającej brak. O ich tworzeniu masz ogromną rację. Natomiast co do nauczycieli to na limanowa.in nawet był temat nt budżetówki ile zarabiają, były też podawane średnie i faktycznie u dyplomowanych było to ok 5tys. Jak jednak traktować średnie czyli jak to mówią - uśredniając ja z psem mam 3 nogi - to już inna sprawa.

DRKidler, co chcesz ode mnie usłyszeć ? I kto jeszcze z Tobą czeka? :) Wiedzę nt. Tymbarku mają Ci co rozmawiają z mieszkańcami i tu mieszkają. Wystarczy znać ludzi z największych zakładów na terenie (co w takiej wiosce wyczynem nie jest), trzymać się z obiema opcjami i masz zawsze najświeższe informacje od ręki. Jak masz niedobór wiedzy o Tymbarku to polecam otworzyć się bardziej na ludzi, szczególnie, że pogoda sprzyja.

Hiena, pomyliły Ci się instytucje. Skoro UM wysyłał do starostwa, to daty ODBIORU wpisuje starostwo i to na ich dziennik podawczy wpłynęło pismo. Czyli to starostwo ma problem, ewentualnie NSA i WSA nie wnikał w resztę dokumentacji. Za to zgadzam się, że sama sprawa nieodczytania daty jet dziwna, bo przecież korespondencja nie jest opisywana tylko przez listonosza, ale i przez urzędników.

Skoro ktoś zaproponował wybudowanie jej za 50tys. to jak dla mnie powinno być zapytanie ofertowe do tej osoby , przez co można sprawdzić czy ta osoba ma honor , wywiąże się z własnych słów i żeby złożyła taką właśnie propozycję jak określiła. Byłby spokój. Jedno mnie teraz zastanawia. Skoro niektórzy mówią jak to radni z klubu są źli, są sterowani i robią na złość Ptaszkowi, to jakie wytłumaczenie ma Wójt skoro co sesje radni glosują tak żeby to Ptaszkowi zrobić dobrze, a nie poprzednikowi? Jego obecni i byli radni natomiast umieją tylko co chwilę przypominać o podwyżce wynagrodzenia obecnego Wójta i we wsi nakręcać spiralę nienawiści. Odnoszę wrażenie jakby Wójt tworzył sobie wroga, żeby potem było na kogo zwalić winę jak coś nie wyjdzie albo się nie zrobi.

Eris, ty sam należysz do ludzi, którzy komentują jedynie Tymbark . .. :) Także do tych, którzy lubią 'minusować.' Dla mnie to jednak nic dziwnego. Niektórzy komentują Tymbark, bo są stąd, mają konto i także zupełnie inne treści, które wywołują jakieś odczucia. Poza tym lepsze te same nicki, niż co chwile tworzone nowe. To nie nienawiść (choć czasem u kogoś złość na zachowanie), ale głownie zmęczenie cwaniactwem. Natomiast to, które głosy przeważają to zależy od grupy, znajomych i zakładu pracy. W mojej opinii są i takie i takie, w zależności kto od kogo ma informacje.

Czyli jak już ktoś pisał - jednak mamy Białoruś w Tymbarku, bo zabrania się już nawet niewygodnym osobom z władzy odzywać. Kolejny krokiem będzie Korea Północna :) Jest coraz zabawniej i jednocześnie smutniej. Wystarczy wpisać w wyszukiwarkę hasło uprawnienia przew. RG, i wszystkie sądy są zgodne, że Przewodniczący ma takie prawo. Wyłączność Wójta dotyczy tylko reprezentowania Gminy przed Sądem z wyjątkami i reprezentowania samych pracowników Urzędu Gminy. W dodatku rada jest organem NIEPODLEGŁYM WÓJTOWI, a jemu równym,. To przecież inny rodzaj władzy. Np. taki cytat z pierwszej pozycji wyszukiwarki z orzecznictwa Sądu: 'przewodniczącemu rady gminy jako organowi wewnętrznemu rady przysługuje w sprawach o charakterze publicznoprawnym uprawnienie do reprezentowania rady na zewnątrz'. Takich haseł Sądów jest sporo. Coś się niektórym w głowach przewraca, albo nie wynieśli umiejętności czytania ze zrozumieniem ze szkoły.

Super, aczkolwiek od haseł, zdjęć i paplaniny jeszcze nikomu się byt nie poprawił, nawet w 'małej ojczyźnie', jak to zwykł regularnie mawiać Pan Pachowicz. No, może poprawił się komuś humor na jeden dzień jak usłyszał miłe słowo o du*** maryni od władzy :) Z tego co można zauważyć byt poprawił się tylko tym wybrańcom, którzy odczuli realne działania władzy w postaci np. otrzymania stanowisk po urzędach dla rodzin w zamian za przysługi. Prywatni znajomi to jednak nie 'mała ojczyzna' . BTW jak promocja Beskidu się kończy każdy widzi - kolejny szczyt jest jednorazowo zadeptywany co roku przez przyjezdnych i poza zniszczeniami pięknych okolic i raczej braku odpoczynku , lokalne osoby szczególnego zysku nie mają, bo turyści w sporej mierze są z niewielkich odległości typu Kraków. Przedsiębiorców samo hasło też nie zachęci do inwestycji, bo to nie idioci, którzy nie rozpoznają wcześniej rynku i realiów.

Ciśnie mi się na usta trochę ostrzej i prościej, jak widzę kolejną sesję zdjęciową naszych 'gwiazd'. Czy to prawda, że Pan Ptaszek nie chciał za wszelką cenę zaprosić poprzedniego Wójta, aby ktoś sobie nie przypomniał skąd się wziął park? W dodatku na swojej nieoficjalnej stronie Panie Wójcie sam masz wrzutę, że głosowałeś przeciwko powstaniu parku i pewnie byłeś z tego dumny. Byłeś także przeciw (w tej kolejności) lodowisku, dofinansowania Zakładu Gosp. Komunalnej z myjnią oraz strategi rozwoju gminy określając je jako' zbędne i nieprzydatne' . To tylko cytat z protokołu z Sesji, które sami umieściliście na stronce. Teraz, podobnie jak pozyskane przez poprzednika środki, także te inwestycje sobie Pan przypisujesz. Obłuda, manipulacja i leczenie prywatnych kompleksów zaczyna się w mojej opinii robić już żałosne, aczkolwiek muszę przyznać, że skutecznie mydlące oczy niezorientowanym. Czy tego właśnie uczą teraz na politologiach?

@mmmm40 Bezpiecznie jest gdy zarówno pieszy jak i kierowca zachowują ostrożność. Jednak użytkować drogę mogą także osoby niepełnosprawne, chore (które np. niespodziewanie mogą stracić przytomność i wtoczyć się na pasy) czy choćby pijane. Kierowca ma wtedy jednak przewagę nie tylko wagową i powinien zachować czujność. Jasne jest, że nie zawsze się da, ale jak napisał ksiądz - w innych krajach UE pieszy to święta krowa nawet poza pasami i nie ma z tym dyskusji. Jak przychodzi płacić odszkodowanie pieszemu to nie istnieje coś takiego jak wtargnięcie na pasy (bez świateł), bo pasy są dla pieszego i koniec.

Obawiam się , że w takim wieku refleks nie jest jak u młodzieniaszka, dlatego też będąc kierowcą niestety trzeba być czujnym i nie szaleć. Poza tym po ulicach chodzą też ludzie chorzy, pijani i inni, którzy niechcący/ nieświadomie mogą wtargnąć na jezdnię. Wtedy żadne mandaty nie pomogą.

Powodzenia nowemu kierownikowi. Pytanie tylko po co były gadki o oszczędności na likwidacji kasy jak wyszło, że urzędników będzie dokładnie tyle samo, bo za dwie osoby niedługo odchodzące na emeryturę przyszło już dokładnie dwóch pracowników. Jak na mój chłopski rozum to gmina będzie do swojego funkcjonowania dopłacać jeszcze więcej. Ta sama liczba pracowników (a przez najbliższe miesiące nawet o 2 więcej niż zwykle) i jeszcze trzeba dopłacać do obsługi klientów w banku (bo kasy już nie ma). BTW temat Tymbarku jak widać zaczyna się nudzić :).

Abs0llucie, z komentarzy nie wynika, że dziewczynki nie były zachwycone. Pewnie były. Tak samo jak ludzie cieszą się z każdego prezentu. Chodzi tylko o pompatyczny (obłudny?) sposób przekazania czegoś, co nie jest wdowim groszem.

Dla mnie przerażające jest to, że po ich zachowaniu można stwierdzić, że nie bardzo się przejęli sytuacją. Wygląda jakby przejmowali się jedynie tym, że ich ktoś złapał...

Gratulacje! :)

Z całym szacunkiem, ale dyskusje o takich pierdołach, które nijak się mają do realnych losów Gminy mogłyby być kończone zanim się zaczną. Szczególnie, że o subiektywnych odczuciach można rozmawiać godzinami. Władza nie ma wpływać na emocje wyborców jak w operze mydlanej, tylko działać w stylu umysłu ścisłego od punktu A do punktu B, rozwiązując po drodze napotkane realne problemy. Natomiast pisma w stylu zabronienia komukolwiek działać z pożytkiem dla innych (tylko po to żeby się czegoś przyczepić) jest grubymi nićmi szyte i prymitywne. Rozumiem, że pan Juszczak z namaszczenia chce zostać przewodniczącym i obawia się , że jako Radny nic nie zrobił poza nieproduktywnym gadaniem w pracy, to chce zabłysnąć. Chwała mu, że czytać umie co mu kolega napisał. Niech się Pan jednak przejdzie pierwsze po zakładzie i zapyta jak ludzie Pana odbierają (spoza grona wzajemnej adoracji) tylko, że nie skonstruują Panu śmiesznego pisemka. Co do jednej kierownicy, to już w moich komentarzach był temat poruszony o braku wzajemnej kontroli w parlamencie, gdy wszyscy z PO ulegle działają bez namysłu i jak to się ma do demokracji. Eh.. ten Tymbark.

Duda swój wynik zawdzięcza raczej internetowi (którego nie doceniono) i Komorowskiemu, który skutecznie swoimi medialnymi ściemami, grubymi nićmi szytymi, zniechęcił do siebie ludzi. Pomimo, że jeden i drugi kandydat traktował ludzi jak idiotów, to urzędujący prezydent ze swoją świtą przebił ostatnio wszystko. Co prawda Duda przejmie pałeczkę dopiero w sierpniu, ale nie wiem czy ten czas pomoże PiSowi. Szanse, żeby uzyskali większość widzę marne. Jednak PO tym razem jej też pewnie nie uzyska, dzięki nowym siłom.

Myślę, że ludzie nie głosowali za obietnicami, w które i tak mało kto wierzy, a po prostu za zmianą twarzy w Pałacu. Po ostatniej książce Sumlińskiego o Komorowskim i WSI, po spektakularnych wpadkach Komorowskiego rozpropagowanych w sieci i po zmęczeniu obecnym układem sił była prosta do wygranej Dudy. Balcerowicz i Petru o tym wie i dlatego tworzą pędem quasi-nową partię. Coś czuję, że przybędzie jesienią sporo nowych szyldów, za którymi kryć będą się stare gęby. Przypuszczam, że i rzucą tym sposobem koło ratunkowe politykom PO, więc ich wyborcy martwić się nie muszą :) .