Hexe
Komentarze do artykułów: 244
Ktoś chyba z konia spadł! Już bardziej idiotycznego pomysłu nie było? To raz. A dwa, czy ktoś może w końcu zdjąć samorządowców z gór? Przyczepili się i chcą na siłę zmieniać naturę. Proponuję, by zrobić głosowanie wśród mieszkańców, zanim wyda się pieniądze publiczne.
Przy krajówce. Również to widziałem.
Nie rozumiem dlaczego odwołano wycieczkę. Skoro zaniedbanie było po stronie przewoźnika, to on powinien podstawić lub zapewnić inny autokar.
Trochę martwi jednak frekwencja. Nie wiem, ile spośród głosujących było pełnoletnich i kto z nich pójdzie w niedzielę na wybory. Ale jeżeli nie na te najbliższe, to w przyszłości. I wówczas 62% spośród tej społeczności oleje wybory? Nauczyciele WOSu - do roboty, pracować nad społeczeństwem.
A po co ma przyjeżdżać do miasta, w którym tylko mieszkańcy umieją ziać ogniem i wbijać szpilki (sobie nawzajem również)? I tak byście nie poszli na spotkanie, bo Wy uznajecie tylko jedną partię - nie rozumiecie demokracji. Macie swojego Terleckiego - ile razy w czasie kampanii było z nim spotkanie wyborcze? Jak walczył o wpisanie na listę, to non stop tutaj przyjeżdżał, tylko nie żeby spotkać się z mieszkańcami, ale żeby pobłyszczeć na festynach. Jakoś nie widzę wielkiego prowadzenia kampanii przez tego pana.
Chyba jedyna opcja dla dojazdów, zorganizować pieszą kładkę i przesiadki ludzi. Jeden bus dojeżdża do barierek z jednej strony, ludzie wysiadają i przechodzą kładką do drugiego, stojącego za drugimi barierkami. Nie widzę innej opcji zapewnienia ciągłości transportu.
Są hulajnogi Bolta, to może czas na Bolta i Ubera w Limanowej? Skoro taksówkarze nie chcą jeździć po mieście, to szybko wyjechaliby z rynku przewozów.
To jest bardzo dobry pomysł, by powstało tam miejsce upamiętnienia rodziny Becków. M.in. właśnie dlatego, by już nigdy nie doszło do sytuacji, jak z pomnikiem babki Józefa Becka. Brawo Limanowa!
Kiedy powstanie? Kto będzie ją obsługiwał? Jaka będzie jej trasa i rozkład jazdy? Konkrety, PANie redaktorze, konkrety. Nie tylko propaganda.
Dobra, niedziela. Jubileusz 125-lecia Ochotniczej Straży Pożarnej. Uroczystość rozpocznie się Mszą Świętą w dobrzańskim Sanktuarium, o godz. 16.00. Po Mszy Św. odbędzie się poświęcenie pojazdów ratowniczych, a następnie przemarsz do Parku im. Małachowskich, gdzie będzie miało miejsce podniesienie flagi, odegranie hymnu i uroczyste odebranie kluczy do pojazdów ratowniczych. W parku zaplanowane są także konkursy dla dzieci i dorosłych, darmowe dmuchańce dla dzieci i zabawa taneczna z didżejem.
Czy wszystkie propagandowe bzdety muszą odbywać się na Rynku? Nie można tego zrobić przed komendą, albo pod LDK?
To nie Podłopień, tylko Dobra.
Niestety, ale jest to jeden z negatywnych aspektów akcji OBW, gdzie pokazuje się ludziom, że zasadniczo wjeżdżając na górę nic takiego się nie dzieje. Plus inne akcje, gdzie oficjele wjeżdżają, śmiejąc się uciekającym przed samochodami turystom w twarz. Mam nadzieję, że sprawa została zgłoszona odpowiednim służbom i że ów kierowca otrzyma solidny mandat. I że w końcu da to komuś do myślenia, że góry nie są dla samochodów.
A gdzie w tym czasie jest policja? Postawić radiowóz z jednej i drugiej strony i mandatować tych, którzy zakaz łamią.
Uprzejmie donoszę, acz (niekoniecznie) donosicielstwem się brzydzę... Ot cała Limanowa.
To spotkanie to smutny obraz naszego limanowskiego społeczeństwa. Zapatrzenie w jedną partię i nie obchodzi mnie, co ma reszta do powiedzenia. A może inna partia ma coś lepszego do zaoferowania? Może warto by chociaż pójść i posłuchać, a nie ślepo wierzyć mediom? Smutne to, jak bardzo nie dopuszczamy żadnej opcji, tylko to, co nam poda telewizja. I długo jeszcze nie będzie u nas możliwości zmiany.
A odcinek Mszana Dolna - Tymbark już całkiem pójdzie w zapomnienie. Aczkolwiek, jak zapewnił jeden z działaczy partii w lutym, "będą będą jeździły pociągi".
Naprawdę nie mam nic przeciwko sadzeniom nowych lasów, ale czy w tym kraju absolutnie wszystko musi być nazwane imieniem Jana Pawła II? Czy tak wypełniamy duchowy testament tego, który mówił "nie stawiajcie mi pomników"? Jan Paweł II był Wielkim Polakiem, jest świętym, nikt tego nie kwestionuje. Ale czy my sami nie doprowadzamy do wyśmiewania go? Czy sami nie dajemy pożywki hienom szkalującym jego dobre imię? Mieszamy go z polityką, a potem się dziwimy, że przeciwnicy tej czy tamtej opcji politycznej wyśmiewają papieża. Taka moja krótka refleksja.
Czy to się wreszcie skończy, że politycy (wszystkich opcji) biorą udział w otwarciach i innych imprezach? Jak rozumiem, pan Wicher, pani Paluch i pan Gut-Mostowy sami budowali tą wieżę, nosili belki do lasu itd.? Banda nierobów, do odznaczeń pierwsza!
Faktycznie, powód do dumy. Raczej głupota i zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu. I jeszcze kierowcy muszą na niego uważać. Dziwaków nie brakuje.