Cooba000
Komentarze do artykułów: 786
No i pięknie - artykuł na korzyść burmistrza, to trolle i antyfani się pochowali. Co za hipokryzja. Oni są mocni tylko, jak mogą się czepić burmistrza.
Brawo, ciekawe, gdzie teraz ci antyfani pana burmistrza Biedy, jak adamsmith. A Ciureja to porządny i mądry pan. Zresztą Ciureje z Limanowej to zawsze była lepsza romska rodzina. Historia Romów w Limanowej to hitoria samej Limanowej i nie wyobrażam sobie Limanowej bez Romów. A takich Romów jak rodzina Moniki Sternal, to powinno być więcej. A z Mareczkiem ostro. Trzeba go traktować, tak jak on traktuje innych. Za czasów poprzednich burmistrzów, to problemy romskie były rozwiązywane na odwal się. Często dyskryminując prawa Polaków. Za czasów pana Biedy wszyscy są równi (nie wyskakujcie mi z kasą, bo kasa jest w ramach programu integracji Romów) i burmistrz Bieda ma odwagę, której nie mieli poprzednicy. Między innymi nasz limanowski Mareczek, który sprowadził do Limanowej tę krakowską polonistkę, co nie wiedziała, czy chciała studiować język polski czy na Politechnice. Nie wiem co gorsze - jego bierność czy ta mara, którą z sobą przywiózł.
slawektsp Tacy ludzie jak ty właśnie powinni się tutaj wypowiadać, bo jak widać przedstawiasz ciekawe fakty, które zmieniają sens dyskusji. Piszę o tym, bo część ludzi takich może mieć obiekcje czy napisać, co widzieli, czy nie, bo: nie chcą tracić czasu na dyskusje albo uważają to za nieistotne. Brawo sławek - masz rację, nie żałuj go, bo nie ma kogo żałować. Jedynie można stwierdzić, że uratował w ten sposób inne osoby, który mógłby zabić, jakby dalej jeździł. Okrutna i brutalna prawda, z którą trzeba się pogodzić. A za uczucia rodziny odpowiada jedynie on sam. Ani ja, a nie slawek nie mieliśmy udziału w tym wypadku.
dark24, zdarzyło mi się nagrać kogoś telefonem i ten ktoś dostał poważny wyrok, ale bez przesady. Nie będę latał za każdym idiotą z telefonem. Raz na jakiś czas tak zrobię. Ale nie w sprawie o ruchu drogowym z tym wyrokiem. Znowu bardzo jednostronnie oceniasz. A może to oni muszą się ze mną użerać? Szczególnie prostackie reakcje z ich strony o tym świadczą. W każdym razie Ciebie pozdrawiam.
Aha, idąc twoim tokiem rozumowania, skoro nazwałeś mnie pustakiem na starcie, znaczy, że cały czas pisałem prawdę o tobie, w komentarzach nie o tobie. Cenna uwaga. Dziękuję. Jednak ja nie wyznaje takiej logiki i myślę, że po prostu tak sobie to tłumaczysz w obliczu tego, że nie wiesz, co odpisać, bo myślałeś, że przykozaczysz, a nie wyszło...znowu. Co do przezwisk, to: 'ogarnij sie wreszcie pustaku' Skoro już piszesz o dziecinnym zachowaniu i standardach, to rozumiem, że miałeś przede wszystkim na myśli siebie. No i widzisz. Znowu chciałeś być do przodu, a wyszło jak zwykle. Nie ma to jak samemu się ośmieszyć. Ty do mnie pustaku, a ja do ciebie tak żartobliwie, bo tak mi się twój niczek kojarzy. A twój ostatni komentarz jest typowy. Najpierw do kogoś prostacko piszesz, prowokujesz, a jak dostaniesz od kogoś pięknym za nadobne, to nagle zmieniasz się w autorytet moralny i żalisz się jak dziewczynka, jaki to ten ktoś jest zły i prostacki. Ale pstro. Trafiłeś na człowieka myślącego i tutaj masz problem. Dziękuję za gratulacje, ale ośmieszenie cię, to żaden powód do dumy. Szczególnie, że sam siebie ośmieszyłeś. I nie bądź taki wrażliwy, bo na biednego nie trafiło. Jeśli z tego całego wpisu zabolała cię tylko żartobliwa kuweta i na tej podstawie twierdzisz, że nie było tam rzeczowych argumentów, to proponuję poczytać własne komentarze.
dark24, nie przypominam sobie, żebyś kiedyś pisał do mnie na tym portalu, ani ja do ciebie, więc nie widzę obowiązku, żebyś czytał moje wpisy. To znaczy, skoro nikt cię nie zmusza, to dlaczego mnie informujesz, że nie chce ci się ich czytać? Nie prowadzę żadnej wojny. Jedynie bronię się przed ich oskarżeniami, między innym, że nienawidzę motocykli i motocyklistów, co jest wierutną bzdurą. Jeśli odbierasz to zupełnie odwrotnie, to już twoja sprawa. Masz prawo się mylić. Ostatnio napisałem, że wkurzył mnie, iż jeden idiota stanął na wjeździe do ronda wszerz i jak jakiś policjant zamknął sobie drogę. Usłyszałem właśnie wtedy, że zazdroszczę im motocyklów. Jeśli ktoś coś do mnie pisze, to odpowiadam. Mam do tego prawo. Fajnie, że czepiłeś się moich wypowiedzi, a nie motocyklistów tych z portalu, które często są obraźliwe i prowokujące. O mój wolny czas się nie bój. Jeśli już go tutaj marnuje, to pisząc w odpowiedzi do kogoś, a nie o tym, że czyjegoś komentarza nie musiałem czytać i go nie przeczytałem. Szczególnie jeśli nie jestem stroną w dyskusji. Dzięki za zwrócenie uwagi, że nie jesteś w stanie przeczytać kilkudziesięciu zdań, ale nie mój problem. Chyba się zgodzisz. Mimo to dalej będę pisał po swojemu.
mat123, zarzucasz komuś, że nie umie czytać, a to właśnie twoja wada. Generalnie ostatnio widzę, że jak ktoś nie ma nic rzeczowego do napisania, to zarzuca komuś, że ten nie potrafi czytać. Szczególnie, że tego nigdy nie udowadnia. Napisałeś, że redakcja wybiela ataki na starostę. Umiesz ty czytać? Widzisz, co orzekł sąd? I znowu w komentarzu robisz jakiś wykład, tylko nie piszesz wprost, o co ci chodzi. Typowe mącenie. Nic konkretnego znowu nie napisałeś, a innych się czepiasz i osądzasz do czci i wiary. Co do dalszej części artykułu, czyli czas i przeprosiny, to już sprawa redakcji, a nie twoja. Jeśli mają przeprosić, a tego nie zrobią, to oni będą mieli problemy. Nie ty. Więc o to ten krzyk?
Nowa fanka, sweetfocia, minusuje wszystkie moje komentarze, pewnie dlatego, że jej dałem ostatnio jakiegoś minusa. kuweta, i widzisz - już się skończyła dyskusja z twojej strony, słaba bo słaba, ale jednak, a zaczęło się pyskowanie. Po czym wnosisz, że moją mocną stroną nie jest czytanie ze zrozumieniem i pisanie? Skoro właśnie ty w tym względzie masz problemy.
No właśnie ty źle zinterpretowałeś mój wpis, bo ja nic o uczuciach nie pisałem. Znowu ci się nie udało. Pomyśl nad sobą.
strongpainx3, ale tutaj z opisu policji wina jest bezsprzeczna obu motocyklistów, więc jedynie można się cieszyć, że osoby postronne nie ucierpiały. A nie można mieć pretensji, że ktoś napisał prawdę.
Ja nie chcę się wypowiadać, bo znowu przeczytam, że nienawidzę motocyklistów. Więc winna była brzoza.
mat123, zrobiłeś strasznie długi wykład o ogólnej moralności, etyce i prawie. Ale konkretnie jak twoja wypowiedź odnosi się do sedna sprawy? To znaczy do tej konkretnej sprawy, bo nie widzę w twoim komentarzu żadnych konkretów zarzutów, a jedynie sugestie, że takie są, tylko, iż ich nie ma określonych przez ciebie. To jest dopiero szykanowanie.
Oho, mój fan KURI, jak zwykle na posterunku, hehe. Czeka jak wierny pies, hehe. To jest sprawa ciekawa. http://limanowa.in/wydarzenia/news;starosta-i-przewodniczacy-domagali-sie-zwolnien-za-obietnice-twierdzi-wojt,21910.html Co do artykułów, to ja tam nie widziałem, żebyście sugerowali prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu, ale może już zmieniliście treść.
Bądźmy obiektywni. Jeden wyrok na korzyść portalu, ale drugi na korzyść Puchały. Widocznie z tym alkoholem przesadziliście, to znaczy dziennikarz nie jest od sugerowania, tylko od suchych faktów. I jak widać wyroki sądowe są niewiele warte. Jeden urzędnik państwowy stwierdza, że Puchała miał rację, inny urzędnik stwierdza, że portal miał rację. PO rządziło, to skazali Kamińskiego. PIS rządzi, to go uniewinnili.
Po pierwsze, nie chłopie, bo nie jesteś dla mnie partnerem do rozmowy, żebyś się tak do mnie zwraca, chłopczyku. Zresztą dyskusja z tobą jest niemożliwa - zdyskwalifikowałeś się licznymi wyzwiskami. Można jedynie z ciebie się pośmiać. Jeśli tak bardzo cię boli, że jest na to paragraf, jak to twierdzisz, to leć na policję - śmiało. Kto ci broni? Twój pomysł, to śmiało - dużo gadasz, mało robisz. Chyba taka twoja cecha. Ty masz wiedzę, że ponoć burmistrz Bieda opłaca mnie tutaj, więc co z tym zrobiłeś? Nic, a masz wiedzę o popełnieniu przestępstwa. Trzy kłamstwa, ale jakie? Znowu zero faktów, konkretów - szkoda gadać, weź się, człowieku, nad sobą zastanów. 'Proszę podać moją wypowiedź,' Poziom dziecka hard. Czepialstwo za słowa, a sam potrafisz przeinaczyć czyjąś wypowiedź. 'Nie było w historii tego miasta włodarza, który popadły w konflikt z tak wieloma. ' Proszę, cytat. Więcej nie zamierzam szukać, bo nie zamierzam po raz kolejny czytać twoich długaśnych wypocin. Oczywiście teraz stwierdzi, że nie ma tam jasno napisane. Skoro obracasz się na takim poziomie, to szkoda, że sam go wobec siebie nie stosujesz. Ja przynajmniej umiem udowodnić, co zarzucam, a ty jak zwykle bez. Do przyznania się do błędu, to trzeba mieć odwagę, a ty jej nie masz. Za wyzwiska nigdy nie przeprosiłeś, więc o odwadze milcz. Masz czelność wyzywać, tylko tyle. Sam wiele rzeczy zarzuciłeś, a zapytany o dowody - zamilkłeś. Ja wiem, co napisałem. Wiem też co napisałeś ty. Napisałeś, że wg mnie 'mogą' i 'powinni' to synonimy, a zapytany o dowody wymigujesz się jak małe, nie... dziecko. 'A ja ci mówię że powinni i mogą rozumiesz?? ' Możesz sobie mówić, mów ile chcesz. Nic to nie znaczy. Czekam na dowody, że wg mnie to synonimy. Taki jesteś kozak, to przyznaj się do błędu - a do tego trzeba mieć odwagę, a czego wymagać od tchórza. Nie, nie mogą i nie powinni. Nie ich burmistrz, więc wara. Mi niczego nie trzeba tłumaczyć, wszak umiem czytać w przeciwieństwie do ciebie. Tym bardziej nie potrzebuję tłumaczeń od ciebie. Nawet ich nie chcę. Tobie trzeba byłoby kilka rzeczy wytłumaczyć, ale nie zamierzam tego robić. Lepiej wolę spędzić wolny czas. 'bo te słowa się wykluczają jak wybierzesz, że 'nie mogą' to 'nie powinni' należy usunąć a jak wybierzesz 'nie powinni' to znaczy że jednak 'mogą'' Po czym piszesz: 'A ja ci mówię że powinni i mogą rozumiesz?? ' Sam sobie zaprzeczyłeś - znowu leżysz. Już pisałem, nadmiar szarych komórek jest ok. Bój się o swój niedobór. Od kiedy żart i niepoważny to synonimy, purysto językowy? To znaczy w świecie, w którym ty jesteś stwórcą, to faktycznie wszystkie twoje argumenty nabierają sensu. To trzeba ci przyznać. Inaczej są po prostu głupie i nieudolne. Tak, haha, to są moje argumenty na twoje zdanie o fanatycznej wierze popartej argumentami...aha, niepoparta argumentami. No tak, zagalopowałem się. Nie płacz, że ktoś cię wyśmiał. Nie ty będziesz dyktował, co komu mam wytykać i co pisać. Nie będziesz mi rozkazywał. Generalnie co wypowiedź zauważam, że masz jakąś manię dyktowania innym swoich widzimisię. Dorośnij. Jeśli gdzieś widzisz błędy Biedy, to napisz o tym. A tak to nie zawracaj mi głowy. U ciebie jest na pewno czas na refleksję. 'Ty zaś zwykłych ludzi masz za nic' Jakieś dowody? Że niby napisali niepoważny protest? Brawo, opary absurdu, ale sam się w nich obracaj. Ty masz Biedę za zero, ale nawet do pięt nie dorastasz mu. Mocny jesteś w necie, ale pewnie przed Romami masz pełne gacie. Na pewno nie będziesz mi wmawiał, co myślę o innych. To ty innych masz za nic. O czym świadczą twoje wyzwiska. I znowu leżysz. Komu nie wychodzi? Chyba tobie - stąd te żale i frustracje na forum. I te twoje żałosne wyzwiska. Generalnie to piszesz długie posty o niczym. Nie dziwi mnie to. Niszczony w dyskusji starasz się zakrzyczeć, zalać bzdurami. Jak najdalej od istoty, tylko skupianie się czy ktoś użył takiego słowa, a nie takiego, a ten znowu przecież tamtego. Dziecinny poziom. Nie ma to jak sprowadzić dyskusję do poziomu, jakiego słowa powinniśmy użyć. Sam jesteś purystą, sam zacząłeś dyskusję sprowadzać na takie sprawy, a sam się gubisz w tej kwestii. Ale co ma być jaśniej? Piszesz, że coś chcesz jaśniej wyjaśnić, ale nie konkretyzujesz co? Bo sam nie wiesz, co masz na myśli.
Nie ja pisałem, że to groźba, tylko nick wyżej. A to jak się teraz wywijasz z tego, jest zabawne. Uwaga: adamsmith ustanawia nowe definicje słów. Poeta - używa metafor. Widzę, że dalej brniesz. W porządku. Twój problem. No strasznie przeinaczam fakty - bo się przejmuję twoim zdaniem. Które nic nie znaczy. Tak jak i ty przeinaczasz pisząc o żarcie z mojej strony. Śmiechu warte. Dokładnie brak argumentów, zero konkretów - ładnie się podsumowałeś się sam. Ty nie jesteś w stanie wdeptać kogokolwiek, czym? Prostactwem? Sam nie wiesz, co napisałeś, więc ktoś obcy ma zrozumieć ten bełkot? Nie rozśmieszaj mnie. Ale tak, oczywiście, będziesz twierdził, że jesteś taki mocny w argumentacji. Jak na razie to ty leżysz w dyskusji na argumenty, chociaż na razie jedyna twoja broń to wyzwiska i wulgaryzmy. To już cię dyskwalifikuje. 'Wyjaśnię ci jaśniej' - hit sezonu, jak mawiał klasyk. Przeczytał jakiś artykuł i już się wymądrza. Ok, przeczytałeś, więc się do niego stosuj, ja się do niego nie odnosiłem, więc to twój problem. Faktem jest, że burmistrz Bieda jest burmistrzem Limanowian, a nie Czchowian. Tyle w temacie. No i kto kogo wdeptuje? A twojego artykuliku nawet nie przeczytałem, bo nie mam czasu na dziecinadę. Skoro szukasz jakiś artykułów na burmistrza Biedę, to rób to we własnym zakresie i mnie w to nie mieszaj. 'Nie ukradł mi kredek, ani dziewczyny...' I tak dalej, ale nuda jednym słowem, a raczej dwoma. Bełkot niewarty odpowiedzi. Ludzie masowo emigrują z Limanowej, bo muszą płacić 20zł za 1h na parkingu. Hehe, śmieszne. Dziwne, że ma poparcie społeczne objawiające się w reelekcji. Pisałeś między innymi o jakimś pacie w sprawie busami, a jakoś większość go ludzi w tym popiera. Tylko zwolennicy Puchały nie. Zastanawiające... Skoro Bieda jest najgorszym burmistrzem, to gloryfikujesz pozostałych, twierdząc, że byli lepsi. Tak, napisałeś i ci to udowodniłem, w przeciwieństwie do ciebie, gdzie nadal nie ma dowodu. Podobno napisałem, że synonimami są mogą i powinni - czekam na dowody. Oh, twoje kłamstwa prywatne, twoja prywatna sprawa. Nie interesuje mnie to. Ty natomiast leżysz w dyskusji. Jak moje życie się zmieniło? No więc w kolejce w szpitalu nie czekam już 5h, a 5 minut. Nie jeżdżę audi z 2000 roku, a ferrari z 2014 roku. Za prąd płacę 0,50gr miesięcznie i pod domem rosną mi kokosy. Odrosły mi włosy w zakolach i schudłem 20kg. Ziemniaki w przydomowym ogródku osiągają dwa razy większe rozmiary, a msze w kościele trwają po 40 minut. Nie wiem, czego ty oczekujesz po burmistrzu? Że da ci pracę, dziewczynę i sens w życiu? Widzę, że dyskusja jest bezcelowa. Fanatyczna wiara - hahahaha. Skoro upatrujesz siłę miasta w ludziach, to oznacza, że za zmiany możesz winić ich. Wyzywaj sobie dalej.
Ależ nerwy roznoszą. Szał i amok frustrata. Widać, ile w tobie jadu i nienawiści do drugiego człowieka. Współczuję. Nawet nie pamiętasz, jak pisałeś o obitym pysku, więc się pogrążasz. Nic nie pisałeś, że się stawisz. Znowu mijasz się z prawdą. Prośba a protest - faktycznie ogromna różnica w dyskusji na forum. Szkoda gadać nad poziomem twoich argumentów. Jaki rozmówca, taki poziom. Cała twoja wypowiedź jest żartem. A na jakiej podstawie twierdzisz, że burmistrz Bieda kogoś opłaca? Na podstawie swoich wizji? Nic o żarcie nie pisałem, więc kolejny raz leżysz. I nie żaden wójt, a burmistrz. Sam się popraw i przeproś, mądralo. Drugi punkt to taki chaotyczny bełkot, że ty sam nie wiesz, o co ci chodziło. Co do punktu trzeciego, to się cieszę, że to widzisz, bo zawsze miło jest wiedzieć, iż ktoś widzi inne rzeczy od większości ludzi. A najlepszym tego dowodem jest poparcie dla burmistrza Biedy. Jesteś antyfanem burmistrza. Tylko nie wiadomo dlaczego. Kredki ci ukradł w przedszkolu czy dziewczynę ci odbił? No a ty byś wolał, żeby siedział, jak jego poprzednicy, których tak gloryfikujesz. Co do punktu czwartego, to w przeciwieństwie do ciebie udowodnię ci błąd: 'nie umiejącej się ' Imiesłów przymiotnikowy z 'nie' piszemy razem. Nie wstałeś. Nadal leżysz, pod chmurką. Nie możesz mi zarzucić kłamstwa, tam gdzie go nie ma, a twoje kolejne wyzwiska tak naprawdę obrażają ciebie, bo pokazujesz swoje prostactwo. Fajnie, że jest fundamentalna różnica. Co w związku z tym? Jakie to ma odniesienie do mnie? Sam sobie t tłumaczysz? Ty nie będziesz dyktował, co mogą, a czego nie mogą. Już ci to pisałem. Nie odrobiłeś lekcji. Znowu leżysz. Może leżenie to twój fetysz - dlatego ciągle leżysz. Dojrzej do używania internetu.
Mnie się wydaje, że on nie jest świadom znaczenia słów, które wypowiada.
Kolejne wyzwiska, brawo. Wyzywaj dalej, ale potem nie płacz, że nie chciałeś. Sugestie o moje konotacje z burmistrzem Biedą - pomówienie. Czyli jednak nie umiesz czytać. Prośba mieszkańców o zakaz zasiedlania nie była poważna. Sami napisali, że skoro burmistrz Czchowa wydał takie zarządzanie, to my też sobie takie zarządzanie wydajmy. Szczególnie, że była to inicjatywa burmistrza Czchowa, a tutaj takiej woli ze strony burmistrza Limanowej nie ma. No i leżysz po raz pierwszy. Przede wszystkim to Czchowianie wywierają presję na burmistrzu Limanowej. Leżysz pod raz drugi. O widzę, że mamy jakiegoś antyfana burmistrza Biedy. Nie było jeszcze takiego włodarza, który nie siedziałby tylko na stołku. Leżysz po raz trzeci. Udowodnij, że nie jest po polsku. Szczególnie mnie obchodzi opinia kogoś, kto nie umie posługiwać się językiem polskim. Leżysz po raz czwarty. Wojewódzki instytucje orzekły, że Limanowa działała zgodnie z prawem. Leżysz po raz piąty. Dokładnie, nie mogą. Nie powinni. Po raz szósty. Obrażaj dalej, sobie szkodzisz. Wolę mieć nadmiar niż niedobór, jak ty.
adamsmith Jak zwykle popisujesz się... no wiesz czym. Powiedzmy, że nieumiejętnością czytania. Jak można porównywać ze sobą dwa inne sprzeciwy. Limanowianie sprzeciwiają się przeciw zakupowi domu dla Romów przez burmistrza Limanowej. Limanowianie mogą wywierać presję na swoim burmistrzu. Czchowianie sprzeciwiają się osiedleniu Romów w domu już zakupionym nie przez burmistrza Czchowa. Czchowianie nie mogą wywierać presji na burmistrzu Limanowej. Za mało szarych komórek, żeby zobaczyć tak istotne różnice?