Oj, dzieci, dzieci... Słowo przeciwko słowu, więc w sądzie wygrałby większy autorytet... ale po wcześniejszym ujawnieniu się. Wracając do śmieci, nie śmiećcie już dzieci. :P

@Aerwin, ja jestem jeszcze za stanowczym żądaniem dostępu Limanowej do morza :P A tak poważnie - nie jest źle, skoro istnieje duża szansa na modernizację w terminie :)

Wielkie gratulacje dla Piotrka i Mirka oraz wspaniałych Wolontariuszy, bez których ta impreza by się nie odbyła. Zobaczymy, co będzie za rok.

Droga Pani Basiu, najwyraźniej źle mnie Pani zrozumiała, ale już wyjaśniam. Z Tusikiem jesteśmy przyjaciółmi. W swoim wpisie nie ganiłem go, ale wręcz odwrotnie. Polemizowałem z przedmówcą, iż anafora jest tu niepotrzebna, bo tekst jest bardziej prosty i tym samym szczery. Co do wdechów i wydechów - jako doświadczona biegaczka doskonale Pani wie, jak bardzo są one ważne... Do zobaczenia na Forreście! :)

To musi być niesamowite uczucie - być pierwszą osobą, która widzi przychodzące na świat Dzieciątko :) Gratulacje i szacun, Mężu Babci :D Teraz czekamy na chłopczyka ;)

Nie ma to, jak wyjść po angielsku, no ale spoko... Dobrej nocy, bez koszmarów przeszłości i wyrzutów sumienia życzę.

Panie @znany, unika Pan odpowiedzi na proste pytanie, w dodatku uciekając się do dosłownego cytowania wikipedii... Rozczarowuje mnie Pan :(

Też Cię lubię, @Gagol :) A może coś na temat wreszcie, tak merytorycznie?

A można się przychylić negatywnie do czegokolwiek? Tak czysto teoretycznie i retorycznie pytam/piszę, oczywiście.

@CUDNA: Nie odpowiadaj na śmieszne prowokacje, proszę :)

@piknfloyd: Niestety, już jest sponsor. Jedni zowią go Skarbem Państwa, inni Podatnikiem.

Zapomniałem odpisać, ale byłem zajęty sprawdzaniem, kto z prominentów pod iloma nickami pisze. :P @Janek64: Możesz nawet nagranie z naszej rozmowy puścić, nie mam sobie nic do zarzucenia i niczyich danych Ci nie przekazywałem, wspominając tylko o pewnym procederze na forum, który dla nikogo nie jest tajemnicą. Wspomnieć muszę jednak, że Twoje zainteresowanie pozyskanie takich danych, w szczególności do jednego użytkownika, było daleko idące. Nie będę tutaj tego rozwijał, to możemy sobie sami wyjaśnić, jak odbierzesz telefon.

@namoR: Daruj sobie. Od kiedy się sprzedałeś to nie jesteś dla mnie partnerem do rozmowy. Ps. Nie wypytyj więcej moich Przyjaciół o mnie, bo ci prawdziwi i tak nic złego nie powiedzą.

@namoR: Muszę się z Tobą zgodzić, że bardzo mało wiesz, o co w tym wszystkim chodzi... ale tak to bywa zza oceanu... Nie przejmuj się jednak, jak parę lat pomieszkasz w Polsce i poznasz jej realia to będziesz mógł wreszcie zabierać głos merytorycznie.

Gratulacje i szacun za sprawnie i skutecznie przeprowadzoną akcję! :)

@Janek64: Mały problem tkwi jedynie w tym, że żadne, nawet najlepsze buty nie biegają same. :P

@bearchen: Pożyjom, uwidim... ;)

@namoR: Wybierz sobie z przedziału od 10 do 299 i ten będzie Twój :)

@Droga B., znasz mnie zbyt dobrze, żeby nie wiedzieć, iż tego posta napisałem celowo przekornie, bo oczywiście mam Cię zamiar namówić na start... może w Nordic Walking? ;)

@Doradca: Ostatni numerek miał być mój, ale oczywiście odstępuję Ci go :) @bearchen: Nie ma mowy, żebyś kibicowała na tym biegu.