-°   dziś -°   jutro
Sobota, 23 listopada Adela, Klemens, Klementyna, Felicyta

Szkoła dla rodziców - lekcja V

Opublikowano 05.01.2012 07:55:14 Zaktualizowano 05.09.2018 08:20:36

Temat: Jak można nauczyć dzieci odpowiedzialności?

"Nie trać nigdy cierpliwości. To jest ostatni klucz, który otwiera drzwi".
A.de Saint -Exupery


Mamo, Tato!

Czy można wymagać nie stosując rozkazów?

Dzisiaj o wymaganiach z szacunkiem. Zachęcam Cię Drogi Rodzicu do krótkiej  refleksji na temat: Co  jest ważne dla Ciebie w wychowaniu dzieci?
Są wakacje, może chciałbyś aby Twoje dziecko poświęciło trochę czasu na obowiązki domowe. Może jest już na tyle duże, że potrafi samo posegregować zabawki, wyprać misie i laki, czy też  potrafi  ścielić  łóżko albo  przygotować samodzielnie posiłek – śniadanie lub kolację, potafi   podlewać kwiaty, poplewić grządkę  itp. Nasuwa się  pytanie -  jak zachęcić dziecko do wykonywania pewnych czynności i jak utwalić pozytywny nawyk wykonywania danej czynności.
Recepta na zachęcanie dziecka brzmi:
    poinformuj dziecko jak bardzo jest  ważne dla ciebie wykonanie pewnych czynności używając komunikatu – z a l e ż y   m i   a b y ś,     o c z e k u j ę,   p o t r z e b u j ę,
c h c i a ł a b y m,
    okaż szacunek dla dziecka,  stosując odpowiednią intonację głosu, mów stanowczo, ale zarazem łagodnie, na słowa dziecka – "Dobrze, mamusiu, zrobię to później",  reaguj natychmiast: "Czekam, stoję tutaj przy tobie abyś zrobił to teraz..."
    pisz humorystyczne liściki i miej dystans do siebie. Do dziecka, które  ma porozrzucane zabawki po pokoju, możesz napisać liścik: "Chcemy spać na półkach -  twoje misie i lalki",
    udzialaj informacji na temat skutków niewykonanej  czynności, np. "Można się wywrócić, kiedy w przejściu leżą rozrzucone buty"
    dziel się swoimi uczuciami z dzieckiem, np. "Złości mnie, gdy widzę niepościelone łóżko"  czy też  "Bardzo ucieszyłabym się,  gdybyś pomógł mi w nakryciu do stołu", itp.
 
A więc zamiast mówić:
Ty nigdy nie pamiętasz aby poskładać  ubrania w swoim pokoju"
powiedz:
"Zależy mi abyś wkładał ubrania do szafy" albo napisz liścik: "Chcemy spać w szafie. Twoje ubrania. Dziękujemy!

Zamiast mówić;
Ty zawsze zabierasz moją szminkę  bez pytania"
powiedz:
Chciałabym abyś pytała o pozwolenie, kiedy potrzebujesz mojej szminki
albo liscik: "Należę do ust mojej właścicielki"

Zamiast:
"Musisz codziennie ścielić łóżko, to twój obowiązek"
powiedz:
"Lubię, kiedy widzę pościelone łóżko"
albo liścik: "Marzę o estetyce swojego wygladu. Twoje łóżko"

Dla rozbudzenia pozytywnej motywacji w dziecku i zachęty do pracowitości czy też odpowiedzialności konieczna jest wieź emocjonala z dzieckiem, bo  dzieci są w stanie wiele zrobić dla mamy i taty, jeśli czują się kochane, akceptowane a przede wszystkim szanowane.
Tak więc wymagaj z szacunkiem.

Zadanie domowe:
Wypisz 3 wartości, które w pierwszej kolejności chcesz wypracować w dziecku ( np. uczciwość, pracowitośc  itp.)
Sporządź plan dnia, co będziesz rano, w południe czy tez wieczór mówić, w jaki sposób będziesz reagować aby w dziecku  rozwinęła się dana wartość ( np. dla rozwinięcia pracowitości będę zachęcać dziecko do codziennej pomocy w przyrządzaniu posiłków, itp.).

Zobacz również:

Komentarze (2)

1234567
2012-01-05 09:02:22
0 0
teoretyczny przykład wychowania, jego efekty widać wśród dzisiejszej młodzieży,gdzie królują 'wspaniałe' wzorce zza oceanu !!!
Odpowiedz
gruszka
2012-01-12 01:11:21
0 0
Koleżanka, która jest bardzo oczytana w książkach typu 'Jak mówić, żeby dzieci nas słuchały...' itd. stosowała w kontakcie ze swoim dzieckiem komunikaty typu 'Ja' (np. 'lubię gdy', 'jestem zadowolona, gdy') i niestety (albo 'stety') jej dziecko okazało się bystrzejsze. Kiedy koleżanka mówiła do córki 'lubię, gdy masz pościelone łóżko' itd., ta w końcu nie wytrzymała i wygarnęła mamie: 'Mamo, guzik mnie obchodzi, co ty lubisz, a co nie. Jak będę ścielić łóżko, to nie po to, żebyś ty była zadowolona, tylko żeby było pościelone'. Trzeba wziąć pod uwagę, że również takie skutki może odnieść wyrażanie naszych życzeń dotyczących konkretnych zachowań dziecka. Myślę, że bezpieczniej jest wytłumaczyć, dlaczego i po co ścieli się łóżko niż uczyć dziecko, że trzeba robić tak, żeby rodzic był zadowolony. Poza tym, jak najbardziej zgadzam się z ideą budowania i utrwalania w dzieciach pozytywnych nawyków. Pomysł z liścikami też jest całkiem sympatyczny i skuteczny:)
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Szkoła dla rodziców - lekcja V"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]