„W niedziele nie kupuję!”
Komunikat biskupa Andrzeja Jeża o świętowaniu niedzieli.
Umiłowani Diecezjanie!
W dzisiejszą niedzielę (30 czerwca) w naszej diecezji przeprowadzana jest kampania informacyjna pod hasłem „W niedziele nie kupuję!”, zorganizowana przez Stowarzyszenie Akcji Katolickiej.
Głównym celem tej akcji jest uwrażliwienie społeczeństwa na fakt szerzącego się coraz bardziej wyzysku pracowników, którzy w różny sposób są przymuszani do pracy w niedzielę. Odbiera się im w ten sposób prawo do odpoczynku i godnego świętowania niedzieli. Problem ten zauważył już bł. Jan Paweł II, który w liście Dies Domini napisał: „Chrześcijanie powinni dołożyć starań, aby także w szczególnych okolicznościach naszej epoki prawodawstwo cywilne brało pod uwagę ich obowiązek świętowania niedzieli” (n. 67).
Drodzy Diecezjanie! Proszę Was, abyście modlitwą i waszą postawą wsparli tę inicjatywę, sami zaś starali się wypracować zwyczaj powstrzymywania się od zakupów w niedzielę. Niech poprzez nasze solidarnie podejmowane działania zostanie wyrażony zdecydowany sprzeciw wobec sytuacji łamania praw ludzi, którym odbiera się możliwość świętowania niedzieli i budowania głębszych relacji rodzinnych.
Na czas rozpoczynających się wakacji udzielam pasterskiego błogosławieństwa.
† Andrzej Jeż
BISKUP TARNOWSKI
Tarnów, 25 czerwca 2013 r.
(Źródło: Diecezja Tarnowska)
Może Cię zaciekawić
Premier Tusk: zagrożenie konfliktem globalnym jest poważne i realne
Podczas 43. Krajowego Zjazdu Delegatów ZNP szef rządu zwracał uwagę, że wojna na wschodzie w rozstrzygającą fazę. "Wszyscy to wiemy. Czujemy, ...
Czytaj więcejOstrzeżenie: uwaga na oblodzenie! W nocy nawet - 8 st. C
Prognozowane są oblodzenia mokrych nawierzchni dróg i chodników po opadach mokrego śniegu, co może znacząco wpłynąć na bezpieczeństwo mieszk...
Czytaj więcejBędzie obowiązek montowania czujek pożarowych nawet w budynkach mieszkalnych
Europejski Dzień Czujki Dymu obchodzony jest 22 listopada. Podczas konferencji w Akademii Pożarniczej w Warszawie minister spraw wewnętrznych i adm...
Czytaj więcejBadanie: 38 proc. Polaków ma kłopoty finansowe; podobny odsetek stresuje sytuacja materialna
Autorzy badania zauważyli, że liczba osób z kłopotami finansowymi spadła w ciągu roku o 10 pkt proc., deklaruje je 38 proc. badanych. Natomiast ...
Czytaj więcejSport
Większość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejZmarł Andrzej Dorula, legenda Sandecji, grał też w LKS Jodłownik
W Jodłownik grał w latach 2002-2004. W sezonie 2002/2003 wywalczył wraz zespołem awans do ligi okręgowej. Wcześniej przez wiele lat był liderem...
Czytaj więcejStoki, trasy i wyciągi narciarskie dostępne tylko w ramach sportu zawodowego
W nocy z poniedziałku na wtorek w Dzienniku Ustaw opublikowano rozporządzenie rządu ws. ustanowienia ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z ...
Czytaj więcejPozostałe
- Premier Tusk: zagrożenie konfliktem globalnym jest poważne i realne
- Ostrzeżenie: uwaga na oblodzenie! W nocy nawet - 8 st. C
- Będzie obowiązek montowania czujek pożarowych nawet w budynkach mieszkalnych
- Badanie: 38 proc. Polaków ma kłopoty finansowe; podobny odsetek stresuje sytuacja materialna
- ZUS: „renta wdowia” - wnioski od stycznia 2025 r.; jakie warunki należy spełnić
Komentarze (24)
natomiast też jako katolik sprzeciwiam się zakazowi handlu w niedzielę
do efektu że sklepy będą zamknięte można dojść w ten sposób że przestaniemy robić zakupy
a w naszym państwie nie mieszkają tylko katolicy i
nie możemy im powiedzieć że się muszą dostosować - musimy szanować ich prawa
Niestety teraz coraz wieksza czesc pracodawcow o tym zapomina. Dla mnie niewyobrazalne jest to, abym w niedziele musiala stac na kasie czy gdziekolwiek indziej pracowac.
Ahh ta zadza pieniadza...
i równocześnie ten Pasożyt: opływa w dostatkach ,mieszka w pałacach i wszelkie ziemskie dobra są Mu dostępne
to bardzo proszę Tego Pasożyta o nieokazywanie fałszywej troski o obywateli
Dziękuję i proszę o chwilę zastanowienia
Więc zapewne bezrobocie wzrośnie.
Pomijam fakt iż znaczna część osób pracujących w galeriach lub hipermarketach za pracę w niedzielę otrzymuje wyższe wynagrodzenie, dlatego sami chętnie na to przystają by podreperować swój skromny budżet.
A tu biskup i to im chce zablokować.
Cóż, syty głodnego nie zrozumie...
więc pewnie w tych przyszłych latyfundiach szykują miejsca pracy dla bezrobotnych.
Bo żniwo może okazać się obfite to i robotników będzie potrzeba.
Wtedy niedzielni zakupowicze łykają to jak świeże bułeczki.
Niedzielny klient, który przychodzi z rodziną jest bardzo dobrym klientem, ponieważ kupuje dużo rzeczy obłożonych wysoką marżą, przyjeżdża z daleka i gubi paragony.
Nie jak codzienni łowcy okazji, którzy kupują tylko banany poniżej 2 zł. za 1 kg. mięso poniżej 10 zł. za 1 kg. i inne niezbędne rzeczy.
Jestem za.
Wystarczy nam 6 dni w tygodniu na zakupy są lodówki, zamrażalki nic się nie popsuje.
Może jakaś pralka z wbudowanym agregatem chłodzącym ?
To u nas takich jeszcze nie ma, może są właśnie
na Zachodzie.
A ty - pracujesz w niedzielę? Czy może jesteś pierdzącym w stołek urzędasem, który już w piątek, tak koło godz. 11-12 jest 'przemęczony' przekładaniem papierów i plotkami, a konieczność pracy po 15:30 (nie mówiąc o sobocie i niedzieli) stanowiłaby dla ciebie zamach na święte prawa urzędasa.
Jestem za pracą w niedzielę, ale tylko pod warunkiem, że urzędasy też będą wtedy pracować.
A jeżeli domagaja sie zamknięcia wszystkich sklepów to niech w kościele też przestana handlować gazetami ,świecami czy innymi pierdołami po mszy
Nad wszystkimi się litujesz, bo dla Ciebie WSZYSTKO JEST MOŻLIWE,
Nie skupiasz wzroku na ich grzechach, by dać im możliwość nawrócenia.
Kochasz wszystko, co istnieje, nie brzydzisz się żadnym swoim dziełem, bo gdybyś miał nienawidzić któreś z nich, to byś go nie stworzył.
Czy mogłoby coś trwać, gdybyś tego nie chciał?
Jakże coś by się ostało, gdybyś wciąż tego nie wzywał do istnienia?
TROSZCZYSZ się o WSZYSTKO, gdyż wszystko należy do Ciebie,
WŁADCO, PRZYJACIELU ŻYCIA!
Twój nieśmiertelny duch przenika wszystko.
Dlatego łagodnie karzesz tych, co upadają, ostrzegasz wyrzutami sumienia, gdy grzeszą, by porzucili zło i UWIERZYLI W CIEBIE, PANIE.” /Mdr 11,22-n/