Kolejne objawienie
W Kanie Galilejskiej odbywało się wesele i była tam Matka Jezusa. Zaproszono na to wesele także Jezusa i Jego uczniów. A kiedy zabrakło wina, Matka Jezusa mówi do Niego: Nie mają już wina. Jezus Jej odpowiedział: Czyż to moja lub Twoja sprawa, Niewiasto?
Czyż jeszcze nie nadeszła godzina moja? Wtedy Matka Jego powiedziała do sług: Zróbcie wszystko, cokolwiek wam powie. Stało zaś tam sześć stągwi kamiennych przeznaczonych do żydowskich oczyszczeń, z których każda mogła pomieścić dwie lub trzy miary. Rzekł do nich Jezus: Napełnijcie stągwie wodą! I napełnili je aż po brzegi. Potem do nich powiedział: Zaczerpnijcie teraz i zanieście staroście weselnemu! Oni zaś zanieśli. A gdy starosta weselny skosztował wody, która stała się winem - nie wiedział bowiem, skąd ono pochodzi, ale słudzy, którzy czerpali wodę, wiedzieli - przywołał pana młodego i powiedział do niego: Każdy człowiek stawia najpierw dobre wino, a gdy się napiją, wówczas gorsze. Ty zachowałeś dobre wino aż do tej pory. Taki to początek znaków uczynił Jezus w Kanie Galilejskiej. Objawił swoją chwałę i uwierzyli w Niego Jego uczniowie. Następnie On, Jego Matka, bracia i uczniowie Jego udali się do Kafarnaum, gdzie pozostali kilka dni.
1. Wesele...
Wydarzenia z Kany Galilejskiej są niewątpliwie cudowne nie tylko ze względu na przemienioną wodę w wino, ale przede wszystkim na fakt kolejnego objawienia się Jezusa światu. To wesele staje się więc jakimś wydarzeniem globalnym, wręcz kosmicznym, gdyż Syn Boży rozpoczął już na dobre, pielgrzymkę po ziemi.
Owo wesele możemy też śmiało porównać z naszym pielgrzymowaniem poprzez ziemię, do którego powinniśmy jako ludzie ochrzczeni zaprosić podobnych gości jak to miało miejsce w Kanie. Nasze życie bowiem ma coś w sobie z tego wesela, gdzie z jednej strony przeżywamy wyjątkowe momenty, a z drugiej nie omijają nas problemy codzienności. Kluczem jednak do tego, by to życiowe nasze wesele zakończyło się szczęśliwie w niebie, co więcej mogło tam mieć swoją kontynuację, jest zaproszenie do niego Pana Jezusa z Jego Matką, Apostołów, Uczniów Nazarejczyka, także i krewnych czy przyjaciół. Ta życiowa atmosfera przyjaźni z Bogiem i człowiekiem jest sprawdzoną drogą na zorganizowanie dobrego wesela - życia.
2. Cud...
Wielu jednak zadaje sobie pytanie, czy takie życiowe wesele, okraszone cudem jest dzisiaj możliwe? Czy w ogóle pojęcie cudu ma tu zastosowanie, a może jest jedynie pobożną opowiastką zamierzchłych czasów?
By się o tym przekonać, potrzeba pójść tą samą drogą, którą poszli nowożeńcy z Kany. Sprawili bowiem, że to ich zmartwienie dotarło do Matki Bożej. A Ona, jak się okazuje, ma 'sposób' na Jezusa, który wysłuchuje Jej próśb. Potrzeba więc, aby w tym naszym życiowym weselu nie zabrakło miejsca dla Matki. Jeśli odważymy się na to, by dać miejsce tej Tajemnicy, jaką jest Matka Najświętsza, to możliwy stanie się nie jeden cud w naszym życiu.
3. Najlepsze...
Ostatnim elementem tego naszego życiowego wesela jest zaufanie. Ono zamyka się w jakimś ryzyku pozostawienia Jezusowi możliwości zaserwowania nam tego, co najlepsze na sam koniec. On bowiem wie najlepiej, czego potrzebujemy. Nasz Pan wie, jakie wino jest dla nas najlepsze, choć może na dzień dzisiejszy wydaje się nam, że pijemy to najbardziej wykwintne, to jednak gdy pozwolimy Bogu działać w naszym życiu i damy Mu pierwsze miejsce, to jestem przekonany, że będziemy zaskakiwani jakością wina, które z dnia na dzień coraz to lepsze, będzie na naszym stole codzienności.
Sporządźmy więc dzisiaj tę listę gości, gdzie nie będzie przypadku, ale będą na niej wszyscy Ci, bez których nasze wesele życia nie może się odbyć. Nade wszystko niech nie zabraknie na tej liście Jezusa i Jego Matki.
Czytaj więcej na profeto.pl
Może Cię zaciekawić
Od dziś większe uprawnienia dla Straży Granicznej
Rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych i administracji w sprawie uzbrojenia Straży Granicznej, które w piątek weszło w życie, rozszerza kat...
Czytaj więcejRok po śmierci pobitego strażaka nie ma zarzutów; rodzina zapowiada protest
– Postępowanie znajduje się na bardzo zaawansowanym etapie, jednak nadal czekamy na dwie kluczowe opinie – z zakresu badań toksykologicznych i ...
Czytaj więcejKard. Krajewski: bardzo dotknęło mnie to, co działo się niedawno w Polsce
W czasie mszy w polskim ośrodku Jubileuszu Młodzieży – Casa Polonia – w rzymskiej dzielnicy Rebibbia kardynał Krajewski zaznaczył: – Kości...
Czytaj więcejNie żyje mężczyzna postrzelony policję w Sosnowcu. Jest nagranie
Prokuratura Okręgowa w Sosnowcu wszczęła śledztwa w sprawie napaści na policjantów oraz ewentualnego przekroczenia uprawień przez mundurowych, ...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejPozostałe
- Prokuratura o wykorzystaniu Pegasusa wobec rodziny Tuska: to nie wynika z materiałów dowodowych
- W Tatrach zaginął Grzegorz Samoder, 55-letni mieszkaniec Nowego Sącza
- Neurobiolożka: z biologicznego punktu widzenia warto na stałe utrzymać czas zimowy
- Biznesmen z Podhala zatrzymany pod zarzutem paserstwa maszyn budowlanych
- Celem 34. Finału WOŚP leczenie chorób przewodu pokarmowego u dzieci
Komentarze (0)