11 listopada – niepodległość wdowiego grosza…
Słowo na niedzielę ks. Michała Olszewskiego.
Jezus nauczając mówił do zgromadzonych: Strzeżcie się uczonych w Piśmie. Z upodobaniem chodzą oni w powłóczystych szatach, lubią pozdrowienia na rynku, pierwsze krzesła w synagogach i zaszczytne miejsca na ucztach. Objadają domy wdów i dla pozoru odprawiają długie modlitwy. Ci tym surowszy dostaną wyrok. Potem usiadł naprzeciw skarbony i przypatrywał się, jak tłum wrzucał drobne pieniądze do skarbony. Wielu bogatych wrzucało wiele. Przyszła też jedna uboga wdowa i wrzuciła dwa pieniążki, czyli jeden grosz. Wtedy przywołał swoich uczniów i rzekł do nich: Zaprawdę, powiadam wam: Ta uboga wdowa wrzuciła najwięcej ze wszystkich, którzy kładli do skarbony. Wszyscy bowiem wrzucali z tego, co im zbywało; ona zaś ze swego niedostatku wrzuciła wszystko, co miała, całe swe utrzymanie.
11 listopada – niepodległość wdowiego grosza…
Zaborcza pycha
W ten dzisiejszy dzień, gdy po raz kolejny przeżywamy rocznicę odzyskania niepodległości przez Polskę, chciałbym postawić pytanie o naszą niepodległość. Nie chodzi mi tu jedynie o naszą państwowość, ale o serce, które niestety musi dzisiaj toczyć wielką walkę o to, by być wolnym, a tym samym, by cały człowiek pozostał niedosięgniony przez zaborcę? Ktoś powie: „Jakiego zaborcę? Kolejny nawiedzony klecha…” Czy aby na pewno?
Myślę, że pomimo tego, co słyszymy z większości mediów, tych uznanych dzisiaj za jedynie właściwe i na czasie, nie jest tak dobrze jak próbuje się to wbijać w umysły Polaków, pomijając przy tym zdroworozsądkowe myślenie. Opanowała nas bowiem pycha dzisiejszego czasu i wielu z nas nie szanując niepodległości myślenia drugiego człowieka, próbuje odebrać mu tę wolność, spychając takiego „upatrzonego” sobie dewianta w przestrzeń dla osób aspołecznych. Każdy bowiem, kto wypowiedziałby się inaczej niż jest to uznane za właściwe, przez narzucających style społeczne, jest postrzegany za psychola. Kluczem do tego, są słowa, które stały się w ostatnim czasie zakazane w Polsce. Użycie ich bowiem grozi zesłaniem na margines życia społecznego. I tak, trzeba uważać, by nie wypowiadać takich wyrazów jak: Bóg, Honor, Ojczyzna, Smoleńsk, Radio Maryja, Tv Trwam, Kościół i jeszcze kilka innych…
Zaborczy czas
Żyjemy bowiem w takim momencie historii, gdzie w naszej szerokości geograficznej nie mamy problemu z najazdami sąsiednich państw na tereny innych krajów, ale mamy do czynienia z jakąś formą zaborów w przestrzeni myślenia, odczuwania, postrzegania rzeczywistości. Powoli gubimy się w tym wszystkim i już nie jesteśmy w stanie jasno wyznaczyć granic temu, co uchodzi za normalne, ale przyjmujemy to, co jest nam narzucone przez świat pseudokultury. Mentorami i przewodnikami tego świata są osoby przedstawiane jako „celebryci”. Ten termin zaś stał się jedynym nośnikiem autorytetu dzisiaj. Potrzeba jednak ów autorytet wziąć w wielki cudzysłów.
Przypominają mi się tutaj słowa Pawła VI, które wypowiedział kilkadziesiąt lat temu, ale jakby z roku na rok, zyskujące na swej aktualności: „Odnosimy wrażenie, że przez jakąś szczelinę, wdarł się do Kościoła Bożego swąd (dym) szatana. Jest nim zwątpienie, niepewność, zakwestionowanie, niepokój, niezadowolenie, roztrząsanie. Brak zaufania do Kościoła. Natomiast darzy się zaufaniem pierwszego lepszego świeckiego “proroka" wypowiadającego się przy pomocy prasy lub przemawiającego w jakimkolwiek ruchu społecznym i żąda się od niego formułek dla prawdziwego życia! Nie myśli się przy tym, że my te formuły już posiadamy!”
Niepodległy grosz
Jezus dzisiaj stawia nam za przykład ubogą wdowę, która była zupełnie wolna od „celebrytów” tamtego czasu. Ona miała swoje myślenie, swoje ubóstwo i nie bała się oddać ostatniego grosza, gdyż wierzyła, że Bóg i tak się o nią zatroszczy. Gdyby dzisiaj prasa opisała takie wydarzenie, na pewno Kościół zostałby oskarżony o zdzieranie z biednych ludzi ostatnich pieniędzy… Owa wdowa jednak, była wolna, miała niepodległe serce zarówno grzechowi jak i nurtom społecznym swojej epoki. Jej pokora i zawierzenie Panu Bogu, obroniło ją przed pychą świata i naporem mody.
I my jesteśmy wezwani do walki o wolne serce. Nie możemy pozwolić, by zaborcą stał się grzech, a tym bardziej, nie możemy się poddać tym, którzy ten grzech w Polsce lansują, spychając w przestrzeń „nienormalności” wszystko, co do tej pory, było chlebem powszednim Polaków. Pozostańmy wolnymi ludźmi, z sercem przy Bogu i nogami twardo postawionymi na ziemi.
Z błogosławieństwem +
Ks. Michał Olszewski SCJ
Może Cię zaciekawić
Emerytury kobiet są niższe od mężczyzn o około 1,5 tys. zł
Prezes ZUS w wywiadzie dla PAP poinformował, że obecnie 850 tysięcy osób pobierających emeryturę jednocześnie pracuje. Ponadto - jak wskazał -...
Czytaj więcejOstrzeżenie meteorologiczne: burze
W godzinach od 14:00 do 21:00 prognozowane są burze z intensywnymi opadami deszczu – od 20 do 30 mm, a także porywy ...
Czytaj więcejOstrzeżenie IMiGW: możliwe burze
Według ostrzeżenia mogą wystąpić intensywne opady deszczu: lokalnie może spaść od 20 do 30 mm deszczu. Silne porywy wiatru: wiatr w poryw...
Czytaj więcejOd dziś większe uprawnienia dla Straży Granicznej
Rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych i administracji w sprawie uzbrojenia Straży Granicznej, które w piątek weszło w życie, rozszerza kat...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejPozostałe
- Domański: obniżenie VAT-u na prąd oznacza, że gdzie indziej VAT trzeba byłoby podnieść
- Jak pierwsze 100 dni prezydentury Karola Nawrockiego wypada na tle jego poprzedników
- GIS ostrzega przed partią produktów marki Knorr
- Prokurator skierował do sądu wniosek o aresztowanie Ziobry na trzy miesiące
- Prof. Anna Wileczek o Młodzieżowym Słowie Roku: emocje i ekspresja są walutą komunikacyjną młodych (wywiad)
Komentarze (2)