Statystyka kontra rzeczywistość - respiratory zajęte w każdym szpitalu
Jesteśmy w drugiej fali pandemii; wszystkie respiratory są zajęte w każdym szpitalu, który potencjalnie został wyznaczony do hospitalizowania pacjentów z COVID-19 - powiedziała ordynator oddziału w Wojewódzkim Szpitalu Zakaźnym w Warszawie, dr n. med. Grażyna Cholewińska-Szymańska.
"Jesteśmy w drugiej fali pandemii w Polsce. Polska teraz należy do krajów o bardzo intensywnej transmisji wirusa SARS-CoV-2" - powiedziała w niedzielę w Radiu Zet dr n. med. Cholewińska-Szymańska, która pełni także funkcję konsultanta wojewódzkiego w dziedzinie chorób zakaźnych. "Wszystkie respiratory są zajęte" - stwierdziła Cholewińska-Szymańska. Pytana, czy tak jest w szpitalu, w którym pracuje, odpowiedziała: "W każdym szpitalu, który potencjalnie został wyznaczony do hospitalizowania pacjentów z COVID-19".
"Praktycznie możliwość umieszczenia pacjenta jest tylko wówczas, jeżeli kogoś się uda wypisać do domu, to na to łóżko przychodzi następny. Ewentualnie w przypadku intensywnej terapii, przykro o tym mówić, ale jak ktoś umrze, to dopiero się zwalnia respirator" - podkreśliła.
Pytana, czy obawia się takiej sytuacji jak wiosną we Włoszech, gdy trzeba było decydować komu podać tlen, a komu nie, odpowiedziała, że "poniekąd już to ćwiczymy". "Czasem się odłączy jednego pacjenta na dwie godziny, przesunie się go w inne miejsce, a na to miejsce podstawi się łóżko z pacjentem, które wymaga tlenoterapii" - opowiadała, podkreślając, że choć odbywa się to pod kontrolą, to nie jest to właściwa metoda, bo lekarze odpowiadają za obu pacjentów.
Zobacz również:Odniosła się także do informacji Ministerstwa Zdrowia, że w Polsce jest obecnie 14 tys. 700 dostępnych łóżek w szpitalach, które są dostępne dla pacjentów z koronawirusem i tysiąc wolnych respiratorów. "To są liczby, w które my nie umiemy uwierzyć. Skąd one się biorą. Prawdopodobnie to są liczby tych łóżek, które wymieniłam, a które nie zostały uruchomione. Statystyki wyglądają pięknie, a życie wygląda inaczej" - skomentowała.
Lekarka zaapelowała też o ponowne otwarcie szpitali jednoimiennych. "Jako konsultant wojewódzki napisałam pismo do wojewody z prośbą o natychmiastowe uruchomienie jednego przynajmniej dużego szpitala w Warszawie, jeszcze przed weekendem, ale niestety to nie jest takie proste. Trzeba natychmiast coś zrobić, ponieważ widzimy, że z dnia na dzień przybywa nowych przypadków i na pewno część tych chorych będzie wymagała hospitalizacji" - podkreśliła.
Przypomniała, że obecnie lekarze próbują w niektórych szpitalach - na podstawie wcześniejszych decyzji wojewodów z początku października - opróżnić z pacjentów wybrane oddziały np. oddziały wewnętrzne, pulmonologiczne lub dermatologiczne, aby móc przyjmować na nich pacjentów z COVID-19. "Okazało się po dwóch tygodniach, że ten system nie zadziałał, dlatego że nie ma gdzie - tak natychmiastowo - tych pacjentów wypisać" - podkreśliła.
"Wykonanie tego zalecenia stało się nierealne" - powiedziała dr Cholewińska-Szymańska, tłumacząc, że trudności polegają m.in. na tym, że ratowanie życia i zdrowia pacjentów z COVID-19 polega na podawaniu tlenu. "Czyli my w tych szpitalach musimy mieć dobre zaopatrzenie w tlen i musimy mieć łóżko z dostępem do tlenu. Systemy tlenowe, które są wbudowane w ściany muszą być wystarczające na to, żeby zabezpieczyć tlenoterapię u tych chorych" - podkreśliła.
Pytana o kwestię budowania szpitali polowych, określiła obecną sytuację związaną z epidemią jako "stan pseudowojenny". "Wiadomo, że na wojnie buduje się tego typu szpitale, jakieś dywizyjne czy pułkowe, i tam w halach robi się co można. Ale tam nie da się zrobić poprawnego postępowania medycznego. To jest już ostateczność. Jak już naprawdę nie będziemy mieć nic, to wtedy ludzi będziemy kłaść pokotem w tych halach czy namiotach" - mówiła. "Ale znowu potrzebny jest tlen, potrzebny jest respirator, potrzebny jest anestezjolog do obsługi tego respiratora i potrzebne są pielęgniarki i asystenci medyczni. Skąd ich wziąć i jaki jest pomysł? Bo dać same powierzchnie, to jest najprostsze" - dodała dr Cholewińska-Szymańska.
Ordynator mówiła też, że lekarze i inni pracownicy służby zdrowia - tak jak wiosną - potrzebują solidarności i wsparcia społecznego, w tym także od polityków. "Ale to wszystko przygasło, stało się pospolite i powszechne" - oceniła, dodając też, że lekceważący ton polityków o lekarzach odnosi bardzo złe skutki. "To nie jest tak, jak mówią politycy, (że jest) niechęć lekarza, któremu się nie chce pracować. Tylko to jest rzeczywiście dramatyczna sytuacja, kiedy lekarz w izbie przyjęć czy w SORze musi wybrać, którego pacjenta zostawia, a którego odeśle. I oczywiście to, że go przyjmie do szpitala nie daje gwarancji, że on trafi na łóżko z tlenem. Robimy co się da, ale w warunkach lekko polowych" - mówiła.
Dodała przy tym, że już nawet wyciągane są stare butle tlenowe, których się nie używano od 20 lat. "Staramy się np. do jednego reduktora tlenowego w ścianie podłączyć trzy kable; instalacja już nam w tej chwili wysiada" - wymieniała.
Wśród najważniejszych problemów wymieniła brak kadry. "To jest bolączka zakaźników od dawna" - mówiła dr Cholewińska-Szymańska, dodając też, że brakuje ludzi do pomocy, takich jak asystenci medyczni. Problemem są też - jak zaznaczyła - zaostrzone w ubiegłym roku przepisy, które nakładają kary na lekarzy za błędy medyczne, także błędy niezawinione. "Po prostu nie każdy lekarz zdecyduje się, mając inną specjalność, pracować przy pacjencie z COVID" - mówiła.
Może Cię zaciekawić
Ostrzeżenie IMiGW: możliwe burze
Według ostrzeżenia mogą wystąpić intensywne opady deszczu: lokalnie może spaść od 20 do 30 mm deszczu. Silne porywy wiatru: wiatr w poryw...
Czytaj więcejOd dziś większe uprawnienia dla Straży Granicznej
Rozporządzenie ministra spraw wewnętrznych i administracji w sprawie uzbrojenia Straży Granicznej, które w piątek weszło w życie, rozszerza kat...
Czytaj więcejRok po śmierci pobitego strażaka nie ma zarzutów; rodzina zapowiada protest
– Postępowanie znajduje się na bardzo zaawansowanym etapie, jednak nadal czekamy na dwie kluczowe opinie – z zakresu badań toksykologicznych i ...
Czytaj więcejKard. Krajewski: bardzo dotknęło mnie to, co działo się niedawno w Polsce
W czasie mszy w polskim ośrodku Jubileuszu Młodzieży – Casa Polonia – w rzymskiej dzielnicy Rebibbia kardynał Krajewski zaznaczył: – Kości...
Czytaj więcejSport
Michał Probierz zrezygnował z funkcji selekcjonera piłkarskiej reprezentacji Polski
"Doszedłem do wniosku, że w obecnej sytuacji najlepszą decyzją dla dobra drużyny narodowej będzie moja rezygnacja ze stanowiska selekcjonera" - ...
Czytaj więcejSukces Limanowskiej Grupy Rowerowej na L’Étape Poland by Tour de France 2025
Mateusz Dyrek na podium – drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Największy sukces podczas tegorocznej edycji odniósł Mateusz Dyrek, któ...
Czytaj więcejWiększość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejPozostałe
Raport Funduszu Sprawiedliwości - możliwe zawiadomienia do prokuratury
Najwyższa Izba Kontroli zakończyła czynności kontrolne dotyczące Funduszu Sprawiedliwości i 1 lipca br. przesłała do ministra sprawiedliwości...
Czytaj więcejProjekt znoszący dwukadencyjność - do 7 sierpnia w konsultacjach społecznych
Na początku lipca PSL złożyło w Sejmie projekt, który znosi zasadę, że wójtem, burmistrzem czy prezydentem miasta można być tylko przez dwie...
Czytaj więcejBurze z silnym deszczem do 30 l/m2
Ostrzeżeniami I stopnia przed burzami zagrożeni są mieszkańcy woj. świętokrzyskiego, podkarpackiego, pomorskiego, kujawsko-pomorskiego, łódzki...
Czytaj więcejCzekają nas chmary komarów? Możliwy wzrost aktywności kleszczy
Obfite opady i temperatury przekraczające 20 st. C to – jak ocenił w rozmowie z PAP prof. Myczko z Katedry Zoologii UPP – warunki idealne do poj...
Czytaj więcej
Komentarze (15)
Do tego celu należy wykorzystać siedziby biskupow diecezjalnych, ich przytulne i ogrzewane pałace.
Te przybytki są utrzymywane przez nas wiernych katolickich i jako takie powinny być udostępnione potrzebującym ktorym winno się okazać pomoc i miłosierdzie.
A biskupi niesienie tych wartości mają ponoć wpisane w swoje credo.
Niektórzy z nich jak niejaki Jądraszewski są ponadto wybitnymi specjalistami od wszelakich zaraz, teczowych,czerwonych itp. tak że i covidova im nie dziwna więc będą służyć doświadczeniem na miejscu.
Do obslugi chorych z pewnością gorliwie zgłoszą się liczni księża i zakonnice którzy pokażą czym jest głoszona przez nich miłość bliźniego.
Amen. Czyli- niech się tak stanie.
,, pospolity cham " ???
Coś przeważyło , czy zupełna równowaga , ale jego kurwa jest lepsza od mojego chama .
"POWAŻNE OSTRZEŻENIE : 80% MOCY 5G / NAZIZM ISTNIEJE I PRZYSTĘPUJE DO ATAKU / IV RZESZA TO NIE MIT. "
https://www.youtube.com/watch?v=NnzVXmMjwmo&ab_channel=Nwk24-PortalInformacyjny
Ten patogen powoduje zakrzepicę, więc powinno się podawać np. heparynę, środki przeciwzapalne, ew antybiotyk ze względu na wiarygodność testów lub ew. koinfekcje bakteryjne. To powinien załatwić lekarz rodzinny, bez konieczności hospitalizacji.
dzisiaj Św. pamięci Poseł KOGU...T
może jutro GIERTUNIO ....
a i na nas czas przyjdzie.
seryjny samobójca się skończył w tym kraju zaczyna covido-bójca
Po tym co osobiście od niego usłyszałam na kilka miesięcy przed jego śmiercią wiedziałam, iż jest on ZAGROŻENIEM NUMER JEDEN dla wysoko postawionych polityków i nie tylko nich.
Powiem tylko tyle , wiedziałam , iż będą go chcieli usunąć tak samo jak zrobiono Lepperowi i wielu, wielu innym.
Od 1945 roku wyeliminowano wielu polskich patriotów w Polsce, choć także w ZSRR, Anglii itp.
Niewielu wie , że w Anglii były obozy koncentracyjne dla Polaków............
Jeszcze do niedawna byli tzw, seryjni "samobójcy" broniący wcześniej polskiego interesu, a teraz są niby zgony covidowe wzmocnione śmiercionośnymi emisjami z anten 5 G.
@RAMBNO8 Kiedy JUŻ PODNIOSĄ TE PROMIENIOWANIE WSZYSCY BEZ WYJĄTKU wyparują jak kamfora , nie wspominając o temperaturze rzędu 1000 stopni Celsjusza przy otwarciu tzw. wielkich wrót , aby demoniczne byty zostały uwolnione .
Jak myślisz po co kombinują z cernem?
Głupiutki jesteś , zobaczysz jak cienki wówczas będziesz.
Nie boję się śmierci fizycznej, samobójstwa nie planuje i mnie nie zastraszycie ,
Możecie bodnąć się w czółko.
P.s Były senator Kogut walczył z gadzimi bytami i te gadzie byty, demoniczne byty NIGDY ale to nigdy nie będą miały zachowanej duszy.
NIECH SPOCZYWA W POKOJU i niech jego DUSZA się odtworzy. !!
Słowa , myśli i życzenia płynące SZCZERZE Z SERCA mają MOC KREACJI i wiem , że jego dusza przetrwa
SERCE jest bowiem naszym świętym grałem i jako JEDYNY NARZĄD ludzki nie zostało przejęte, kontrolowane przez demoniczne, gadzie byty.
Demoniczne, gadzie byty lubią pić krew dzieci , jeść ludzkie mięso i często są pedofilami, gdyż w ten sposób są utrzymywani przy życiu, tj, poprzez STRACH gwałconych dzieci., choć nie tylko poprzez strach dzieci.
PANIKI i STRACH na skalę globalną wywołany tzw. covid-19 też pozwala im na wykonywanie ich PSYCHOPATYCZNYCH , ludobójczych celów, gdyż oni czerpią energię Z TEGO STRACHU. !
Te gady wyglądają jak l;udzie gdyż są zmiennokształtni.
BRZYDZĘ się tymi demonicznymi bytami i tą całą PLANdemią .
NIECH TE DEMONICZNE BYTY odpowiedzą za LUDOBÓJSTWO niech ich energia ZNIKNIE oraz ich zło raz na zawsze. !
Pocałujcie mnie w nos, NIE BOJĘ się Was padłe , gadzie byty.
;-))
UST mi nie zamknięcie bez względu na to co planujecie, bodnijcie się w czółko.
"OPERACJA "ANTYCHRYST" - KORONAWIRUS "
https://www.youtube.com/watch?v=KS9OgbP6IJI&t=7s&ab_channel=Nwk24-PortalInformacyjny
https://www.youtube.com/watch?v=hVR6noSwlcs&ab_channel=Nwk24-PortalInformacyjny