-°   dziś -°   jutro
Poniedziałek, 23 grudnia Wiktoria, Wiktor, Sławomir, Małgorzata, Jan, Dagna

Osocze ozdrowieńców u ciężko chorych na COVID-19 nie daje efektu. Co z amantadyną?

Opublikowano 

Podawanie osocza ozdrowieńców nie daje efektu u osób ciężko chorych na COVID-19, leczonych na oddziale intensywnej terapii – wykazały międzynarodowe badania REMAP-CAP. Kolejne obserwacje mają wykazać zasadność takiego leczenia w mniej ciężkich przypadkach.

Badaniami objęto ponad 900 ciężko chorych na COVID-19 pacjentów, leczonych na oddziale intensywnej terapii. Według Reutersa otrzymywali oni bogate w przeciwciała osocze pozyskane od osób, które przechorowały tę chorobę. Niestety, takie leczenie w najbardziej zaawansowanej jej postaci okazało się nieskuteczne. W minimalnym stopniu, bo zaledwie 2,2 proc., zmniejszało ono ryzyko zgonu chorych i nie nieznacznie skracało pobyt na oddziale intensywnej terapii.

Specjaliści prowadzący badanie REMAP-CAP zapowiadają, że chcą teraz sprawdzić, czy podawanie osocza ozdrowieńców jest przydatne u pacjentów ze średnio zaawansowaną chorobą COVID-19, nie wymagających leczenia na oddziale intensywnej terapii.

"Wydaje się, że podawanie osocza ozdrowieńców może być korzystne u pacjentów w okresie, kiedy ich organizm nie wytwarza jeszcze odpowiednich przeciwciał" – twierdzi jeden z autorów badania prof. Manu Shankar-Hari Guy's and St Thomas' Hospital w Wielkiej Brytanii. Ma to wykazać dalsza analizy badania REMAP-CAP.

Zobacz również:

Podejrzewa się, że osocze ozdrowieńców może być skuteczną terapią, ponieważ zawiera przeciwciała przeciwko koronawirusom SARS-CoV-2, które mogą zneutralizować działanie tych patogenów u osób, które są zakażone i zaczęły chorować, ale same jeszcze ich nie wytworzyły. Może to uchronić pacjentów przed dalszym namnażaniem się tych patogenów i dalszym uszkodzeniem zaatakowanych tkanek. Trzeba to jednak wykazać w niezależnych badaniach.

Nie wiadomo dlaczego osocze ozdrowieńców nie pomaga u pacjentów z ciężką postacią COVID-19, przebywających na oddziale intensywnej opieki. "Być może – sugeruje prof. Alexis Turgeon z Universite Laval w Kanadzie – na tym etapie choroby uszkodzenia płuc są zbyt duże, by zauważyć poprawę".

Międzynarodowe badanie kliniczne REMAP-CAP prowadzone było dotąd na grupie 4,1 tys. pacjentów leczonych w ponad 290 ośrodkach w Europie, USA i Kanadzie oraz Azji, Australii i Afryki. Testowane są w nim różnego typu terapie. 

Niedawno w ramach tego badania wykazano, że w ciężkich przypadkach COVID-19 pomocne są dwa preparaty immunosupresyjne, stosowane dotychczas głównie w leczeniu reumatoidalnego zapalenia stawów. Są to tocilizumab i sarilumab, leki nazywane antagonistami receptorów IL-6, hamujące proces zapalny w organizmie. W przypadku niektórych chorych – stwierdzono - mogą one uchronić przed zniszczeniem płuc i innych narządów. 

Podczas badania REMAP-CAP testowane są także inne terapie, które - jak się podejrzewa - mogą być przydatne w leczeniu COVID-19. Są to różnego typu antybiotyki, leki przeciwpłytkowe, statyny, a nawet witamina C.

W Polsce w ramach innego badania finansowanego przez Agencję Badań Medycznych ma zostać przetestowana przydatność amantadyny. Lek ten stosowany jest w chorobie Parkinsona, ale są podejrzenia, że może być przydatny w leczeniu choroby COVID-19. ABM zapowiada, że wyniki tych badań będą znane za kilka tygodni. (PAP)

Komentarze (3)

goofy
2021-01-13 10:41:56
1 3
U nas najlepszym antidotum i lekarstwem na wszelkie choroby jest różaniec. Podobno w najbliższym czasie mają ruszyć badania kliniczne. Poszukiwani są ochotnicy. Badanie będzie polegało na zakażeniu ochotnika i obserwacji, jak będzie przebiegał proces ozdrowieńczy i czy wystąpią skutki uboczne. Główny nadzór ma prowadzić ksiądz proboszcz ,z parafii do której należy ochotnik.
Odpowiedz
audisprzedam
2021-01-13 14:22:13
0 2
Goofy dokładnie tak, wyśmienity pomysl. Do badań nominuję Grażynę. Jest wierzącym naukowcem zatem nadaje się znakomicie! :-D a według niej wszystkie błędy zostaną rozliczone na sądzie ostatecznym więc nikogo pozwać nie powinna :-D.
Odpowiedz
ateista
2021-01-13 14:37:44
0 1
mowa o pani, która wierzy w ludzko-gadzie hybrydy, więc chyba stan zdrowia dyskwalifikuje. Chociaż pomoc specjalisty byłaby wskazana
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Osocze ozdrowieńców u ciężko chorych na COVID-19 nie daje efektu. Co z amantadyną?"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]