Misjonarz z Pisarzowej opisuje porwanie w RŚA
Pochodzący z Pisarzowej ks. Mirosław Gucwa od 22 lat przebywa na misjach w Republice Środkowoafrykańskiej. Dzięki naszym Czytelnikom udało się nam dotrzeć do jego obszernej relacji z porwania polskiego misjonarza, ks. Mateusza Dziedzica, oraz do aktualnych informacji na ten temat.
O wydarzeniu w Baboua
Bouar, 13 październik 2014
W nocy z 12 na 13 października o godz. 00:30 ośmiu uzbrojonych mężczyzn w mundurach wojskowych wtargnęło na misje w Baboua, po sforsowaniu bramy wjazdowej próbowali otworzyć siłą drzwi do jednego z pokojów gościnnych. Słysząc ten huk, księża Mateusz Dziedzic z Leszkiem Zielińskim wyszli ze swoich pokojów i wtedy zostali otoczeni przez uzbrojonych ludzi, którzy przedstawili się jako 'Ludzie Miskina' . Chcieli zabrać ze sobą jako zakładników obydwu księży, ale po dłuższych pertraktacjach zgodzili się, by jeden z nich został na misji. Ks. Mateusz podjął decyzję, by Leszek został na miejscu, a on sam pójdzie z nimi. Na pytanie dokąd maja iść odpowiedzieli agresorzy: 'w strone Zoukombo'.
Po ich odejściu, po trzeciej nad ranem, Leszek ruszył do Bouar (100 km). Po 5:00 dotarł do nas i wtedy dowiedzieliśmy się o tym, co zaszło w Baboua. Już nie będzie spokoju w sercu dopóki Mateusz nie wróci.
W Bouar gościmy szefowa MINSUCA, zaś dowódca wojsk ONZ mieszka w sąsiedztwie naszej misji. Wszyscy wiec zostali poinformowani o tym wydarzeniu i przesłali raporty gdzie trzeba. My zaś z Leszkiem po Mszy św. wysłaliśmy wiadomość do Polski i do Nuncjsza w Bangui, który szybko zainterweniował u komendanta wojsk francuskich Sangaris. Zostali tez poinformowani szczegółowo o całym zajściu żołnierze polscy stacjonujący w Bangui (Eufor), z którymi zresztą jesteśmy w ciągłym kontakcie i zawsze możemy liczyć na ich wsparcie.
Parę minut temu dowiedziałem się od szefowej MINSUCA, ze wszyscy ambasadorowie przy ONZ w Nowym Yorku wiedza co się wydarz;yo w Baboua i będą wywierać nacisk dyplomatyczny na odpowiednie władze w RCA i Kamerunie.
'Ludzie Miskina' stanowią ugrupowanie zbrojne RDPC - Zgromadzenie Demokratyczne Ludu Centralnej Afryki - Rassemblement Démocratique du Peuple Centrafricain. Od ponad roku utworzyli swoja bazę w pobliżu wioski Zoukombo. Wcześniej byli w okolicach Paoua, caigle w opozycji zbrojnej do rządu byłego prezydenta Bozize, rebeliantów seleka, kiedy byli w Bouar, i obecnej pani prezydent Cathérine Samba Panza. Od sierpnia tego roku zaczęli palić zatrzymane na drodze samochody domagając się już wtedy uwolnienia ich dowódcy, generała dywizji Martin Kountamandji alias Abdoulaye Miskine.
Parę tygodni temu wzięli pierwszych zakładników: dziesięciu Środkowoafrykańczyków i ośmiu Kameruńczyków. Ciągle to samo zadanie: uwolnienie ich szefa. Tydzień temu rozmawiałem z żoną jednego z zakładników. Miała z nim kontakt telefoniczny. Dowiedziała się wtedy od męża, że są dobrze traktowani i nie grozi im większe niebezpieczeństwo. Ciągle czekają na ruch ze strony Bangui i Yaoundé. Również w tamtym przypadku odpowiednie władze zostały o wszystkim poinformowane.
Mateusz i Leszek w rozmowie z tymi ludźmi w nocy usłyszeli identyczne zadanie, 'uwolnienie szefa' który przebywa w wiezieniu w Kamerunie. Nie chcieli żadnych pieniędzy, nie chcieli nic ukraść z domu. Chodzi wiec o zadanie mające charakter polityczny.
Wszyscy poinformowani maja jakiś plan działania, my również, na najbliższe dni. Nie mogę jednak dzisiaj o tym pisać ani mówić. Na pewno nie będziemy używać siły. Naszą siłą jest przede wszystkim modlitwa. W tej chwili najbardziej tej modlitwy potrzebuje oczywiście ksiądz Mateusz i Jego Rodzina w Polsce. Łączmy się wiec w tej modlitwie, która sprawi, że będziemy mieli Mateusza wśród nas.
Szczęść Boże
x. Mirosław Gucwa
Wydarzenia w Baboua (2)
Bouar, 14 październik 2014
Kolejny dzień po uprowadzeniu ks. Mateusza upłynął na szukaniu kontaktu, przynajmniej telefonicznego z samym Mateuszem i z „Ludźmi Miskina”, a także na zabezpieczeniu pobytu ks. Leszka w Baboua. Nie mówiąc już o kontakcie z MINSUCA a przez nich z różnymi władzami. Stały też kontakt mamy z żołnierzami polskimi w Bangui.
Przed południem i po południu rozmawiałem z jednym z „Ludzi Miskina”. Po południu był przy nim ks. Mateusz więc mogłem się z nim skontaktować. Rozmawialiśmy po francusku, bo po polsku nam nie pozwolili. Mateusz przyznał, ze jest zmęczony, bo przeszli pieszo długą drogę, jakby czuł początek malarii. Ale otrzymał posiłek: rano kawę i coś do zjedzenia w południe. Wyznał też, że porywacze są zdeterminowani, nie zrezygnują z przetrzymywania zakładników przed uwolnieniem ich dowódcy z więzienia w Kamerunie. Zapewniłem go o naszej więzi duchowej i o modlitwie do której włącza się cala Polska, po usłyszeniu komunikatu Biskupa Tarnowskiego i MSZ-etu, rozpowszechnionego przez wszystkie media.
Dziennikarze często dzwonili do Bouar i Baboua.
Poprosiłem porywaczy o umożliwienie pomocy ks. Mateuszowi i innym zakładnikom, którzy są razem z nim. Dziś w nocy maja zadzwonić, by dać konkretną odpowiedź i wskazać ewentualnie miejsce spotkania.
General MINSUCA z Prefektem byli w Baboua i poinformowali ks. Leszka o zainstalowaniu bazy MINSUCA tuż przy parafii (czasowo w domu po siostrach). Leszek będzie mógł się czuć bezpieczniej. Miłej nocy wszystkim i do jutra.
Nie ustajemy w modlitwie.
ks. Mirosław Gucwa
Do tematu będziemy powracać.
***
Jak informuje IAR porwany ksiądz Mateusz Dziedzic pełni swoją misję w tym kraju od pięciu lat. Obecnie pracuje tam 32 polskich misjonarzy. W Ministerstwie Spraw Zagranicznych został powołany Zespół Kryzysowy, który jest w stałym kontakcie z Komisją Episkopatu Polski ds. Misji, kierowaną przez ojca Kazimierza Szymczychę. Na podstawie upoważnienia Prezes Rady Ministrów szef MSZ Grzegorz Schetyna powołał także specjalny zespół międzyresortowy, który zajmuje się sprawą. W jego skład wchodzą wszystkie powołane do tego instytucje państwowe. O porwaniu polskiego misjonarza poinformowane zostały odpowiednie instytucje rządowe w Republice Środkowoafrykańskiej, międzynarodowe misje w tym kraju oraz Organizacja Narodów Zjednoczonych.
(Na zdjęciu ks. Mirosław Gucwa - z prawej)
Może Cię zaciekawić
Prosta droga do Krakowa
Myślałem, że to się nie stanie. Oczyma wyobraźni widziałem DK28 porośniętą mchami i młodymi brzezinami, z wężami i jaszczurkami grzejącym...
Czytaj więcejKaczyński: zgłoszę swoją kandydaturę na prezesa PiS na kolejną kadencję
"Dziś jasno mówię: zgłoszę swoją kandydaturę na prezesa Prawa i Sprawiedliwości i poproszę o wybór na kolejną kadencję. Oczywiście to del...
Czytaj więcejLista KO do Sejmiku Województwa Małopolskiego
Spotkanie otworzyła posłanka Weronika Smarduch – szefowa sztabu regionalnego KKW Koalicja Obywatelska. Ważne jest uświadomienie mieszkańcom re...
Czytaj więcejKrótszy tydzień pracy? Ministerstwo prowadzi analizy
Szefowa MRPiPS pytana była, czy rząd bierze pod uwagę wprowadzenie skróconego tygodnia pracy. "Rzeczywiście prowadzimy analizy dotyczące czasu p...
Czytaj więcejSport
Większość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejZmarł Andrzej Dorula, legenda Sandecji, grał też w LKS Jodłownik
W Jodłownik grał w latach 2002-2004. W sezonie 2002/2003 wywalczył wraz zespołem awans do ligi okręgowej. Wcześniej przez wiele lat był liderem...
Czytaj więcejStoki, trasy i wyciągi narciarskie dostępne tylko w ramach sportu zawodowego
W nocy z poniedziałku na wtorek w Dzienniku Ustaw opublikowano rozporządzenie rządu ws. ustanowienia ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z ...
Czytaj więcejPozostałe
Luty najcieplejszy od ponad 100 lat. Zimę zastąpi pora chłodna - twierdzą eksperci
Od kilku dni panują wiosenne temperatury, choć to dopiero przełom lutego i marca. Leszczyna zaczęła kwitnąć już w pierwszych dniach lutego, po...
Czytaj więcejOd 1 marca renciści i wcześniejsi emeryci dorobią więcej
Do emerytur i rent można dorabiać, trzeba jednak pamiętać o tym, że istnieją limity przychodów. Ich przekroczenie może spowodować, że ZUS zm...
Czytaj więcejRuszają ćwiczenia Dragon-24 - utrudnienia na drogach
Jest ono testem zdolności Sił Zbrojnych RP do reakcji na potencjalny wielowymiarowy kryzys o charakterze zbrojnym, przyczyniając się w ten sposób...
Czytaj więcejBudowa przydomowych schronów i ukryć nie będzie wymagała pozwolenia na budowę
Chodzi o projekt nowelizacji Prawa budowlanego oraz niektórych innych ustaw, nad którym pracuje resort rozwoju i technologii. Jak wskazano we wpisi...
Czytaj więcej
Komentarze (2)