-°   dziś -°   jutro
Niedziela, 29 grudnia Dawid, Tomasz, Dominik, Dionizy

Mikrobiolog: samo przechorowanie COVID-19 nie wystarczy, by pacjent czuł się bezpiecznie

Opublikowano  Zaktualizowano 

Naturalna odporność po przejściu COVID-19 jest bardzo krótkotrwała, a samo przechorowanie nie wystarczy, by pacjent czuł się bezpiecznie – powiedziała PAP mikrobiolog dr Joanna Jursa-Kulesza. Wskazała, że konieczne jest szczepienie.

"Firmy, które produkują szczepionki, nadal prowadzą badania kliniczne dotyczące przebiegu szczepienia w kontekście wytwarzania odporności, zarówno komórkowej, jak i humoralnej (objawiającej się m.in. uwalnianiem przeciwciał – PAP). Najprawdopodobniej w sierpniu lub wrześniu zostanie wydany komunikat, czy odporność spada na tyle, że konieczna jest trzecia dawka szczepionki" - powiedziała PAP mikrobiolog, kierująca Samodzielną Pracownią Mikrobiologii Lekarskiej Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego i przewodnicząca zespołu kontroli zakażeń szpitala wojewódzkiego w Szczecinie dr n. med. Joanna Jursa-Kulesza.

Wskazała, że ewentualna decyzja o wprowadzeniu trzeciej dawki szczepionki będzie się wiązała z ogromnymi kosztami, będzie więc – jak dodała – "z pewnością bardzo przemyślana i podjęta w trosce o bezpieczeństwo ludzi".

Lekarka podkreśliła, że naturalna odporność po przejściu COVID-19, jako choroby przeziębieniowej, jest bardzo krótkotrwała, a samo przechorowanie "absolutnie nie wystarczy", by pacjent czuł się bezpiecznie – konieczne jest szczepienie.

Zobacz również:

Mikrobiolog zaznaczyła, że czwarta fala koronawirusa może pojawić się jesienią i będzie dotyczyć osób po 65. roku życia – grupy najbardziej narażonej na zakażenie SARS-CoV-2, a także osób w każdym wieku z chorobami współistniejącymi oraz pacjentów z otyłością, która okazała się bardzo istotnym czynnikiem ryzyka.

"Wszystkie te osoby powinny na poważnie wziąć ryzyko czwartej fali, kiedy zakażeń w okresie jesienno-zimowym jest naturalnie najwięcej. SARS-CoV-2 będzie wówczas wśród wirusów, które będą wywoływały zakażenia górnych i dolnych dróg oddechowych. Najwyższa więc pora dla osób, które nie podjęły decyzji o szczepieniu, aby to zrobiły – i aby mogły czuć się bezpiecznie" – podkreśliła dr Jursa-Kulesza.

U osób zaszczepionych i młodzieży choroba będzie natomiast przebiegać łagodnie, jako przeziębienie.

"Przeziębienia – czy to koronawirusowe czy grypowe, czy adenowirusowe (bo wirusów jest ponad 200) – będą się znajdowały w środowisku. Pytanie brzmi – czy na tyle zaszczepimy populację, żeby ciężkie zakażenia nie zdominowały znów służby zdrowia?" – mówiła lekarka. Wskazała, że z pewnością znajdzie się część osób niezaszczepionych, które będą wymagały hospitalizacji.

Zapytana o to, czy przy kolejnych szczepieniach wskazana będzie zmiana rodzaju szczepionki, dr Jursa-Kulesza zaznaczyła, że także w tym zakresie trwają badania.

"Kolejnym szczepieniem utrwalamy pamięć immunologiczną i najważniejsze jest to, czy zmiana szczepionek spowoduje, że pamięć immunologiczna będzie skuteczna" – wyjaśniła lekarka.

Podkreśliła, że obecnie nie wiadomo, w jaki sposób zmiana rodzaju szczepionki wpłynie na modulację układu odpornościowego.

"Najważniejsze jest to, aby pacjent został skutecznie zaszczepiony, a na razie skuteczność szczepienia gwarantuje cykl, który został podany przez każdą z firm i należy się go trzymać" – zaznaczyła lekarka.

Jak dodała, przy powtarzaniu szczepienia konieczna będzie najprawdopodobniej inna szczepionka.

"Monitorujemy koronawirusy tak, jak wirusy grypy. Słyszymy o różnych mutantach, o różnych zjadliwościach wirusa i dlatego wydaje się, że ta, być może, nowa szczepionka, która zostanie skonstruowana podobnie jak ta przeciw grypie – do corocznego szczepienia – będzie zawierała nie tylko jedno białko S, ale np. zmodyfikowane inne białka wirusowe, które będą chroniły nas przed różnymi mutacjami SARS-CoV-2" – powiedziała dr Jursa-Kulesza.

Komentarze (7)

konto usunięte
2021-05-18 16:58:33
4 10
Naturalne przechorowanie to największa odporność , zaś producenci szczepionek nie dają żadnej gwarancji odporności ponieważ szczepionka jest w fazie badań można to sprawdzić
Odpowiedz
tomasso
2021-05-18 18:11:21
0 10
Nie wystarczy, bo trzeba się słuchać rządu. Nawiedzeni 19.
Odpowiedz
markus123
2021-05-18 20:38:37
1 2
cos mi sie wydaje ze nawet trzecia szczepionka nie pomorze, trzeba sie bedzie szczepic co roku , czas pokaze czy ci zaszczepirni beda tacy bezpieczni.
Odpowiedz
kyniu
2021-05-19 07:00:38
1 1
Pani mikrobiolog- niech pani puknie się w czoło to może chociaż zrobi się pani wesoło. A jak mocniej się pani puknie to będzie pani miała guza i pamiątkę na kilka dni!
Odpowiedz
kyniu
2021-05-19 07:05:11
1 1
art.38 konstytucji RP
Rzeczpospolita Polska zapewnia każdemu człowiekowi prawną ochronę życia.
Art. 39.
Nikt nie może być poddany eksperymentom naukowym, w tym medycznym, bez dobrowolnie wyrażonej zgody.
Odpowiedz
konto usunięte
2021-05-19 07:21:08
1 2
@kyniu
oni nie łamią konstytucji, bo właśnie taką dobrowolności musi każdy podpisać przed szczepieniem. Dobrze sie skurwysyny zabezpieczają. Te ich chore paszporty sa "zachętą ", nie segregacją ludzi. Gnida Kosiniak powiedział, że jak się ktoś zaszczepi, to będzie mógł normalnie żyć, innym nie będzie to dane...
Odpowiedz
sydney
2021-05-19 13:42:08
0 0
Moja sąsiadka była na urlopie. Chcący wsiąść do samolotu musiała zrobić test pcr mimo, że posiada dwa szczepienia już od marca. Zapytała mnie to po co są te szczepienia? Zaszczepiła się aby mogła podróżować bez problemy. Ha ha ha tak wyglada sytuacja dla tych zaszczepionych.
Odpowiedz
Zgłoszenie komentarza
Komentarz który zgłaszasz:
"Mikrobiolog: samo przechorowanie COVID-19 nie wystarczy, by pacjent czuł się bezpiecznie"
Komentarz który zgłaszasz:
Adres
Pole nie możę być puste
Powód zgłoszenia
Pole nie możę być puste
Anuluj
Dodaj odpowiedź do komentarza:
Anuluj

Może Cię zaciekawić

Sport

Pozostałe

Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]