Ekspert: przed globalnymi skutkami epidemii może nas uratować jedynie szczepionka
Epidemii koronawirusa nie zahamujemy bez wysokich kosztów i jeśli nie będzie szczepionki. Do tego czasu musimy przetrwać i nie dopuścić, żeby epidemia się rozszalała – powiedział PAP prof. Bolesław Samoliński, specjalista zdrowia publicznego Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego.
Obecnie zaledwie kilka procent populacji europejskiej ma odporność na SARS-CoV-2, czyli wirusa wywołującego Covid-19. "Pojęcie zbiorowej odporności na Covid-19 jest na obecnym etapie fikcją" - uważa prof. Samoliński. "Gdybyśmy czekali aż pozostałe dziewięćdziesiąt parę procent społeczeństwa ją nabędzie, w sposób naturalny przez zakażenie, zmarłyby dziesiątki milionów osób. Medycyna nie może dopuścić do takich dramatów" - dodał.
Tempo pracy nad szczepionką na Covid-19 jest zawrotne. Na walce z pandemią skupiła się większość światowych ośrodków badawczych. "Sprawdzonej szczepionki możemy spodziewać się najwcześniej na wiosnę" - uważa profesor Samoliński."Na obecnym etapie szczepionki są w trakcie prób. Genotyp wirusa został rozpoznany, trwają prace nad dostosowywaniem preparatu, który ma uodpornić pacjenta. Wymaga to starannego doboru wirusowych antygenów, które są białkami odpowiedzialnymi za pobudzenie odporności organizmu" – powiedział prof. Samoliński.
Wskazał, że "szczepionka musi być skuteczna, ale i bezpieczna. Dopiero wtedy możemy ją aplikować". Jedynie Rosja dopuściła do obrotu szczepionkę, jeszcze przed zakończeniem trzeciej fazy badań klinicznych. "Jednak danych, co do skuteczności działania rosyjskiej szczepionki do tej pory jeszcze nie mamy" - dodał.
Zobacz również:Ekspert uważa, że do czasu pojawienia się szczepionki "nie można dopuścić, żeby epidemia się rozszalała". Doradza, żeby trzymać się ustalonych zasad epidemicznych. Zaleca utrzymywanie dystansu społecznego, chronienie się przed osobami, które kichają i kaszlą, noszenie maseczek, a nie przyłbic, bo te nie filtrują powietrza.
W związku z powrotem dzieci do szkół profesor zwraca uwagę na to, by przestrzegać reżimu epidemicznego także w tych placówkach. "W szkołach ważne jest zastosowanie tzw. izolacji grupowej. Klasa z klasą nie powinna się komunikować. Powinny zostać zlikwidowane szatnie, stołówki, miejsca, gdzie krzyżują się drogi uczniów. Rekomenduję prowadzenie zajęć wychowania fizycznego na boiskach szkolnych" - powiedział prof. Samoliński. Dodał, ze respektowanie tych zaleceń jest ważne ze względu na to, że choć dzieci Covid-19 przechodzą łagodnie, mogą zarażać dorosłych. "Pamiętajmy też, że zarażenie SARS-CoV-2 i przejście choroby nawet bezobjawowo może skutkować uszkodzeniem wielu narządów: płuc czy szpiku kostnego" – powiedział.
Zdaniem Samolińskiego wciąż istnieje obawa, że system opieki zdrowotnej może nie poradzić sobie z jesienną falą zachorowań na Covid-19, która zbiegnie się z zachorowaniami na grypę i infekcje dróg oddechowych. Ubiegłej jesieni w Polsce zanotowano ok. 3 mln przypadków grypy i infekcji grypopochodnych, a do tej pory ponad 70 tysięcy na Covid-19. "Największego wzrostu zachorowań należy spodziewać się w październiku i w listopadzie. Wrzesień wymieniany był dlatego, że brano pod uwagę zakażenia podczas wakacji, powrót do szkół, weselne imprezy" – powiedział prof. Samoliński.
"Trudno sobie wyobrazić, co będzie jesienią. Chorzy na grypę będą się zgłaszali do przychodni i będą musieli być traktowani jak potencjalni zakażeni Covid-19. System może tego nie wytrzymać. Dlatego tak ważne jest, aby zminimalizować liczbę osób, które będą miały objawy grypowe w tym sezonie" - powiedział.
Prof. Samoliński przestrzega, że "druga fala zachorowań na koronawirusa może być bardziej groźna, na co wskazują doświadczenia spowodowane epidemią hiszpanki". Dodaje, że drugi jesienny rzut tej choroby przyniósł więcej ofiar śmiertelnych.
Zaleca szczepienia przeciw grypie. "W czasie, kiedy nakładają się różne infekcje trudniej o prawidłowe rozpoznanie choroby i podjęcie leczenia. Dlatego tak ważne jest, żeby zachorowań na grypę było jak najmniej" - powiedział Samoliński.
Wskazał, że szczepienie przeciw grypie nie chroni przed zachorowaniem na Covid-19, o co często pytają zainteresowani szczepieniem pacjenci. Powołując się na dane z resortu zdrowia zapewnił, że szczepionek przeciw grypie w Polsce wystarczy. "Łącznie jest zagwarantowane prawie 2 mln szczepionek i trwają rozmowy z producentami na temat kolejnych dostaw" - powiedział.
W pierwszej kolejności, jego zdaniem, powinny zaszczepić się osoby z grup ryzyka - małe dzieci, osoby w wieku podeszłym z chorobami współistniejącymi, personel systemu opieki zdrowotnej, który ma kontakt z pacjentami, nauczyciele.
W tym roku pacjenci w Polsce będą mieli zapewnioną szerszą refundację szczepień. Bezpłatne szczepionki będą dla seniorów powyżej 75 lat. Na 50-procentową refundację mogą liczyć osoby w wieku 65-74 lata, osoby w wieku 18-64 z chorobami współistniejącymi, kobiety w ciąży i dzieci od ukończonych dwóch lat do ukończonych pięciu lat. Dla dzieci szczepionki refundowane będą dostępne w formie donosowej, dla pozostałych będą szczepionki domięśniowe. Grupy nieobjęte refundacją również mogą skorzystać ze szczepień przeciwko grypie, z pełną odpłatnością.(PAP)
Może Cię zaciekawić
Prace w ogrodzie w lutym przy nietypowo wysokich temperaturach
1. Sprzątanie ogroduNietypowo ciepłe dni w lutym to idealny moment na generalne porządki. Usuń z ogrodu resztki roślin, liście i gałęzie, któ...
Czytaj więcejPolski ksiądz z Charkowa: przez te dwa lata nigdy nie pomyślałem, żeby wyjechać z Ukrainy
Pochodzący z Lublina ks. Wojciech Stasiewicz posługuje we wschodniej Ukrainie od 2006 r. Jest dyrektorem Caritas-Spes-Charków, wikariuszem w parafi...
Czytaj więcejZnana nowa kurator oświaty w Małopolsce - jest "miłośnikiem Gorców"
- Podczas rozmowy członkowie Komisji konkursowej zadawali kandydatom pytania dotyczące w szczególności zaprezentowanej koncepcji realizacji z...
Czytaj więcejUwaga na halny! Ostrzeżenie o silnym wietrze w południowej Małopolsce. Luty "ekstremalnie ciepły termicznie"
Mieszkańcy regionu mogą spodziewać się umiarkowanego i dość silnego wiatru, który będzie wiał z kierunków południowych i południowo-zachod...
Czytaj więcejSport
Większość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejZmarł Andrzej Dorula, legenda Sandecji, grał też w LKS Jodłownik
W Jodłownik grał w latach 2002-2004. W sezonie 2002/2003 wywalczył wraz zespołem awans do ligi okręgowej. Wcześniej przez wiele lat był liderem...
Czytaj więcejStoki, trasy i wyciągi narciarskie dostępne tylko w ramach sportu zawodowego
W nocy z poniedziałku na wtorek w Dzienniku Ustaw opublikowano rozporządzenie rządu ws. ustanowienia ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z ...
Czytaj więcejPozostałe
Sejm za ustawą o pigułce "dzień po". Jak głosowali nasi posłowie? Urszula Nowogórska "przeciw"
Najpierw Sejm odrzucił wniosek Konfederacji o odrzucenie projektu w całości. Odrzucono też wnioski mniejszości. W głosowaniu nad całością us...
Czytaj więcejNa cały program 100 obwodnic brakuje ok. 8 mld zł
"Nie ma żadnych planów zaprzestania planu budowy 100 obwodnic" - oświadczył Gancarz, odpowiadając na pytania posłów. Jak zaznaczył, do 2030 r....
Czytaj więcejSejm na żywo - transmisja z obrad
Przybliżony czas rozpatrywania punktów porządku dziennego na 6. posiedzeniu Sejmu w dniu 22 lutego 2024 r. (czwartek)godz. 9:00 – 11:15 - Pytania...
Czytaj więcejCoraz więcej szkód przez wilki. Wiceminister: potrzebna jest kontrola liczebności
"Do najczęstszych zgłaszanych do ministerstwa rolnictwa szkód wyrządzanych przez wilki należą ataki na zwierzęta hodowlane i domowe. Problem do...
Czytaj więcej- Badanie: 38 proc. Polaków ma kłopoty finansowe; podobny odsetek stresuje sytuacja materialna
- ZUS: „renta wdowia” - wnioski od stycznia 2025 r.; jakie warunki należy spełnić
- MSZ Rosji: amerykańska baza w Polsce od dawna jest jednym z celów wojskowych
- Daniel Obajtek stawił się w siedzibie NIK na przesłuchanie ws. fuzji Orlenu i Lotosu
- Prokuratura Krajowa dla PAP: Pierwszy akt oskarżenia ws. Funduszu Sprawiedliwości wobec 9 osób już w najbliższych tygodniach
Komentarze (18)
Moze by sie zajac jakimis pozyteczniejszymi problemami, niz szerzenie tych herezji expertow z doopy wzietych?
Redakcja niewykształcona czy przekupiona?
Mało jest prawdopodobne aby jakakolwiek szczepionka pomogła na wirusa.
Proces przygotowania szczepionki w normalnym trybie trwa do 10 lat, wiec jak coś ma powstać za rok będzie bublem uśmiercającym ludzi tak jak szczepionka zaserwowana w Szwecji podczas epidemii świńskiej grypy, kiedy to WHO próbowało wywołać na świecie to co teraz wywołali .
Obecnie Szwecja płaci odszkodowania ofiarom szczepionki przeciwko świńskiej grypie.
Chorobę wywołała szczepionka o wiele mówiącej nazwie Pandemrix. Zastosowano ją u ponad 30 mln osób w 47 krajach na przełomie 2009 i 2010 r., gdy wybuchła świńska grypa wywołana wirusem H1N1.
Więc jasiu nie pisz o szczepionkach, co najwyżej zaszczep się sam jak lubisz grę w rosyjską ruletkę.
przemysł medyczny produkuje to co się opłaca,
produkt do zastosowania być może za 10 lat nie będzie rozwijany
a WHO ma za mało pieniędzy (cały budżet 2.4mld $/rok) by zapłacić za rozwój czegoś takiego (koszt opracowania szczepionki ~2 mld$, do tego dochodzą koszty produkcji)
owszem, szczepionka zwiększyła ilość osób mających objawy narkolepsji o 3.6 na 100tys osób,
narkolepsja jest zaburzeniem neurologicznym, które powoduje wzmożoną senność, a także niekontrolowane, nagłe napady snu w ciągu dnia. Przy wyszczepieniu całej populacji Szwecji (ok 9mln osób) było finalnie ok 88 przypadków tej choroby. I owszem rzad Szwedzki za te 88 przypadków przeprosił i wypłacił odszkodowania.
nie powielaj wiec proszę bzdur o śmiertelnościach i w ogóle czytaj zanim zrobisz kopiuj - wklej .
np. Paracetamol daje więcej przypadków zatrucia na 100 000, nie mówiąc już o nagłych napadach snu po 1/2 litra :)
Tak wódka jest szkodliwa ale to nie oznacza że mamy produkować kolejne szkodliwe substancje.
Z powyżej komentujących nikt nikomu nie narzuca „światu swojego formatu”, komentujący mają swoje zdanie i akurat pod tym artykułem szanują się nie ma ty wyzwisk?
Napisz coś bliżej.