57 proc. Polaków dobrze ocenia walkę rządu z epidemią, 36 – źle
57 proc. Polaków dobrze ocenia działania rządu mające na celu zwalczanie epidemii; krytycznych jest 36 proc. badanych; 7 proc. nie ma zdania – wynika z sondażu CBOS, którego wyniki opublikowano w poniedziałek.
W sierpniu, kiedy to rejestrowano rekordowo wysoką liczbę przypadków zakażeń SARS-CoV-19 w Polsce, oceny skuteczności rządu w zwalczaniu epidemii pogorszyły się. Większość Polaków nadal jednak pozytywnie ocenia działania podejmowane przez rząd w celu ograniczania epidemii. Obowiązujące obostrzenia uznawane są na ogół za adekwatne do sytuacji.
Z biegiem czasu coraz lepiej oceniane są działania rządu mające na celu pomoc polskim przedsiębiorstwom i pracownikom. Więcej osób uznaje je za wystarczające, niż sądzi, że są one niedostateczne.
Centrum Badania Opinii Społecznej od przełomu maja i czerwca monitoruje społeczne oceny polityki rządu wobec epidemii, chodzi zarówno o postrzeganie skuteczności rządu w zwalczaniu epidemii, jak i oceny jego polityki gospodarczej. Badanie zrealizowane w ostatniej dekadzie sierpnia - miało miejsce w okresie zwiększonej liczby rejestrowanych zakażeń, gdy padł dobowy rekord odnotowanych przypadków.
Zobacz również:CBOS podnosi w swojej informacji, że od początku lipca opinie o skuteczności rządu w walce z epidemią istotnie się pogorszyły. Są najgorsze, od kiedy CBOS bada tę kwestię, ale nadal większość Polaków (57 proc., o 7 punktów procentowych mniej niż poprzednio) dobrze ocenia działania rządu mające na celu zwalczanie epidemii. Krytycznych wobec polityki rządu w tym zakresie jest 36 proc. badanych (o 7 punktów więcej niż w lipcu).
15 proc. ankietowanych zdecydowanie dobrze ocenia działania rządu w walce z epidemią, zaś 42 proc. – raczej dobrze. Łączenie to 57 proc. Raczej źle ocenia działania 23 proc., zaś 13 proc. zdecydowanie źle. W sumie to 36 proc. 7 proc. nie ma opinii.
CBOS zwraca uwagę, że pozytywne oceny skuteczności działań rządu przeważają w większości uwzględnionych w analizach grup społeczno-demograficznych.
Zadowoleniu z działań podejmowanych przez rząd w celu zwalczania epidemii sprzyjają: starszy wiek (55+), wykształcenie podstawowe lub zasadnicze zawodowe, stosunkowo nieduże dochody per capita w gospodarstwie domowym oraz mieszkanie na wsi lub w małym mieście. Nieco częściej negatywnie niż pozytywnie działania rządu oceniają ludzie młodzi (do 34. roku życia), osoby najlepiej wykształcone i sytuowane, kadra kierownicza, specjaliści oraz uczniowie i studenci.
Opinie w tej kwestii w dużym stopniu określa orientacja polityczna i światopoglądowa. Działania rządu aprobuje zdecydowana większość badanych identyfikujących się z prawicą (74 proc.), krytycznie ocenia je natomiast ponad połowa osób określających swoje poglądy jako lewicowe (59 proc.). Ponadto im częstszy udział w praktykach religijnych, tym lepsza ocena polityki rządu.
W elektoratach działania urzędującego gabinetu mające na celu zwalczanie epidemii pozytywnie oceniają przede wszystkim wyborcy Prawa i Sprawiedliwości (wraz z koalicjantami), ale także ponad połowa zwolenników Polskiego Stronnictwa Ludowego - Koalicji Polskiej. Sympatycy pozostałych ugrupowań są na ogół krytyczni w opiniach.
W ocenie największej grupy badanych (50 proc.) obowiązujące obecnie ograniczenia i restrykcje są adekwatne do sytuacji. Pozostali częściej uważają je za zbyt małe (27 proc.), niż sądzą, że idą one zbyt daleko (14 proc.).
Obecne wyniki są zbieżne z rezultatami wcześniejszych badań CBOS pokazujących, że Polacy częściej są zdania, że rząd za szybko niż za wolno łagodzi obostrzenia związane z epidemią.
W zdecydowanej większości grup społeczno-demograficznych przeważa pogląd, że istniejące ograniczenia i restrykcje są odpowiednie do sytuacji, zaś niezadowoleni postrzegają je raczej jako zbyt małe niż nadmierne. O raczej zbyt dużych niż niewystarczających obostrzeniach skłonni są mówić właściciele firm oraz bezrobotni.
Do najbardziej zadowolonych ze skali wprowadzonych obostrzeń należą osoby identyfikujące się z prawicą (60 proc.). Choć badani o orientacji lewicowej także na ogół uważają istniejące ograniczenia za odpowiednie (44 proc.), to znaczna część z nich (34 proc.) sądzi, że są one niewystarczające.
Kwestia ta budzi spore kontrowersje w elektoratach. Większość zdeklarowanych wyborców Prawa i Sprawiedliwości oraz Polskiego Stronnictwa Ludowego – Koalicji Polskiej uważa istniejące ograniczenia za adekwatne do sytuacji. Wśród zwolenników Lewicy oraz Koalicji Obywatelskiej spora grupa sądzi, że są one zbyt małe. Z kolei sympatycy Konfederacji szczególnie często skłonni są uznawać je za nadmierne.
Wraz z upływem czasu Polacy coraz lepiej oceniają działania rządu mające pomóc polskim przedsiębiorstwom. Pod koniec sierpnia ogółem 45 proc. badanych uznało wsparcie ze strony państwa za wystarczające. Jako niewystarczające określiło je 36 proc. ankietowanych.
Lepiej niż przeciętnie działania rządu oceniają osoby w wieku 45-64 lata, mieszkańcy wsi, badani z wykształceniem zasadniczym zawodowym, respondenci o miesięcznych dochodach per capita poniżej 1500 zł. Do najlepiej oceniających realizowane pakiety osłonowe należą także właściciele firm. Przekonanie, że pomoc państwa dla przedsiębiorstw i pracowników jest niewystarczająca, przeważa wśród ludzi do 34. roku życia, mieszkańców dużych miast, osób najlepiej wykształconych i sytuowanych.
Kluczowe znaczenie w tej kwestii ma orientacja polityczna i światopoglądowa. Działania rządu mające na celu wsparcie firm i przedsiębiorców za wystarczające uznaje 62 pro. badanych deklarujących prawicowe poglądy polityczne, podczas gdy większość identyfikujących się z lewicą (60 proc.) uważa je za niedostateczne. Ponadto im częstszy udział w praktykach religijnych, tym lepsze oceny działań rządu w tym zakresie.
Przekonanie, że pomoc państwa dla firm i pracowników jest wystarczająca, podziela większość sympatyków Prawa i Sprawiedliwości. Przeciwnego zdania jest natomiast większość zwolenników Koalicji Obywatelskiej, Lewicy oraz Konfederacji. Najbardziej podzielni w opiniach są zwolennicy Polskiego Stronnictwa Ludowego - Koalicji Polskiej, nieco częściej oceniają oni skalę wsparcia dla przedsiębiorstw i pracowników negatywnie niż pozytywnie.
Badanie zrealizowano od 18 do 27 sierpnia 2020 roku na próbie liczącej 1149 osób.
Może Cię zaciekawić
Rozmowa z nową kurator oświaty w Małopolsce
Kurator jest też w trakcie powołania mediatora dla placówek oświatowych, który będzie rozwiązywać konflikty. Odwołała poprzedniego rzecznika...
Czytaj więcejRaport: sztuczna inteligencja może przynieść polskiej gospodarce 90 mld dol. rocznie
Z opracowania "Wired for AI" wynika, że sztuczna inteligencja może być wykorzystana w wielu zawodach, nie tylko tych, które mają bezpośredni zwi...
Czytaj więcejOrły 2024 - "Zielona granica" Agnieszki Holland najlepszym filmem
26. gala wręczenia Polskich Nagród Filmowych Orły 2024 odbyła się w Teatrze Polskim im. Arnolda Szyfmana w Warszawie. Nagroda za najlepszy film t...
Czytaj więcejSynoptyczna prognoza pogody na kolejny tydzień
Wtorek, 5 marca: Prognozy na noc z poniedziałku na wtorek zapowiadają deszcz. Zachmurzenie utrzyma się przez cały dzień. Temperat...
Czytaj więcejSport
Większość nie wypełnia zaleceń odnośnie aktywności fizycznej
Na jego podstawie można stwierdzić, że ćwiczą przede wszystkim ludzie młodzi, z przewagą mężczyzn, osoby pracujące, z miast powyżej 200 tys...
Czytaj więcejDwunasty zawodnik – wspólny apel wojewody małopolskiego i klubów piłkarskich
Wspólny apel podpisali: wojewoda małopolski Łukasz Kmita, prezes Naczelnej Rady Lekarskiej prof. Andrzej Matyja oraz wiceprezes Wisły Kraków SA M...
Czytaj więcejZmarł Andrzej Dorula, legenda Sandecji, grał też w LKS Jodłownik
W Jodłownik grał w latach 2002-2004. W sezonie 2002/2003 wywalczył wraz zespołem awans do ligi okręgowej. Wcześniej przez wiele lat był liderem...
Czytaj więcejStoki, trasy i wyciągi narciarskie dostępne tylko w ramach sportu zawodowego
W nocy z poniedziałku na wtorek w Dzienniku Ustaw opublikowano rozporządzenie rządu ws. ustanowienia ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z ...
Czytaj więcejPozostałe
Luty najcieplejszy od ponad 100 lat. Zimę zastąpi pora chłodna - twierdzą eksperci
Od kilku dni panują wiosenne temperatury, choć to dopiero przełom lutego i marca. Leszczyna zaczęła kwitnąć już w pierwszych dniach lutego, po...
Czytaj więcejOd 1 marca renciści i wcześniejsi emeryci dorobią więcej
Do emerytur i rent można dorabiać, trzeba jednak pamiętać o tym, że istnieją limity przychodów. Ich przekroczenie może spowodować, że ZUS zm...
Czytaj więcejRuszają ćwiczenia Dragon-24 - utrudnienia na drogach
Jest ono testem zdolności Sił Zbrojnych RP do reakcji na potencjalny wielowymiarowy kryzys o charakterze zbrojnym, przyczyniając się w ten sposób...
Czytaj więcejBudowa przydomowych schronów i ukryć nie będzie wymagała pozwolenia na budowę
Chodzi o projekt nowelizacji Prawa budowlanego oraz niektórych innych ustaw, nad którym pracuje resort rozwoju i technologii. Jak wskazano we wpisi...
Czytaj więcej- Badanie: 38 proc. Polaków ma kłopoty finansowe; podobny odsetek stresuje sytuacja materialna
- ZUS: „renta wdowia” - wnioski od stycznia 2025 r.; jakie warunki należy spełnić
- MSZ Rosji: amerykańska baza w Polsce od dawna jest jednym z celów wojskowych
- Daniel Obajtek stawił się w siedzibie NIK na przesłuchanie ws. fuzji Orlenu i Lotosu
- Prokuratura Krajowa dla PAP: Pierwszy akt oskarżenia ws. Funduszu Sprawiedliwości wobec 9 osób już w najbliższych tygodniach
Komentarze (7)
No cóż w ścielącego się trupa na ulicach i w „obostrzenia uznawane … za adekwatne do sytuacji” uwierzyli ludzie nie wykształceni, nigdzie nie bywający, nie myślący.
Zaznaczyć trzeba że podział na ludzi wykształconych i nie wykształconych nie jest dobry.
Można być człowiekiem „bez szkół” i umieć wyciągać wnioski, można być „uczonym” i zaprogramowanym na bezrefleksyjne posłuszeństwo wobec władzy….. bo tak nas uczyli.
Nie ma reguły… wiara w gusła szerzy się w każdej grupie.
„Działania rządu aprobuje zdecydowana większość badanych identyfikujących się z prawicą”, „im częstszy udział w praktykach religijnych, tym lepsza ocena polityki rządu”.
Przykre jest to że kościół wykorzystał swój autorytet w utrzymywanie strachu oraz sam siebie rozwala od środka, słynne „Boisz się iść do kościoła? Nie musisz wychodzić z domu, zobacz transmisję w Internecie.” A teraz będą się dziwić że wielu już tak zostało, idealna wymówka dla niezdecydowanych i leniwych po co chodzić jak sam ksiądz apelował „nie chodźcie”.
A nasza prawicowa partia niewiele już różni się od lewicy & zielonych, zadłużono kraj, likwiduje się przemysł (futrzarski, górnictwo [przejmą to obce firmy, zdrożeje żywność]) a skutki zrzuci się na koronkę.
My ludzie sami umiemy o siebie zadbać.
Wystarczy się myć i przede wszystkim myć ręce.
Decyzje polityczne doprowadziły do tego że ludzie zachowują się nieodpowiedzialnie i już „nie da się nic zrobić z nieodpowiedzialnymi ludźmi” chodzą tacy i szkodzą sobie i innym.
Nie myją rąk po wyjściu z toalety! Tylko zraszają ręce dezynfektantem…. Po co się myć, są perfumy…
Noszą maski zbierając bakterie, wirusy i co się tylko da, to że to wdychają nic, sami sobie szkodzą; ale potem te maseczki zawieruszone chowają do kieszeni i rozmazują to co złapali po całym świecie.
Rękawiczki, kolejny absurd, nasza skóra jest naturalną barierą dla wirusów wystarczy myć ręce mydłem, a tak kolejne zakażenia i transmisja wirusów przez ściąganie rękawiczek, porzucanie ich gdzie bądź.