powrotdzedaja
Komentarze do artykułów: 1982
Oho, przylazł tutaj za mną. Szuka publiki, żeby wylać swoją nienawiść.
Ojej, no nie wierzę. peresiurkowi puściły nerwy? A nie... przecież to norma, ten osobnik człowiekopodobny bardzo często traci panowanie nad sobą. W końcu zaburzenia dają znać o sobie. Jak pisałem - powrócił z zaświatów, czytaj dostał przepustkę. No tak przyszedł wylać swój jad na forum i nie potrafi się opanować. Typowe dla niego. Szuka poklasku wśród innych, kiedyś nawet robił to wprost, a najlepsze że nie wzbudził niczyjego zainteresowania. Jego treść nie zawiera żadnych faktów, konkretów, tylko zwykłe szydercze, złośliwe zaczepki, prześmiewki. I na tym buduje swoje wypowiedzi. Niestety czasami muszę się zniżyć do poziomu tego czegoś, ale cóż. Nie ma to dla mnie żadnego problemu. Nic mi to nie ujmie. Nie mam problemu ze swoim ego jak peresiurk. Daje mi rozrywkę w czystej postaci, a myśli, że mnie rani. Och, co za naiwny potworek. Pewnie teraz do mamusi zadzwoni jak typowi napinacze.
Czekam, czekam, aż spełnisz swoje groźby. Gdybyś faktycznie coś chciał zrobić, to byś mi nie pisał, że mam to zrobić jeszcze raz. Fetysz masz? Lubisz jak ktoś obraża twoją żonę? Podnieca cię to? Jaki biały rycerz: Jeszcze raz obrazisz moją żonę, to ją będziesz przepraszał podpisany imieniem i nazwiskiem, bauhahahahahahahahahahahahhahaha. ŻENADA Zawsze mnie śmieszą takie typki, którzy chcą wokoło pokazać, jakimi to samcami są i rzucają się w rzekomej obronie "swojej" kobiety.
Mógłbym napisać, że nie wiem, czy się śmiać, czy płakać, ale wiem, że płakać.
"Niestety czasami tak się zdarza, że podpowiedź domyślna w telefonie nieopatrznie wskoczy." No ale cóż mnie to obchodzi? Po co mi się żalisz? Skoro nie umiesz sam napisać, tylko potrzebujesz procesora, to znaczy, to może jeszcze trzeba cię podetrzeć, bo już jesteś taki niesamodzielny. Oj, tam nienawiść, ładnie się opisałeś, tylko znowu przerzucasz to na innych, a sobie odejmujesz zasługi. A przecież sam pisałeś, przyznałeś, że jesteś tutaj tylko dla hejtu. Mój poziom jest niski, bo gdybym się nie zniżył do twojego poziomu, to w ogóle byś nie zrozumiał. Dlatego piszę dla ciebie zrozumiale. Twój poziom to poziom łowsika. Mógłbyś się u niego zatrudnić i robić za trolla i pożytecznego idiotę. Nadajesz się do tego jak mało kto, bo lubisz pajacować i kłamać.
A to się zgadza, że lubi przekręcać słowa i manipulować wypowiedziami, ale nie nazwałbym go mistrzem, a prędzej miszczem. Bardzo słabo to zawsze i żenujące. Do tego ma spaczony pogląd na świata i to zwykły pieniacz.
peres, wróciłeś z zaświatów? A może ty ujawnisz moje personalia? Boisz się?
Skoro jest twoją żoną, to pewnie jest tylko trochę mądrzejsza od ciebie. Trafił swój na swojego. Jedno lepsze od drugiego. Zdziwiłoby mnie, gdyby ciebie nazwała idiotą, bo przecież wtedy by do reszty siebie samą skompromitowała, że wyszła za idiotę i sama jest idiotką. A tak to skompromitowała się tylko całkowicie. Myślałem, że tylko ty tracisz swoje życie na forum, widzę że ta dzi... ekhm, szacowna małżonka robi to samo, chociaż śmiesznie byłoby zobaczyć jak wygląda ta desperatka, która zdecydowała się na taki ostateczny ruch. Jeszcze zaraz okaże się, że są małe kasztany. A tak to jedynie poślubiła... nieogarniętego językowo awanturnika. Teraz przynajmniej wie, żeby kupić ci słowniki. Poleciłbym ci prace Zenona Klemensiewicza, ale na twój poziom, to proponuje podręcznik do języka polskiego do II klasy. PODSTAWÓWKI. I prace Jerzego Brzęczka. Tak, Brzęczka, zastanów się dlaczego.
Ludzie chyba nie rodzą się chyba po to, żeby wegetować, tylko po to żeby żyć. Czasami miłość do dziecka jest silniejsza od racjonalności.
A to nie ty czasem twierdziłeś, że cię wyzywam i płakałeś z tego powodu? Wyzywaj dalej, kompromitujesz się. Nie potrafisz nawet odpowiedzieć na błędy, które ci zarzucam, tylko je przemilczasz... bo już tyle ci ich wytknąłem, a ty mi ani jednego jeszcze. Nawet pisałeś coś idiotycznego o gwarze. Widzę, że teraz na każdy mój komentarz ograniczasz się jedynie do wyzwisk.
Nawet ten todi napisał, że jesteś zawsze "najmądrzejszy", ale widzę, że się boisz odpyskować, żeby nie mieć kolejnego wroga. A takie pisanie o drugim nie świadczy wcale o szacunku do drugiej osoby. Ja tam nie zamierzam z tobą rzeczowo dyskutować, bo jedyne, co potrafisz, to tylko atakować innych. Jak pisał kolega - zawsze jesteś najmądrzejszy. Do tego malkontent, tak było?
Czyli się nic nie zmieniło. Same wyzwiska, obrażanie i tłumaczenie się, usprawiedliwianie swojej agresji. Nagle się okazuje, że rzeczowo chce dyskutować, chociaż nie pamiętam z jego strony takowej. Jedyne co dzieciuch umie robić to obrażać wkoło i się usprawiedliwiać. Widocznie debilem własna matka go określała. Chce mi coś tłumaczyć, a czy ja go o to pytałem? No choroba już postępuję. Spełnia prośby, które sam wymyśla. Sobie wytłumacz swój poziom.
Emocje puściły na całego. Zero rzeczowej odpowiedzi. Same wyzwiska, obrażanie. Żałosne. Żenujące. Płyń dalej.
Jakaś rzeczowa odpowiedź? Brak?
Czy on ma jakieś życie poza tym portalem?
"wiesz co pisze na rządowym" Innych poprawiasz tam, gdzie nie robią błędów, a sam je popełniasz.
wasylis, nie potrafisz pisać gwarą. Jesteś niedouczony.
wasylis, straszne błędy walisz. Wszystko, co napisałeś to nie ma nic wspólnego z gwarą.
wieśku, bo ci jaja od prądu się spalą.