powrotdzedaja
Komentarze do artykułów: 1982
saddam, spierpaper.
O bosh, jakie to straszne. Znieważył funkcjonariusza. W Polsce jak cię ktoś uderzy, to musisz sam biegać po policjach, sądach, płacić za sprawę, a i tak finalnie powiedzą, że niska szkodliwość społeczna czynu i generalnie wcześniej niekarany albo jeśli już karany, to dawno i umorzenie. Ale jak nazwiesz policjanta głupkiem, co akurat często jest prawdą, to już listem gończym ścigają. Beka na całego. Pamiętam kiedyś jak jakiś komendant radził jednej stronie na temat drugiej strony: A to Pan nie wie, jak się robi? Wór na głowę i do lasu - coś takiego mówił. On odpowiedział - yyy... ale ja tak nie umiem. Drugi pan siedział pod tym pokojem i nagrał wszystko komórką. Zaniósł do mediów, była afera na całą Polskę. Jaka kara spotkała rzeczonego komendanta? Wcześniejsza emerytura.
To się dopiero ktoś zatruje jogurcikiem saddama.
Nie zdziwiłbym się, jakby akcja była ustawiona.
Ale komik. Normalnie jak Górski.
Zaloguj się na wartownika, frajerze.
Twojego pozdrawiać nie będę. Jak ci upał doskwiera, znaczy że w piekarni wiatraków nie macie.
O, lesbijka znowu poszczekała. Z łańcucha spuszczona?
Przecież pytałem ciebie, jak byk. To nawet już czytać nie umiesz? Jak się z tobą w takim razie komunikować, skoro nie dość, że upośledzony, to jeszcze stracił umiejętność czytania. Przecież to ty w nieskończoność napieprzasz o jakimś wujciu, więc widać że trafiłem w 10tkę. Marny prowokator.
lesbijko, na więcej cię nie było stać? Zwarło zwoje?
Włączył ci się filozof. No właśnie jak tam grill u wujka Miecia? Dobierał się do ciebie jak zwykle? Czekam aż odpiszesz w temacie na forum. Cykasz wora, frajerzynko?
Wróciłeś z babińskiego? Czy dopiero poszedłeś?
Przypomina mi się kiedyś, jak był zlot tych różnych kierowców, robili kółeczka wokół rynku albo coś się tam ścigali. Nie pamiętam już dobrze. Padał ten sam argument - nie ma toru, gdzie nie mają jeździć? Ich problem, niech zainwestują we własną pasję, co mnie to obchodzi.
Cienkim to cię robił twój frajerzyna.
Oho, głupota wasilesbijki na horyzoncie.
saddam jeszcze się nie wypowiedział? Nie uraczył nas jeszcze swoimi inteligentnymi refleksjami?
Jeśli samemu się jest głupcem i używa się głupich argumentów, to raczej w sobie trzeba szukać problemu. Nie przypominam sobie, żebyś kiedykolwiek chciał się dogadać. Byłeś jedynie zainteresowany atakiem i leczeniem swoim kompleksów, czego nie potrafisz przyznać. Od początku byłeś stronniczy i stawałeś po stronie prowokatora i idioty, ale teraz płaczesz jak małe dziecko. Chusteczkę podać? Moralność Kalego. Mnie na pewno nie zależy na dogadaniu się z debilem, nawet jeśli ten debil udaje inteligentnego. A ty jedynie udajesz, bo inteligencji nie masz żadnej.
Ożeż ty, nie wyczuliśmy ironii saddama. My tacy głupi. Powódź może odbywać się co 20 lat, ale widocznie spośród tych powodzi w danym stuleciu była największa. Czasami trzeba ruszyć głową, a nie udawać, że się nią rusza.
Słyszałaś ktoś o jakiejś powodzi w Holandii? Przypominam, że rządy polskie w średniowieczu ściągały ekspertów z Niderlandów w celu regulacji stosunków wodnych.
A dlaczego 75? Przecież ty zawsze posługujesz się faktami.