powrotdzedaja
Wpisy na forum: 921
zyebulonow, ty faktycznie jesteś debilem, skoro twierdzisz, że ta lesbijanka to ja. Wróć do świrowania o tej książce, bo pobiłeś nawet grażyneczkę chajs. Jak chcesz się opluwać, to rób ze zyebami swojego poziomu, czyli lesbijanką i siureską.
lesbijanka najpierw sama odwraca krytykę w czyjąś stronę, a potem oskarża o to innych. Czy to nie ty cytowałeś mnie i odbijałeś w moją stronę? Więc sam siebie teraz poniżyłeś. Podwójnie. Poza tym nie nazywaj swojego hejtu krytyką. No człowieczku, weź słownik do ręki w końcu. To jest kwintesencja całej twojej obecności tutaj - oskarżać innych o coś, co sam robisz, a potem jeszcze twierdzić, że to oni tak robią. Poziom zidiocenia level hard. Cała obecność tutaj tego hejtera politycznego.
Pytasz, bo wysiadasz? Nie dziwię ci się - po takiej dawce szczerej prawdy, którą otrzymałeś. Pewnie i tak się zacpałeś, dlatego cię nie było. Można przedawkować, więc w twoim przypadku - bierz, ile chcesz.
Nie próbuj odbijać prawdy na temat siebie w moją stronę, bo to absurdalne i żałosne. Nie wychodzi ci. I wyciągnij tego palca, gdziekolwiek go trzymasz.
siureska, widzę, że odnalazłeś wszystkie określenia pasujące do ciebie. Dziwne, bo nie ogłaszałem takiego konkursu, sam się zgłosiłeś. Oj, ciągnie wilka do lasku. Zresztą kiedy na pokładzie jesteś razem z lesbijanką, to słowo ciągnie idealnie pasuje. Wesołe chłopaczki. Po angielsku byłoby to - gay boys. Ale sobie znowu strzeliłeś w stopę. Co za efektowny samobój. Portalowe harakiri. Po co ty się tak zawsze sam upadlasz i niszczysz?
Kolejny raz, rozumiem, że chcesz pokazać swoje ośmieszanie, bo twierdziłeś, że komputer to twoje narzędzie pracy, ale chcesz podkreślić po raz kolejny, że kłamałeś. Po co się przekłócać z takim smarkaczem? Do budy, burku. Tylko jedno słowo ze słownika? Słabo, ja potrafię więcej przekopiować. Napisz coś o partii, której nienawidzisz. No dalej, daj sobie upust.
Mam nadzieję, że kiedyś pozbędziemy się tego barachło. To wszak on dzieli Polaków i szczuje jednych na drugich. Kłóci nas za samych. To ten zyep cały czas pod każdym możliwym artykułem zawsze podnosi kwestię jednej partii i wylewa na nią wiadro pomyj i sączy jad. Wyjątkowo chory człowiek, którego należy odizolować, bo on po prostu nienawidzi innych. Tak, zwyczajnie. Czysta nienawiść.
Ile raz ten głup, ten przygłup stwierdzi, że nie ma ochoty ze mną pisać, jednocześnie inicjując w tym sam momencie kontakt?! Przecież niedorozwój to mistrz samoośmieszenia! Jeszcze teraz próbuje udawać Snowdena, a jest zwykłym kapciem. Długo jeszcze będziemy czytać te wulgarne komentarze tego odszczepieńca? Niech się leczy, razem ze swoim panem!
Uuu, ale sobie dał upust dzisiaj. Widać, że cała frustracja z kretyna się wylała. Co za potok, rynsztok, wulgaryzmów co nie miara. To typowe dla takich przegrywów, co na rządząca partię zrzucają winę za swoje bycie miernotą i ciotą. A ty właśnie jesteś. Na razie ja ciebie sprostowałem, bo się tak ośmieszyłeś poprzednim komentarzem. Jedynie to ty jesteś wcieleniem roomserwis i tego wartownika2, bo jesteś tak samo głupi. "Wszystkie są obrzydliwe obrzydliwe". Weź, bo udławisz. Przełknij. Po raz enty piszesz, że nie chcesz ze mną pisać, a sam zawsze zaczepki szukasz.
Tym wpisem pokazałeś jedynie, że jedynym narzędziem pracy jest kij, którym cię pchają w zakładzie zamkniętym. Głupoty, które napisałeś są jeszcze głupsze niż ty sam, a to naprawdę sztuka. Rozumiem, że miałem się przestraszyć. Ale czego? Jakiegoś wieśniaka z kompleksami, który naoglądał się hamerykańskich filmów? Ty i praca, buahahahaha. A to ci żartowniś. Szkoda, że przez ten cały okres jeszcze tego nie udowodniłeś. Potrafisz jedynie udowadniać swój niedorozwój.
A może właśnie zebulonow to ty? Albo ta twoja matka? Ładnie się podsumowałeś, tłumacząc twój komentarz: "Nie zapominam @powrociemiejcowegokretynka, że tutaj jestem swoim drugim (kolejnym?) wcieleniem, czyli @zebulonow14 . Trudno... Oba nieudane, debilne, idiotyczne, obronić się tego kretynizmu nie da...to co zrobić? Zawsze mogę powiedzieć (napisać), że mi się włamali na konto, wykorzystali wizerunek- markę, głupot naprodukowali, napisali itd.. Idę zresztą na całość, zażądam odszkodowania za szkody fizyczne i moralne ha ha ha :-) :-)" No i jak, pasuje jak ulał.
Przecież to ty zawsze mówiłeś agugu, więc to twój poziom, haha, jaki baran, sam się zaorał. Nie odpuszczę ci polonisty, ty durniu. Specjalnie na codzień, nie trafiony. Konfident i kapuś. Zresztą czemu się dziwić, skoro idolem jest resortowy bachor.
Zmieniasz usilnie temat, tchórzu. A raczej teraz pasują do ciebie konfident i kapuś. Kto mieczem wojuje, od miecza ginie, polonisto. Czyż nie? Poczytaj wyżej samego siebie, agugu.
Widać, siuresiku, że zrozumiałeś swój błąd i to jest twoje przyznanie się do winy. Specjalnie na codzień, nie trafiony. Polonisto od siedmiu boleści, z koziego zada trąba.
Czekam na raport na temat twojej matki. Oby się tam nie rozbiła. Jak jeździ tak dobrze, jak ty prowadzisz dyskusję, to czarno to widzę.
siuresi,k, zmiana tematu? Już nie chcesz debatować o polszczyźnie? Specjalnie na codzień, nie trafiony. To śnieg może spaść czy nie? Może nie wiedziałeś, że spadł to odmiana słowa spaść. Konfident i kapuś.
Wiemy, bez powodu nie pojechała. Tylko, czy musi odstresować twoje głupoty z tego portalu, czy ogólnie w domu się pierzecie.
No to jeszcze raz, do oporu. O, kurcze. Nie wiedziałem, że to niepoprawne zdanie po polsku. Śnieg nie może spaść. siureska mnie oświeciła. Konfident i kapuś. Specjalnie na codzień, nie trafiony. Boli, co? Przyznałeś się i widać, że zrozumiałeś.
O, kurcze. Nie wiedziałem, że to niepoprawne zdanie po polsku. Śnieg nie może spaść. siureska mnie oświeciła. Konfident i kapuś. Specjalnie na codzień, nie trafiony. Boli, co? Przyznałeś się i widać, że zrozumiałeś.
No nie mów... ale ty to chyba ciotkę jedynie masz. Specjalnie na codzień, nie trafiony.