-°   dziś -°   jutro
Środa, 06 listopada Feliks, Leonard, Ziemowit, Jacek, Arletta

powrotdzedaja

Dołączył do portalu: 2019-11-01 12:04:29
Ostatnia aktywność: 2024-02-18 14:04:04

Wpisy na forum: 921

prezent ślubny wysłany pocztą

bigi18, mało to razy już cię ośmieszyłem, ty kretynie kompletny? Nadal masz do mnie, ty idioto? Zresztą nie tylko ja, bo z tego co widziałem, to ostatnio kilku użytkowników się z ciebie nabijało. Ale nie chciałem sobie zawracać tobą głowy, bo po co mi taki śmieć znowu na rozkładzie. Ale oczywiście zebrałeś siły i wróciłeś. Popełniłem błąd, widać trzeba jechać cię regularnie, bo zapominasz, że twoje miejsce jest na wysypisku. Skoro trzeba mnie olewać, to dlaczego tego nie robisz, tylko się odzywasz? No sam sobie, baranie, teraz zaprzeczyłeś. Jesteś takim idiotą, że naprawdę ze świecą szukać takiego drugiego jak ty. Tutaj przykład: https://limanowa.in/aktualnosci/na-crossach-skuterach-i-quadach-po-parku-narodowym-problem-sie-nasila/52491 tego jak wyśmiewają cię inni. Nie chce mi się szukać wszystkiego, ale obaj wiemy, że jest mnóstwo przykładów twojej bezdennej tępoty.

2019-11-01 12:04:29
prezent ślubny wysłany pocztą

Wybacz, że pół strony książki sprawia ci trudność. Nie moja wina, że szkoły nie skończyłaś.

2019-11-01 12:04:29
prezent ślubny wysłany pocztą

Ale ja ironizowałam, tłumaczy się hejterka. Naśladując ciebie, wyśmiewam ciebie. Dlatego nie wiesz, co odpisać. Mam dla ciebie przeczytać artykuł, bo tobie się nie chce i ci potem pomóc? O nie, zapomnij. Coraz słabiej ci idzie, hejterko. Nie rozumiem takich ludzi jak ty, ale wiesz co jest najlepsze? Najlepsze jest to, tacy ludzie jak ty samych siebie nie rozumieją. Oni w ogóle nic nie rozumieją, bo to jest objaw upośledzenia umysłowego.

2019-11-01 12:04:29
prezent ślubny wysłany pocztą

kazia, nadal przeżywasz te anegdoty na swój temat? Znowu się wyprzesz, że to tylko moje fantazje? Nie wypieraj się, inaczej się z tym nie uporasz. Wierzę w ciebie, w końcu głupszym już nie można być. Czekam na kolejny wylew jadu.

2019-11-01 12:04:29
prezent ślubny wysłany pocztą

kazia, choroba postępuje? Bo sama nie rozumiesz już, co napisałaś. "nie pisał w postu" Brawo, widzę, że kolejna, która potrzebuje lekcji. Rozumiem, że chcesz mi wmówić alkoholizm, bo w ten sposób chcesz od siebie uwagę odwrócić. Czyli to jest przyznanie się. Ale muszę przyznać, że masz pewną łatwość w atakowaniu. Prawdopodobnie robisz to bardzo często i dlatego jesteś taka dobra w tym i nieustępliwa. No cóż, skoro przez całe życie tylko tym się zajmujesz. To teraz czas podsumować kazię tym samym sposobem. Ale nic mi się wymsknęło, bo gdyby mi się wymsknęło, to bym nie napisała w postu, że mi się wymsknęło. Nic nie pisałam, że piłam, bo gdybym piła, to bym nie pisała, że piłam, kiedy nie piłam. A to że piłam, to nie ma znaczenia i będę pisała, że nie piłam. Tak teraz sobie to przeczytałem i tak stwierdziłem, że twoje sposoby ataku są tak dziecinne i świadczą o tym, że jesteś tak niebywale niedorozwinięta. Naprawdę ci wstyd? Matka za mało cię łoiła? Ojciec cię za bardzo kochał? Znowu cię zabolało kilka uwag, którymi pokazałem twoją tępotę? Np. o biedronce i ogólnie o krowach? O tym przecinku? Oj, jad przeogromny, więc zabolało bardzo. Ale dalej... Wcale nie pisałam o krowach i wcale się teraz tego nie wypieram, tylko dlatego, że ktoś pokazał mi moją głupotę. Gdybym pisała o krowach, to by nie było widać, że pisałem o krowach, kiedy o nich nie pisałam... Wybacz, kaziu, że się tak pogubiłaś, ale to tylko kilka prostych myśli. Wybacz, że to za dużo dla ciebie. Dlatego też nie kierowałem tamtego postu do ciebie. No bo jak można wymagać od kogoś podstawowej inteligencji, kto nie potrafi autem jeździć i żebrze o pomoc na forum. No jak można? Czyżbyś była już na wykończeniu, ty hejterko? Coraz mniej pomysłów, coraz bardziej pajacujesz? Czyli może teraz odwiedzisz pastwisko i trochę pojesz trawy, żeby dorównać krowie. W końcu w łajnie już się tarzasz. Tylko w zimie może być z tym problem. Jeszcze tylko zadzwoń do swojego psychiatry i masz weekend udany. Będzie ci potrzebny, żebyś się nie cięła. Ale w końcu to jak? Miałabym się ciąć, żeby się pociąć, jeśli chce się pociąć, bo po mi cięcie? Kazia, analizuj, dasz radę. Nawet krowa potrafi.

2019-11-01 12:04:29
prezent ślubny wysłany pocztą

Raczej co tam u ciebie. Zebrałaś siły? Stwierdziłaś, że jednak nadal będziesz hejtować, smarkulo? Jeszcze nie zrozumiałaś swojej winy i głupoty? A no tak, odwracasz kota ogonem. Potrafisz, smarkulo, tylko atakować, bo twoje życie polega na poniżaniu innych, żeby siebie wywyższyć. Twoje życie nie ma żadnego innego sensu, ale najśmieszniejsze to, że nawet nie potrafisz samochodu prowadzić i przychodzisz żebrać o pomoc. Przecież to komicznie wygląda. Słowa dotrzymuję, pojawiłaś się, więc ci odpisuje. Tak cię to zabolało? Że potrzebowałaś czasu, żeby zebrać siły? Oczywiście teraz jeszcze odwraca kota ogonem, że to ja nie dotrzymuję słowa, ale widać, że jest odwrotnie. Będzie prawda kiedyś twoją przyjaciółką czy zawsze będziesz kłamać? Zawsze mam ubaw, polew z takich smarkul, który kogoś hejtują i jeszcze się z tym nie kryją. Biedna, dosłownie, kazia, znowu nie miała, co że sobą zrobić i znowu przyszła atakować. Jakie twoje życie musi być smutne i żałosne. Boża krówka to inna nazwa biedronka, nieuku. Naucz się również poprawnie stawiać przecinki przed słowem "niż". Póki co tego nie potrafisz. O krowach piszesz, bo brakło pomysłu? Brakło argumentów? No tak, żebyś kiedyś miała. Jeśli ktoś udowodnił ci, że jesteś hejterką, to jaki możesz mieć argument? Jedyne co ci zostaje, to pyskować bez opamiętania. Taktyka na zakrzyczenie. Ostatnich słów nie skomentuję, bo to poziom dna. Rozumiem, że o krowach piszesz, bo zobaczyłaś ją w lustrze. Krowa to całkiem szlachetne zwierzę i bardzo ważne. Nie dość, że nie masz szacunku do ludzi, to jeszcze zwierząt nie szanujesz. Nie wycieraj sobie mordy krowami, bo one ciebie biją na głowę. Są przede wszystkim inteligentniejsze od ciebie. Przeproś krowy za obrażanie ich, ty wybryku natury.

2019-11-01 12:04:29
prezent ślubny wysłany pocztą

Gdyby faktycznie chciał nie odpisywać, to by nie pisał postu, gdzie pisze, że nie będzie odpisywał, tylko by nie odpisywał. Logika miszcza. Miszcz z lasu. Kolega penetrował i za głęboko mu wszedł.

2019-11-01 12:04:29
prezent ślubny wysłany pocztą

Ale jednak cały czas piszesz w moją stronę. Nie raz, cały czas.

2019-11-01 12:04:29
prezent ślubny wysłany pocztą

wieśku, od jakichś 50 postów ograniczasz się do wyzywania mnie od głupków i debili, co za polot przy okazji, godny prymitywa, ale jednocześnie potem piszesz, że powtarzam się i powtarzam po tobie. Ogarniesz się kiedyś? Jesteś małym dzieckiem. Kto przezywa, ten się sam tak nazywa. Widocznie rodzice opuścili w twojej edukacji przedszkole, a jak widać był to najważniejszy etap. Nie można rozwiązywać równań kwadratowych, jeśli wcześniej nie nauczyłeś się dodawać. Szmacisz się jedynie ty cały czas na tym forum i zmyślasz fakty o mnie. Jesteś poważnie zaburzony.

2019-11-01 12:04:29
prezent ślubny wysłany pocztą

110%, brawo z polskiego postęp, ale z matematyki do tyłu. Widzę, że jesteś w stanie jedynie przepisywać czyjeś teksty. Mało ambitne, ale dla ciebie to szczyt możliwości. No ale skoro tak nisko mierzysz? Rozumiem, że twoja dzi.ka też jakieś dno. Zabolało i dobrze, miało zaboleć. Więcej się rzucasz, więcej będzie cię bolało.

2019-11-01 12:04:29
prezent ślubny wysłany pocztą

Te, patrz nowego słowa się nauczyłeś. Jak moja presja ci pomaga. No i kto tutaj posługuje się tymi samymi tekstami? Przecież robisz to ty. Nie masz nic sensownego do napisania i to od dłuższego czasu. Od debili wyzywasz, bo sam nim jesteś. Za każdym razem, kiedy kierujesz wobec mnie słowo debil, to tak naprawdę obrażasz siebie. Ale że jesteś debilem, to tego nie rozumiesz.

2019-11-01 12:04:29
prezent ślubny wysłany pocztą

Cofnąłeś się w rozwoju do poziomu siurasa i jego agugu? Poziom 5-latka? Przepraszam, że obraziłem pięciolatków, porównując ich do wieśka, który uwiecznił swoje eskcesy z kolegą w lesie na nośniku. Ktoś zobaczy kiedyś popisy tych dwóch jurnych samców? Bla bla bla bla... Napisał wiesiu z lasu. Mam nadzieję, że wziąłeś korepetycje z języka polskiego i nie będę musiał już ciebie douczać. Za czasów szkolnych nie chciało się uczyć, to teraz musisz nadgonić. Widać troll znowu się uaktywnił, bo wrócił po odwyku. Szkoda, że 9 miesięcy przed twoimi narodzinami nie powsadzali dwójki debili do ośrodka dla upośledzonych. Nie byłoby kłopotu, a tak to niestety się spotkali.

2019-11-01 12:04:29
prezent ślubny wysłany pocztą

Czyli jednak nie chcesz podać adresu, bo jak widać nie pomogło. A może w ogóle się nie leczyłeś? Och, te mityczne nagrania wieśka na myśliwych, ani widu, ani słuchu od jakiegoś roku. Niezły konfabulant. Ja mam radę, może skorzystasz z akupunktury, bodaj chińska metoda? Tylko zamiast igieł, to weź noże i siekiery. Zrobisz pożytek dla otoczenia. Jednak brudasa mniej. Lobotomia i łajno to widzę nieobce ci terminy. Rozumiem, że wody brak, to łajno zawsze zostaje. Lobotomię to już dawno miałeś, ale miło, że próbujesz się popisać wyrazami obcymi. Po twoich kompromitacjach to miła odmiana.

2019-11-01 12:04:29
prezent ślubny wysłany pocztą

wasylis, możesz mi podać adres, gdzie zgłosić? Twoja była rozpatrzona pozytywnie? Kiedy zobaczę nagrania twoich przygód z twoim sąsiadem w lesie? Podobno penetrowaliście ostro dziury.

2019-11-01 12:04:29
prezent ślubny wysłany pocztą

Skoro ci pomogła, to jestem rad. Moja rada jest taka, żebyś ty wzięła tabletkę, najlepiej domestosa, ojciec ci z komendy wyniesie. A masz na koszt podatnika.

2019-11-01 12:04:29
prezent ślubny wysłany pocztą

Ale dziecko, do ciebie jeszcze nic nie trafiło? Ja ciebie nie muszę ośmieszać. Ty już sama siebie ośmieszyłaś. Nie potrafisz przyjąć do wiadomości? Ośmieszyłaś się w momencie, gdy założyłaś konto, tylko po to, żeby mi dokuczać, mimo że nic ci nie zrobiłem. I skrzętnie ten temat omijasz. Nie rozumiesz, że już na samym początku się skompromitowałaś, ty smarkulo? Jesteś tak smarkata i jeszcze tak arogancka. Rzygać mi się chce, jak widzę takie osobniki, już nawet nie kobiety, bo na pewno kobietą nie jesteś. Mam szczerą odrazę dla takich czegoś. Pokonałem cię własną bronią i teraz próbujesz odwracać kota ogonem, że to ty wymyśliłaś. Smarkulo, zmartwię cię, nie ty to wymyśliłaś, a że pierwsza się do tego posunęłaś, to dlatego, że jesteś takim dnem. I zawsze będziesz. Biedna żebraczka, która nie potrafi jeździć nawet, ahahaha, a taka pewna siebie. Brakuje chyba piątej klepki. Taki najman kolejny, co to myśli, że jest fajterem na miarę UFC, a on tylko do WKU. Jesteś jego krewną? Oczywiście, że to jest argument, bo w porównaniu z toba, to nawet Jola Rutowicz i Maja Frykowka mają wiedzę. Lepiej popatrz na swoje argumenty, kiedy wymyślasz o kimś jakieś własne fantazje, które przytrafiły się tobie. Po pierwsze to ty mnie obrażałaś, nie ja ciebie. Po drugie, jakoś nie widziałem, żebyś się innych czepiała, więc nie zmyślaj i nie odwracaj kota ogonem. Prawda jest taka, że to ty mnie zaatakowałaś i sama to nawet przyznajesz, bo nie piszesz, że to ja zaatakowałem ciebie i właśnie dlatego przegrałaś. Po trzecie, kłamiesz i to perfidnie. Prawda jest taka, że tylko do mnie się przywaliłaś i to dowód, na to że jesteś zwykłą hejterką. Gdzie masz dowody, że ja kogoś obrażam? Na razie są dowody na twoje obrażanie. Leczysz się już? Czy jeszcze nie zrozumiałaś swojej choroby. Mylisz się, dzięki mnie, to ty się poczułaś tak, jak ty mnie potraktowałaś. I możesz być pewna, że teraz ci nie odpuszczę, bo sobie na to zapracowałaś. "i pokaż że warto z tobą pisać." To dlaczego ze mną piszesz? Wręcz sama do mnie lgniesz. No sama siebie kolejny raz skompromitowałaś. Dziecko, smarkulo, napisałaś głupi tekst, na który ja odpowiedziałem bodaj czterema i straciłaś chęci. Więcej sensu, więcej pokory, a nie nieustanna kompromitacja. Za głupia jesteś, żebyś mogła nawet na mnie spojrzeć. Pozostaniesz tylko internetową niemotą, sierotą, która próbuje ugryźć, ale zęby ma tępe, jak mózg.

2019-11-01 12:04:29
prezent ślubny wysłany pocztą

Skoro to są majaki, to ładnie opisałaś coś, co sama zaczęłaś. Tak naprawdę opisałaś swoją przygodę, a jeszcze kilka faktów dorzuciłem ja. Jak widać zabolało i dobrze, bo miało zaboleć. Ładnie wyje z bólu. Nie umiałaś mi dotrzymać kroku i teraz pajacujesz. Jak miło, że cwaniaka do ściany przycisnąłem. Nie muszę niczego googlować, bo ja wiedzę mam, a ty jej nie masz. To nie ja żebrzę o pomoc, bo nie potrafię jeździć. Potrafię radzić sobie sam, bo nie jestem taka życiową miernotą jak ty. Nie podobał ci się wiersz? To i tak nadal więcej niż ty jesteś w stanie zaprezentować, beztalenciu. I na koniec, to nie ja ciebie zaczepiłem i obrażałem, tylko ty mnie. I dlatego mogę napisać, co chcę, a ty będziesz zawsze winna. Bo jesteś chora psychicznie.

2019-11-01 12:04:29
prezent ślubny wysłany pocztą

Widzę, że anegdoty się spodobały. Która najbardziej? Mniemam, że wszystkie trafne. Pamiętaj, kto mieczem wojuje, od miecza ginie. Wieeeczneee odpoooczywaaanie, raaacz jej dać Panie... A świaaatłooość wiekuiiiista... Biedna kazia zmarnowana, brnęła w gnoju po kolana. W kale swoim hartowana, w smaku bardzo wyszukana. Lubi ona jeść rodzyny, wylizała mokasyny. Zapomniała, gdzie mieszkała, swoje majtki zdejmowała. Z cyganami się trzepała, rowa dobrze wylizała.

2019-11-01 12:04:29
prezent ślubny wysłany pocztą

Ojciec chciał w końcu doprowadzić do domu drut telefoniczny, żeby mieć kontakt ze światem. Wziął ze sobą kazię. Ojciec krzyczy do kazi. -Ciągnij druta! Co robi kazia? Prawidłowo nauczona, podchodzi do ojca, klęka, ściąga gacie i bierze do buzi.

2019-11-01 12:04:29
prezent ślubny wysłany pocztą

Ojciec pewnego dnia się obudził, patrzy, pod tyłkiem ma rozpałkę, garnek z wodą, a w garnku zamoczone jajca. Obok siedzi kazia z mołotowem i zapalniczką, a obok niej minutnik nastawiony na 4:30. Ojciec się pyta: -4:30? -Dzisiaj będą na miękko.

2019-11-01 12:04:29
Twój news: przyślij do nas zdjęcia lub film na [email protected]