pan
Komentarze do artykułów: 306
@glober Dziwne te spostrzeżenia. Każdego dnia publikujemy 9 nowych artykułów, każdy z nich jest widoczny w głównym boksie aktualności przez około dobę. W niedzielę pierwszym tekstem był artykuł o możliwości wstrzymania eksmisji, 'siedział' dokładnie tyle samo i nikt nie zwrócił uwagi. Dziś informujemy o umorzeniu śledztwa ws. pożaru w Starej Wsi - ten tekst też będzie 'siedział' do jutra i nikogo nie będzie to raziło. Jednak zawsze gdy pojawi się wątek starosty, pojawia się także 'teoria spiskowa', co jest dla mnie niezrozumiałe.
@smo dzięki :)
Ależ nie ma za co :) Przedstawialiśmy w poprzednich tekstach nasze pytania i odpowiedzi p. Puchały. Zajrzyj do archiwum. 'Czy aby artykuly nie byly sporzadzone na podstawie wlasnych wnioskow i wybiorczo, zamiast opierac sie na informacjach udzielonych przez Staroste?' - co to za pytanie? Poprosiłem byś wskazała, gdzie w naszych tekstach pojawiła się plotka i pomówienie i widzę że nie potrafisz tego zrobić. W tej chwili to Ty rzucasz oskarżeniami bez pokrycia. Powtórzę: w tekstach są informacje pochodzące od Tauronu, starosty Jana Puchały, krakowskiego sądu rejonowego i KRS. I to daje możliwie pełny obraz sytuacji. Twoim zdaniem jako dziennikarz powinienem wyłącznie 'opierac sie na informacjach udzielonych przez Staroste'? Nie będę tego komentował... P.S.: Przepraszam, ale nie rozumiem: co według Ciebie wskazuje, że starosta wygra w drugiej instancji?
@bearchen Zwykłem nie odnosić się do treści Twoich komentarzy, ale tym razem zrobię wyjątek. W którym miejscu oparliśmy się o plotki bądź pomówienia? Opisaliśmy całą chronologię zdarzeń w oparciu o odpowiedzi Tauronu, starosty oraz dokumenty znajdujące się w KRS i sądzie. Przypomnę, że p. Jan Puchała najpierw stwierdził że jego powołanie nie było naruszeniem prawa, później zaś sam przyznał, że nie powinien zasiadać w radzie nadzorczej tej spółki, informując o powodach swojej rezygnacji, która miała nastąpić gdy zorientował się w strukturze akcjonariatu Tauron PE SA. Zastanawiająca jest Twoja wiedza na temat oświadczenia p. Tomasza Krupińskiego opracowanego po konsultacjach z p. Mirosławem Chrapustą, które nigdzie wcześniej nie zostało opublikowane. Widać, jesteś bardzo blisko źródła :)
@landa Wybacz, powinienem od razu napisać 'wczoraj', a nie pisać o piątku, coś mi się pomieszało :) Pozdrawiam!
@Rys Poseł Wiesław Janczyk o sobie na Facebooku: Miasto rodzinne: Nowy Sącz, Limanowa Obecne stanowisko: Poseł, nowosądecki, Prawo i Sprawiedliwość Biogram: Sądeczanin – z urodzenia i wyboru. Pochodzi z Chomranic (gmina Chełmiec), obecnie mieszka z żoną i dziećmi w Męcinie. Poseł Józef Leśniak o sobie na stronie internetowej: Józef Leśniak, Poseł na Sejm RP VIII kadencji. Lat 48. Urodził się i wychował w Limanowej. Obecnie mieszkaniec Małej Wsi (Gmina Chełmiec) - rodzinnej miejscowości żony Jolanty, dokąd przeprowadził się po ślubie. Więc jak widać, panie Rys, obaj tak samo limanowscy, jak nowosądeccy.
@niteczka No tak, o ile lepiej brzmi sformułowanie 'ZUS ZLA'. Oczywiście, druk nie ma już oznaczenia L4, ale w języku potocznym nadal ono funkcjonuje i każdy kojarzy je ze zwolnieniem lekarskim. To tak jak ze słowem 'drogówka' - każdy je rozumie, choć właściwie jest to 'Wydział Ruchu Drogowego'. Co do dalszej części wypowiedzi: rozumiemy, że posiadasz wykształcenie medyczne, teraz wypada zaakceptować fakt że zdecydowana większość Czytelników takowego nie ma. W sprawie pacjenta z Laskowej, za biegłymi podawaliśmy informację o 'tętniaku rozwarstwiającym aorty z tamponadą serca', co do zakażeń jasno wypowiadała się dyrekcja szpitala, iż nie było to zakażenie szpitalne. Nie rozumiem też, jak te przykłady mają się do 'L4'? Kolejna sprawa - trzeba też zastanowić się nad tym, kto nam przekazuje informacje. Dziwne jest to, że niektóre szpitale mówią o zdarzeniach wprost, bez zbędnej zwłoki, a inne - często limanowski - zasłaniają się tajemnicą lekarską. Ciężko nam w takim przypadku skonfrontować nasze informacje z językiem medycznym. Do tej pory szpital ani razu nie wystąpił o sprostowanie podawanych przez nas informacji.
@mobilek2000 Zależy od charakteru obrażeń. Jeśli skutkiem zdarzenia są obrażenia ciała powodujące naruszenie czynności narządu ciała lub rozstrój zdrowia trwające dłużej niż 7 dni, to jest to wypadek.
Panie @Julek, racja :) Według Polskiej Czerwonej Księgi Zwierząt drop zwyczajny to 'gatunek zanikły'.
Panie Romanie, proszę zrozumieć istotę funkcjonowania mediów i życia publicznego. Dziennikarze nie rozmawiają z samorządowcami czy politykami z osobistego zainteresowania – po prostu wymaga tego ich praca. I osoby publiczne, sprawujące władzę, powinny to rozumieć. Nie można „obrażać” się na dziennikarza z tego powodu, że zadaje „niewygodne” pytania. Wie Pan dlaczego? Dlatego że to mieszkańcy Limanowszczyzny – Czytelnicy portalu, ich wyborcy – czekają na odpowiedź. Oni, nie dziennikarze. Jak ktoś traktuje media, tak w rzeczywistości traktuje odbiorców tych mediów. Pozwolę sobie posłużyć się tym właśnie przykładem. Zanim na portalu pojawiła się pierwsza informacja na ten temat, dyrektor szpitala został poproszony o zajęcie stanowiska. Miał to uczynić, nie doczekaliśmy się. Poproszono o komentarz władze powiatu, którym podlega szpital – bez odzewu prawie dwa tygodnie. Radni na sesji milczą. I jak teraz mieszkańcy Limanowszczyzny mają to odebrać? Ratownicy – nie tylko miejscowi – mówią że taka decyzja wiąże się z realnym zagrożeniem dla pacjentów. Pan, śledząc publikacje, wie co twierdzi środowisko medyczne. A czy zna Pan argumenty „za” wprowadzeniem tych zmian? Czy ktokolwiek z osób decyzyjnych zabrał głos w tej sprawie? Przecież ci sami ludzie mówili rok temu, że dwie osoby w karetce mogą nie być w stanie udzielić pomocy mieszkańcom, że to zagrożenie dla pacjentów. Gdzie w tej sprawie brak obiektywizmu czy bezstronności? Czy celowo nie przedstawiono tu stanowiska i argumentów drugiej strony? Nie. Więc o co Panu chodzi? Pozdrawiam, nie licząc nawet na merytoryczną odpowiedź, o czym przekonałem się w przeszłości.
@wcurwiony, jesteś pierwszą osobą która nas o tym informuje. Jutro odwiedzimy ul. Wąską z aparatem. Chyba, że dysponujesz zdjęciami z tej wyprowadzki? Jeśli tak, to prosimy o ich udostępnienie.
Praca dziennikarza często wymaga wyjścia z redakcji, polecamy zatem kontakt poprzez telefon lub e-mail. Dziś jesteśmy od rana, nikt jednak nie odwiedził nas w tej sprawie. Zapraszamy. Skąd informacje o 'wielu mieszkańcach Limanowej' którzy chcieli zgłosić temat? Nie dostaliśmy żadnego sygnału. Zdewastowany budynek przy ul. Wąskiej jest przeznaczony do rozbiórki. Tytułu będę bronił, to są wrogie napisy, dlatego że zawierają groźbę i umieszczono je w określonym kontekście.
Według służb to dziecko zostało zabrane przez LPR.
Pozdrawiamy, Panie Romanie :)
@Laszka Straż pożarna rzeczywiście była na miejscu zdarzenia jako pierwsza, według dyżurnego KP PSP było to o godz. 12:05.
@stasmar 'w żadnej innej gminie tak często nie padają nazwiska poprzedniego Wójta i obecnego' - a to chyba zasługa władz gminy? Portal nikomu nie dyktuje, na jaki temat rozmawiać na sesjach. Absolutoria są udzielane w tej chwili we wszystkich samorządach i o wszystkich można lub będzie można w najbliższych dniach znaleźć informacje na portalu. 'na tym portalu są podsycane tematy , które poniekąd nawet wprowadzają w błąd zwykłego czytelnika, gdyż nie ma przekazanej wiedzy obiektywnie, czyli jednej i drugiej strony' - nie rozumiem? Jest stanowisko wójta, jest wypowiedź przewodniczącej i jednego z radnych. Nikt inny podczas sesji nie wypowiadał się na ten temat. I na koniec: wejdź na stronę gminy lub w BIP i znajdź informację na temat absolutorium lub odłożenia w czasie wspomnianej budowy.
@bardzozdiwiony Wpis na Facebooku był oznaczony jako 'publiczny', jeśli o to Ci chodzi. A poza tym, by dotrzeć do takiej informacji nie trzeba przełamywać żadnych zabezpieczeń.
Ale 'wspominek' :) Btw., a teraz to jakie czasy mamy?
Dzięki, poprawione :)