mol
Komentarze do artykułów: 310
Skoro już wiadomo, że jest metro, są tunele, to może jeszcze "złoty pociąg" gdzieś się tu znajdzie.
Aby lepiej zrozumieć czyim interesom służy GW warto przytoczyć wypowiedź byłego dziennikarza GW Michała Cichego o Helenie Łuczywo faktycznym redaktorze naczelnym GW „ W "Gazecie Wyborczej" miałem zupełnie innego mistrza, płci żeńskiej, czyli Helenę Łuczywo. Dla mnie Helena jest postacią rangi historycznej, nie można jej porównywać ze współczesnymi postaciami. Ze znanych mi ludzi, którzy w XX wieku żyli w Polsce, mogę ją porównać tylko do Celiny Lubetkin, która była żoną Antka Zukiermana, dowódcy ŻOB. I faktyczną dowódczynią powstania w getcie. Misja Heleny, która jest stuprocentową Żydówką, polegała zawsze na chronieniu polskich Żydów przed jakimkolwiek złym losem. To zadanie wykonała w stu procentach. Była komendantką ŻOB w latach 90. Nie można się dziwić, że ona ze swoim zapleczem kulturowym i genetycznym nie była specjalnie wrażliwa na to, że mordowano księży po 1981, czy że generał Fieldorf był ofiarą mordu sądowego, w którym brała udział sędzia Wolińska. Misją Łuczywo było ratowanie sędzi Wolińskiej i wszystkich, obojętnie jak zapisanych w historii Polaków żydowskiego pochodzenia przed jakimkolwiek nieszczęściem” – kto wierzy GW, sam sobie winien.
na każdym froncie
Co byśmy nie powiedzieli, Rydzyk górą a Michniki w totalnym odwrocie.
Ta koszmarna ustawa śmieciowa to jeszcze jedno „dzieło” mądrali z PO i PSL. Zanim weszła w życie samorządy radziły sobie ze śmieciami różnie, jedni lepiej inni gorzej. Wg mojego rozeznania a pracowałem przy tym, najlepiej na naszym terenie radziła sobie Rabka. Śmieci podzielono na dwie kategorie, to co do odzysku (papier, szkło, metal, plastik, tkaniny) w worku żółtym i odbiór za minimalną opłatą a pozostałe, worek czarny i wysoka cena odbioru, bo to w całości trafiało na wysypisko. Worki żółte trafiały do miejskiego punktu segregacji i tam w czystej hali stała linia z czterema klimatyzowanymi stanowiskami do segregacji właściwej. Samochód do odbioru miał tylko dwie przegródki, surowce kupowali wyłonieni w przetargu odbiorcy - system prosty, tani i skuteczny. Było dobrze więc należało to zepsuć i wymyślono rejonizację, zakazano nawet wstępnej segregacji a śmieci miały prosto od domu trafić do wyznaczonego punktu w naszym przypadku w Myślenicach - Tylmanowa pojawiła się później. Aby nie obejść systemu śmieciarki miały być wyposażone w GPS i skrupulatnie pilnowane. Od razu zwracaliśmy uwagę na liczne absurdy np. u nas w zimie nie dojedzie wszędzie dużą śmieciarką i odbiór następuje mniejszymi samochodami, czy też muszą one jechać prosto do Myślenic? – w odpowiedzi tylko wzruszenie ramion, nikt nic nie wiedział, ani w Krakowie, ani w Warszawie. A w Warszawie na ogólnopolskim spotkaniu samorządowców z autorami ustawy, w którym uczestniczył burmistrz Bieda, profesor odpowiedzialny za nią nie odpowiedział ani na jedno pytanie, po prostu olał towarzystwo i wyszedł - wiadomo to też kasta. A do PIS-u mam pretensję, że dalej to gówno ciągnie i jeszcze udziwnia zamiast walnąć tym do kosza – za takie niby drobne sprawy płaci się dużą polityczna cenę.
Allut – czyli jadowity wysięk nienawiści następnego wyznawcy rasty, pasty czy kabały któremu nie podoba się w „katolickim pełnym miłości kraju” – no więc czego ty tu jeszcze szukasz, spadaj na swoją planetę między szamanów, rabinów, imamów i kogo tam chcesz, jak ci u nas nie pasuje, patałachu smutny.
@Hiena Tym pełnym nienawiści i pogardy dla Polaków i katolików wpisem przekroczyłeś wszelkie granice. O tym należałoby zawiadomić prokuratora i być może ktoś to zrobi. Ja wolę przedstawić ludziom wśród których żyjesz twoją prawdziwą twarz, bo z pewnością nie wiedzą z kim przestają a to, jak sadzę sprawi ci większą satysfakcję.
Wpis: Hiena 2018-11-11 19:05:12 "Marsz narodowców to jednak przechadzka bydła i miernoty. Ten gnój z tego kraju trzeba na widłach usunąć." I nie tłumacz, że nie Polakach i katolikach pisałeś, bo na Marszu Wolności nikogo innego nie było.
@bulkatarta To pokaż inną statystykę jeżeli ją znasz, ale udokumentowana statystykę a nie jakieś widzimisię.
@Hiena Nie zaskoczyło mnie to, że znasz mojego syna, to małe miasto, więc wszyscy znamy się tu jak łyse konie. Zaskoczyło mnie słowo „szanuję”, bo dotąd dla katolików i Polaków rezerwowałeś inne „łagodne” określenia; gnój, bydło a dla naszej wiary, „katolickie gusła”. Nie wiem w co wierzysz, może to być rasta, pasta czy kabała, to Twoja sprawa. Wiara jak wiadomo jest darem Stwórcy i albo się ją ma, albo nie. Jest jak talent literacki czy słuch muzyczny i nie można denerwować się na kogoś, kto go nie ma, raczej należy mu współczuć. Człowiek pozbawiony wiary jest jak głuchy po filharmonią – dziwi go, czemu oni tam siedzą. I gdyby na tym dziwowaniu poprzestał, byłoby OK, ale śmiesznie robi się wtedy, gdy on zgłasza pretensje do układania repertuaru. Co zaś tyczy rozdziału państwa od kościoła, to ma on taki kształt jak potrzeba i w Polsce nie ulegnie zmianie. Wszelkie nadzieje, że będzie inaczej są utopią a utopia w luźnej interpretacji, to „miejsce, którego nie ma”, więc porzućcie wszelką nadzieję tu się nic nie zmieni. Mi nie musicie wierzyć, ale amerykańskim naukowcom, o to już co innego, a oni widzą to tak. Renomowany amerykański ośrodek badawczy Pew Research Center w 2015 r. podjął próbę uwzględniającego naukową metodologię przewidzenia, jak będzie wyglądała religijność w poszczególnych krajach świata w roku 2050. Według badaczy futurologów w Polsce w tym czasie będzie 86,3 proc. chrześcijan, 0,2 proc. muzułmanów i 12,8 proc. niewierzących – procent wyznawców innych religii nie sięgnie 0,1.
W Polsce jest około 31 tyś księży oraz 32 tyś zakonników i zakonnic, a o ilu przypadkach pedofilii wśród nich na przestrzeni 30 lat słyszeliście? 10 może 20 a najwyżej 60, za 30 lat, powtarzam. A kto ich rozlicza? komedianci, tylko porechotać można, nie ma bardziej zepsutej, hedonistycznej i niemoralnej kasty niż komedianci, wszystkie świństwa, łajdactwa jakie tylko sobie można wyobrazić są dla nich chlebem powszechnym. I nie trzeba sięgać po Hollywood bo na naszym podwóreczku dość mamy smakowitych przykładów, jak choćby gwałt dokonany na 15-letniej Paulinie Młynarskiej na planie filmu reżyserowanego przez „boskiego” Wajdę, za jego wiedzą i być może za wiedzą jej ojca – rzygać się chce.
Ciekawe jakiego wyznania jest ten Kidler, patrząc na prezentowaną „potęgę” intelektu wielkiego wyboru nie ma, ja myślę, że; rasta, pasta lub kabała i ławeczka się kończy. Tak dla jasności, rasta to rastafarianie, pasta to pastafarianie a o kabalarzach każdy słyszał.
Alan, Jonatan, co to za?
A to Homo też już po klimakterium
Hiena, Ty przecież starszy jesteś ode mnie
Homo z Łukowicy, trochę cierpliwości, wkrótce przedstawię Cię nowemu wójtowi, niech wie co się mu w pobliżu kręci
Hiena, jak nie rozumiesz, to z mamą, albo z tatą, niestety wiem, już nie żyją i chyba trochę inaczej się nazywali.
Jak czytam ten "apel" do jedności i współpracy wypisany przez Hienę i innych też, to wesołość mnie ogarnia. Śmieję się z ich przekonania , że są tu anonimowi - rechoczę wręcz i to nie dlatego, że Kuba coś komuś udostępnia, tylko, że sami produkując się tu mówią o sobie wszystko, wystarczy poczytać parę wpisów wstecz i anonim już nie jest anonimowy. Zidentyfikowanie np. homo z Łukowicy zajęło mniej czasu niż wypicie kawy, jestem dość leniwy więc na tym na razie poprzestałem, ale ode czasu do czasu mobilizuję się.
No własnie, gdzie jest Limanowski Dom Kultury z całym swoim "potencjałem" intelektualnym i możliwościami materialno -organiacyjnymi? Budynku wprawdzie chwilowo nie ma ale ludzie przecież gdzieś są - gawrę jakąś znaleźli, czy co?
A ty cokolwiek bierzesz, weź połowę i nie zapominaj, że każdego obywatela winien cechować olimpijski spokój