mnimitz
Komentarze do artykułów: 1005
Jak powinna wyglądać już wiemy… teraz napisz jak Ty chodzisz po ulicy, do urzędu do sklepu … będziemy wiedzieć czy nie jesteś zwykłym podpuszczaczem
Yaris … nie kpij sobie… koleżanka Grażyna nie jest płaskoziemcem ale wewnątrzziemcem.
Specjalistów od Konstytucji jak widzę się tu namnożyło Więc zacytuję art.188 pkt3) Trybunał Konstytucyjny orzeka w sprawach zgodności przepisów prawa, wydawanych przez centralne organy państwowe, z Konstytucją, ratyfikowanymi umowami międzynarodowymi i ustawami… Nie zauważyłem zapisu, żeby w Konstytucji, na zapisy której powołują się wszelkiej maści specjaliści był zapis że w tym zakresie orzeka OTUA, daniell, bigi18, grazynahayes itp. itp. itp. Jak dotychczas Trybunał Konstytucyjny w przedmiotowej sprawie nie orzekał więc całe to gadanie o niezgodności z Konstytucją jest czczym gadaniem Co do odmawiana przyjmowania mandatów … jeżeli ktoś lubi kopać się z koniem … nawet należy
miało być "po wyjściu ze szpitala" a nie "po zachorowaniu"
Dzięki za komentarz morbius, moja znajoma, która sceptycznie podchodziła do covid po zachorowaniu powiedziała cztery słowa „życie nauczyło mnie pokory” na szczęście żyje, ale covid ją przeczołgał
Aniah spróbuję pomóc rozwikłać Twoje dylematy dot. różnic w odbiorze rzeczywistości poprzez swój przykład: w młodości pasałem krowy i one wszystkie były koloru czerwonego, u sąsiada też były czerwone i u sąsiada sąsiada też były czerwone więc myślałem… wszystkie krowy mają kolor czerwony Kiedy poszedłem do wojska (Ełku) moim kumplem był Zbychu (którego pozdrawiam) i tak się złożyło, że on również pasał krowy tylko, że w on pasał czarno białe, u jego sąsiada też były czarno białe i sąsiad sąsiada też miał czarno białe. Wiec mój kupel Zbychu myślał, że wszystkie krowy mają kolor czarno biały Przenosząc to na poruszaną sprawę covid nie wiem czy dasz radę to ogarnąć ale spróbuj sobie wyobrazić że spośród 1 miliona ludzi zmarłych na covid (jak się ocenia) żyli staruszkowie, którzy mieli np. 60 lat nadciśnienie i cukrzycę i całkiem spokojnie przyjmowali leki a lekarzy potrzebowali do wypisania recepty i żyliby prawdopodobnie jeszcze ze 20 lat ale spotkali na swojej drodze wirusa albo że wśród 34 milionów ludzi którzy przeszli covid na świecie trzy osoby przeszło tą chorobę bardzo ciężko a ja te trzy osoby akurat znałem. Ty natomiast żadnej z tych osób nie znałaś (chyba że z racji wykonywanego zawodu znasz szczegółowo te 34 miliony przypadków) Jak dasz radę to ogarnąć to będziesz mieć odpowiedź skąd różnica w odbiorze rzeczywistości i spokojnie przespać noc czego Tobie życzę.
święto zmarłych to nie jest potoczna nazwa tylko kolejna „cegiełka” ateizacji społeczeństwa. Forma wypierania z życia wszystkiego co chrześcijańskie Kiedyś robiły to media komusze obecnie lewackie jak widać skutecznie skoro według Ciebie jest to potoczna nazwa chrześcijańskiego święta Wszystkich Świętych Generalnie nie „przyczepiam się do słów”.
Kolego potwór13 … nie ma czegoś takiego jak święto zmarłych a już na pewno czegoś takiego jak Święto Zmarłych pisane z dużej litery ale faktem jest ze zbliża się święto Wszystkich Świętych Nie ma też np. święta gwiazdki ale jest Narodzenie Pańskie potocznie Boże Narodzenie Nie ma święta króliczka czy zajączka tylko Zmartwychwstanie Pańskie potocznie Wielkanoc Jeżeli coś świętujemy to warto wiedzieć co Napisałem to tyko w kontekście Twoich słów … „niedoukami lepiej manipulować”
wszystko przed nami, życie zweryfikuje nasze poglądy... pozdrawiam
Czy z tego zdania wynika , że lekarze belgijscy twierdzą, że nie ma wirusa covid? Czy z tego zdania wynika, że lekarze belgijscy twierdzą, że ludzie nie umierają na covid? Chyba wyraźnie ci lekarze piszą tym zdaniem Wirus covid jest i jest smiertelny I jakoś nie wyobrażam sobie aby ktoś w Polsce zamknął lekarza w wariatkowie bo powiedział „Istnieje różnica między śmiercią z powodu Covid, a śmiercią osoby zarażonej wirusem Covid w momencie śmierci” bo jest to oczywista oczywistość Zabawny no co Ty
Szukałem prawdy Przeczytałem cały list belgijskich lekarzy, który już na wstępie został zmanipulowany przez portal KILLUMINATI Sam tytuł „1400 belgijskich lekarzy i pracowników służby zdrowia bije na alarm: „Nie ma czegoś takiego jak zabójczy wirus” jest ewidentnym kłamstwem. Mianowicie belgijscy lekarze piszą coś wręcz przeciwnego, że wirus jest poważnym problemem ale wskazują na konieczność zrewidowania postępowania władz w zakresie covid przy udziale ekspertów. Zacytuję dosłownie „Domagamy się otwartej debaty, w której wysłuchani zostaną wszyscy eksperci” Tak w bardzo bardzo dużym skrócie Oczywiście po drodze omówione wiele aspektów związanych ze zdrowiem, testów na covid noszenia maseczek Bardzo sensowne podejście do covid Ten list miał być dowodem na to (jak napisał jeden z komentujących), że … „To jest wszystko mocno naciągane”. Moim zdaniem z treści tego listu wynika coś wręcz przeciwnego ale prawdopodobnie czytaliśmy inne listy
Potaron – jesteś w błędzie… jeżeli na pasach kierowca potrąci pijanego (o ile ten nie wtargnął na jezdnię) to jest wina kierowcy 100%, więc na pijanych trzeba mieć szczególne baczenie. ja staram się stosować taką zasadę .. widzę pijanego zwalniam prawie do zera (nie chciałem pisać komentarza pod tym artykułem ale ktoś nie znający przepisów pomyśli – pijaczek, więc się nie przejmuję… i nieszczęście gotowe)
jak nie boję się covid również nie boję się szczepionki jeżeli będzie dostępna... skorzystam do tego czasu przestrzegam zaleceń sanitarnych, zakładam maseczkę ochronną np. w sklepie i odkażam ręce nie tyle ze względu na siebie ale aby nie zrobić krzywdy innym
Jak na dyrektora przystało tekst ładnie napisany, ogólnie… „chwyta za serce”. Z jednej strony nieskazitelny samotnie walczący człowiek (ale z mocnym wsparciem niebios) z drugiej siły zła a nawet jak to określiła koleżanka Grażyna „ciemne siły” między innymi czyhające na nasze bogactwa mineralne. Jest w tej historyjce trochę nieścisłości lecz spuśćmy na to zasłonę milczenia.
Odmowa wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach może nastąpić w ściśle określonych przypadkach i reguluje to ustawa o udostępnianiu informacji o środowisku (…) Tak pobieżnie można stwierdzić, że żaden z tych przypadków tutaj nie występuje. Z tego co widać przedsiębiorca przesłał Panu Burmistrzowi pozdrowienia z informacją: OK. wydałeś odmowę ale jak zrobisz to drugi raz a SKO ponownie taką decyzję uchyli to miasto może być bankrutem. Z drugiej strony co burmistrz ryzykuje … przecież ze swoich pieniędzy nie będzie płacił odszkodowania a procesy sądowe toczą się latami. Spokojnie jeszcze jedną kadencję przejedzie. Później choćby potop. Ale jak wyda pozytywną decyzję (która i tak ma małą szansę na utrzymanie w SKO) to w kampanii wyborczej może być krucho.
Rysio 68… doszedłem do dwudziestego wiersza… sukces W tej tyradzie padło pytanie: „Czy przekazywane nam informacje nie są aby celowym działaniem władz, aby wywołać w nas lęk i poczucie zagrożenia?” Nie wiem jak inni ale ja nie czułem i nie czuję strachu związanego z covid i wśród swoich znajomych (licznych) też poczucia lęku nie zauważyłem. Niemniej znam osobiście dwie osoby przebywające obecnie w szpitalu z tego co słyszałem pod respiratorem. Co gorsza jedna osoba z sąsiedniego powiatu nie żyje z powodu covid. Nie wiem jaki jest cel Twojej krucjaty ale ja apeluję do każdego ludzia Bądźcie ostrożni i stosujcie zalecenia służb sanitarnych nawet tylko po to aby nie zarazić innej osoby i nie mieć czyjegoś życia na sumieniu.
Ciekawy link i jeszcze bardziej interesujące stwierdzenie „Lekarz zgodził się, że liczba ofiar (350 tys.) oznaczonych z powodu Covid-19 jest faktem”... Polecam każdemu kto mówi że pandemii nie ma
Jeszcze jedno … wyzywanie się wzajemne użytkowników, obrażanie, ubliżanie… na tym portalu to codzienność – moim zdaniem jest to świadectwo o właścicielu portalu i świadczy kim jest. Czy może być inaczej – z własnego podwórka wiem że może. Na jednym portalu, który ma kilka milionów użytkowników (w tym ja) też zdarzały się takie sytuacje. Jeszcze kilka lat temu. Obecnie wszyscy są dla siebie uprzejmi a wystarczyła jedna zasada trzy zgłoszenia nieuprzejmości może powtórzę „nieuprzejmości” nie wyzywania czy obrażania ale nieuprzejmości i konto jest kasowane Jakoś nie zauważyłem żeby od czasu wprowadzenia takiego postępowania ilość użytkowników malała
JAN tak się składa że kilka razy zgłaszałem naruszenie ponieważ nie akceptuję wulgaryzmów na tym portalu. Niestety bez reakcji. jedyne wytłumaczenie... pecunia non olet każde wejście na portal to kasa więc admin toleruje każdy wulgaryzm
i po co bezsensowne wywody jest pandemia czy nie. Goście proszą o kilka wcale nieskomplikowanych zachowań: maseczka na twarz dezynfekcja rąk, unikanie bezpośredniego bliskiego kontaktu, czy to aż takie trudne, czy zawsze muszą odezwać się pieniacze … a po co… a dlaczego … a bez sensu… itd. Ja nie należę do ludzi strachliwych, nie wpadam w panikę pandemia, pandemia, pandemia ale staram się stosować te zasady